· Wiktor Krum |
~Esmeralda
|
Dodany dnia 06-09-2009 16:46
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 361
Ostrzeżeń: 2
Postów: 139
Data rejestracji: 04.07.09
Medale:
Brak
|
Co sądzicie o Wiktorze Krumie? Miał szansę być z Hermioną, był dobrym reprezentantem TT? Piszcie.
Moje zdanie: Nie darzyłam go jakąś szczególną sympatią chociaż nie był wcale najgorszy.
Edytowane przez Esmeralda dnia 12-09-2009 10:26 |
|
|
|
~Kamate
|
Dodany dnia 06-09-2009 16:58
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 477
Ostrzeżeń: 0
Postów: 116
Data rejestracji: 29.07.09
Medale:
Brak
|
Ja uważam, że Hermiona i tak nie byłaby z Krumem. On był taki... no... dziwny jakiś i mało interesujący. Reprezentantem był średnim, Karkarow mu pomagał w zadaniach. Nie lubiłam go ogólnie, nie przypadł mi do gustu jego sposób bycia. Nie mogę powiedzieć o nim nic ciekawego.
__________________
"Oddychamy światłem, oddychamy muzyką, oddychamy chwilą obecną." A. Rice "Wampir Lestat"
_________
Jeśli lubisz opowieści fantasy to pisz na PW, mam link do fajnego bloga.
|
|
|
|
~Hermiona_Snape
|
Dodany dnia 06-09-2009 17:48
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Prefekt Naczelny
Punktów: 727
Ostrzeżeń: 1
Postów: 160
Data rejestracji: 10.08.09
Medale:
|
Krum fajny
A zwłaszcza aktor, który go gra <3
Mógł być z Hermioną..
Każdy, każdy lepszy jest niż Ronald :/
Ale nie ja wybierałam jej partnera....
Moim zdaniem był dobrym reprezentantem...
W książce nie jest jasno powiedziane, że Karkarow mu pomagał...
A poza tym piszące tu osoby zapominają o tym, że każdy zawodnik, czy Harry, czy Cedrik mieli pomoc...
__________________
"- Panie profesorze- powiedziała Hermiona, wciąż trzymając podniesioną rękę- wilkołak różni się od prawdziwego wilka kilkoma drobnymi cechami. Pysk wilkołaka...
- Już po raz drugi odzywasz się nie pytana, Granger- przerwał jej chłodno Snape- Twoje nieznośne zarozumialstwo pozbawiło właśnie Gryffindor kolejnych pięciu punktów.
Hermiona zaczerwieniła się jak burak, opuściła rękę i wlepiła pełne łez oczy w podłogę..."
[gg]8787036[/gg]
|
|
|
|
~Jasmine
|
Dodany dnia 06-09-2009 17:49
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Goblin
Punktów: 38
Ostrzeżeń: 0
Postów: 10
Data rejestracji: 06.09.09
Medale:
Brak
|
Ja również uważam, że Hermiona nie byłaby z Krumem no bo przecież była zakochana w Ronie
Poza tym wybitnie uzdolnionym zawodnikiem to on nie był. Przejścia w TT załatwiał mu Karkarow. Czy go lubię? Nie jestem pewna ale raczej nie. |
|
|
|
~Lady Grey
|
Dodany dnia 07-09-2009 14:37
|
Użytkownik
Dom: Bezdomny
Ranga: Skrzat domowy
Punktów: 18
Ostrzeżeń: 0
Postów: 8
Data rejestracji: 06.09.09
Medale:
Brak
|
Kruma nie lubię. Może i jest zdolny, gracz quidditcha i w ogóle to jakoś nie wiem czemu ale nie przepadam za nim. Cieszę się, że Hermiona jest z Ronem, a nie z nim. Co by tu o nim powiedzieć śmieszyło mnie to, że Ron był jego wielkim fanem a kiedy dowiedział się, że poszedł z Hermioną na bal to od razu go znienawidził
I śmiesznie chodził i mówił |
|
|
|
~Lady Malfoy-shine
|
Dodany dnia 07-09-2009 17:45
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Animag Wąż
Punktów: 554
Ostrzeżeń: 1
Postów: 120
Data rejestracji: 20.08.09
Medale:
Brak
|
Nie lubię go jakoś dziwnie się zachowuje no nie wiem ale do TT to on się nie nadawał no po prostu koleś totalna porażka ja nie wiem ale z tego '' balu" to pamiętam tylko jak Malfoy się podlizywał Krumowi ale o co chodziło to nie pamiętam bo to było już dawno i mogłam zapomnieć ale ja nie wiem jakoś dziwnego dali do roli Kruma aktora nazywał się jakoś tak...tak a już wiem Stanislav Ivaneski czy jakoś tak.
