· Co sądzicie o tej części? |
~Ariana Malfoy
|
Dodany dnia 29-01-2009 00:34
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1014
Ostrzeżeń: 1
Postów: 266
Data rejestracji: 04.01.09
Medale:
Brak
|
ja osobiście zawiodłam się na tej części. A w szczególności na epilogu. Wątek większości postaci jest urwany i w zasadzie nie wiadomo co się stało z nimi. Poza tym początek książki jest fajny, do pewnego momentu książka trzyma w napięciu ale potem..... Jak by to powiedzieć, widać że jest już napisana na szybko i na odczepne byle by ją tylko zakończyć, Dziwne dla mnie jest to, że nagle wszystkie rozwiązania i wyjścia z trudnych sytuacji zaczynają się sypać Harry'emu z rękawa... Spodziewałam się lepiej napisanego tomu 7 i włożonej większej pracy w niego zważywszy na to iż był to ostatni tom przygód Harry'ego..
__________________
PEOPLE LIKE YOU, ARE THE REASON PEOPLE LIKE ME. KILL PEOPLE
<><><><><><><><><><><><><>
Kiedy palec wskazuje niebo, głupiec patrzy na palec..
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ej drogi Gościu pozdrawiam Cię A w szczególności pozdrawiam: Ami,
Lilly Luna Potter, Krzywołap 21, Emily Riddle, FeltonLover, Karola_94
^^^
Od cnoty Gryfonów,
Kretynizmu Puchonów,
i wiedzy o własnej wszechwiedzy Krukonów,
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!
...........................
___________
Ludzie od czasu, do czasu potykają się o prawdę,
ale większość z nich podnosi się i pędzi jakby nic się nie stało.
[ Winston Churchill ]
_._._._._._._.
Pan Lunatyk przesyła wyrazy szacunku profesorowi Snape'owi i uprasza go, by zechciał nie wtykać swojego długiego nochala w sprawy innych ludzi.
(...)
-Pan Rogacz zgadza się z panem Lunatykiem i pragnie dodać, że profesor Snape jest wrednym głupolem.
(...)
-Pan Łapa pragnie wyrazić swoje zdumienie, jak taki kretyn mógł zostać profesorem.
(...)
-Pan Glizdogon życzy profesorowi Snape'owi miłego dnia i radzi mu umyć włosy, bo kleją się od łoju.
[img] [/img]
[img] [/img]
Edytowane przez Ariana dnia 27-03-2009 19:03 |
|
|
|
~Courag
|
Dodany dnia 07-02-2009 18:06
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2553
Ostrzeżeń: 1
Postów: 1,383
Data rejestracji: 22.01.09
Medale:
Brak
|
Nie jest poświęcona jednemu wątkowi. Już na początku są pojedynki z czarnoksiężnikamisporo się dzieje. W poprzednich częściach wiele się nie działo do momentu scen finałowych i pod tym względem są poprostu nudne. Widać to dopiero po przeczytaniu VII tomu. I.ś. są bardzo wciągające. Kiedy czytasz myślisz sobie "Muszę zobaczyć co się teraz stanie" i w efekcie kiedy miałeś przczytać jeden rozdział i skończyć na dzisiaj, czytasz co najmniej pięć i dopiero kończysz. Tą książkę można opisać dwoma słowami: jest niezła. |
|
|
|
~dawids266
|
Dodany dnia 27-03-2009 19:31
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Goblin
Punktów: 34
Ostrzeżeń: 0
Postów: 8
Data rejestracji: 28.08.08
Medale:
Brak
|
Ta część była drugą najlepszą z całej serii. Była napisana bardzo prostym językiem, jednak jest dużo skomplikowanych wątków. Jest dużo humoru i oczywiście happy end, jednak jest również tragicznie. Jednym słowem - dla każdego coś dobrego. Gdybym miał oceniać, dałbym 10-/10, bo trochę naciągane. |
|
|
|
~SeverusS
|
Dodany dnia 30-03-2009 11:16
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 407
Ostrzeżeń: 1
Postów: 128
Data rejestracji: 29.03.09
Medale:
Brak
|
Dla mnie ta część była ciekawa, bo dużo się w niej działo, ale momentami nie było wiadomo o co chodzi. Najbardziej humorystyczna część i zarazem bardzo tragiczna. To mi się podobało.
__________________
- Szpiegowałem dla ciebie, kłamałem dla ciebie, dla ciebie stawiałem się w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Wszytko po to, by, jak przypuszczałem, zachować syna Lily przy życiu. A teraz mi mówisz, ze hodowałeś go jak świnie na rzeź...
