· Jakie sceny z książki Wam się podobały?? |
~fankaHP7
|
Dodany dnia 02-08-2010 13:29
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 122
Ostrzeżeń: 0
Postów: 31
Data rejestracji: 02.08.10
Medale:
Brak
|
U mnie tak samo Uwielbiam ten moment kiedy Hagrid zabiera Harry'ego na Pokątną Wszystko jest tam tak dokładnie opisany!! I to pierwsze magiczne miejsce (prawdziwie magiczne) do jakiego trafił Harry! To na Pokątnej wszystko się zaczyna !! Cała przygoda !! To tam Harry kupił sobie różdżkę (jak każdy czarodziej taki jak my), to tam dostał Hedwigę, zobaczył po raz pierwszy miotłę, kupił sobie szatę i ... poznała Draco .
__________________
W imię większego dobra... !!
Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
i od Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE!!!!
bez urazy
|
|
|
|
~Random
|
Dodany dnia 03-08-2010 10:18
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Sklepikarz z Pokątnej
Punktów: 839
Ostrzeżeń: 0
Postów: 85
Data rejestracji: 02.08.10
Medale:
Brak
|
Ja uwielbiam scenę kiedy Harry i Hagrid są na Pokątnej i robią zakupy dla Harrego, który jest w wielkim szoku, że coś takiego w ogóle istnieje . Zgodzę się z wypowiedzią FankiHP7, że to na Pokątnej zaczyna się przygoda!!!
Następna to ta scena z Tiarą Przydziału, kiedy wszyscy uczniowie są przydzielani do domów (także Harry oczywiście). Wtedy czuje się takie emocje niepewności gdzie bohater może się dostać. |
|
|
|
~Gryfonka
|
Dodany dnia 09-08-2010 16:49
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Mugol
Punktów: 2
Ostrzeżeń: 0
Postów: 1
Data rejestracji: 09.08.10
Medale:
Brak
|
Bardzo spodobał mi się moment kiedy Harry zobaczył swoich rodziców w zwierciadle Ain Eingarp i kiedy był na Ulicy Pokątnej po raz pierwszy
__________________
GRYFONI GÓRĄ!!!
|
|
|
|
~Larinne
|
Dodany dnia 11-08-2010 19:21
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2021
Ostrzeżeń: 1
Postów: 124
Data rejestracji: 21.07.10
Medale:
Brak
|
Zakupy na Pokątnej, Pierwsza podróż Expresem Hogwart/Londyn, wpłynięcie łódkami z Hagridem do Hogwartu, ale to jest już oklepane.
Podobała mi się jeszcze scena w wielkiej sali z tiarą przydziału i potem już po przydzieleniu.
Akcja z trollem ( w filmie KF w tym momencie Draco wali niezłą minę! xD )
I pokonywanie zabezpieczeń przygotowanych przez nauczycieli żeby dostać się do kamienia filozoficznego przez Rona, Hermionę i Harry'ego. Np. te pnącza, łapanie właściwego klucza na miotle, eliksiry,szachy czarodziejów itp. ;))
__________________
Miłość opiera się na paradoksie - to tak jakby kurwa była dziewicą .
Jędzowata i uparta, egocentryczna i neurotyczna, stanowiła modelowy przykład trudnego charakteru.
Chcesz dowiedzieć się czegoś więcej? http://hogsmeade....rowstart=0
|
|
|
|
~Charakternik
|
Dodany dnia 13-08-2010 08:46
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Siedmioroczniak
Punktów: 686
Ostrzeżeń: 1
Postów: 202
Data rejestracji: 11.08.10
Medale:
Brak
|
to nie była pierwsza książka , ktorą przeczytałem ( z serii HP ) , więc nie czytało mi się jej tak dobrze, ale ogolnie , to jak każda część , była świetna. hmm, podobało mi sie , gdy Hagrid wparował do tez "chatki" na wysepce, czy cos tam... , to bylo fajne.Wszystko mi się podobało. |
|
|
|
~Feliks
|
Dodany dnia 16-08-2010 19:06
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 630
Ostrzeżeń: 0
Postów: 94
Data rejestracji: 12.08.10
Medale:
Brak
|
"HP i Kamień Filozoficzny" podoba mi się, jako, że jest to pierwsza część wprowadzająca do nieznanego, magicznego świata
Moje ulubione sceny to:
- "Peron numer 9 i 3/4" kiedy poznajemy rodzinę Wealey'ów i wszystkie wynikające z tego dialogi,
- spotkanie z Puszkiem ^^ i przy okazji wzajemna niechęć Rona i Harrego wobec Hermiony.
