· Dean Thomas |
~Esmeralda
|
Dodany dnia 19-02-2010 19:51
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 361
Ostrzeżeń: 2
Postów: 139
Data rejestracji: 04.07.09
Medale:
Brak
|
Krótko: Lubicie Deana, czy może was irytuje? Uważacie, że związek jego i Ginny miał szansę?
Zapraszam do dyskusji |
|
|
|
~Prue
|
Dodany dnia 20-02-2010 10:31
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 651
Ostrzeżeń: 0
Postów: 140
Data rejestracji: 16.08.09
Medale:
Brak
|
Jeżeli chodzi o Deana to jakoś nigdy nie zwracałam na niego uwagi. Seamusa to polubiłam dzięki jego słynnym wybuchom
No, a Dean...
Nawet go lubię, ale wątpię, żeby jego związek z Ginny miał jakiekolwiek szanse...
__________________
FUCK IT!
|
|
|
|
~Casadriss
|
Dodany dnia 21-02-2010 00:07
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Goblin
Punktów: 26
Ostrzeżeń: 2
Postów: 41
Data rejestracji: 09.01.10
Medale:
Brak
|
Oprócz tego że chodził z Ginny to tak naprawdę niczym się nie wyróżniał...w sumie nawet fajny ale ma kiepski gust do kobiet...
__________________
Nie ma nadziei na przyszłość - oświadczył Śmierć.
- Więc co nas tam czeka?
- Ja.
- Ale poza tobą?
Śmierć spojrzał na niego ze zdziwieniem.
- Słucham?
Sztorm nad nimi osiągnął szczyt. Jakaś mewa przeleciała obok nich, tyłem.
- Chciałem powiedzieć - wyjaśnił z goryczą Ipslore - że na tym świecie jest chyba coś, dlaczego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę. - KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE.
Jeśli nie wiesz jak coś określić mów: ciuch-ciuch - Kaatinkaa
Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
i od Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE
Veritaserum to eliksir po którym człowiek szczerze odpowiada na wszystkie zadane mu pytania po polsku - to wódka...
Edytowane przez Ariana dnia 21-02-2010 00:10 |
|
|
|
~Trritka
|
Dodany dnia 21-02-2010 11:59
|
Użytkownik
Dom: Bezdomny
Ranga: Skrzat domowy
Punktów: 20
Ostrzeżeń: 0
Postów: 12
Data rejestracji: 16.08.09
Medale:
Brak
|
Lubię go, jakoś nie działał mi na nerwy podczas czytania książki, ale tak naprawdę zgodzę się z Casadriss, że miał fatalny gust jeżeli chodzi o kobiety. |
|
|
|
~mrsRadcliffe
|
Dodany dnia 22-03-2010 16:22
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Barman w Trzech Miotłach
Punktów: 1306
Ostrzeżeń: 1
Postów: 382
Data rejestracji: 20.03.10
Medale:
Brak
|
Szans mieć, to nie miał. Ale mimo wszystko Deana lubiłam zawsze, nie żywiłam go nigdy odrazą ;P
__________________
"Ich obecność była jego odwagą, to ona sprawiała, że był w stanie robić krok za krokiem. "
|
|
|
|
~Feliks
|
Dodany dnia 15-09-2010 16:41
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 630
Ostrzeżeń: 0
Postów: 94
Data rejestracji: 12.08.10
Medale:
Brak
|
Właściwie jest mi obojętny - niczym się nie wyróżniał, żebym go mogła zapamiętać. Myślę jednak, że był fajnym kolegą - wierzył Harry'emu w powrót Voldka, uczestniczył w GD, na pewno też odznaczał się odwagą, gdyż brał udział w obu wojnach w Hogwarcie ;]
Jeśli chodzi o związek z Ginny - nie miał szans przetrwać, ponieważ Ginny od dziecka kochała Harry'ego, a z Danem chodziła tylko dla zabawy.
__________________
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie
Edytowane przez Feliks dnia 30-09-2010 02:02 |
|
|
|
~Yuki27
|
Dodany dnia 15-09-2010 17:48
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Gajowy Hogwartu
Punktów: 996
Ostrzeżeń: 0
Postów: 230
Data rejestracji: 25.07.10
Medale:
Brak
|
Lubiłam gościa - zawsze był w porządku. Miły, trzymał dobrą stronę. Nie wypowiadam się co do związku z Ginny, bo uważam, że za słabo znam jego charakter by oceniać, czy do siebie pasowali.
