Dom:Slytherin Ranga: Lord Punktów: 256094 Ostrzeżeń: 2 Postów: 2,618 Data rejestracji: 15.12.12 Medale: Brak
Nikogo nie uraziłaś, bo "argumenty" jakie przytoczyłaś są pozbawione jakiegokolwiek sensu. To raz. Po drugie, to szkoda, że miałabyś jeszcze sugerować, że osoba, którą znam 20 lat jest chora psychicznie. Po naszemu, to najbardziej "normalny" Mugol - nigdy się takimi tematami nie interesował, nie oglądał filmów - badania psychologiczne przeszedł pomyślnie ( wojsko ), nie miał żadnej traumy - to człek, że tak się wyrażę bardzo, ale to bardzo PRZYZIEMNY - jak mało kto. Głupie żarty to są dobre na krótką chwilę - chyba, że znasz osobę, która opowiada ten sam dowcip po 235 razy.
Nie wiem - czy niektórzy zdają sobie z tego sprawę, ale w duchy WIERZYLI min. Thomas Edison i Albert Einstein - im też można zarzucić psychiczną chorobę - a może byli niewiarygodni ( tęgie, ścisłe umysły ).
Powtarzam, że w epoce Średniowiecza ludzie uważali za kompletny bezsens, że Ziemia jest OKRĄGŁA - i co ?
__________________
Zdarzyło mi się wiele przedziwnych historii, wiele też słyszałam od przyjaciół, którym wierzę. Nie będę ich opisywać, bo mogłabym to robić cały dzień ( dużo tego jest). Ogólnie w duchy nie wierzę, nawet po tym, co widziałam na własne oczy. Wolę myśleć, że to zbieg okoliczności. Nie wiem czy istnieją, ekspertem nie jestem i nie mam powodów zaprzeczać ich istnienie, ale podchodzę do takich spraw z dystansem. Miałam mnóstwo dziwnych przypadków w życiu (i to takich... strasznych), ale gdybym była przekonana, że coś lub ktoś zmarły jest ich przyczyną, już dawno wylądowałabym w psychiatryku. Przytoczę złotą myśl, której się trzymam: "Nie bój się zmarłych, bój się żywych"
__________________
Dom:Slytherin Ranga: Lord Punktów: 256094 Ostrzeżeń: 2 Postów: 2,618 Data rejestracji: 15.12.12 Medale: Brak
Nie wiem czy istnieją, ekspertem nie jestem
Ale w tym wypadku powiedzmy sobie jasno i szczerze, że nikt ekspertem nie będzie...Zależy też wiele od wyznania poszczególnej osoby, a i to ma znaczenie. Pełno tych programów o zjawiskach paranormalnych ; zamontowują kamery, mikrofony, chcą 'złapać ducha na gorącym uczynku'. Tylko czy ktoś dziś w coś uwierzy - nawet jak zobaczy...Nic nowego. Apostołowie widzieli wszystkie cuda Chrystusa, obserwowali jak uzdrawia, wskrzesza i co ? Uciekli z Ogrodu ( Jan i Jakub ), Judasz zdradził, Piotr się zaparł, Tomasz nie uwierzył w ogóle ;p - musiał dopiero zobaczyć
podejrzewam, że dziś wielu ludzi obserwując właśnie coś 'na wzór ducha' machnie ręką, i powie "zwidy", "halucynacje", "przesłyszałem się" - dla bardzo wielu po prostu wygodnie jest nie wierzyć w nic - albo tak 'bez dowodów' - a dowody i wiara nie bardzo mają ze sobą po drodze ^^
Zdarzyło mi się widzieć ducha a w zasadzie inferiusa
Ależ profesor Snape dokładnie wyjaśniał na czym polega różnica A HP dodał, że "duch jest przezroczysty". No inferius to ożywione przez czarnoksiężnika zwłoki, ciało...Coś jak nasze 'mugolskie' zombie. Dla porównania w duchy byłbym bardziej skłonny uwierzyć niż w 'żywe trupy'...
Dom:Slytherin Ranga: Pierwszoroczniak Punktów: 51 Ostrzeżeń: 1 Postów: 64 Data rejestracji: 20.04.14 Medale: Brak
Ja nie wierze w nic czego nie ujrzałem na własne oczy , nigdy nie widziałem żadnego ducha ani nic podobnego wiec nie wierze i w sumie jakoś nie chce się przekonywać na własnej skórze czy takie paranormalne zjawiska istnieją czy nie...