- "Noc duchów" - pokonanie trolla i początek wielkiej przyjaźni,
- droga do kamienia - pokazuje, że połączenie wspólnych sił może pokonać wiele przeszkód,
- uczta pożegnalna
__________________
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie
Edytowane przez Feliks dnia 16-08-2010 19:07 |
|
|
|
~Lapa
|
Dodany dnia 16-08-2010 20:18
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2607
Ostrzeżeń: 0
Postów: 257
Data rejestracji: 01.05.09
Medale:
Brak
|
Najbardziej z zabawnych scen lubię gdy Parszywek w obronie Rona zaatakował Goyle'a, a gdy ten rzucił nim o szybę: Nie wierze! On po prostu zasnął (szczur)
Gdy Harry rozmawia o pojedynkowaniu się:
-A co będzie, jeśli machnę różdżką i nic się nie stanie
- Może po prostu podlecisz do niego i walniesz go w nos
Ogólnie lubię sceny z Hagridem. Ain Eingarp (jeśli źle napisałem poprawcie mnie) też było niezłe. No i oczywiście finałowa walka z Voldemortem
__________________
Nikt nie umiera bez utraty dziewictwa.
Życie pier***li nas wszystkich
Kurt Cobain
|
|
|
|
~Lisa
|
Dodany dnia 17-08-2010 10:17
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 150
Ostrzeżeń: 0
Postów: 46
Data rejestracji: 17.08.10
Medale:
Brak
|
Mi się najbardziej podobało, jak Harry był na ulicy Pokątnej i tiara przydziału, ponieważ w tych scenach poznajemy magiczny świat |
|
|
|
~Pansy Parkinson
|
Dodany dnia 30-08-2010 15:05
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Mugol
Punktów: 2
Ostrzeżeń: 0
Postów: 1
Data rejestracji: 30.08.10
Medale:
Brak
|
Mi najbardziej podobał się mecz quiditcha i jak Harry z Draconem poszi do Zakazanego Lasu
__________________
Od cnoty Gryfonów,
Kretynizmu Puchonów
i Wiedzy-O-Własnej-Wrzechwiedzy Krukonów
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!
|
|
|
|
~LadyRock
|
Dodany dnia 27-09-2010 17:38
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Gracz Quidditcha Ravenclawu
Punktów: 115
Ostrzeżeń: 0
Postów: 38
Data rejestracji: 22.09.10
Medale:
Brak
|
Mi podobają się wszystkie wątki z bliźniakami i różne śmieszne sytuacje i cytaty ;P A poza tym ich pierwsza nocna wyprawa, gdy niechcący znaleźli się na trzecim piętrze uciekając od Filcha
__________________
Nie chciej,
działaj.
AC/DC !
Nirvana !
Nickelback !
Dżem !
Perfect !
The Pretty Reckless !
Guns `n` Roses !
Evanescene !
<3 <3 <3 <3
Pozdrowienia dla, ciebie, drogi Gościu!
|
|
|
|
~Ginny24
|
Dodany dnia 27-09-2010 17:48
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 71
Ostrzeżeń: 0
Postów: 18
Data rejestracji: 17.06.10
Medale:
Brak
|
Mi się najbardziej podoba scena przy zwierciadle. Widać wtedy, że Harry ma czyste serce. Nie chce żadnych ,materialnych dóbr. Druga scena to jest jak walczy z Voldemortem, który jest w ciel Qurriella. Pokonuje go wtedy miością. |
|
|
|
~RemusS
|
Dodany dnia 28-09-2010 00:06
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 258
Ostrzeżeń: 0
Postów: 71
Data rejestracji: 16.08.10
Medale:
Brak
|
Książka cała ciekawa. Ale moje ulubione sceny to :
- Przybycie Hagrida do ''chatki'' harry'ego.
-Zdobycie Kamienia Filozoficznego
-Szachy czarodziejów.
Sorry że kolejność troszke nie chronologiczna, ale pisze na szybko |
|
|
|
~MrLapa
|
Dodany dnia 24-10-2010 19:44
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Goblin
Punktów: 26
Ostrzeżeń: 0
Postów: 17
Data rejestracji: 24.10.10
Medale:
Brak
|
Mi si podobało jak z rekrutowali Harrego do drużyny Gryfonów, jakoś tak ta scena mnie zadowoliła. I fajnie było jak przechodzili przez te przeszkody do kamienia ^^
__________________
Pozdro
Gryffindor rządzi!
|
|
|
|
~Rosaria
|
Dodany dnia 26-10-2010 15:35
|
Użytkownik
Dom: Bezdomny
Ranga: Charłak
Punktów: 14
Ostrzeżeń: 0
Postów: 2
Data rejestracji: 26.10.10
Medale:
Brak
|
Okropnie podobał mi się pierwszy mecz Quiddicha. Te emocje, kiedy Harry pierwszy raz wyszedł na boisko, by zagrać mecz!
