Hogsmeade.pl na Facebook
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska
Strona GłównaNowościArtykułyForumChatGaleriaFAQDownloadCytatyLinkiSzukaj
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło!
Shoutbox
Musisz się zalogować, aby móc dodać wiadomość.

~Grande Rodent F 11-03-2024 02:09

Na razie oscary zgodnie z przewidywaniami.
~Grande Rodent F 10-03-2024 22:48

Dzisiaj Oscary będą oglądane...
~Anna Potter F 23-02-2024 01:49

Witajcie.
~raven F 12-02-2024 19:06

Kotecek
~ulka_black_potter F 30-01-2024 19:46

Papa
~ulka_black_potter F 30-01-2024 19:45

myślałam, ze zniknęła na amen
~ulka_black_potter F 30-01-2024 19:45

o, strona jednak ożyła
^N F 29-01-2024 17:11

Uszanowanko
~HariPotaPragneCie F 25-11-2023 14:51

Wiedźma
~Miona F 23-11-2023 00:28

Czarodziej Czarodziej Czarodziej
#Ginny Evans F 22-11-2023 22:07

Duch Duch Duch
~raven F 21-11-2023 20:22

~Miona F 25-10-2023 14:12

hej Uśmiech
#Ginny Evans F 19-10-2023 21:32

Sowa
~TheWarsaw1920 F 24-08-2023 23:06

Duch Duch Duch
~raven F 20-08-2023 23:01

Doszly mnie sluchy, ze sa czarodzieje, ktorzy chcieliby sie wprowadzic do Hogsmeade, a magiczne bariery to uniemozliwiaja. W takiej sytuacji prosze o maila na adres widoczny w moim profilu Uśmiech
^N F 11-08-2023 19:19

Słoneczko
~HariPotaPragneCie F 12-07-2023 20:52

Sowa
#Ginny Evans F 11-06-2023 20:41

hejka hogs! Słoneczko
~Anna Potter F 15-05-2023 03:24

i gościnny naród o czym często nie zdajemy sobie sprawy mówiąc o sobie jak najgorsze rzeczy.

Aktualnie online
Hogsmeade wita:
orehu
jako najnowszego użytkownika!

» Administratorów: 8
» Specjalnych: 61
» Zarejestrowanych: 77,002
» Zbanowanych: 1,625
» Gości online: 364
» Użytkowników online: 0

Brak użytkowników online

» Rekord OnLine: 3086
» Data rekordu:
25 June 2012 15:59
Zobacz temat
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Forum
» Książka
»» Insygnia Śmierci
»»» "Ron Dziedzicem Slytherina!" - błąd autorki czy zamierzone działanie?
Drukuj temat · "Ron Dziedzicem Slytherina!" - błąd autorki czy zamierzone działanie?
~roksi16 F
Dodany dnia 13-01-2012 15:14
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 303
Ostrzeżeń: 0
Postów: 114
Data rejestracji: 12.11.11
Medale:
Brak

Nie zgadzam się z tym co mówisz.
W książce IS było napisane, ze Ron wiele razy słyszał jak Harry syczał "Otwórz się", a Harry robił to przez sen...więc to bardzo możliwe, że Ron potrafił to powtórzyć.Happy
__________________
Od kretynizmu Puchonów
Od przebiegłości Ślizgonów
Od wiedzy O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE!!

Pozdrawiam wszystkich Pottermaniaków, a szczególnie tych, którzy pozdrawiają mnie!!!
_____________________________________________


Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony.

"Harry jest naszą największą nadzieją. Zaufajcie mu."

Oczywiście że dzieje się to w mojej głowie, ale skąd wniosek, że wobec tego nie dzieje się to naprawdę?

Edytowane przez Czarownica24 dnia 13-01-2012 17:38
Wyślij prywatną wiadomość
~hedwigowo F
Dodany dnia 20-01-2012 15:35
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2076
Ostrzeżeń: 0
Postów: 746
Data rejestracji: 29.12.11
Medale:
Brak

Severus Tobiasz Snape napisał/a:
Nie, nie. Nie podejrzewam Rona o to, by był dzieckiem w prostej linii od Salazara Slytherina. Miało to być analogiczne do tego, co mówiono o Harrym w drugiej części.

