· Książkowe Animagi |
~Agnes Black
|
Dodany dnia 28-05-2010 18:07
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Gracz Quidditcha Ravenclawu
Punktów: 120
Ostrzeżeń: 0
Postów: 76
Data rejestracji: 25.05.10
Medale:
Brak
|
~Rojeek dobrze gada. Pies może się poszwendać po mieście. Jeleń ? Raczej nie. Jakbym mogła wybierać spośród animagów z 3 części, to bym wybrała Syriusza. Jest najpraktyczniejszy. |
|
|
|
~Eisblume
|
Dodany dnia 28-05-2010 20:33
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1201
Ostrzeżeń: 1
Postów: 290
Data rejestracji: 04.05.10
Medale:
Brak
|
Minerwa McGonagall - być kotem o sama przyjemność. Możesz praktycznie wszędzie wejść, szybko uciec i nikt się ciebie nie boi (jak szczura na przykład). W sumie postać psa też nie jest taka zła, ale u mnie wygrywa kot
__________________
"Tak, Harry, jesteś prawdziwym panem śmierci, ponieważ prawdziwy jej pan nigdy przed nią nie ucieka. Godzi się z tym, że musi umrzeć, i wie, że są o wiele gorsze rzeczy od umierania."
"Harry Potter i Insygnia Śmierci'' <333
|
|
|
|
~Draco 9511
|
Dodany dnia 19-06-2010 20:31
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Charłak
Punktów: 12
Ostrzeżeń: 0
Postów: 9
Data rejestracji: 16.06.10
Medale:
Brak
|
ja zdecydowanie chciałabym byc psem... Każdy go głaszcze, jest szybki może się wszędzie dostać i ugryźć kogoś kto mu podpadnie
__________________
OD CNOTY GRYFONÓW
KRETYNIZMU PUCHONÓW
I WIEDZY O WŁASNEJ WSZECH WIEDZY KRUKONÓW
RATUJ NAS SLYTHERINIE !!!
|
|
|
|
~kertiz
|
Dodany dnia 21-06-2010 08:10
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2616
Ostrzeżeń: 0
Postów: 224
Data rejestracji: 17.06.09
Medale:
Brak
|
Zdecydowanie Łapa. Myślę, że zamiana w psa jest najpraktyczniejsza i najbardziej uniwersalna. Pies nie wzbudza takiego zainteresowania jak jeleń czy szczur. |
|
|
|
~Mistrz Eliksirow
|
Dodany dnia 21-06-2010 08:29
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 185
Ostrzeżeń: 0
Postów: 56
Data rejestracji: 01.06.10
Medale:
Brak
|
McGonagal lubię koty i tak mi przypadła ta postać,a w ogóle niektórzy twierdzą że pies jest lepszy a to nie prawda kotów jest więcej ,są szybsze oraz zwinniejsze.
Ps.Gdzieś czytałam ,że Severus Tobiasz Snape jest także animagiem jego zwierze to,to czego się boi i zarazem jest jego patronusem czyli łania.
__________________
-To bardzo wzruszające, Severusie - powiedział z powagą Dumbeldor. - A więc w końcu dojrzałeś do tego, by przejmować się losem tego chłopca?
- Jego losem? - wykrzyknął Snape. - E ecto patronum!
Z końca jego różdżki wystrzeliła srebrna łania. Wylądowała na podłodze, przebiegła przez pokój i wyskoczyła przez okno. Dumbledor patrzył, aż jej srebrna poświata zniknęła w ciemnośći, a potem odwrócił się do Snape'a. Oczy mial pełne łez.
-Przez te wszystkie lata?...
