· Zniszczenie Nory |
~Charakternik
|
Dodany dnia 19-09-2010 13:05
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Siedmioroczniak
Punktów: 686
Ostrzeżeń: 1
Postów: 202
Data rejestracji: 11.08.10
Medale:
Brak
|
no cóz . to rzeczywiście dziwne. zniszczenie nory ,? co to wogóle za pomysł?!
no ale powiem wam , że jest coś w tym jeszcze dziwniejszego.
Jak byłem na Księciu w kinie , ta scea była , natomiast teraz nie widze jej w żadnym filmie w internecie
WTF?; p możę ja jestem jakiś , niewiem , ale nie widze nigdy tej sceny , cholera ; ( no , a jak ktoś mówił na początku , taką (dosłownie) norę można łatwo i szybko odbudować. ; D
__________________
To anioły kiedyś zaśpiewały mi tą pieśń
Gdy byłem już prawie na samym dnie
Gdy marzenia płonęły na stosie codzienności
Gdy została nienawiść i zabrakło litości
To anioły kiedyś zaśpiewały mi tą pieśń
Po to bym jeszcze mocniej mógł zaciskać pięść
Bym zapomniał czym jest niepewność i strach
I zrozumiał, że życie to tylko głupi żart
|
|
|
|
~natikaa
|
Dodany dnia 28-01-2011 21:36
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 94
Ostrzeżeń: 0
Postów: 30
Data rejestracji: 19.11.10
Medale:
Brak
|
Całkowiecie niepotrzebna scena. Bez niej film byłby bardziej zgodny z książką, a tak wszystko spaprali. Żal było oglądać jak Nora eksploduje. A w momencie, kiedy Ginny wiązała buty Harry'emu lałam się ze śmiechu. To chyba miało być romantyczne, ale coś nie wyszło. |
|
|
|
~czarodziejka18
|
Dodany dnia 12-07-2011 14:14
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 262
Ostrzeżeń: 0
Postów: 39
Data rejestracji: 10.07.11
Medale:
Brak
|
Zaskoczyła mnie ta scena, bo w książce jej nie było. Ale podobała mi się, fajne efekty były, jak Nora się paliła. Przecież film nie musi być identyczny jak książka. Przynajmniej nas czymś zaskoczyli, bo nikt się raczej tego nie spodziewał.
__________________
"- Już... nigdy... nie tkniesz... moich... dzieci! - krzyknęła pani Weasley.
Bellatriks zaniosła się takim samym szyderczym śmiechem jak jej kuzyn Syriusz, gdy padał do tyłu przez czarną zasłonę w Sali Śmierci.. i nagle Harry poczuł, że już wie, co się zaraz stanie, zanim to się stało."
"Ron uniósł wysoko odznakę.
- Nie wierzę! Nie wierzę! Och, Ron, to cudownie! Prefekt! Jak każdy w tej rodzinie!
- A ja i Fred to co, jesteśmy tylko sąsiadami?"
"Teraz Harry towarzyszył Snape'owi szybującemu na miotle przez ciemną noc wśród innych śmierciożerców. Przed nimi widać było Lupina i Harry'ego, którym w rzeczywistości był George... jeden ze śmierciożerców wysunął się przed Snape'a i wycelował różdżkę prosto w plecy Lupina...
- Sectumsempra! - krzyknął Snape.
Zaklęcie wymierzone w śmierciożercę minęło go i trafiło w George'a..."
___________________________________________
Luna Lovegood <3
Edytowane przez czarodziejka18 dnia 12-07-2011 14:14 |
|
|
|
~GWARDIADAMBELDORA
|
Dodany dnia 18-07-2011 15:57
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 175
Ostrzeżeń: 0
Postów: 80
Data rejestracji: 16.07.11
Medale:
Brak
|
Miom zdaniem nie powinni dodawać scena kturych ni ma w książce tylko zrealizowac te kture są ale sama scena była nie zła podobała mi sie ale szkoda domu
__________________
Hogward to dom wielu czarodziejów i czarownic jest szkołą magi w któórej uczą się korzystać z niej.