Chodzi mi o to, że Ron w Insygniach Śmierci użył języka węży do otworzenia Komnaty Tajemnic. Przypomnijmy sobie ten fragment:

A potem minął pędem ostatni narożnik i wreszcie ich zobaczył (...) Rona i Hermionę, oboje z dużymi zakrzywiony, brudnozółtymi przedmiotami w ramionach. Ron miał pod pachą miotłę.
- Gdzie wy do cholery byłiście?! - zawołał [Harry]
- W Komnacie Tajemnic - odrzekł Ron
(...)
- To pomysł Rona - odpowiedziała (...) Hermiona. - Czy nie wspaniały? Ty wyszedłeś, a ja mówię do Rona, nawet jak znajdziemy horkruksa, to jak go zniszczymy? Jeszcze się nie pozbyliśmy pucharu! I wtedy on to wymyślił! Bazyliszek!
- Coś ty...
(...)
- Ale jak się tam dostaliście? - zapytał [Harry], patrząc na Rona. - Przecież trzeba znać mowę wężów!
- On zna! - szepnęła Hermiona. - Pokaż mu, Ron!
Ron wydał z siebie przeraźliwy, zduszony syk.
- Słuchałem, jak to robiłeś (...). Musiałem trochę potrenować, ale (...) udało się!

str. 639-640, Insygnia Śmierci, "Bitwa o Hogwart"

Jak widzimy Ron bez problemu otwiera Komnatę Tajemnic, mimo że sam z Hermioną mówił, że to "bardzo rzadki dar".

Ron wyprowadził go z sali. Hermiona wyszła za nimi. (...) zaciągnęli go do Pokoju Wspólnego Gryffindoru. (...)
- Jesteś wężousty! Dlaczego nam nie powiedziałeś?
- Co jestem? - zapytał Harry.
- Wężousty! - powtórzył Ron. - Potrafisz rozmawiać z wężami!
- Wiem - powiedział Harry. - To znaczy... już raz to zrobiłem. (...) To było... no, kiedy jeszcze nie wiedziałem, że jestem czarodziejem.
(...)
- No i co z tego? - [powiedział Harry] - Założę się, że w Hogwarcie co drugi potrafi rozmawiać z wężami.
- Mylisz się - powiedział Ron. - To rzadka umiejętność. Paskudna umiejętność, Harry.
(...) - Nie miałem pojęcia, co mówisz - [rzekł Ron] - Nic dziwnego, że Justyn spanikował, może pomyślał, że drażnisz węża czy coś w tym rodzaju. (...)
- To jest ważne - powiedziała Hermiona (...) - Bo... widzisz... z tego właśnie słynął Salazar Slytherin. Z rozmawiania z wężami. (...)

str. 207-208, Komnata Tajemnic, "Klub Pojedynków"

Tutaj Rowling wyraźnie nam mówi, że jest to umiejętność, bardzo rzadki dar. Z tego, co wiemy i co możemy wnioskować to tylko osoby pochodzące z prostej linii od Slytherina są wężouści - Lord Voldemort, Marvolo Gaunt. Harry rozmawiał z wężami, bo Voldemort przekazał mu cząstkę swej duszy. A Ron? Spotkałem się z twierdzeniem, że pan Weasley słyszał wiele razy, jak Harry mówi w języku węży. Nie zgadzam się. Słyszał zaledwie parę razy, a Otwórz się dokładnie dwa - w "Komnacie Tajemnic" i "Insygniach Śmierci". Czy to możliwe, by po dwukrotnym usłyszeniu "potwornego, zduszonego syku" można było go powtórzyć? A szczerze wątpię, by Ron w tych momentach nie miał, co robić tylko słuchać syku Harry'ego, skoro uważał, że i tak go nie zrozumie.

