Dom:Slytherin Ranga: Dyrektor Hogwartu Punktów: 4576 Ostrzeżeń: 2 Postów: 772 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
Uciekająca Panna Młoda, to komedia romantyczna reżyserowana przez Garry'ego Marshalla, opowiadająca o losach uciekającej panny młodej. Film ce****e doskonała i ciekawa fabuła, a także genialna obsada aktorska; Julia Roberts i Richard Gere, którzy na planie filmu spotkali się już kręcąc Pretty Woman.
A oto, co na temat filmu mówi filmweb. :
Maggie Carpenter (Julia Roberts) już trzy razy uciekała sprzed ołtarza, wprawiając w osłupienie niedoszłych mężów. Jest ładna, sympatyczna, powszechnie lubiana i ma powodzenie u mężczyzn, ale ciągle nie może się zdecydować na tego jedynego. Mieszkańcy rodzinnego miasteczka zastanawiają się, kiedy w końcu kapryśna panna młoda włoży obrączkę. Tymczasem o "uciekającej pannie młodej" dowiaduje się przypadkowo Ike Graham (Richard Gere), nowojorski dziennikarz. Postanawia napisać o niej artykuł.
Mam nadzieję, że część będzie znała ten film.
#1. Zachwycił Was, czy wręcz przeciwnie: rozczarował [film] ?
#2. Jak podobała się Wam gra aktorska?
#3. Film wyróżnia się oryginalnością, czy to nic specjalnego?
__
czekam na wasze opinie. ~~ Moim zdaniem, to świetny film. Julie i Richard byli świetnie zgrani, prawie tak jak w Pretty Woman. Fabuła dość ciekawa, moimi ulubionymi momentami są oczywiście ucieczki. I zakończenie też ładne. ;]
__________________
już nie noszę sukienek,
nie śpiewam ładnych piosenek
i chociaż jestem dziewczyną,
z chłopakami piję wino!
Dom:Ravenclaw Ranga: Książe Półkrwi Punktów: 2120 Ostrzeżeń: 0 Postów: 200 Data rejestracji: 24.01.09 Medale: Brak
#1. ---> Mnie ten film nie zachwycił, ale też nie rozczarował...
Jest troszkę przy nudnawy, ale da się przeżyć... Ja wolę filmy bardziej emocjonujące...;p
#2. ---> Uważam, że gra aktorska w tym filmie była doskonała... Julia bardzo dobrze wczuła się w swoją rolę... Podobnie, jak Richard... Bardzo dobrze dobrali aktorów...
#3. ---> Według mnie to nic specjalnego... Chociaż mało jest filmów z Uciekającymi Pannami Młodymi...;p Tak naprawdę to dla mnie niczym się on nie wyróżnił... Jeśli mam być szczera to oglądałam go tylko dlatego, że nie miałam nic do roboty, a w telewizji nie było nic lepszego...;d
__________________
W mrocznym, przepastnym świecie duchów i demonów nie ma istoty równie strasznej, równie odpychającej, a mimo to darzonej taką fascynacją, bojaźnią przesyconą, co wampir, który ni demonem, ni duchem nie jest, lecz jeno tajemnicze i potworne cechy obojga dzieli. - Wielebny Montague Summers
Jeśli ma człowiek na coś w świecie dowody, to na istnienie wampirów. Nie brakuje niczego : raporty oficjalne, zeznania obywateli sznowanych, chirurgów, urzędników, księży. Lecz mimo to któż w wampiry wierzy? - Rousseau
"Dziewczyna leżała na podłodze martwa, z rozciętą piersią, a przy niej klęczał czarodziej, tzrymając w okrwawionej ręce wielkie, gładkie, szkarłatne serce, które lizał i gładził, ślubując zamienić je na własne.
W drugiej ręce trzymał różdżkę, którą próbował wywabić ze swojej piersi skurczone, włochate serce. Ono jednak było silniejsze od niego i tkwiło w jego rozwartej klatce piersiowej, odmawiając uwolnienia go spod swojej władzy lub powrotu do kryształowej trumienki, w której tak długo było uwięzione.
I oto na oczach struchlałych ze zgrozy gości czarodziej odrzucił różdżkę i chwycił srebrny sztylet. Wołając, iż nigdy się nie zgodzi, by rządziło nim jego własne serce, wyjął je sobie z piersi.
Przez chwilę klęczał z wyrazem triumfu na twarz, ściskając po jednym sercu w każdej dłoni, a potem padł na ciało dziewczyny i wyzionął ducha."- Baśnie Barda Beedle'a - "Włochate serce czarodzieja"
Dom:Slytherin Ranga: Zastępca Dyrektora Punktów: 3783 Ostrzeżeń: 1 Postów: 309 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
mi osobiście film sie podobał, chociaż praktycznie od samiutkiego początku można było przewidziec co po kolei sie mniej wiecej wydarzy no i jak sie skończy, ale mimo wszystko miło sie go oglądało, no oczywiscie julia swietna w swojej roli, jak zawsze
__________________
Żeby docenić wartość jednego roku,
zapytaj studenta, który oblał końcowe egzaminy.