- To poruszające, Severusie - powiedział Dumbledore poważnie. - W końcu dorosłeś na tyle, żeby się nim przejąć?
- Nim? - krzyknął Snape. - E ecto Patronum!
Z końca jego różdżki wypłynęła srebrna łania. Wylądowała na podłodze gabinetu, przeskoczyła raz przez gabinet i wyleciała przez okno. Dumbledore patrzył jak odlatuje. Kiedy jej srebrny blask zniknął w oddali, odwrócił się do Snape'a. Oczy miał pełne łez.
- Po tak długim czasie?
- Zawsze. [...]
|
|
|
|
~Fernando
|
Dodany dnia 10-04-2009 10:59
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2047
Ostrzeżeń: 0
Postów: 264
Data rejestracji: 02.04.09
Medale:
Brak
|
Spodziewałem się czegoś dłuższego i o wiele bardziej emocjonującego. Rzeczywiście ten tom był napisany trochę "na odczepnego". Nie mniej jednak nie jest to zła książka. Momentami zieje nudą, ale jakoże w tym tomie sporo rzeczy się wyjaśnia, zaliczam "Insygnia Śmierci" do moich ulubionych książek z serii o Harrym. |
|
|
|
~Domaa
|
Dodany dnia 01-07-2009 21:21
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Dorosły Czarodziej
Punktów: 881
Ostrzeżeń: 1
Postów: 207
Data rejestracji: 28.06.09
Medale:
Brak
|
Mi ta książka się bardzo podobała, może niektórzy się na niej zawiedli, ale dla mnie była super. Ogólnie była ciekawa, fajne były te poszukiwania, ta bitwa o Hogwart, te spotkanie z Dumbledorem było trochę naganę, epilog mógłby być troszkę lepszy, ale ogólnie książka zawalista. |
|
|
|
~Eileen_Prince
|
Dodany dnia 19-07-2009 16:23
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Członek Brygady Inkwizycyjnej
Punktów: 505
Ostrzeżeń: 2
Postów: 127
Data rejestracji: 12.07.09
Medale:
Brak
|
Wg mnie to najlepsza część
Pełna napięcia i ten mroczny klimat ;]
Podziwiam Rowling, bo w tym jednym tomie musiała rozwiązać wszystkie niejasności i jej to niesamowicie wyszło.
Szkoda, że tyle fajnych osób zginęło
Osobiście uważam wątek ze Snape'm i jego wspomnieniami za mistrzowski. Nigdy bym na taki rozwój wydarzeń nie wpadła!
Zakończenie mnie trochę zintrygowało, bo wiele rzeczy chciałabym wiedzieć, ale dowiedziałam się ich w wywiadach z autorką
__________________
"r11; Szpiegowałem dla ciebie, kłamałem dla ciebie, narażałem dla ciebie życie, a wszystko to robiłem, by zapewnić bezpieczeństwo synowi Lily. A teraz mówisz mi, że hodowałeś go jak prosiaka na rzeź.
r11; To bardzo wzruszające, Severusie r11; powiedział z powagą Dumbledore. r11; A więc w końcu dojrzałeś do tego, by przejmować się losem tego chłopca?
r11; Jego losem? r11; wykrzyknął Snape. r11; E ecto patronum! [...]
r11; Przez te wszystkie lata?...
r11; Zawsze."
<3
|
|
|
|
~Madlenne
|
Dodany dnia 19-07-2009 16:39
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1654
Ostrzeżeń: 0
Postów: 401
Data rejestracji: 08.02.09
Medale:
Brak
|
Pod względem napięcia w jakim jest czytelnik- najlepszy tom, wszystko toczy się bardzo szybko, akcja momentami nas zaskakuje. Ale denerwują mnie w tym tomie dwie rzeczy: ogromna ilość zgonów i cukierkowy epilog. Gdyby nie to, książka byłaby fantastyczna.
__________________
I heard your voice through a photograph
I thought it up and brought up the past
Once you know you can never go back
I've got to take it on the otherside
http://hogsmeade....ad_id=2030
|
|
|
|
~Eileen_Prince
|
Dodany dnia 19-07-2009 19:29
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Członek Brygady Inkwizycyjnej
Punktów: 505
Ostrzeżeń: 2
Postów: 127
Data rejestracji: 12.07.09
Medale:
Brak
|
Co do zgonów- zgadzam się, jednak uważam, że epilog nie jest zły. Może i jest trochę przesłodzony, ale po takiej dawce emocji uważam, że zakończenie jest takim zupełnym przeciwieństwem wcześniejszych wydarzeń i prawdę mówiąc nie przeszkadza mi jakoś szczególnie.