Co wy o tym sądzicie? Według mnie stoimy przed logiką i szczęściem. Logicznie Ron nie mógł się nauczyć tego słowa (tak jak my po usłyszeniu "hau" nie będziemy biegle rozmawiać z psem), ale z drugiej strony to świat magii, Ron był czarodziejem. Ale to według mnie tłumaczenie na siłę. Rowling nie miała lepszego pomysłu i pomyślała sobie, że Ron będzie chociaż na chwilę wężousty. Tak samo jak z uśmierceniem Snape'a i paroma innymi rzeczami.

I mam pytanie do kogoś, kto zna się na biologii. Czy Bazyliszek po pięciu latach nie powinien już ulec rozkładowi? Totalnie nie znam się na wężach. A jad w jego zębach? Nadal by tam był? Chyba nie...
Nie wiem, nie znam się na tym, ale coś tak mi się zdaję.

Czekam na dyskusje, bo temat chyba na to zasługuje!


No tak, może i masz rację, że jest to rzadka umiejętność i w ogóle. Ale potem przecież powiedział Harry'emu, że go naśladował, starał się mówić mową węży tak, jak on, by komnata się otworzyła.
__________________
Al PACZino, capuccino ^^
Wyślij prywatną wiadomość
~syrius_black F
Dodany dnia 22-01-2012 14:35
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Portret w gabinecie dyrektora
Punktów: 5449
Ostrzeżeń: 1
Postów: 323
Data rejestracji: 26.12.11
Medale:
Brak

Moim zdaniem mógł nauczyć się kilku słów w mowie wężów , której używał Harry . Przecież jak się chce to wszystkiego można się nauczyć , nawet w świecie czarodziejów .




r11; Żadne zmartwienie, od razu to zlikwidowałam, ale zostaniesz tu do rana. Przez kilka godzin nie wolno ci się nadwyrężać.
r11; Nie chcę zostać tu na noc! r11; krzyknął ze złością Harry, siadając i odrzucając koce r11; Chcę odnaleźć McLaggena i zabić go.
r11; Obawiam się, że to podpada pod kategorię rnadwyrężeniar1;.




Eloszka drogi Gościu
Wyślij prywatną wiadomość
~HermionaGranger99 F
Dodany dnia 22-01-2012 15:37
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 98
Ostrzeżeń: 0
Postów: 35
Data rejestracji: 17.01.12
Medale:
Brak

Moim zdaniem to całkiem możliwe by się tych dwóch słów nauczył.
Tak wielki wąż po pięciu latach nadal mógł się nie rołożyć, bo człowiek rozkłada się parę lat. A co do jadu to przecież świat magii nic się nie domyślacie.
Wyślij prywatną wiadomość
~anex F
Dodany dnia 19-02-2012 21:06
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 336
Ostrzeżeń: 1
Postów: 128
Data rejestracji: 06.05.10
Medale:
Brak

Ron niby mógł się nauczyć mówić "Otwórz się". Może po prostu zapamiętał, jak Harry to mówił i próbował wydać z siebie ten "przeraźliwy, zduszony syk" aż w końcu się udało. Jednak to trochę dziwne, że mógł powiedzieć coś w mowie wężów. Rzeczywiście, takie wymuszone, żeby mogli jakoś zniszczyć horkruksy. Dziwne... Bo niby najomość mowy wężów to bardzo rzadki dar...
Wyślij prywatną wiadomość
~Severus Tobias Snape F
Dodany dnia 24-03-2012 20:03
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1013
Ostrzeżeń: 2
Postów: 406
Data rejestracji: 18.03.12
Medale:
Brak

W jezyku wezy mozna sie nauczyc mowic,ale zrozumienie go wymaga czasu... moja koleznka zna tylko trzy slowa, z ktorych rozumie tylko jedno.zna mianowicie, otwóz sie i uspokoj sie (uspokoj rozumie). Zapewne zapytacie skad sie wzielo uspokój,skoro nie bylo tego w ksiazce... proste, ja ją tego nauczyłem bo polecen tylko w tym jezyku slucha bezgranicznie. (tak, po czesci jestem wezousty)
__________________
OD CNOTY GRYFONÓW
KRETYNIZMU PUCHONÓW
I WIEDZY O WŁASNEJ WSZECHWIEDZY KRUKONÓW
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!