__________________
Świat nie dzieli się na ludzi normalnych i nienormalnych,tylko na tych którzy są pozamykani w zakładach i na tych ,którzy nie zostali jeszcze przebadani ;D
______________________ "Miłość nie polega na tym, aby wzajemnie sobie się przyglądać, lecz aby patrzeć razem w tym samym kierunku."
Dom:Gryffindor Ranga: Członek GD Punktów: 529 Ostrzeżeń: 0 Postów: 140 Data rejestracji: 09.05.09 Medale: Brak
Wierzę w duchy, jak i wiele innych zjawisk paranormalnych. Podobnie jak u BlackSpirit, działo się u mnie trochę dziwnych rzeczy, które choćby się chciało, nie sposób logicznie wyjaśnić. Znam też trochę historii od rodziny, czy znajomych. Zawsze z chęcią ich wysłu****ę, bo interesują mnie tego typu rzeczy, szkoda, że tak rzadko chcą o tym mówić. Poza tym, świat jest znacznie bardziej interesujący, kiedy ma się świadomość, że istnieje coś, co trudno udowodnić, udokumentować... że nasz świat nadal pełen jest tajemnic.
__________________
" Jeden dwa...kupiłem kiedyś sobie psa
Trzy i cztery...pies ten dziwne miał maniery
Pięć i sześć ...wcale lodów nie chciał jeść
Siedem osiem..o ludzkie kości tylko prosił"
Lecznica Stałych Doznań
Dom:Ravenclaw Ranga: Wszechmocny magik Punktów: 6272 Ostrzeżeń: 1 Postów: 246 Data rejestracji: 24.03.14 Medale: Brak
W duchy nie wierzyłam, nie wierzę i nie będę wierzyć. Zgadzam się, że historie o nich są ciekawe i interesujące ale pogódźmy się z tym, że nie istnieją. Jest to tylko nasza wyobraźnia. NIC więcej.
__________________
Żałuję że wybrałam sobie taką mało kreatywną nazwę użytkownika, a nie chce zakładać nowego konta bo mam dużo punktów ^^. Pozdrawiam serdecznie <3
Dom:Slytherin Ranga: Lord Punktów: 256094 Ostrzeżeń: 2 Postów: 2,618 Data rejestracji: 15.12.12 Medale: Brak
Zgadzam się, że historie o nich są ciekawe i interesujące ale pogódźmy się z tym, że nie istnieją. Jest to tylko nasza wyobraźnia. NIC więcej.
Ja bym poprosił o jeden dowód na to, że tych duchów faktycznie nie ma. Wierzyli w ich istnienie np. Albert Einstein i Tomasz Edison. Nie widzimy atomów, a są...A jak udowodnić, że miłość nie jest tylko naszą wyobraźnią np.
Ja szczerze powiedziawszy może nie wierzę w takie duchy typowe "z Hogwartu" , że sobie rozmawiają, przenikają ściany, drzwi, urządzają przyjęcia z okazji swojej śmierci...;p Niemniej nie mam jakichś żelaznych argumentów, żeby zdecydowanie zaprzeczać ich istnieniu.
__________________
Dom:Slytherin Ranga: Gracz Quidditcha Slytherinu Punktów: 136 Ostrzeżeń: 0 Postów: 19 Data rejestracji: 22.07.15 Medale: Brak
Wyznaję chrześcijaństwo. Do tego potrzebna mi również wiara w duchy, bo przecież kim jest jedna z trzech osób boskich - Duch Święty? Z losem lepiej nie igrać, coś o tym wiem... Nie twierdzę, że te wszystkie programy o zjawiskach paranormalnych są prawdą. Zresztą, telewizji nie można ufać. Aczkolwiek są sytuacje i wydarzenia, które trudno racjonalnie wytłumaczyć, więc zwykle idą w niepamięć. Może ta prawda, kiedyś wyjdzie na jaw. Mimo wszystko, wierzę w duchy, ale niekoniecznie w stwory potworne wykreowane przez ludzką wyobraźnię.
__________________
~You got to lose to know how to win~
Przeskocz do forum:
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska
RIGHT
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.