· "Jęzlep" - czyli gdy język nam się plącze... |
~mrsRadcliffe
|
Dodany dnia 07-11-2010 17:04
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Barman w Trzech Miotłach
Punktów: 1306
Ostrzeżeń: 1
Postów: 382
Data rejestracji: 20.03.10
Medale:
Brak
|
Raz, gdy wychodziłam z autobusu mówię do kierowcy. ; Dzień Dobry, a oczywiście miało być Do widzenia. Zamiast wyjść z autobusu zaczęłam się ryć jak ta głupia. ;)
__________________
"Ich obecność była jego odwagą, to ona sprawiała, że był w stanie robić krok za krokiem. "
|
 |
|
|
~baranek22
|
Dodany dnia 24-12-2010 19:45
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 102
Ostrzeżeń: 0
Postów: 38
Data rejestracji: 16.02.10
Medale:
Brak
|
Jak się tak przyglądam Waszym postom to doszłam do wniosku że ja też mam takie wpadki dosyć często np: Daj mi ten papier ręcznikowy (ręcznik papierowy)
__________________
"Szczęście nie jest stanem wiecznym. Zresztą i nie okresowym. Szczęście to po prostu skurcz serca , którego doznaje się czasami, kiedy człowieka przepełnia taka radość, że wprost trudno ją znieść. Znika równie szybko jak się pojawia. I nie ma go, dopóki nadejdzie znowu, by sprawić, że człowiek uzna życie za najwspanialszy dar"
Pozdrawiam:
Lenę_Lunę :*
Monikę_Lestrangę 
HermGinny ;P
no i linalonę ;*
|
 |
|
|
~mayii
|
Dodany dnia 04-02-2011 18:19
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 252
Ostrzeżeń: 0
Postów: 49
Data rejestracji: 21.01.11
Medale:
Brak
|
Jej, ale sie uśmaiałm. Zabił mnie "kop mnie prądnął" W sumie to ja też tak czasmi cos palnę. Standardowa żuma do gucia, jest 20:17 a chodzi mi o 17:20. Na pewno jest tego więcej, ale moja pamięć...; )
__________________
"-Kiedyś nam powiedziałeś- odezwała się cicho Hermiona - że jeśli chcemy wracać, nie będziesz miał do nas pretensji. Ale nie chcieliśmy."
"Dumbledore byłby bardzo szczęśliwy, widząc, że na świecie przybyło trochę miłości"
" (...) właśnie dlatego nie jesteście w Zakonie... bo nie rozumiecie... że są rzeczy, za które warto umrzeć!"
|
 |
|
|
~Avrione
|
Dodany dnia 26-02-2011 20:34
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1052
Ostrzeżeń: 1
Postów: 454
Data rejestracji: 13.06.09
Medale:
Brak
|
Moja babcia na wieść, że kuzynka chce zostać weterynarzem zareagowała:
"I co będziesz grzebać w dupskich krowach?"
Oczywiście chodziło o "Krówskie dupy"
__________________
"Powiedział Pan: "Daję wam ogień"
Podajcie sobie dłonie i żyjcie w zgodzie!
Żyjcie w zgodzie z ptakami, niech płoną serca
i oczy wasze niech nigdy nie znają łez...
Odszedł a ciało swe pogodził z ptakiem i wiecznym cierpieniem,
i była miłość,
i była zgoda,
Każdy był wolny! wolny był każdy ptak!
Pewnego dnia pękło niebo,
i runął straszny deszcz,
wtedy krzyknął ktoś,
a chłód ogarnął wszystkie serca,
a w oczach pojawił się strach!
Ludzie podali sobie noże- zamiast rąk
i upiekli ptaki!
Dżem "Dzień w którym pękło niebo"
Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony!
|
 |
|
|
~markoatonc
|
Dodany dnia 26-02-2011 21:51
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 319
Ostrzeżeń: 1
Postów: 98
Data rejestracji: 27.08.10
Medale:
Brak
|
ooo ale tego było...