(...) Nie oczekuję od was, że naprawdę docenicie piękno kipiącego kotła i unoszącej się z niego roziskrzonej pary, delikatną moc płynów, które pełzną poprzez żyły człowieka, aby oczarować umysł i usidlić zmysły... Mogę was nauczyć, jak uwięzić w butelce sławę, uwarzyć chwałę, a nawet powstrzymać śmierć,(...). - Severus Tobias Snape

Umysł nie jest książką, którą można otworzyć i przeczytać w wolnym czasie.- Severus Tobias Snape
Wyślij prywatną wiadomość
~nundu F
Dodany dnia 28-03-2012 20:53
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 339
Ostrzeżeń: 0
Postów: 225
Data rejestracji: 28.03.12
Medale:
Brak

nie rozumiem na co ta cała dyskusja. fakty są takie:

- Dumbledore potrafił się porozumieć z trytonami, czyli nauczył się całkowicie obcego języka używanego nie przez ludzi, a przez morskie stworzenia (dodatkowo czytałem gdzieś, że Albus tak samo nauczył się mowy wężów)

-Ginny potrafiła świetnie naśladować głosy: raz naśladowała swoją matkę, a potem Umbridge (być może takich scen było więcej, ale teraz nie pamiętam), pozwoliło mi to przypuścić, że nie tylko ona w rodzinie Weasleyów mogła mieć taką zdolność

ergo: oczywiście, że Ron mógł się nauczyć jednego zdania w mowie wężów i wcale tego wątku nie uważam za naciąganego.
(niemniej zgodzę się, że naturalniej by było, gdyby Ron albo Hermiona przypomnieli Harry'emu o martwym bazyliszku w Komnacie i żeby tam się wybrał)
Wyślij prywatną wiadomość
~Valeriana F
Dodany dnia 27-04-2012 19:53
Użytkownik

Awatar

Dom: Ravenclaw
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 57
Ostrzeżeń: 0
Postów: 8
Data rejestracji: 27.04.12
Medale:
Brak

Bazyliszek powinien już dawno ulec rozkładowi, chociaż jesteśmy w świecie magii a nie jest to zwyczajny wąż, tylko w pewnym sensie magiczny, więc może jego ciało nie ulega rozkładowi? Hm. W zębach też nie powinno być jadu, chociaż, że zęby nie rozłożyły się to się nie dziwię.
A co do Rona, to jeżeli on się tak sprawnie nauczył chyba jednego wyrażenia "otwórz się", ale skąd mógł wiedzieć jak to powiedzieć? Chyba, że po prostu zasyczał jak wąż i nic nie mówił... Sama nie wiem.
Wyślij prywatną wiadomość
~Ms Potter F
Dodany dnia 01-09-2012 21:11
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 57
Ostrzeżeń: 0
Postów: 22
Data rejestracji: 18.08.12
Medale:
Brak

Ron mógł się tego nauczyć . Sam mówił że słyszał , jak Harry mówił przez sen . Fakt , może nie rozumiał co on mówi , ale nauczył się tego , bo może myślał , że to się kiedyś przyda . To znaczy że Ron nie słyszał tego szeptu dwa razy , tylko każdej nocy , bo sam wspomniał że Harry mówił to często przez sen . To tak samo , jak nauczyć się tekstu piosenki . Rozbawiony
__________________
"- To prezenty od twoich przyjaciół i wielbicieli - powiedział rozpromieniony Dumbledore - To, co się wydarzyło w podziemiach, jest ścisłą tajemnicą, więc oczywiście, wie o tym cała szkoła. Przypuszczam, że twoi przyjaciele, panowie Fred i George Weasley'owie są odpowiedzialni za próbę przysłania ci tutaj sedesu. Zapewne uważali, że to cię rozbawi. Pani Pomfrey uznała to jednak za sprzeczne z wymogami higieny i skonfiskowała ów dar."


24.media.tumblr.com/tumblr_m9aktjcpwM1qb9qh4o1_500.gif



"- Nie możecie tego zrobić bez mojej zgody, no i musielibyście mieć kilka moich włosów.
- No i w tym miejscu nasz plan się wali, to fakt - powiedział George - bo przecież nie zdobędziemy paru twoich włosów bez twojej zgody.
- No jasne, jest nas tylko trzynaścioro na jednego faceta, któremu na dodatek nie wolno użyć czarów, nie mamy szans - dodał Fred."