__________________
"Jest jedna rzecz, którą Bóg uwielbia: każe robić coś ludziom, którzy zarzekali się, że 'nigdy tego nie zrobią'." S. King "Podpalaczka"
Największa fanka starego Disneya i polskich wersji bajek
|
|
|
|
~kertiz
|
Dodany dnia 15-09-2010 19:44
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2616
Ostrzeżeń: 0
Postów: 224
Data rejestracji: 17.06.09
Medale:
Brak
|
Dean to spoko chłopak. Cenie w nim to że nie wychylał się tak strasznie i nie najeżdżał na Harrego. Co do związku z Ginny - ta para podobała mi się i trochę mnie wkurzyło to że Harry zepsuł ich relacje. Ach ten eliksir szczęścia.... |
|
|
|
~Matthew Lucas
|
Dodany dnia 07-10-2010 15:45
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Mugol
Punktów: 4
Ostrzeżeń: 2
Postów: 1,044
Data rejestracji: 03.09.10
Medale:
Brak
|
Dean to fajny chłopak, który świetnie maluje. Czuję, że z nim moja przyjaźń nigdy by nie zagasła. Gustu do kobiet nie miał. Nie psuł nic nikomu, jednak szkoda, że Harry popsuł relacje ich z Ginny. Była to piękna para. Zawsze po poprawnej, dobrej stronie.
__________________
I znowu za dużo wolnego i jednocześnie za mało...
|
|
|
|
~blackowa
|
Dodany dnia 07-10-2010 16:20
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 175
Ostrzeżeń: 2
Postów: 196
Data rejestracji: 06.10.10
Medale:
Brak
|
Dean ? Jakoś nigdy mnie nie interesował . Co do jego związku z Ginny - nie widzę szans . Dlaczego ? Bo ona kochała Harry'ego .
Tak po za tym, nie zrobił niczego , co by mogła wpisać na listę negatywów .
__________________
Widać, jestem tempa. Bo nie spamuję <lol3214645735`2>
Pozdrawiam Cię drogi Gościu , pamiętaj o mnie.
|
|
|
|
~Lady Bellatriks
|
Dodany dnia 09-09-2011 20:35
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2508
Ostrzeżeń: 0
Postów: 934
Data rejestracji: 02.04.10
Medale:
Brak
|
Nigdy jakoś specjalnie nie zwracałam na niego uwagi, był dla mnie postacią małoznaczną, moim zdaniem właściwie nawet niepotrzebną w całej serii przygód Harry'ego Pottera. Jest on przykładem najzwyklejszego chłopaka, nie mającego jakichś żadnych specjalnych zdolności magicznych (oprócz tego, ze potrafił niezle rysować). Myślę, że jego związek z Ginny Weasley od początku nie miał żadnych szans, bo ona kochała Harry'ego, a on przez ten jej ''pomysł na zdobycie Harry'ego'' kompletnie się załamał po zerwaniu. Troszkę mi go było żal, że Ginny go zostawiła, bo lepiej pasowała do niego niż do Harry'ego.
__________________
''...zło i ból to moi najlepsi przyjaciele - nigdy mnie nie opuszczą...''
Ludzie na świecie dzielą się na głupich i jeszcze głupszych - dla mnie stworzono oddzielną kategorię - jestem po prostu sobą.
Ludzie często mówią mi, że mam głowę na karku, a ja odpowiadam na to: ''Przecież każdy ma głowę na karku. Wyobrażasz sobie, żeby głowa mogła być gdzieś indziej?''
Mówią o mnie ''córka diabła'' - temu nie zaprzeczę ani ja, ani ktos, kto mnie dobrze zna .
Pozdrawiam wszystkich tych, którzy mnie pozdrawiają
|
|
|
|
~Laufey
|
Dodany dnia 14-09-2011 17:55
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Portret w gabinecie dyrektora
Punktów: 5205
Ostrzeżeń: 0
Postów: 677
Data rejestracji: 15.05.10
Medale:
Brak
|
Nie zwracałam na niego zbytniej uwagi. Skupiałam się przede wszystkim na głównej Trójcy oraz na Draconie. Jedna z wielu postaci stworzonych przez Rowling dla tła, która wyróżniła się jedynie krótkotrwałym związkiem z Ginevrą. Jak dla mnie jest to obojętne, czy by był w książce, czy by go nie było.
__________________
|
|
|
|
~Szkrab
|
Dodany dnia 12-01-2012 14:32
|
Zbanowany
Dom: Gryffindor
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 222
Ostrzeżeń: 1
Postów: 155
Data rejestracji: 10.01.12
Medale:
Brak
|
Szans nie miał, to fakt. W ogóle nie miał farta do kobiet, ale sądzę, iż ułożył sobie życie i teraz wychowuje z żoną gromadkę dzieci
Nigdy jakoś szczególnie nie zwracałem na niego uwagi, ponieważ niczym się takim nie wyróżniał. Podziwiam go za umiejętności malarskie, ja jestem przy nim nikim . Bardziej mi przypadł jednak do gustu niż Seamus Finnigan ;P |
|
|
|
~SweetSyble
|
Dodany dnia 13-01-2012 19:00
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1942
Ostrzeżeń: 0
Postów: 338
Data rejestracji: 14.12.11
Medale:
Brak
|
Nigdy nie zwracałam na niego uwagi... Był po prostu sąsaidem Harry'ego i spał z nim w dormitorium. I to wszystko. Wiemy, że interesował się robieniem BUM!!! Tylko tyle zapamiętałam no i że jego matka wieżyła w bzdury wypisywane przez proroka codziennego...