Zawsze mogą polegać na swoich przyjaciołach i nauczycielach po ukończeniu szkoły mogą używać magię nie tylko w szkole ale i za nią...
|
|
|
|
~Serena
|
Dodany dnia 07-08-2011 10:54
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 460
Ostrzeżeń: 0
Postów: 117
Data rejestracji: 02.08.11
Medale:
Brak
|
Moim skromnym zdaniem scena była bzdurna i całkowicie niepotrzebna. Tak jak i zresztą początkowa scena z kelnerką, (która przecież zobaczyła czarodziejską gazetę z poruszającymi się zdjęciami i nie zdziwiło jej to zbytnio!). Mogli dać zamiast tego chociażby wizytę Dumbledora u Dursley'ów. Właściwie to 6 część filmu jest chyba najgorszą z serii.
Edytowane przez sabina dnia 07-08-2011 12:40 |
|
|
|
~Therion
|
Dodany dnia 07-08-2011 12:53
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1016
Ostrzeżeń: 0
Postów: 451
Data rejestracji: 03.07.11
Medale:
Brak
|
Ta scena w zasadzie nie wniosła nic do filmu. W żaden sposób nie odbiła się na siódmej części, a myslę, ze powinna, skoro już znalazła się w filmie.
__________________
Hear The Sound
The Angel Come Screaming.
__
Pozdro Dla Ziomali
Killjoys!
MAKE
SOME
NOISE
Scabior <3
|
|
|
|
~Hermionka111213
|
Dodany dnia 07-08-2011 12:56
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2002
Ostrzeżeń: 1
Postów: 610
Data rejestracji: 27.03.11
Medale:
Brak
|
Na początku zastanawiałam się "Co to kurde jest?!". W ogóle mi się nie podobało, że zmienili treść książki.
Niestety z żalem muszę przyznać, że ta scena mi się podobała...
Wprowadziła nastrój takiego zagrożenia i wywarła na mnie wrażenie.
__________________
"Zagłuszanie bólu na jakiś czas sprawia, że powraca ze zdwojoną siłą..."
__________________________
Bardzo mocno pozdrawiam właśnie... ciebie. ;D
Podpisano: Przyszła pani Malfoy. <3
|
|
|
|
~poterman
|
Dodany dnia 09-08-2011 11:34
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 71
Ostrzeżeń: 4
Postów: 62
Data rejestracji: 07.08.11
Medale:
Brak
|
TA DEMOLKA BYŁA GŁUPIA |
|
|
|
~CeCe
|
Dodany dnia 09-08-2011 12:13
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Animag Kruk
Punktów: 562
Ostrzeżeń: 2
Postów: 269
Data rejestracji: 09.08.11
Medale:
Brak
|
Właśnie taki fajny domek! jak można coś tak bajeranckiego zniszczyć???
__________________
Duchy, strzygi i upiory,
Dziś harcują, toczą spory.
Kogo to dziś upolują,
Komu figla zaserwują.
Duchów tych się trzeba bać,
Nie wiesz, co się może stać!
Kto ma olej w głowie, temu dość po słowie...
Kłotnia Lily i Snape'a
Była noc. Lily w koszuli nocnej stała z założonymi rękami przed portretem Grubej
Damy u wejścia do Wieży Gryffindoru.
- Przyszłam tylko dlatego, bo Mary powiedziała mi o twojej groźbie, że będziesz tu
spać.
- Tak. I zrobiłbym to. Nigdy nie chciałem nazwać cię szlamą, po prostu...
- Wymknęło ci się? - W głosie Lily nie było współczucia. - Już za późno. Usprawiedliwiałam cię przez całe lata. Nikt z moich przyjaciół nie rozumie, dlaczego w ogóle z tobą rozmawiam. Z tobą i twoimi kolegami, śmierciożercami. Widzisz, nawet nie zaprzeczasz! Nawet nie zaprzeczasz, kim zamierzacie się stać! Nie możecie się doczekać, aż dołączycie do Sam - Wiesz - Kogo, prawda?
Pozdrowionka dla drogi Gościu<3
|
|
|
|
~DziedzicSlytherina
|
Dodany dnia 09-08-2011 12:34
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Portret w gabinecie dyrektora
Punktów: 5368
Ostrzeżeń: 0
Postów: 1,243
Data rejestracji: 07.08.11
Medale:
|
Scena była dodana bez sensu i zastanowienia. Kompletnie nielogiczne posuniecie. Jak śmierciożercy mogli przełamać Zaklęcie Fideliusa? To jest kompletnie niemożliwe, bo już wtedy Nora była pod opieką Ministerstwa Magii. PRZESADZONE!