24.media.tumblr.com/tumblr_m7lg08E6Yp1qc0mpuo5_r1_250.gif
Wyślij prywatną wiadomość
~Zosia F
Dodany dnia 01-09-2012 23:13
Użytkownik

Awatar

Dom: Ravenclaw
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1289
Ostrzeżeń: 0
Postów: 192
Data rejestracji: 01.09.11
Medale:
Brak

Ja myślę, że było to jak najbardziej prawdopodobne, ponieważ Ron sam mówił, że trochę ćwiczył, a chyba wystarczyło mu usłyszeć to dwa razy, tylko na tyle żeby powtórzyć. Mówisz, że nie miał co robić, tylko słuchac Harry'ego jak on gadał po wężowemu - no sory, ale jakby moja koleżanka zaczęłą rozmawiać w jakimkolwiek zwierzecym języku, to nie robiłabym niczego innego opróczgapienia się na nią i słuchania jej. Tak samo mówisz, że po jednym "hau" nie umielibyśmy gadać z psem - Ron też z żadnym wężem nie gadał, on tylko sobie zacharczał. Tak więc według mnie Ron był w stanie wydać z siebie dżwięk na tyle wężopodobny, żeby otworzyć Komnatę.

A co do rozkładu kości to chba znajduje się szkielety ludzi pierwotnych itd., a więc 5 lat to chyba żaden problem, a myślę, że jad ma takie właściwości magiczne, że nic się z nim nie stało.
Wyślij prywatną wiadomość
~marihermiona F
Dodany dnia 02-09-2012 09:10
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1058
Ostrzeżeń: 1
Postów: 541
Data rejestracji: 06.07.12
Medale:
Brak

No przecież Ron wiele razy słyszał jak Harry mówi te słowa. Mógł się po prostu tego nauczyć.
__________________
"-To bardzo wzruszające, Severusie - powiedział z powagą Dumbeldor. - A więc w końcu dojrzałeś do tego, by przejmować się losem tego chłopca?
- Jego losem? - wykrzyknął Snape. - ExPecto patronum!
Z końca jego różdżki wystrzeliła srebrna łania. Wylądowała na podłodze, przebiegła przez pokój i wyskoczyła przez okno. Dumbledore patrzył, aż jej srebrna poświata zniknęła w ciemności, a potem odwrócił się do Snape'a. Oczy miał pełne łez.
-Przez te wszystkie lata?...
-Zawsze."
Wyślij prywatną wiadomość
~Victim F
Dodany dnia 03-09-2012 12:05
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1579
Ostrzeżeń: 0
Postów: 377
Data rejestracji: 03.07.12
Medale:
Medal

A ja odbieram to tak:
porozumiewanie się z wężami to DAR, który miał Harry... A jest darem dlatego, że nie mógł się tego od nikogo nauczyć, umiał to sam z siebie...
a Ron mógł się tego nauczyć, bo słyszał, jak Harry to robi, więc nie miał żadnego daru, po prostu powtórzył usłyszane... no, nie słowo, ujmijmy to: usłyszany syk Język
Wyślij prywatną wiadomość
~MalyFuterkowyProblem F
Dodany dnia 03-09-2012 12:44
Użytkownik

Awatar

Dom: Ravenclaw
Ranga: Gracz Quidditcha Ravenclawu
Punktów: 129
Ostrzeżeń: 0
Postów: 56
Data rejestracji: 27.08.12
Medale:
Brak

Ron po prostu zapamiętał ten syk i go powtórzył w odpowiednim momencie.
__________________
" - Ale przecież pan jest normalny! Pan ma tylko... pewien problem...
Lupin wybuchnął śmiechem.
- Czasami bardzo przypominasz mi Jamesa. On też, w towarzystwie, nazywał to "małym futerkowym problemem". Wiele osób odnosiło wrażenie, że mam jakiegoś niesfornego królika."
Wyślij prywatną wiadomość
~natssa65 F
Dodany dnia 03-09-2012 14:18
Zbanowany