Żeby docenić wartość miesiąca,
spytaj matkę, której dziecko przyszło na świat za wcześnie.
Żeby docenić wartość godziny,
zapytaj zakochanych czekających na to, żeby się zobaczyć.
Żeby docenić wartość minuty,
zapytaj kogoś, kto przegapił autobus lub samolot.
Żeby docenić wartość sekundy,
zapytaj kogoś, kto przeżył wypadek.
Żeby docenić wartość setnej sekundy,
zapytaj sportowca, który na olimpiadzie zdobył srebrny medal.
Czas na nikogo nie czeka.
Łap każdy moment, który ci został, bo jest wartościowy.
Dziel go ze szczególnym człowiekiem
- będzie jeszcze więcej wart.
Dom:Slytherin Ranga: Zastępca Ministra Punktów: 1709 Ostrzeżeń: 0 Postów: 436 Data rejestracji: 24.01.09 Medale: Brak
Film jak każdy inny. Nie zachwycił ale też nie rozczarował. Gra aktorska nawet może być. Fabuła przewidywalna no ale ciekawie pokazana. Film żadna rewelacja. Obejrzałam z nudów. Może i mało jest filmów o takiej fabule, ale jakoś dla mnie nie wyróżnił się od innych.
__________________
Można odejść od swoich bliskich, zaakceptować koniec istnienia, można pożegnać się z życiem, ale najciężej jest pożegnać się z muzyką...
"Music is like a sunrise for me
It's joyful like a trip in a time machine
Music is like a sunrise for me
It's like coming home
..."
Helloween *.*
#1. Szczerze powiedziawszy film mnie trochę rozczarował. Nie był zły ale liczyłam na coś więcej.
#2. To była akurat jedna z nielicznych rzeczy, która mi się spodobała. Główne role były bardzo dobrze zagrane.
#3. Fabuła no cóż trochę naiwna ale dość oryginalna.
Podsumowując film nie jest zły ale widziałam już lepsze.
__________________
Dom:Slytherin Ranga: Czwartoroczniak Punktów: 197 Ostrzeżeń: 0 Postów: 40 Data rejestracji: 29.07.09 Medale: Brak
1. Zachwycił Was, czy wręcz przeciwnie: rozczarował [film]?
Nie nastawiałam się jakoś szczególnie na ten film, obejrzałam bo był w tv, po prostu mi się podobał.
2. Jak podobała się Wam gra aktorska?
Ciekawa Julia Roberts i dobrze partnerujący jej Richard Gere.
3. Film wyróżnia się oryginalnością, czy to nic specjalnego?
Po prostu ładna komedia romantyczna (:
Dom:Gryffindor Ranga: Książe Półkrwi Punktów: 2220 Ostrzeżeń: 2 Postów: 369 Data rejestracji: 07.05.10 Medale: Brak
Mam nadzieję, że część będzie znała ten film.
#1. Zachwycił Was, czy wręcz przeciwnie: rozczarował [film] ?
#2. Jak podobała się Wam gra aktorska?
#3. Film wyróżnia się oryginalnością, czy to nic specjalnego?
__
No jasne jest świetny
Mi bardzo się podobał
Fajnie dobrali aktorów do tego filmu Julia Roberts naprawdę fajnie w nim zagrała
Jak dla mnie jest orginalny to jest chyba jedyny film jeśli chodzi o komedie romantyczne który mnie zaunteresował i który naprawdę mi sie spodobał
Dom:Slytherin Ranga: Opiekun Slytherinu Punktów: 3615 Ostrzeżeń: 0 Postów: 630 Data rejestracji: 27.08.08 Medale: Brak
#1. Zachwycił Was, czy wręcz przeciwnie: rozczarował [film] ?
#2. Jak podobała się Wam gra aktorska?
#3. Film wyróżnia się oryginalnością, czy to nic specjalnego?
A więc ^^ :
1. Film ani nie zachwycający ani nie rozczarowujący. W moim przypadku należy do obejrzanych prze zemnie filmów w kategorii: przeciętne.
2. Nic specjalnego, jakkolwiek wspólna gra aktorska Julie Roberts i Richarda Gere przypadła mi do gustu, poniekąd przypominała mi trochę fabułę z Pretty Woman.
3. Nic specjalnego.
^^
__________________
"Never put off until tomorrow what you can do the day after tomorrow."
Dom:Gryffindor Ranga: Barman w Trzech Miotłach Punktów: 1322 Ostrzeżeń: 0 Postów: 395 Data rejestracji: 09.04.10 Medale: Brak
ach ta Meggie i Ianuwielbiam ten filmGłównie ze względu na wspomnienia z nim związane"Pretty woman" jest o niebo lepszy,ale "Uciekająca panna młoda" też ma swój urok..szczególnie fajna scena to ta gdy Meggie robi kaczuchę
__________________
Atra gülai un ilian taught ono un atra ono waíse skölir frá rauthr.
Przeskocz do forum:
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska
RIGHT
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.