-Zawsze.
|
|
|
|
~Luna_975
|
Dodany dnia 23-06-2010 14:52
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Gracz Quidditcha Slytherinu
Punktów: 132
Ostrzeżeń: 0
Postów: 39
Data rejestracji: 22.06.10
Medale:
Brak
|
Oczywiście, że pani profesor Minerwa McGonagall. Koty to moje ukochane zwierzęta, a poza tym przemieniać się w kota jest o wiele praktyczniej niż w jelenia czy szczura. Syriusz czyli pies jest u mnie na drugim miejscu, ale nie sądzę, zęby był taki znowu praktyczny. Bo taki duży, czarny pies błąkający się po mieście przestraszyłby mnie o wiele bardziej, niż szczur, który może się praktycznie wszędzie schować albo kot. |
|
|
|
~hermiona77
|
Dodany dnia 27-06-2010 15:29
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Goblin
Punktów: 37
Ostrzeżeń: 0
Postów: 42
Data rejestracji: 25.06.10
Medale:
Brak
|
1.Syriusz-pies.
2.James-jeleń.
3.prof. McGonagall-kot.
Jak bym była animagiem to była bym psem.
__________________
hermiona77pozdrawiam tych co mnie pozdrawiają
|
|
|
|
~Lady Bellatriks
|
Dodany dnia 11-07-2010 15:37
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2508
Ostrzeżeń: 0
Postów: 934
Data rejestracji: 02.04.10
Medale:
Brak
|
hm... trudno mi wybrać, bo lubię i McGonagall i Syriusza, ale wybieram McGonagall |
|
|
|
~Lady Lilian
|
Dodany dnia 13-07-2010 15:35
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 650
Ostrzeżeń: 0
Postów: 122
Data rejestracji: 25.07.09
Medale:
Brak
|
Jako że moją ulubioną postacią jest SB to pies jest na pierwszym miejscu. Kotów nie lubię za bardzo więc odpada... Co do szczurów to bardzo je lubię... był czas że miałam takiego szkodnika u siebie... Jeleń jako animag? Przydatne w lesie i dopilnowania Remusa a tak to nie bardzo, a i jako patronus <--- robi piorunujące wrażenie...
__________________
Poznajmy się drogi Gościu!!
Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
I o Wiedzy-O-Własnej -Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE !
"...-Zostawcie go- powtórzyła Lily. Patrzyła na Jamesa z odrazą- Co on wam zrobił?
- No wiesz. . .- powiedział James powoli, jakby się zastanawiał- to raczej kwestia tego, że on istnieje. . . jeśli wiesz, co mam na myśli. . ."
|
|
|
|
~pomyluna
|
Dodany dnia 13-07-2010 18:19
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1818
Ostrzeżeń: 2
Postów: 524
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Animag Rity. Mimo, że strasznie nie lubię tej bohaterki, ba! Wręcz doprowadzała mnie do szału Jednak pomysł, żeby zamieniać się w żuka Dosyć oryginalny ^^
I animag Minerwy, może dla tego, że kocham koty. Są zwinne i niezależne Myślę, że gdybym sama miała zdolność zmiany w zwierzę, byłby to ptak. Może orzeł?
__________________
Edytowane przez pomyluna dnia 13-07-2010 18:24 |
|
|
|
~LundziaLove
|
Dodany dnia 13-07-2010 20:30
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 90
Ostrzeżeń: 1
Postów: 42
Data rejestracji: 12.07.10
Medale:
Brak
|
Njalepszym animagiem był Syriusz Black, choć McGonagall też niczego nie brakowało jako animagowi
Reszta jest nawet niezła, ale nie aż tak...
A co do Rity... była bardzo wredna i wtykała nos w nie swoje sprawy
Żałosna dziewczynka )
i jej wygląd... masakryczny
__________________
Heej !
Gorące pozdrowienia dla Lori_Lemonberry, Jedrii, Meladie, Promitet, Prawdziwy_Gryfon, Lady Mudblood
Monika Domledore dziękuje za pozdrowienia.... także Cię pozdrawiam i to baaardzo gorąco
[gg][/gg] 21521160
Gorące....
