Dom:Slytherin Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 312 Ostrzeżeń: 0 Postów: 106 Data rejestracji: 14.03.12 Medale: Brak
Druga bitwa była stanowczo gorsza. Zginęła tam taka ilośc wspaniałych postaci, że aż się płakać chce. Fred, Lupin, Tonks. Mimo, że w pierwszej bitwie zginął Dumbledore to jednak uważam ,że to był jednak jego osobisty wybór, zaplanowane działanie poprzedzone planem. Najbardziej mną wstrząsnęła (w siódmej części) smierć Freda, on był zawsze taki radosny, z jego twarzy nigdy nie znikała usmiech. Tak dziwnie mi troche teraz patrzeć na Georga kiedy jest sam. Zawsze było ich dwóch
__________________
"We śnie człowiek znajduje się we własnym świecie. Czasem pływa w głębokim oceanie, a czasem robi pierwszy krok w chmurach"
"I believe that my heaven will by me entering Hogwarts and being welcomed by the golden trio in front of all the characters and as I walk up to them they will say to my "Welcome home" and I will know that is where I belong"[u]
Dom:Gryffindor Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu Punktów: 1807 Ostrzeżeń: 1 Postów: 725 Data rejestracji: 19.10.11 Medale: Brak
Druga bitwa - była o wiele straszniejsza, no i było więcej ofiar i rannych... W pierwszej bitwie za to zginął Dumbledore... Sama już nie wiem, którą wybrać...
__________________
Bardziej mnie przeraziła II bitwa. Więcej ofiar i już bardziej bezpośredni atak Voldemorta na Hogwart... To ona w większej mierze decydowała o dalszych losach świata czarodziejów, a nie I bitwa.
Dom:Slytherin Ranga: Gracz Quidditcha Slytherinu Punktów: 130 Ostrzeżeń: 0 Postów: 46 Data rejestracji: 16.07.12 Medale: Brak
Moim zdaniem II bitwa o Hogwart była zdecydowanie straszniejsza. Osoby, które zginęły ( w tym moi ulubieni bohaterowie Fred, Tonks no i oczywiście Severus), liczba zniszczeń i ostateczny pojedynek Harrego i Voldemorta, (choc szczerze to wywarł on na mnie najmniejsze wrażenie ze wszytskich ww). To wszystko sprawiło, że można było odczuć, że kończy sie jakaś era, być to miało też wpływ na moje odczucia, ale na wspomnienie tych fragmentów zawsze się wzruszam.
__________________
Dom:Slytherin Ranga: Lord Punktów: 256094 Ostrzeżeń: 2 Postów: 2,618 Data rejestracji: 15.12.12 Medale: Brak
Nie wiem jak w ogóle można się nad tym zastanawiać. Wiadomo, że II bitwa była o wiele okropniejsza i pochłonęła o wiele więcej ofiar. Gwoli ścisłości, to że Dumbledore zginął na Wieży Astronomicznej nie czyni z niego żadnej OFIARY I Bitwy o Hogwart. Umarł z rąk Severusa, bo go o to prosił. Bill został pogryziony przez Greybacka, zginął jeden ze śmierciożerców, nieśmiałki spłonęły w chatce Hagrida, Flitwick został oszołomiony ( z wiadomych względów ), Neville był lekko ranny - ot wielkie "straty"...
Natomiast w "Insygniach" Hogwart jest atakowany przez wszystkie siły jakie w swoim władaniu ma Czarny Pan. Atakują olbrzymy, dementorzy, akromentule... Ginie wielu czarodziejów ( nie będę ich wymieniał, bo każdy mniej więcej się orientuje o kogo chodzi ).