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 136
Ostrzeżeń: 1
Postów: 93
Data rejestracji: 14.08.12
Medale:
Brak

Moim zdaniem(choć nikogo nie obchodzi)mógł się tego nauczyć jak słyszał kilka set razy te dżwięki to chyba oczywiste!
natssa65 dodał/a następującą grafikę:
blixniacy.jpg
[3.21KB]
__________________
Pozdrowienia dla Luniaczek
Wyślij prywatną wiadomość
~FawkesAjLov F
Dodany dnia 03-09-2012 14:23
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 152
Ostrzeżeń: 0
Postów: 68
Data rejestracji: 27.08.12
Medale:
Brak

wg mnie po prostu powtórzył słowa , które usłyszał od Harrego. Nie był świadomy co one oznaczają.
__________________
"Wielu żywych zasługuje na śmierć,
a czasem umierają Ci, co zasłużyli na życie.
Potrafisz im je zapewnić ? ... "

~Gandalf the Grey

- Potrafisz im je zapewnić, drogi Gościu ?


wen.png' alt='a0.twimg.com/profile_images/2377426420/favn7uedkvr5rjdxPwen.png' />
Wyślij prywatną wiadomość
~GinewraMollyPotter F
Dodany dnia 03-09-2012 15:02
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Goblin
Punktów: 33
Ostrzeżeń: 0
Postów: 14
Data rejestracji: 23.08.12
Medale:
Brak

Według mnie można się tego nauczyć, bo wątpię by ron był dziedzicem, a nawe gdyby był to jego rodzina też i Tom Riddle nie poreał by Ginny do komnaty tajemnic to chyba logiczne Uśmiech
GinewraMollyPotter dodał/a następującą grafikę:
pobrane_2.jpg
[13.79KB]
__________________
Sprytu Ślizgonów
Szczerości Puchonów
Wiedzy Krukonów
Ucz nas Gryffindorze !!!!



Uroczyście przysięgam że knuję coś nie dobrego !
Wyślij prywatną wiadomość
~HarryPotter96 F
Dodany dnia 03-09-2012 15:14
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 101
Ostrzeżeń: 0
Postów: 39
Data rejestracji: 18.06.12
Medale:
Brak

Zbyt naciągane, Ron kilka razy usłyszał ten dźwięk, ok. Czy byście zapamiętali ten syk przez kilka lat, czy byście byli zdolni chociaż do 60% poprawnie to słowo wypowiedzieć, czy byście na tyle pamiętliwi, czy byście w takiej sytuacji w jakiej Ron się znalazł zdolni do przypomnienia i bardzo dobrego powtórzenia ? Moim skromnym zdaniem, NIE. Omg
__________________
ElMohero

24.media.tumblr.com/tumblr_ma6yewgvaR1qmoreho1_500.gif


25.media.tumblr.com/tumblr_ma6f4yBjkt1qeijfbo5_500.gif
Wyślij prywatną wiadomość
~Clementaine F
Dodany dnia 03-09-2012 16:01
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Gracz Quidditcha Slytherinu
Punktów: 130
Ostrzeżeń: 1
Postów: 61
Data rejestracji: 13.08.12
Medale:
Brak

Też sie nad tym zastanawiałam i rzeczywiscie dziwna sprawa, no bo niby mógł się nauczyć ale skoro Ron mógł to dlaczego nie kto inny ?
__________________
Clementaine pozdrawia wszystkich i zaprasza do siebie

Od cnoty Gryfonów,
Kretynizmu Puchonów
i wiedzy o własnej wszechwiedzy Krukonów,
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!

[i]Co strach cię obleciał ?[i]
Wyślij prywatną wiadomość
~HarryP F
Dodany dnia 15-09-2012 17:54
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 484
Ostrzeżeń: 1
Postów: 153
Data rejestracji: 04.08.12
Medale:
Brak

Nie mam pojęcia :/ Być może Ron nauczył się tego słowa, ale fajne jest wyjaśnienie filmowe
Harry gada, jak śpi xD


Cytaty z kf

Państwo Dursleyowie spod numeru czwartego przy Privet Drive mogli z dumą twierdzić, że są całkowicie normalni, chwała Bogu.
Mr and Mrs Dursley, of number four, Privet Drive, were proud to say that they were perfectly normal, thank you very much. (ang.)