Buziolki!! : **
'Prawda to cudowna i straszliwa rzecz, więc trzeba się z nią obchodzić ostrożnie'
|
|
|
|
~morbius
|
Dodany dnia 23-07-2010 10:12
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -137
Ostrzeżeń: 3
Postów: 35
Data rejestracji: 22.07.10
Medale:
Brak
|
najbardziej lubiue profesor MoCnadal jako kota syrjusza blaca jako psa i pitera piterqu jako szczura rona |
|
|
|
~Croce
|
Dodany dnia 23-07-2010 10:30
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 356
Ostrzeżeń: 0
Postów: 49
Data rejestracji: 22.07.10
Medale:
Brak
|
Hm... Na końcu jest u mnie szczur Pettigrew jest u mnie na ostatnim miejscu. Nie, zdecydowanie na ostatnim. Ten jego wstrętny charakter... Kot profesor McGonagall jest u mnie na miejscu drugim. Choć jest pierwszym ukazanym Animagiem jakiego spotkałam, jednak to jeszcze nie to. U mnie pierwsze miejsce zawsze będzie miał Syriusz. Ten czarny pies budzący grozę... Świetny!
__________________
Magia jest cenną "rzeczą", choć nie wiem, czy to odpowiednie określenie.
Magia to potęga, lecz istnieją dwa rodzaje "potęgi". To od Ciebie zależy, który rodzaj wybierzesz...
Wiele, wiele ludzi oddałoby wszystko za to, by świat był "magiczny". Nie dostrzegają tylko, że świat z dnia na dzień staje się coraz bardziej napełniony magią, w różnej formie - jedna z nich to książka, którą z pewnością bardzo dobrze znasz...
Croce
drogi Gościu , buuu! Zboczeniec!
|
|
|
|
~marta
|
Dodany dnia 23-07-2010 10:42
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Dorosły Czarodziej
Punktów: 875
Ostrzeżeń: 0
Postów: 136
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Bardzo lubię animag - kot, czyli animaga Minervy McGonagall, jak koledzy i koleżanki powyżej, on był właśnie pierwszym jakiego poznałam...Tak ta scena w której Harry i Ron spóźniają się na lekcję transmutacji...miodzio...
Po za tym lubię również animaga Syriusza, czyli psa...Psy, moim zdaniem są cudownymi zwierzakami...bardzo wiernymi...
Wspaniale by było być animagiem - psiakiem...
__________________
Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
I o Wiedzy-O-Własnej -Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE !
"- Dlaczego mam zatem słuchać serca?
- Bo nie uciszysz go nigdy. I nawet gdybyś udawał, że nie słyszysz, o czym mówi, nadal będzie biło w twojej piersi i nie przestanie powtarzać tego, co myśli o życiu i o świecie."
|
|
|
|
~ksenq
|
Dodany dnia 23-07-2010 15:21
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 98
Ostrzeżeń: 0
Postów: 40
Data rejestracji: 07.07.10
Medale:
Brak
|
Gdybym ja miała być animagiem wybrałabym psa, jednak w HP najbardziej podobał mi się żuk (Rita Skeeter ).
__________________
********************
Obojętność i lekceważenie często wyrządzają więcej krzywd niż jawna niechęć
Pozdrawiam:
Lady Mudblood
ta sama maggie
Arya
Lady Cat
novakai
Croce
LadyBlack
<3
|
|
|
|
~Lisa
|
Dodany dnia 24-08-2010 20:31
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 150
Ostrzeżeń: 0
Postów: 46
Data rejestracji: 17.08.10
Medale:
Brak
|
Jak większość osób najbardziej polubiłam Syriusza i według mnie być psem jest fajniej niż np. jeleniem. Jednak gdybym ja miała być animagiem byłabym jakimś ptakiem |
|
|
|
~Fufcia
|
Dodany dnia 24-08-2010 20:44
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 162
Ostrzeżeń: 0
Postów: 37
Data rejestracji: 23.08.10
Medale:
Brak
|
Zdecydowanie Syriusz. A czemu ? Bo:
1. Lubie psy
2. Natura psów jest bliska. Mówi się, że psy to najlepsi przyjaciele człowieka. Są wierne i kochane. Tak jak ja ;D |
|
|
|
~globus6
|
Dodany dnia 30-08-2010 17:09
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 60
Ostrzeżeń: 0
Postów: 16
Data rejestracji: 23.12.09
Medale:
Brak
|
Mnie przypadła do gustu najbardziej zwierzęca postać Syriusza(kocham psy - i jeszcze praktyczne!) no i McGonagall
No i jeszcze(gdyby zaszła potrzeba uratowania się z wody) coś wodnego by mi się podobalo np. wydra albo foka.