__________________
Dom:Gryffindor Ranga: Prefekt Naczelny Punktów: 708 Ostrzeżeń: 2 Postów: 240 Data rejestracji: 06.07.13 Medale: Brak
Moim zdaniem straszniejsza była bitwa druga.W drugiej wiele osób zginęło w tym osoby z Zakonu.Poleciały mi łzy jak okazało się że zginęli Lupin i Tonks,zostawili swoje niedawno urodzone dziecko,które wychowuje mama Tonks.W pierwszej bitwie tylko Dumbledore zginął,w drugiej o wiele więcej osób.
Dom:Ravenclaw Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 376 Ostrzeżeń: 0 Postów: 119 Data rejestracji: 17.06.13 Medale: Brak
Obie były straszne, ale druga zdecydowanie bardziej - zginęło więcej ludzi, więcej obrażeń cielesnych jak i szkód materialnych.
Zginęło w niej dużo bohaterów. Ewidentnie śmierć Dumbledore'a była jedną z najbardziej przeżywanych, ale ludzie wtedy wiedzieli, że i tak dadzą sobie radę z Voldemortem. I mieli rację!
__________________
Jak ja kocham być sobą: zachwycać się tym czego nie znam...
----------- "Zabij mnie ty Severusie, albo nasza kochana Bellatriks, która lubi pobawić się z ofiarą zanim ją pożre"
~Albus Dumbledore
"To ja zawsze będę Jego najwierniejszą! On Sam Lord Voldemort uczył mnie czarnej magii!"
~Bellatriks o sobie samej.
Dom:Gryffindor Ranga: Prefekt Gryffindoru Punktów: 441 Ostrzeżeń: 0 Postów: 115 Data rejestracji: 24.07.13 Medale: Brak
Wiadomo, w drugiej zginęło mnóstwo ludzi, powstało zniszczeń... Strasznie płakałam, gdy czytałam ten fragment.
Ale czuję, że to Pierwsza Bitwa była ważniejsza, mimo że moją jedyną reakcją był tak naprawdę szok i niedowierzanie. Dla wielu z bohaterów to właśnie był czas wyjścia z dzieciństwa, uświadomienia sobie wielu rzeczy. Dumbledore umarł- koniec bezpieczeństwa, zostali sami....
__________________
Różdżka: dąb szypułkowy, 12 i 3/4 cala, z piórem feniksa
"- Przez te wszystkie lata?
-Zawsze..."
"HARRY, ZABIJĘ CIĘ, JEŚLI PRZEZ NICH ZGINIEMY!"
Dom:Slytherin Ranga: Gracz Quidditcha Slytherinu Punktów: 137 Ostrzeżeń: 0 Postów: 46 Data rejestracji: 31.05.14 Medale: Brak
Oczywiście, że druga bitwa była straszniejsza. Śmierć poniosło wiele drogich nam postaci, zamek został zniszczony i ogólnie był to czas pożegnań.
__________________
Dom:Gryffindor Ranga: Przeciętny Uczeń Punktów: 183 Ostrzeżeń: 0 Postów: 105 Data rejestracji: 25.07.12 Medale: Brak
Według mnie straszniejsza była bitwa z 7 tomu, ponieważ tam zginęło dużo bohaterów (moich ulubionych)
__________________
Cokolwiek zrobisz w życiu, będzie bez znaczenia, ale bardzo ważne, byś to robił, bo nikt inny nie zrobi tego za ciebie. Gdy ktoś wkracza do twojego życia, połowa ciebie mówi: "Nie jesteś na to gotów." A druga połowa: "Uczyń ją swoją na zawsze." Michaelu Caroline zapytała mnie, co bym ci powiedział gdybyś mógł mnie usłyszeć. Teraz już wiem."Kocham cię."Tęsknię za tobą." I wybaczam ci."
Dom:Gryffindor Ranga: Czwartoroczniak Punktów: 204 Ostrzeżeń: 0 Postów: 43 Data rejestracji: 09.06.14 Medale: Brak
Druga zdecydowanie była bardziej emocjonująca. Pierwsza bitwa o Hogwart szczere to była dość krótko opisana, główne obserwowaliśmy ją z wieży astronomicznej.
__________________
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.