__________________
"r11; Szpiegowałem dla ciebie, kłamałem dla ciebie, narażałem dla ciebie życie, a wszystko to robiłem, by zapewnić bezpieczeństwo synowi Lily. A teraz mówisz mi, że hodowałeś go jak prosiaka na rzeź.
r11; To bardzo wzruszające, Severusie r11; powiedział z powagą Dumbledore. r11; A więc w końcu dojrzałeś do tego, by przejmować się losem tego chłopca?
r11; Jego losem? r11; wykrzyknął Snape. r11; E ecto patronum! [...]
r11; Przez te wszystkie lata?...
r11; Zawsze."
<3
|
|
|
|
~Abstrakcja
|
Dodany dnia 20-07-2009 16:16
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 55
Ostrzeżeń: 1
Postów: 17
Data rejestracji: 20.07.09
Medale:
Brak
|
HP i Insygnia Śmierci nie były najlepszą książką Pani Rowling. Jak niektórzy też myślę, że została napisana na ' odwal się ' Owszem śmierc niektórych osób, bądź Hedwigi była wstrząsająca, ale nie zginął tak naprawde ktoś kogo byśmy nie podejrzewali nawet o to, że zgnie.A to by się przydało. No i oczywiście Harry pokonał Voldemorta i wszyscy żyli długo i szczęśliwie. Ale uważam, że Voldziu powinien chociaż drasnąc Harrego w ostatecznym pojedynku. Większe emocje.
__________________
Czyny człowieka świadczą o nim najlepiej.
|
|
|
|
~Eileen_Prince
|
Dodany dnia 20-07-2009 17:05
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Członek Brygady Inkwizycyjnej
Punktów: 505
Ostrzeżeń: 2
Postów: 127
Data rejestracji: 12.07.09
Medale:
Brak
|
Ej, przecież zabił swoją częśc w Harrym. Czyli `drasnął` go.
A co do śmieci- sorry, nie spodziewałam się połowy z nich.
__________________
"r11; Szpiegowałem dla ciebie, kłamałem dla ciebie, narażałem dla ciebie życie, a wszystko to robiłem, by zapewnić bezpieczeństwo synowi Lily. A teraz mówisz mi, że hodowałeś go jak prosiaka na rzeź.
r11; To bardzo wzruszające, Severusie r11; powiedział z powagą Dumbledore. r11; A więc w końcu dojrzałeś do tego, by przejmować się losem tego chłopca?
r11; Jego losem? r11; wykrzyknął Snape. r11; E ecto patronum! [...]
r11; Przez te wszystkie lata?...
r11; Zawsze."
<3
|
|
|
|
~Mumel
|
Dodany dnia 23-07-2009 14:36
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 45
Ostrzeżeń: 0
Postów: 9
Data rejestracji: 13.07.09
Medale:
Brak
|
Nie wiem czy w dobrym temacie,ale mam pytanie,które mnie gnębi.Czy gdyby Harry nie rzucił zaklęcia Eelliarmus to czy zginąłby od Avady czy też zaklęcie odbiłoby się od niego(albo zawróciło )?Bo nie miał już w sobie cząstki duszy Voldemorta,ale zaklęcie zostało rzucone z różdżki,której był panem,chyba do końca nie rozumiem jak działają te relacje różdżka-właściciel.
__________________
"Każdy z nas wierzy, że to, co ma do powiedzenia, jest o wiele ważniejsze od tego, co mógłby powiedzieć drugi." - Dumbledore
|
|
|
|
~stWorEk93-93
|
Dodany dnia 26-07-2009 11:37
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 58
Ostrzeżeń: 0
Postów: 11
Data rejestracji: 26.07.09
Medale:
Brak
|
Uważam, że jest mega. Choć mój ulubiony tom to HP i ZF, ta część również jest bardzo dobra. W sumie wszystkie części są bardzo dobre ;d
Szkoda tylko, że zginęło tak wiele osób, choć wiadomo, że ktoś zginąć musi. Bardzo się cieszę, że Ron i Hermiona zostali parą, małżeństwem, jak i, że Harremu i Ginny też się udało. Szkoda, że więcej tomów już nie będzie, ale cóż, wszystko co dobre kiedyś skończyć się musi.