śluski kląskie-kluski śląskie
idę sobie kupić coś w piwo- szłem sobie do piekarni o nazwie "piowo"
zapomniałem zadania domowego i wymamrotałem coś takiego"bzjty bykcje goście i niemałeczsu" miało być coś w stylu"zajęty byłem, byli goście i miałem mało czasu" czy jakoś tak.
pieścić mamę -prosić mamę
a ty się uczydzian eee.... uczyłeś na uczyłeś-pytałem się kolegi czy się na sprawdzian uczył.
to jest stramsmsto - to jest straszne chamstwo
a jak gupawkę dostanę to wychodzą potworne pomyłki i gafy, ale ja mało co pamiętam z tych gupawek np.
bjatmpszłem i tam dzieciak gyżki łiął- bo ja tam poszedłem i tak dzieciak łyżki giął (jakiś pierwszoklasista miał napad szału go go ktoś obraził)
więcej nie pamiętam za nic nie żałuję...
__________________
Jestem nałogowcem czytania, i seria o Potterze jest przyczyną tego stanu.
Ulubieni autorzy: Rowling, Sapkowski, Asimov. oraz wele twórców fanficków do różnych universów. Nie czytam polskich fancicków, tylko angielskie/międzunarodowe
|
 |
|
|
~0Fishu0
|
Dodany dnia 26-02-2011 22:42
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 74
Ostrzeżeń: 0
Postów: 47
Data rejestracji: 11.02.11
Medale:
Brak
|
( na stołówce) moj Qmpel wskazuje na dziewzyne i mowi "dobra dupa nie?"
a ja uslyszalem dobra zupa nie? i mowie dobra dobra tylko troche słona a on brecht ^^
__________________
Pozdrowienia dla wszystkich z Hogs
-----------------------------------------------------------
i dla ciebie drogi Gościu
Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
i od Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE
|
 |
|
|
~LoonyPotter342
|
Dodany dnia 16-03-2011 19:05
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Skrzat domowy
Punktów: 20
Ostrzeżeń: 0
Postów: 17
Data rejestracji: 03.01.11
Medale:
Brak
|
Ja ze swoją koleżanką rozmawiałyśmy o swoich ulubionych piosenkach.
Chciała powiedzieć że to "Alejandro" ale się przejęzyczyła i powiedziała
"Ale jądro" 
__________________
Do diabła z podpisem.
Loony 
|
 |
|
|
~kitsune-yochimu
|
Dodany dnia 24-03-2011 17:33
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 242
Ostrzeżeń: 0
Postów: 76
Data rejestracji: 09.03.11
Medale:
Brak
|
Niedawno byłam z koleżanką w McDonaldzie i kupowała sobie Cheeseburgera bez kotleta i loda z polewą tofi. Zagadałyśmy się trochę i palnęła:
- Poproszę loda bez kotleta i cheeseburgera z polewą tofi.
Prawie się tam poprzewracaliśmy. X"D
__________________
Od cnoty Gryfonów
Od kretynizmu Puchonów
i od Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!
Jakieś pytania.?
Jak tak to tu - http://hogsmeade....ost_139421
[gg]12611739[/gg]
|
 |
|
|
~Eileen Prince
|
Dodany dnia 24-03-2011 19:18
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 469
Ostrzeżeń: 0
Postów: 118
Data rejestracji: 10.12.10
Medale:
Brak
|
Hah,z niektórych postów to się naprawdę uśmiałam 
Ja również miewam tego typu wpadki..
Np,kiedyś (nie pamiętam tego jakoś dokładnie,bo to było dosyć dawno temu) chciałam poprosić o coś moją mamę,nie pamiętam już o co,ale zdaje mi się,że to było coś dosyć ważnego dla mnie. I zabrałam się do tego zbyt oficjalnie,chciałam wygłosić mojej mamie pseudo mowę.
Zaczęłam tak: "Droga matutko....!(...)" 
A moja mama w śmiech,nie zdążyłam nawet dokończyć swojej arcy mowy.
I oczywiście w pierwszym momencie nie zrozumiałam z czego moja mama się śmieje.
Tsaa..matutka. Nawet nie wiem skąd mi to połączenie wynikło. I zostało. Teraz zamiast 'mamo' zwracam się do swojej rodzicielki matutko

A innym razem szłam z ciocią na spacer i akurat zatrzymałyśmy się na przejściu dla pieszych,bo było czerwone światło. I ja chyba wtedy rozmawiałam przez telefon czy coś i nie zauważyłam,że światło zmieniło się już na zielone i można było iść. Więc moja ciocia powiedziała do mnie : śśiellone!