Niech szanownemu panu nie będzie przykro, bo dzisiaj nic nie może zepsuć mi humoru! Ciesz się pan ze mną, bo już nie ma Sam-Wiesz-Kogo! Wszyscy powinni się cieszyć, nawet mugole tacy jak pan! Bo to szczęśliwy, ach, jak szczęśliwy dzień!
Postać: drobny staruszek (czarodziej), który wpadł na Vernona Dursleya

Wielkie szczęście, że jest ciemno. Nie zarumieniłem się tak od czasu, kiedy pani Pomfrey powiedziała, że podobają się jej moje nauszniki.
It's lucky it's dark. I haven't blushed so much since Madam Pomfrey told me she liked my new earmuffs.
Postać: Albus Dumbledore

Po tym wszystkim, co zrobił... Tylu ludzi pozabijał... i nie mógł zabić małego dziecka? To wprost zdumiewające... Tyle się robiło, żeby go powstrzymać, aż tu nagle... Ale... na miłość boską, jak temu Harry'emu udało się przeżyć?
Postać: Minerwa McGonagall

Będzie sławny... stanie się legendą... wcale bym się nie zdziwiła, gdyby odtąd ten dzień nazywano Dniem Harry'ego Pottera... będą o nim pisać książki... każde dziecko będzie znało jego imię!
This boy will be famous. There won't be a child in our world that won't know his name. There will be books about him, he will be a legend.
Postać: Minerwa McGonagall

Blizny mogą się przydać. Sam mam jedną nad lewym kolanem, jest doskonałym planem londyńskiego metra.
Scars can come in useful. I have one myself above my left knee which is a perfect map of the London Underground.
Postać: Albus Dumbledore

No to wstawaj, chcę, żebyś przypilnował bekonu. I żeby mi się nie przypalił! Są urodziny Dudziaczka i wszystko ma być jak należy!
Postać: Petunia Dursley

Brazylio, przybywam... Graciasss, amigo.
Postać: wąż

Biedna muszla klozetowa jeszcze nie widziała czegoś tak okropnego jak twoja głowa, więc może ją zemdlić.
The poor toilet's never had anything as horrible as your head down it r11; it might be sick.
Postać: Harry Potter

Pospiesz się, chłopcze! Co ty tam robisz? Sprawdzasz, czy w listach nie ma bomby?
Postać: Vernon Dursley

Tatuś zwariował, prawda?
Postać: Dudley Dursley

HarryP dodał/a następującą grafikę:
5.jpg
[182.32KB]
__________________
drogi Gościu
Wyślij prywatną wiadomość
~HannaAbbot F
Dodany dnia 19-09-2012 19:33
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 272
Ostrzeżeń: 0
Postów: 54
Data rejestracji: 19.08.12
Medale:
Brak

Ja sądzę,że to mogło być realne. Wielu użytkowników twierdzi,że przecież Ron nie mógł znać języka wężów,bo nie był wężousty. No ale przecież nie znał! Usłyszał jak Harry otwiera medalion Slytherina i później syczał sobie tak do znudzenia mimo że tego nie rozumiał,ale skoro Harry zasyczał i horkruks się otworzył to czemu Komnata Tajemnic miałaby się nie otworzyć Język My,ludzie, też możemy powtarzać inne języki słysząc tylko jakieś "buczenie",ale fonetycznie jesteśmy w stanie to powtórzyć. A co to Bazyliszka to przecież kości(i ciało chyba też) nie mogą ulec rozkładowi w ciągu 5 lat!
__________________
Trzeba być bardzo dzielnym,żeby stawić czoła wrogom,ale tyle samo męstwa wymaga wierność przyjaciołom.


Dziękuję za pazdrowionka i
pozdrawiam wzajemnie wszystkich ;*
Wyślij prywatną wiadomość
Przeskocz do forum:
RIGHT