Edytowane przez Czarownica24 dnia 09-08-2011 12:41 |
|
|
|
~paciorx123
|
Dodany dnia 14-08-2011 00:14
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Charłak
Punktów: 12
Ostrzeżeń: 1
Postów: 50
Data rejestracji: 12.08.11
Medale:
Brak
|
Scena była świetna chociaż dodała do filmu troszkę akcji |
|
|
|
~tressa
|
Dodany dnia 14-08-2011 09:04
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 285
Ostrzeżeń: 0
Postów: 122
Data rejestracji: 26.07.11
Medale:
Brak
|
Byłam zdziwiona jak zobaczyłam film, myślałam, że po prostu przeoczyłam jakimś cudem tę scenę, albo po prostu jej nie pamiętam, jednak kiedy następnym razem czytałam książkę, stwierdziłam, że faktycznie tej sceny nie było. Czemu scenarzyści ją dodali? Może chcieli dodać więcej efektów? Nie wiadomo.
__________________
- Więc ukryj ich gdzieś. Ukryj ją... Ich wszystkich. W jakimś... bezpiecznym miejscu. Błagam. - A co mi dasz w zamian, Severusie? - W zamian? - Snape wytrzeszczył oczy na Dumbledore`a, a Harry spodziewał się, że zaprotestuje, ale po długiej chwili powiedział: - Wszystko.
POZDRAWIAM WSZYSTKICH KTÓRZY MNIE POZDRAWIAJĄ! :*
Edytowane przez Czarownica24 dnia 14-08-2011 11:10 |
|
|
|
~Laufey
|
Dodany dnia 01-11-2011 12:48
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Portret w gabinecie dyrektora
Punktów: 5205
Ostrzeżeń: 0
Postów: 677
Data rejestracji: 15.05.10
Medale:
Brak
|
Myślę, że z tą sceną reżyser chciał podkreślić, jak Śmierciożercy 'polowali' na Harrego. Chciał pokazać, że poplecznicy Voldemorta nie są głupi, i dobrze wiedzą, że Harry mieszka u Weasley'ów.
Dziewczyna_Malfoya napisał/a:
Ja także jestem ciekawa, gdzie zamieszkają Wesle'ye .
Nie oglądałaś dalej? Wyraźnie podkreślone było, że Nora była odbudowana, była mniejsza i znacznie bardziej zniszczona, oraz połatana. W świecie Magii jest przecież wszystko możliwe, więc czemu rzecz tak banalna, jak odbudowanie domu byłaby niemożliwa? Inna kwestia to, to, że zniszczenia jakie niosą uroki czarnomagiczne są znacznie trudniej usuwalne, niż te innej maści. A czemu zaklęcia ochronne nie działały? Tu jest już inna sprawa. Czarna Magia jest znacznie mocniejsza, niż zaklęcia ochronne stosowane Białą Magią. Ta scena w filmie była bardzo ciekawie zrobiona; podobała mi się.
__________________
|
|
|
|
~CeCe
|
Dodany dnia 05-11-2011 12:17
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Animag Kruk
Punktów: 562
Ostrzeżeń: 2
Postów: 269
Data rejestracji: 09.08.11
Medale:
Brak
|
Ja też uważam że ta scena była niepotrzebna...chyba chcieli troszkę bardziej to ulepszyć i schrzanili...
__________________
Duchy, strzygi i upiory,
Dziś harcują, toczą spory.
Kogo to dziś upolują,
Komu figla zaserwują.
Duchów tych się trzeba bać,
Nie wiesz, co się może stać!
Kto ma olej w głowie, temu dość po słowie...
Kłotnia Lily i Snape'a
Była noc. Lily w koszuli nocnej stała z założonymi rękami przed portretem Grubej
Damy u wejścia do Wieży Gryffindoru.
- Przyszłam tylko dlatego, bo Mary powiedziała mi o twojej groźbie, że będziesz tu
spać.
- Tak. I zrobiłbym to. Nigdy nie chciałem nazwać cię szlamą, po prostu...
- Wymknęło ci się? - W głosie Lily nie było współczucia. - Już za późno. Usprawiedliwiałam cię przez całe lata. Nikt z moich przyjaciół nie rozumie, dlaczego w ogóle z tobą rozmawiam. Z tobą i twoimi kolegami, śmierciożercami. Widzisz, nawet nie zaprzeczasz! Nawet nie zaprzeczasz, kim zamierzacie się stać! Nie możecie się doczekać, aż dołączycie do Sam - Wiesz - Kogo, prawda?
