· Jedzenie na mieście |
~BellatrixLestrange
|
Dodany dnia 29-08-2008 00:45
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1269
Ostrzeżeń: 2
Postów: 375
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
W dzisiejszym swiecie mało kto ma czas na zjedzenie porządnego posiłku w domu. A wy? Czy gustujecie w fast-foodach? A może codziennie po szkole czeka na was domowy obiadek przygotowany przez babcie/mamę? Co myślicie o jedzeniu na mieście, w biegu i pośpiechu? |
|
|
|
~valadilene
|
Dodany dnia 29-08-2008 00:54
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Animag Wąż
Punktów: 562
Ostrzeżeń: 0
Postów: 103
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
czasem jem na mieście z uwagi na to, że daleko mam do szkoły. nie, że to lubię. nie lubię jeść w biegu, bo wtedy nie odczuwa się przyjemności z posiłku. często chodzę do KFC lub do cukierni. czasem jednak wytrzymuję i jem dopiero w domu. |
|
|
|
~Slughorn
|
Dodany dnia 29-08-2008 10:02
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Goblin
Punktów: 39
Ostrzeżeń: 0
Postów: 11
Data rejestracji: 27.08.08
Medale:
Brak
|
Ja często jem na mieście ale z konieczności. Ale słuchajcie wcale nie trzeba jeść na mieście w fast foodach i w pośpiechu, ja np. idę sobie do baru mlecznego albo jakiejś tańszej restauracji i zamawiam normalne jedzonko ;p |
|
|
|
~Lady James
|
Dodany dnia 29-08-2008 10:28
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Zastępca Dyrektora
Punktów: 3783
Ostrzeżeń: 1
Postów: 309
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
jeśli jem coś na mieście to już naprawde w ostatecznosci, nie znoszę wręcz fastfoodów, o wiele bardziej wolę zjeść w domu cos normalnego i chyba przede wszystkim zdrowego
__________________
Żeby docenić wartość jednego roku,
zapytaj studenta, który oblał końcowe egzaminy.
Żeby docenić wartość miesiąca,
spytaj matkę, której dziecko przyszło na świat za wcześnie.
Żeby docenić wartość godziny,
zapytaj zakochanych czekających na to, żeby się zobaczyć.
Żeby docenić wartość minuty,
zapytaj kogoś, kto przegapił autobus lub samolot.
Żeby docenić wartość sekundy,
zapytaj kogoś, kto przeżył wypadek.
Żeby docenić wartość setnej sekundy,
zapytaj sportowca, który na olimpiadzie zdobył srebrny medal.
Czas na nikogo nie czeka.
Łap każdy moment, który ci został, bo jest wartościowy.
Dziel go ze szczególnym człowiekiem
- będzie jeszcze więcej wart.
|
|
|
|
~al_iraqia
|
Dodany dnia 29-08-2008 23:31
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 376
Ostrzeżeń: 0
Postów: 173
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Nie przepadam za fast-foodami, a jak już je jem, to naprawdę od czasu do czasu. Na mieście też rzadko jem, bo rzadko jestem tak długo na mieście, żebym potwornie zgłodniała. Ale jeśli już tak się dzieje, to jem pizzę, albo kupuję coś zdrowego ;]
__________________
I'm Slim Shady, I'm the real Slim Shady, and you other Slim Shadys are just imitatin!
|
|
|
|
~Alanoholiczka
|
Dodany dnia 29-08-2008 23:54
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 469
Ostrzeżeń: 0
Postów: 65
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Fast foody jem tylko w tedy kiedy przyjdzie mi akurat na nie ochota.
W innym wypadku jem domowe posiłki, ktore notabene sama przygotowuje.
Takie zywienie na mieście uwazam że jest strasznie nie zdrowe.
__________________
|
|
|
|
!Milka
|
Dodany dnia 30-08-2008 00:02
|
VIP
Dom: Ravenclaw
Ranga: Wybraniec
Punktów: 9487
Ostrzeżeń: 0
Postów: 1,562
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Korzystam z fast-foodów tylko wtedy, gdy zapomne wziąźć z domu kanapek. Kupuje wtedy hamburgera/cheeseburgera za 3zł w McDonaldzie i mam spokój aż do obiadu. Jednak przeważnie nie kupuje w fast-foodach, bo jak to określił mój kuzyn 'to śmieciożarcie'.