__________________
Od cnoty Gryfonów
Kretynizmu Puchonów
I-Od-Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
Chroń Nas Slytherinie!
Drrr
Pozdrowionka dla dziewczyny Toma Feltona.
|
|
|
|
~Alexis
|
Dodany dnia 09-09-2009 15:07
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 79
Ostrzeżeń: 0
Postów: 46
Data rejestracji: 06.09.09
Medale:
Brak
|
Krum był jakiś taki dziwny i 'sztywny' o.O A losy Rona i Hermiony to jeden z moich ulubionych wątków w książce :) |
|
|
|
~RenesmeeCullen
|
Dodany dnia 09-09-2009 15:17
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Członek Brygady Inkwizycyjnej
Punktów: 515
Ostrzeżeń: 0
Postów: 124
Data rejestracji: 25.04.09
Medale:
Brak
|
Nie zwrócił mojej uwagi szczególnie. Był bo był. Musiał być,żeby Hermiona denerwowała Rona. Został przedstawiony jako dobry zawodnik, dlatego był reprezentantem Dumstrangu.
__________________
" Już zawsze będzie należeć tylko do ciebie.Śpij, moja jedyna miłości(...)"
"ZARAZ KRUM ZROBI BUM"
Od przebiegłości Ślizgonów,
Kretynizmu Puchonów
I cnoty Gryfonów
Broń nas RAVENCLAW
Pozdrowienia dla całego Hogsmeade.
|
|
|
|
~Evanna Lynch
|
Dodany dnia 09-09-2009 16:19
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 236
Ostrzeżeń: 0
Postów: 58
Data rejestracji: 12.08.09
Medale:
Brak
|
A ja tam go nawet lubię. Chociaż z jakichś niewyjaśnionych przyczyn bardziej spodobał mi się w filmie, niż w książce. Bułgarski dżentelmen, umie świetnie grac w Qudditcha... Tak, zdecydowanie go lubię.
__________________
|
|
|
|
~Miki
|
Dodany dnia 13-09-2009 19:19
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 149
Ostrzeżeń: 1
Postów: 55
Data rejestracji: 23.07.09
Medale:
Brak
|
A ja go nawet lubię. Śmiesznie chodzi i mówi ale jest raczej fajny. Ale do Hermiony nie pasował |
|
|
|
~Hermis
|
Dodany dnia 14-09-2009 14:38
|
Użytkownik
Dom: Bezdomny
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 51
Ostrzeżeń: 0
Postów: 20
Data rejestracji: 21.07.09
Medale:
Brak
|
Ja Wikusia lubię. Niczym mi nie podpadł. Fajnie chodzi i ma śmieszną wymowę ale jest ok
A do Hermiony mi nie pasował |
|
|
|
~Ospina11
|
Dodany dnia 18-09-2009 14:25
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 265
Ostrzeżeń: 2
Postów: 76
Data rejestracji: 18.05.09
Medale:
Brak
|
Krum był jakiś taki dziwny i 'sztywny'
zgadzam się.taki sztywniak.zero luzu i w ogóle...
może i reprezentantem był dobrym,ale...nic z nim fajnego.. ;P
__________________
"Zaraz Krum zrobi BUM.! "
: *
"by poznać przyszłość,
trzeba wrócić do przeszłości..."