Pozdrowionka dla drogi Gościu<3
|
|
|
|
~Annalisa Louis
|
Dodany dnia 05-11-2011 12:46
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Barman w Dziurawym Kotle
Punktów: 1391
Ostrzeżeń: 0
Postów: 345
Data rejestracji: 29.06.11
Medale:
Brak
|
Siedzę sobie w kinie i czekam na przynajmniej w 70 % akcję która byłaby podobna do książki a tu.....BACH! I nagle przed oczami staje mi paląca się nora, siedzie i myślę WTF?! przecież tego nie było w książce ?! A morał z tej anegdotki jest taki , że uważam tą scenę za nie potrzebną , ale rozumiem ,że reżyser chciał pokazać akcję , bo w jego mniemaniu książka się nudno zaczyna o.O. To tyle.
__________________
O nie! Nie zależy mi na tym by być kanonizowanym
Ja to ja, więc jako ja chcę być znany
Prawdziwym jak prawdziwek, nie jak sweter z anilany
Jedną zasadą wciąż motywowany
Bądź własną osobą
Bądź co bądź sobą
Niech twa osoba będzie ozdobą
Nie jednorazowo, lecz całodobowo
Trafiam białym w czarne jak kulą bilardową
Oblicz pole podstawy jaką jest oryginał
Lub działania poletko, jeśli jesteś marionetką
To wroga sugestia, pożera cię jak bestia
Mów do serca bitu, bo tam jest amnestia
Od A do Zet, od Zet do A
Ja to ja to jasne jak dwa razy dwa
Proste jak drut, nigdy nie gram z nut
A rymów mam w brud, które trwonię
Gdy tylko stanę przy mikrofonie
Od mikrofonu strony nie stronię, o nie!
Widzę szczyt, a za szczytem
Zaszczyt za zaszczytem
Lśnienie mistrzostwa kieruje moim bytem
Ambicja spotyka się z uznaniem i zachwytem
Wyrzeczenia są tutaj jedynym zgrzytem
[Do mojego ja, skala mnie nie dotyka
|
|
|
|
~Kris Riddle
|
Dodany dnia 17-11-2011 16:00
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 100
Ostrzeżeń: 0
Postów: 37
Data rejestracji: 16.11.11
Medale:
Brak
|
Dzwina scenka muszę przyznać, ale skoro to film to warto popatrzeć W każdym razie książka 100% lepsza
__________________
Czarodziejem być, więcej nic.
|
|
|
|
~dastanblack3000
|
Dodany dnia 19-11-2011 10:08
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1481
Ostrzeżeń: 0
Postów: 435
Data rejestracji: 29.05.11
Medale:
Brak
|
Mi ta scena się bardzo podobała ^^ Dodała takiego napięcia, akcji, mroczności. Może reżyser chciał przez to pokazać że nigdzie nie jest już bezpiecznie, że siła Voldemorta i śmierciożercy są bezwzględni i agresywni. To jedna z moich ulubionych scen w KP. I jeszcze jak Harry i Ginny walczyli z Bellatrix i tym drugim w trzcinach
__________________
Walking on air
;>
|
|
|
|
~Pani Riddle
|
Dodany dnia 06-12-2011 19:31
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Sklepikarz na Nokturnie
Punktów: 835
Ostrzeżeń: 2
Postów: 421
Data rejestracji: 03.10.11
Medale:
Brak
|
Zniszczenie Nory jak dla mnie było świetną sceną, dobrze zrobili dodając ją do filmu. Ta scena dodała napięcia, akcji i mroku. Według mnie reżyser chciał dodać coś od siebie, i tym samym zaznaczyć, że nigdzie nie jest bezpiecznie. Ta scena jest jedną z moich ulubionych. Trzymającą w napięciu sceną, było chodzenie pomiędzy trzciną
__________________
Haj
|
|
|
|
~Luniaczekk
|
Dodany dnia 15-01-2012 16:02
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 475
Ostrzeżeń: 0
Postów: 219
Data rejestracji: 11.01.12
Medale:
Brak
|
Mi się tam podobało bo była w niej Bellatrix.
__________________
|
|
|
|
~Charlie
|
Dodany dnia 29-01-2012 16:08
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2595
Ostrzeżeń: 2
Postów: 503
Data rejestracji: 06.11.11
Medale:
Brak
|
No nawet ciekawa była ta scena, ale mogli zrobić trochę inaczej to zniszczenie Nory, bo mi się nie za bardzo spodobało.
__________________
|
|
|