Pozdrawiam
__________________
Hogsmeade wita:
stWorEk93-93
jako najnowszego użytkownika!
|
|
|
|
~Agatka
|
Dodany dnia 31-07-2009 00:12
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 197
Ostrzeżeń: 0
Postów: 40
Data rejestracji: 29.07.09
Medale:
Brak
|
Zdecydowanie najgorsza część serii. Akcja leciała na łeb, na szyję. Rowling zabrakło albo czasu, albo pomysłów. Może jednego i drugiego. Epilog też mnie nie zachwycił, a już najgorszym pomysłem było połączenie Harry'ego i Ginny, Hermionę i Rona jeszcze kupię - wyżej wymienionej dwójki już nie. |
|
|
|
~gemini
|
Dodany dnia 06-08-2009 00:51
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 205
Ostrzeżeń: 0
Postów: 39
Data rejestracji: 25.06.09
Medale:
Brak
|
Siódma część mnie po prostu trochę zawiodła. Taką część piątą i czwartą przeczytałam (obie) w ciągu dwóch tygodni, a z tą szło mi jakoś tak wolno. Denerwowało mnie, że nie ma Hogwartu i wogóle żadnych nowych wątków, tylko cała resztą ciągnie się w nieskończoność. Oczywiście miała też swoje plusy (bitwa o Hogwart), ale także wielkie minusy (rozdział 19 lat później, napisany beznadziejnie). |
|
|
|
~BBL_MIM11
|
Dodany dnia 12-08-2009 17:51
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 89
Ostrzeżeń: 2
Postów: 65
Data rejestracji: 09.08.09
Medale:
Brak
|
Ta część jest świetna! Zajmuje u mnie drugie miejsce, tuż po Zakonie Feniksa. Nie rozumiem, dlaczego piszecie że ta część jest zrobiona na "odwal się". Naprawdę, Rowling pokazała, na co ją stać! |
|
|
|
~_Harry_
|
Dodany dnia 17-08-2009 08:04
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 97
Ostrzeżeń: 0
Postów: 43
Data rejestracji: 14.08.09
Medale:
Brak
|
Dla mnie ta część jest najlepsza. Jest w niej bardzo dużo akcji. Wyjaśniają się zagadki z przeszłości i w końcu stoczy się ostateczna walka Harry'ego z Voldemortem. Jedynym minusem jest to, że to koniec przygód Harry'ego i będę trochę tęsknił.
__________________
Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
i od Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE
|
|
|
|
~kasias_122
|
Dodany dnia 17-08-2009 10:19
|
Zbanowany
Dom: Gryffindor
Ranga: Skrzat domowy
Punktów: 21
Ostrzeżeń: 4
Postów: 125
Data rejestracji: 09.05.09
Medale:
Brak
|
Jak dla mnie ta część była najbardziej smutna i przygnębiająca. Trochę rozczarowała mnie długość ostatniego rozdziału, no ale trudno. Jak dla mnie książka była dobra. |
|
|
|
~Diamond
|
Dodany dnia 18-08-2009 23:24
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Konduktor Błędnego Rycerza
Punktów: 903
Ostrzeżeń: 2
Postów: 295
Data rejestracji: 06.08.09
Medale:
Brak
|
Jak dla mnie to jest najlepsza częśc, poprostu genialna .
Wszystko świetnie sie potoczyło, oraz duzo mnie zaskoczyło - oj bardzo duzo,
ale skończyło się bardzo dobrze i nie wydaje mi sie żeby Rowling robiła cos na odwal, bo takiej książki nie da sie napisac tak na poczekaniu.
__________________
pozdrawiam drogi Gościu :*
"Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony"
|
|
|
|
~Oyster
|
Dodany dnia 20-08-2009 22:59
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 489
Ostrzeżeń: 1
Postów: 141
Data rejestracji: 19.08.09
Medale:
Brak
|
Trudno mi było myśleć, że za rok lub dwa nie będę czekać na nową cześć z nowymi pytaniami. Razem z końcem książki porzuciłam pewien niedojrzały etap w moim życiu, a konkretnie zakończy się on po premierze ostatniego filmu. Po prostu dorastałam z Harry'm i poznawałam z Nim świat. Ciężko się rozstać.
Co do samej książki, jestem rozczarowana. To było pisane pod publikę, chociaż momenty walki, wesele są dobre, to mimo to czuję wielki niedosyt.
Uwielbiam sceny lekcji w Hogwarcie i w PW, a tutaj niestety nie dane było mi ich nawet liznąć. Chciałabym by Rowling napisała 8 tom, już po śmierci Voldemorta, jak wszyscy powtarzają rok, to by było coś. Ale to tylko wyimaginowane marzenia..
Co do epilogu- bardzo się rozczarowałam, ale z drugiej strony nie wyobrażam sobię innego zakończenia. |
|
|