A ja stanęłam w osłupieniu i myślałam 'o co chodzi'?
Oczywiście ciocia przejęzyczyła się; złączyła 'światło zielone' i wyszło jej 'śśiellone' 
Albo pewnego razu do mojego domu przyjechała pewna dziesięcioletnia dziewczynka z mojej przyszywanej rodziny. I oprowadzałam ją po domu. Zaprowadziłam ją do garażu,bo chciała zobaczyć mojego kota,który lubi tam siedzieć na piecyku ( ).
No to weszłyśmy,a ona zaczęła się rozglądać i spojrzała na sufit.
Po chwili się pyta: A tam na suficie to co to? Fortepian?
A ja taka speszona,bo nie wiem o co chodzi..Patrze na sufit i żadnego fortepianu nie widzę! Więc o co chodzi?
Odpowiedziałam: Ale...to styropian..Nie żaden fortepian...
A ona: ...no właśnie,o to mi chodziło!
Bo w moim garażu na suficie mamy styropian ponieważ uszczelnialiśmy i nie dokończyliśmy tego,więc został odsłonięty.

Jak mi się jeszcze coś dziwnego przypomni to oczywiście napiszę. 
__________________
I'm not a hero..
I don't do good..
It's not in me...
My life is Magic..
My obsession is Severus Snape...
Remember this, drogi Gościu ...
I'm a tragic hero
in this game called life.
My changes go to zero,
but I always will survived...!

Edytowane przez Eileen Prince dnia 26-03-2011 20:25 |
 |
|
|
~Miram11
|
Dodany dnia 24-03-2011 21:04
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 313
Ostrzeżeń: 0
Postów: 118
Data rejestracji: 07.03.11
Medale:
Brak
|
Jak moi poprzednicy również miałam wiele śmiesznych gaf językowych, a najczęstrze to te z gumą do żucia. Buło także kilka przekrętów na lekcjach np.:zamiast na kartkówce napisać drapieżnika napisałam dał piernika. Trochę to dziwne no ale ważne,że cała klasa nieźle się ubawiła.
Pozdrawiam wszystkich z całego Hogs!!
 
__________________
Od przebiegłości Ślizgonów,
Kretynizmu Puchonów,
I wiedzy o własnej wszechwiedzy Krukonów,
Chroń nas Gryffindorze!!!
|
 |
|
|
~Arianna Dumbledore
|
Dodany dnia 25-03-2011 14:50
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 91
Ostrzeżeń: 0
Postów: 45
Data rejestracji: 21.03.11
Medale:
Brak
|
ja miałam gorszą wpadkę przy babci. zamiast powiedzieć "ruszają'' powiedziałam "ruch*ją" |
 |
|
|
~Alexandre
|
Dodany dnia 03-04-2011 15:38
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Dorosły Czarodziej
Punktów: 882
Ostrzeżeń: 1
Postów: 321
Data rejestracji: 22.03.11
Medale:
Brak
|
zdarzyła mi się kiedyś nieprzyjemna wpadka językowa.
miałam przeczytać wypracowanie, w którym był wyraz: organizm. Zamianst organizm przeczytałam orgazm. 
__________________
"Jak masz problem z głową to chłopaku nie ćpaj, bo będzie po nocy prześladować cię wiedźma. Jak chcesz być niegrzeczna to najpierw dorośnij, bo los nastoletnich matek nieraz bywa gorzki".
|
 |
|
|
~fredigeorge
|
Dodany dnia 03-04-2011 19:09
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 234
Ostrzeżeń: 0
Postów: 73
Data rejestracji: 31.03.11
Medale:
Brak
|
mi sie czesto zdarza cos przekrecic
moze nie mozna tak pisac ,ale kiedys jak siedzielismy w klasie to moja kolezanka sie klucila z kolega i on powiedzial ,,zamknij jape'' na co ona
,,japa to ma ty''
brechty na caly dzien mielismy |
 |
|
|
~Hermionka111213
|
Dodany dnia 04-04-2011 15:36
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2002
Ostrzeżeń: 1
Postów: 610
Data rejestracji: 27.03.11
Medale:
Brak
|
Nie da się tego zliczyć .