: *
Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
i od Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE
pozdrowienia dla drogi Gościu,oraz całego hogs.!
|
|
|
|
~DarkVampire_
|
Dodany dnia 18-09-2009 17:10
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 151
Ostrzeżeń: 0
Postów: 66
Data rejestracji: 07.09.09
Medale:
Brak
|
Według mnie to głąb . Choc kazdy ma wlasne zdanie ! Nie ma ani troche oleju w głowie
__________________
Pozdrawiam ;f
|
|
|
|
~Everain
|
Dodany dnia 18-09-2009 17:34
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 348
Ostrzeżeń: 0
Postów: 133
Data rejestracji: 19.08.09
Medale:
Brak
|
Z jednej strony to go nie lubię, ale podoba mi się ta jego gramotność w posługiwaniu się językiem angielskim
__________________
Fear
And the panic in the air
I want to be free
From desolation and despair
And I feel
Like everything I saw
Is been swept away
Well I refuse to let you go
Muse - Map of problematique
|
|
|
|
~Carmen
|
Dodany dnia 06-12-2009 15:11
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 61
Ostrzeżeń: 0
Postów: 23
Data rejestracji: 21.11.09
Medale:
Brak
|
Wikiuś(jakby to powiedział Ron). Lubiłam go, ale nie pasował do Hermiony, Fajna była jego wymowa i sposób w jaki chodził
Ogółem równy gość |
|
|
|
^Lady Holmes
|
Dodany dnia 06-12-2009 16:13
|
Administrator
Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 29123
Ostrzeżeń: 1
Postów: 1,889
Data rejestracji: 21.11.09
Medale:
Brak
|
Krum był jakiś taki dziwny i 'sztywny'
zgadzam się.taki sztywniak.zero luzu i w ogóle...
może i reprezentantem był dobrym,ale...nic z nim fajnego..
Zgadzam się. Nie lubiłam go za bardzo, ale brawo za odwagę - zaproszenie Hermiony na Bal Bożonarodzeniowy to było coś. |
|
|
|
~Prue
|
Dodany dnia 06-12-2009 16:15
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 651
Ostrzeżeń: 0
Postów: 140
Data rejestracji: 16.08.09
Medale:
Brak
|
Wiktor był faktycznie takim sztywniakiem, jestem bardzo ciekawa jak udało mu się zaprosić Hermionę, heh chciałabym to zobaczyć
__________________
FUCK IT!
|
|
|
|
~Hermi1108
|
Dodany dnia 06-12-2009 18:47
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 419
Ostrzeżeń: 0
Postów: 81
Data rejestracji: 10.05.09
Medale:
Brak
|
No... Jego sposób bycia nie przypadł mnie do gustu. Owszem świetny gracz Quiddicha i nawet nie źle poradził sobie w TT ( biorąc pod uwagę to, że Cedrik i Harry mieli pomoc).Ale wydawał mi się ślamazarny. W książce nie było dokładnie napisane że Karkov mu pomagał. No ale jakiś taki sztywny. Sądzę, że udałoby mu się z Hermioną, ale wolę jak jest z Ronem.
__________________
Łatwiej się zakochać nie kochając,
niż odkochać kiedy się kocha...
|
|
|
|
~Ariadna
|
Dodany dnia 16-05-2010 13:10
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Charłak
Punktów: 10
Ostrzeżeń: 1
Postów: 33
Data rejestracji: 11.05.10
Medale:
Brak
|
Krum. Nie przepadam za nim, ale jest świetnym graczem Quiddicha. On nie pasuje do Hermiony. Bardziej do Cho =) pozdrawiam
__________________
"I co was tak zatkało parę wyschniętych żab?"
"Cóż znaczy nazwa? To, co zwiemy różą/Pod inną nazwą nie mniej by pachniało."
"Sometimes the system goes on the brink
And the whole thing turns out wrong
You might not make it back and you know
That you could be well oh that strong
And I'm not wrong "
Wiem, że nic nie wiem!
|
|
|
|
~Eisblume
|
Dodany dnia 27-05-2010 21:35
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1201
Ostrzeżeń: 1
Postów: 290
Data rejestracji: 04.05.10
Medale:
Brak
|
Nic do niego nie mam. Ot postać, która nie miała większego wpływu na wydarzenia w książce. Dobrze, że nie wyszło mu z Hermioną, chociaż pasowaliby do siebie.
__________________
"Tak, Harry, jesteś prawdziwym panem śmierci, ponieważ prawdziwy jej pan nigdy przed nią nie ucieka. Godzi się z tym, że musi umrzeć, i wie, że są o wiele gorsze rzeczy od umierania."
"Harry Potter i Insygnia Śmierci'' <333
|
|
|