__________________
W życia wędrówce, na połowie czasu,
Straciwszy z oczu szlak nieomylnej drogi,
W głębi ciemnego znalazłem się lasu.
|
|
|
|
~Sirius Black
|
Dodany dnia 30-08-2008 00:40
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Opiekun Hufflepuffu
Punktów: 3271
Ostrzeżeń: 0
Postów: 27
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
E, tam, ja lubię czasami iść sobie zjeść frytki. Ale z racji że taka ochota przychodzi najwyżej raz na miesiąc nie mam jakiś wielkich problemów. Zwykle jestem w biegu (szczególnie teraz) ale wolę wstąpić na kebaba który zawiera parę kawałków mięska i masę warzyw co jest pyszne, zdrowe i tanie Nie popieram FF, ale jak kogoś najdzie ochota to jeśli zje raz na jakiś czas nie umrze.
__________________
"Gwałtownych uciech i koniec gwałtowny; Są one na kształt prochu
zatlonego, Co wystrzeliwszy gaśnie"Szekspir R&J
"Zegar uderzył raz jeszcze. Słońce doszło zenitu." New Moon
And you're singing the songs
Thinking this is the life
And you wake up in the morning and your head feels twice the size
Where you gonna go? Where you gonna go?
Where you gonna sleep tonight?
|
|
|
|
!Cathy
|
Dodany dnia 30-08-2008 00:48
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Dorosły Czarodziej
Punktów: 888
Ostrzeżeń: 0
Postów: 182
Data rejestracji: 11.08.08
Medale:
Brak
|
Jakoś tak zawsze wychodzi, że nigdy nie zdążę zjeść śniadania, kanapek też zdarza mi się zapomnieć. Jeśli mam fundusze to bułeczka w sklepiku, jeśli późniejsza godzina to pierogi czy coś tam w KFC. Jak nie ma kasy, zawsze pozostaje napchać się powietrzem lub wodą = musowe odchudzanie. W powyższych słowach streszcza się cały mój stosunek do Fast Foodów (jedzenia poza domem też) który jest bardzo nijaki. Jak mam środki to jem, jak nie to nie. Proste ;p
Ofc wolę jedzenie domowe, jednakże od domu do szkoły droga daleka ; (
__________________
Nie uważałeś jak robisz, rób jak uważasz.
Edytowane przez Cathy dnia 01-08-2009 01:20 |
|
|
|
!Bela
|
Dodany dnia 30-08-2008 00:53
|
VIP
Dom: Ravenclaw
Ranga: Uzdrowiciel
Punktów: 2359
Ostrzeżeń: 1
Postów: 143
Data rejestracji: 31.07.08
Medale:
Brak
|
Z jedzenia na szybko, to kupuję sobie bułki w szkole. (Jak mnie na nie stać ) ;F
Czasem (raczej rzadko) mam ochotę na coś z fast foodów, na ogół jednak mnie do tego mdli. Ostatnio nawet po Cappuccino z McD, które zawsze lubiłam. |
|
|
|
!PWN
|
Dodany dnia 30-08-2008 00:57
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 320
Ostrzeżeń: 1
Postów: 82
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Jak w domu nie ma obiadu, to jem na mieście, logiczne ;p. Jak byłam głodna to też czasem szłam do MaCa, z braku lepszej restauracji w okolicy mojego gimnazjum. Teraz koło nowego liceum mam pizzerię, to pewnie tam będę chodzila ;p.
Przyznam, że fast foody lubię, ale oczywiście przyjemności trzeba się wyrzekać ;].
__________________
,, Ogarnęło mnie straszliwe poczucie samotności. Pierwszy raz od miesięcy znalazłem się w biały dzień sam, nie mając nic do załatwienia i nie potrzebując biec na ulice w obawie, że się dokądś spóźnię. Byłem z dala od zgiełku i oszołomienia, pogrążony w ciszy, której nie mąciły ani dźwięki mechanicznej muzyki, ani podniesione glosy. Nic mnie nie nagliło i wyczułem w tym coś na kształt niejasnej groźby. ''
|
|
|
|
~Slyth
|
Dodany dnia 30-08-2008 12:43
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 323
Ostrzeżeń: 0
Postów: 51
Data rejestracji: 29.08.08
Medale:
Brak
|
Ja pod oknem mam McDonalda, więc.. ;p W sumie czasami idziemy posiedziec z kumplami, obiad zawsze mam w domu. Szczerze wole tam McFlurry niz te wszystkie gowienka.
Jak jestem glodny to z szybkich pizza, kebab z frytkami.