Oprócz tego to Zwierciadło, kiedy wyobrażałam sobie rodzinę Harry'ego, której tak mu brakuje. Oprócz tego te zadania pod klapą, której strzeże Puszek. A szczególnie to Severusa. Przemówienie Sumbledore'a na początku roku było niezłe. Tak jak Harry pomyślałam, że dyrektor Hogwartu jest... mm... trochę stuknięty.
__________________
Uznana przez ludzi jako nieznany gatunek.
Pozdrawiam, drogi Gościu!
|
|
|
|
~anex
|
Dodany dnia 18-11-2010 20:01
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 336
Ostrzeżeń: 1
Postów: 128
Data rejestracji: 06.05.10
Medale:
Brak
|
Lubię fragment, gdy Harry spotyka Voldemorta. Są emocje i możem zobaczyć, jaki jest odważny nasz młody czarodziejno może jednak trochę przesdziłam z tą odwagą.
Podobała mi się też uczta pożegnalna. W końcu szczęśliwe zakończenie
No i pierwszy mecz quiditcha, bo bardzo lubię ten sport. |
|
|
|
~Mruffka_
|
Dodany dnia 18-11-2010 20:38
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Gracz Quidditcha Ravenclawu
Punktów: 126
Ostrzeżeń: 1
Postów: 60
Data rejestracji: 14.11.10
Medale:
Brak
|
Mnie się podoba zaraz na początku, u Dursleyów . Ze ''spamem'' (listami ) w domu wujostwa, z którego Harry się wtedy niezmiernie cieszył, no i przybycie Hagrida, który mówi mu, że jedzie do Hogwartu .
__________________
Nawet w jego milczeniu były błędy językowe .
Ron: No dobra, śniło mi się, że gram w quidditcha. Jak myślisz, co to znaczy?
Harry: Pewnie to, że zostaniesz pożarty przez jakąś olbrzymią żelkę.
Pani Weasley: Nie wierzę! Nie wierzę! Och, Ron, to cudownie! Prefekt! Jak każdy w tej rodzinie!
George: A ja i Fred to co, jesteśmy tylko sąsiadami?
Pozdrawiam Pomylunatic_. )
mrufcia.odpowie.pl
|
|
|
|
~natikaa
|
Dodany dnia 19-11-2010 01:24
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 94
Ostrzeżeń: 0
Postów: 30
Data rejestracji: 19.11.10
Medale:
Brak
|
Mi podobała się scena, w której Harry dowiaduje się od Dumbledor'a o sposobie działania zwierciadła i odpowiedź na pytanie Harry'ego, że siebie w lustrze widzi z parą ciepłych skarpetek. |
|
|
|
~Annabelle Hemingway
|
Dodany dnia 21-01-2011 15:07
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 60
Ostrzeżeń: 1
Postów: 53
Data rejestracji: 13.01.11
Medale:
Brak
|
Szlo to jakoś tak:
-Percy, jesteś prefektem? Dlaczego nam nie powiedziales?!
-Och daj spokój, przecież mówil o tym raz...
-Albo dwa...
-Może trzy...
-Cale wakacje...
-Caly czas...
-Dajcie spokój!
__________________
Głupcy, którzy mają serce na wierzchu, którzy nie panują nad swoimi emocjami, który nurzają się w smutnych wspomnieniach i pozwalają łatwo się sprowokować... innymi słowy ludzie słabi... nie mają żadnych szans przeciwko jego mocy!
|
|
|
|
~Dalia Bulter
|
Dodany dnia 21-01-2011 18:44
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 149
Ostrzeżeń: 0
Postów: 34
Data rejestracji: 21.01.11
Medale:
Brak
|
Mnie się podobał początek - kiedy Harry został przyniesiony na Privet Drive. Taki klimatyczny był. Dalej... hm, kiedy w drodze po Kamień grali w magicznie zwiększone szachy czarodziejów, to też było świetne. A, no i oczywiście, gdy Norbert "rozpoznał w Hagridzie mamusię"!
__________________
"Musisz naprawdę chcieć zadać ból... cieszyć się z tego... słuszny gniew nie sprawi mi bólu na długo... zaraz ci pokażę, jak to się robi, dobrze? Udzielę ci lekcji..."
|
|
|
|
~Veinlii
|
Dodany dnia 25-01-2011 18:25
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 214
Ostrzeżeń: 1
Postów: 164
Data rejestracji: 24.01.11
Medale:
Brak
|
1. Przemówienie Dumbledora i piosenka tiary - było bardzo śmiesznie
2. Harry po raz pierwszy widzi lustro ain eingarp - było to bardzo wzruszające
3. Pierwszy mecz Harego - fajnie opisane |
|
|