__________________
Nie ma to jak HP
Edytowane przez globus6 dnia 30-08-2010 17:12 |
|
|
|
~LilyPotter
|
Dodany dnia 22-10-2010 14:08
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Horkruks
Punktów: 7311
Ostrzeżeń: 0
Postów: 622
Data rejestracji: 21.05.10
Medale:
|
Włąściwie wszyscy tak jakoś mi przypadli do gustu. Kot profesor McGonagall był świetny, pamiętam, jak przy oglądaniu pierwszej części nie od początku, tylko już od podróży pociągiem, po prostu w scenie z tym spóźnieniem rozpłakałam się ze śmiechu=). Syriusz jako pies też mi się podobał. James jako jeleń i Peter jako szczur jakoś mniej. Gdybym ja miała być animagiem, to albo wężem, albo ptakiem. No bo kot może i jest zwinny, a pies mało zauważalny, ale jeleń no nie jest zbyt popularny na ulicach=) a szczur nie jest znowu jakiś bardzo pożyteczny. No i jeszcze Rita. Żuk. Hmm... Cóż, zdecydowanie żuk wlezie wszędzie, jest mały, zwinny, potrafi latać, no i chyba pływać. Ale jest szkodnikiem, no i ktoś mógłby go przez przypadek zgnieść. A nawet nie przez przypadek.
__________________
Edytowane przez LilyPotter dnia 22-10-2010 14:13 |
|
|
|
~hermionagWESZ
|
Dodany dnia 14-11-2010 16:40
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Gracz Quidditcha Ravenclawu
Punktów: 133
Ostrzeżeń: 1
Postów: 54
Data rejestracji: 13.11.10
Medale:
Brak
|
Chciałam powiedzieć o Syriuszu ale tu czytam dwie wypowiedzi i rzeczywiście-nie ma to jak kot...Scena w pierwszej części gdzie Ron i Harry się spóźnili rzeczywiście była fajna...Trochę dziwnie wygląała twarz kota-McGonagall podczas tej przemiany ale...Co tam...
Kotem jest być najlepiej wspomnę ze kot to moje ulubione zwierzę...Drugi będzie oczywiście SYRIUSZ BLACK chociaż kotem jest przede wszystkim być wygodniej...Jest się zwinnym małym sszybkim wchodzi się wysoko no i koty są świetne...Potem Potter i na końcu Glizdogon o Lunatyku nie wspomnę bo nie był animagiem...To tyle.
__________________
Od cnoty Gryfonów
Kretynizmu Puchonów
Od przebiegłości Ślizgonów
CHROŃ NAS RAVENCLAWIE!!!
Pozdro dla wszystkich którzy mnie pozdrawiają
CIOTKA MURIEL:
-...i masz o wiele za długie włosy, Ronaldzie, przez chwilę pomyliłam cię z Ginevrą. Na brodę Merlina, co ten Ksenofilius Lovegood ma na sobie? Wygląda jak omlet. A ten to kto? - warknęła na widok Harry'ego. - Ee... to nasz kuzyn Barny, ciociu Muriel. - Jeszcze jeden Weasley? Mnożycie się jak gnomy
|
|
|