__________________
Freelance graphic designer, web designer, digital painter.
|
|
|
|
!Pchelka
|
Dodany dnia 30-08-2008 13:07
|
VIP
Dom: Hufflepuff
Ranga: Członek GD
Punktów: 528
Ostrzeżeń: 0
Postów: 144
Data rejestracji: 09.08.08
Medale:
Brak
|
Zwykle jak wracam do domu ze szkoły to nikogo u mnie nie ma. Sama robię sobie 'obiad'. Jako iż jestem leniem wyciągam chleb, ser i keczup! Potem jak mama wraca to robi coś porządniejszego, a na mieście lubię jeść. Najbardziej w Efezie kebaby
__________________
[mp3]http://zrzuta.eu/download.php?h=OGVaUDJjckR5Vg==[/mp3]
A wooooking on sonszaaajn!
|
|
|
|
~sebulba
|
Dodany dnia 30-08-2008 13:18
|
Użytkownik
Dom: Bezdomny
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 282
Ostrzeżeń: 0
Postów: 25
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
|
Szkoda mi na to kasy jak nie wiem, ale w te wakacje to ze 100zł na to poszło, a tak to nawet w rok tyle na fast foody nie wydawałem xd Tak właściwie to specjalnie dobre to nie jest ale jak jestem głodny i zanim dojdę do domu to padnę z głodu więc wolę coś zjeść, ale mimo wszystko wybieram domowe jedzenie. |
|
|
|
!niewesolypagorek
|
Dodany dnia 14-09-2008 16:25
|
VIP
Dom: Ravenclaw
Ranga: Śmiertelna Relikwia
Punktów: 10408
Ostrzeżeń: 0
Postów: 660
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
|
Najczęściej jem obiad w domu... Jednak gdy jestem gdzieś i jestem głodna i muszę coś zjeść i mam do wyboru tylko jakieś fast foody wybieram zapiekankę. Dlaczego? bo jako jedyna nie posiada warzyw, surówek i tych innych takich... frytkami się nie najem, a reszta niedobra :F W zasadzie nie lubię fast foodów, od czasu do czasu może być, jednak częściej nie dałabym rady.
__________________
is this the place we used to love?...
|
|
|
|
~Irreplaceable_
|
Dodany dnia 14-09-2008 21:17
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2090
Ostrzeżeń: 1
Postów: 394
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
|
Ja nie cierpię jeść fast foodów. Są niezdrowe i koszmarnie niedobre ;F Zresztą, u mnie w mieście nie ma warunków, żeby zjeść jakąś zapiekankę czy coś, wszystko oddalone bliżej Warszawy Ale nie ma to jak pyszny obiadek, a'la mamusia ^^ |
|
|
|
~Sunflower
|
Dodany dnia 23-09-2008 16:08
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 241
Ostrzeżeń: 0
Postów: 71
Data rejestracji: 20.09.08
Medale:
Brak
|
Zazwyczaj, po powrocie ze szkoły, czeka na mnie w domku obiad (czasami składający się z kilku dań, do wyboru do koloru), więc go po prostu jem. Co nie znaczy, że nie lubię od czasu do czasu zjeść czegoś na mieście. Jak mam ochotę, to idę gdzieś na jakąś zapiekankę, hamburgera, hot-doga, tortillę czy frytki. Ale to zależy raczej od nastroju. Jednak nie ma to jak domowe obiadki ;]
__________________
Każda minuta w której się śmiejemy,
przedłuża nasze życie o jedną godzinę.
(***)
Edytowane przez Sunflower dnia 23-09-2008 16:08 |
|
|
|
~Fleur17
|
Dodany dnia 23-09-2008 16:16
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1587
Ostrzeżeń: 3
Postów: 810
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
ja powiem tak najczęściej jem obiad..w domku jeśli mnie coś najdzie ide z kumpelami zjeść coś na miasto i tyle ..;p
__________________
W Gryffindorze "kwitnie męstwa cnota, króluje odwaga i do wyczynów ochota".
Zostałam przydzielona do:
|
|
|
|
~Shemya
|
Dodany dnia 25-09-2008 18:34
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1628
Ostrzeżeń: 1
Postów: 665
Data rejestracji: 14.09.08
Medale:
Brak
|
Często jem coś na mieście. Najczęściej jest to hot dog bo ja po prostu hot dogi uwielbiam A tak to czasem pizza, a najbardziej lubię iść do Złotego Smoka
__________________
|
|
|
|
~Mishay
|
Dodany dnia 25-09-2008 18:42
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 231
Ostrzeżeń: 1
Postów: 125
Data rejestracji: 27.08.08
Medale:
Brak
|
Nie przepadam za fast foodami, więc staram sie ich unikać. Nie tylko są niezdrowe (jak już każdy wie), ale też niezbytnio mi smakują. Jesli już muszę zjeść coś na mieście to staram się, żeby była to zapiekanka, albo bułka wegetariańska. Generalnie wolę jedzenie gotowane w domu ;P
__________________
"Draco dormiens nunquam titillandus"
|
|
|