A co do zwiąsku jego i Ginny, to pewnie, że nie mógł przetrwać. Ginny i tak od samego początku była przeznaczona Harry'emu, a z Deanem kłóciła się o głupoty.
__________________
Edytowane przez SweetSyble dnia 13-01-2012 19:02 |
|
|
|
~Dagamara18
|
Dodany dnia 13-01-2012 20:20
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Siedmioroczniak
Punktów: 688
Ostrzeżeń: 0
Postów: 284
Data rejestracji: 02.10.11
Medale:
Brak
|
Bardzo lubię tę postać Uważam że był bardzo sympatycznym i lojalnym kolegą Harrego mimo tego wiedziałam że nie miał szans na związek z Ginny. |
|
|
|
~hedwigowo
|
Dodany dnia 13-01-2012 20:32
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2076
Ostrzeżeń: 0
Postów: 746
Data rejestracji: 29.12.11
Medale:
Brak
|
Nie wyróżniał się zbytnio z tłumu. Poza tym sądzę, że związek jego i Ginny nie był jakiś usłany różami i szczerze powiedziawszy do siebie nie pasowali.
Wszyscy zapewne wiemy, że zaczęliśmy zwracać na niego uwagę dopiero w szóstej części, bardziej z tłumu wyróżniał się jego przyjaciel Seamus
__________________
Al PACZino, capuccino ^^
|
|
|
|
~Monsieur
|
Dodany dnia 13-02-2012 15:01
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 150
Ostrzeżeń: 0
Postów: 30
Data rejestracji: 13.02.12
Medale:
Brak
|
Chcę powiedzieć, że Dean Thomas to bardzo miły, przebojowy i niesłychanie uzdolniony plastycznie chłopak. Sądzę, iż ten sympatyczny młodzieniec szybko mógłby nawiązać ze mną długowieczną przyjaźń. Nie widziałem u niego żadnych wad, wręcz przeciwnie - emanował samymi zaletami. |
|
|
|
~Serpensoria
|
Dodany dnia 20-02-2013 21:02
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 216
Ostrzeżeń: 0
Postów: 99
Data rejestracji: 13.02.13
Medale:
Brak
|
podczas czytania był mi właściwie nawet obojętny .. ale jak się tak teraz zastanawiam, to jestem prawie pewna, że zaprzyjaźniłabym się z nim, ze względu na takie same uzdonienia.. ;D byłoby o czym rozmawiać |
|
|
|
!Milva
|
Dodany dnia 20-02-2013 21:21
|
VIP
Dom: Gryffindor
Ranga: Zastępca Ministra
Punktów: 1767
Ostrzeżeń: 0
Postów: 440
Data rejestracji: 09.02.13
Medale:
Brak
|
Jakoś na niego większej uwagi nie zwracałam. Potem trochę bardziej zaistniał, a przez 'związek' z Ginny nie pałałam do niego sympatią.
Jednak również jak większość uważam, że był miły i sympatyczny. |
|
|
|
`Czarodziejka
|
Dodany dnia 20-02-2013 23:21
|
Moderator (F)
Dom: Gryffindor
Ranga: Śmiertelna Relikwia
Punktów: 11092
Ostrzeżeń: 0
Postów: 861
Data rejestracji: 05.04.10
Medale:
|
Lubię Deana. Nie wiedzieć czemu, ale od początku zwróciłam na niego uwagę ( w książce). Zdecydowanie lubię go bardziej od Seamusa. To fajny chłopak, dobry przyjaciel. Może dlatego zainteresował mnie, że nie wyróżniał się z tłumu (nie licząc jego wspaniałych rysunków). Ja też raczej się nie wybijam, wolę się nie wychylać i też lubi rysować, chociaż i tak mu nie dorównuję.
A jego związek z Ginny? Był, ale się zmył. Widocznie do siebie nie pasowali. Mimo, że ze sobą chodzili, to ona i tak miała w sercu Harry'ego. Wdocznie chciała udowodnić nie tylko innym, ale i sobie, że potrafi być i z kim innym. Ja wiedziałam, że to, że się rozstaną, jest tylko kwestią czasu.
__________________
CRAZY WITCH TRIO!
Czarodziejka dark shadow Sailor Mars
|
|
|