Teraz już coraz mniej jest takich wpadek, ale dawniej . . .
Jednym słowem - brak słów .  |
 |
|
|
~Sailor Mars
|
Dodany dnia 12-04-2011 21:32
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 369
Ostrzeżeń: 0
Postów: 74
Data rejestracji: 10.04.11
Medale:
Brak
|
Tydzień temu, przed Naszymi Pierwszymi Prawdziwymi Egzaminami (które raczej na nic nie wpływają w reputacji szóstoklasisty, ale są) moja koleżanka strasznie się stresowała, bardziej nawet niż ja (nie lada wyczyn). Ciągle mi świergotała nad uchem, że na pewno jej się nie uda, więc w końcu wypaliłam ,,Nie żuj baby!". Miało być oczywiście ,,Nie buj żaby!". ^^. |
 |
|
|
~anetka4774
|
Dodany dnia 12-04-2011 22:08
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Siedmioroczniak
Punktów: 697
Ostrzeżeń: 2
Postów: 226
Data rejestracji: 03.04.11
Medale:
Brak
|
lubię biologię ale na jednej lekcji za bardzo nie uważałam a wtedy mieliśmy temat o sposobach rozmnażania się organizmów żywych na moje nieszczęście pani kazała mi odpowiedzieć na zadane przez nią pytanie więc mówię: ,,ORGAZMY ŻYWE ROZMNAŻAJĄ SIĘ BEZPŁCIOWO I PŁCIOWO....'' ale gleba cała klasa wypomina mi to do tej pory 
__________________
|
 |
|
|
~anetka4774
|
Dodany dnia 12-04-2011 22:09
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Siedmioroczniak
Punktów: 697
Ostrzeżeń: 2
Postów: 226
Data rejestracji: 03.04.11
Medale:
Brak
|
lubię biologię ale na jednej lekcji za bardzo nie uważałam a wtedy mieliśmy temat o sposobach rozmnażania się organizmów żywych na moje nieszczęście pani kazała mi odpowiedzieć na zadane przez nią pytanie więc mówię: ,,ORGAZMY ŻYWE ROZMNAŻAJĄ SIĘ BEZPŁCIOWO I PŁCIOWO....'' ale gleba cała klasa wypomina mi to do tej pory 
__________________
|
 |
|
|
~Wasp
|
Dodany dnia 13-04-2011 08:49
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Siedmioroczniak
Punktów: 672
Ostrzeżeń: 2
Postów: 258
Data rejestracji: 17.12.10
Medale:
Brak
|
Kiedyś,zamiast powiedzieć KŁADĘ SIĘ SPAĆ powiedziałam:SPADE KŁAĆ,no i oczywiście to z żumą do gucia. |
 |
|
|
~mayii
|
Dodany dnia 13-04-2011 09:42
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 252
Ostrzeżeń: 0
Postów: 49
Data rejestracji: 21.01.11
Medale:
Brak
|
Ostatnio powiedziałam "do codzienia na chodzien" czyli do chodzenia na co dzień 
__________________
"-Kiedyś nam powiedziałeś- odezwała się cicho Hermiona - że jeśli chcemy wracać, nie będziesz miał do nas pretensji. Ale nie chcieliśmy."
"Dumbledore byłby bardzo szczęśliwy, widząc, że na świecie przybyło trochę miłości"
" (...) właśnie dlatego nie jesteście w Zakonie... bo nie rozumiecie... że są rzeczy, za które warto umrzeć!"
|
 |
|
|
~cipciak
|
Dodany dnia 13-04-2011 11:53
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 297
Ostrzeżeń: 0
Postów: 127
Data rejestracji: 05.04.11
Medale:
Brak
|
tsaaa ja już wgl nie pamiętam ile razy mi się słowa kręciły
kiedyś chciałam gumę i do mamy mówię : gumisz mi kupę ?
zamiast : kupisz mi gumę ?
haha . d
ale to nie był jedyny raz ; pp
__________________
Dzień jest tylko kolekcją godzin.- Serj Tankian.
Pozdro dla wszystkich Potteroholików < 3
trzymaj się, drogi Gościu ! ; )
|
 |
|