Hogsmeade.pl na Facebook
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska
Strona GłównaNowościArtykułyForumChatGaleriaFAQDownloadCytatyLinkiSzukaj
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło!
Shoutbox
Musisz się zalogować, aby móc dodać wiadomość.

~Grande Rodent F 11-03-2024 02:09

Na razie oscary zgodnie z przewidywaniami.
~Grande Rodent F 10-03-2024 22:48

Dzisiaj Oscary będą oglądane...
~Anna Potter F 23-02-2024 01:49

Witajcie.
~raven F 12-02-2024 19:06

Kotecek
~ulka_black_potter F 30-01-2024 19:46

Papa
~ulka_black_potter F 30-01-2024 19:45

myślałam, ze zniknęła na amen
~ulka_black_potter F 30-01-2024 19:45

o, strona jednak ożyła
^N F 29-01-2024 17:11

Uszanowanko
~HariPotaPragneCie F 25-11-2023 14:51

Wiedźma
~Miona F 23-11-2023 00:28

Czarodziej Czarodziej Czarodziej
#Ginny Evans F 22-11-2023 22:07

Duch Duch Duch
~raven F 21-11-2023 20:22

~Miona F 25-10-2023 14:12

hej Uśmiech
#Ginny Evans F 19-10-2023 21:32

Sowa
~TheWarsaw1920 F 24-08-2023 23:06

Duch Duch Duch
~raven F 20-08-2023 23:01

Doszly mnie sluchy, ze sa czarodzieje, ktorzy chcieliby sie wprowadzic do Hogsmeade, a magiczne bariery to uniemozliwiaja. W takiej sytuacji prosze o maila na adres widoczny w moim profilu Uśmiech
^N F 11-08-2023 19:19

Słoneczko
~HariPotaPragneCie F 12-07-2023 20:52

Sowa
#Ginny Evans F 11-06-2023 20:41

hejka hogs! Słoneczko
~Anna Potter F 15-05-2023 03:24

i gościnny naród o czym często nie zdajemy sobie sprawy mówiąc o sobie jak najgorsze rzeczy.

Aktualnie online
Hogsmeade wita:
orehu
jako najnowszego użytkownika!

» Administratorów: 8
» Specjalnych: 61
» Zarejestrowanych: 77,002
» Zbanowanych: 1,625
» Gości online: 392
» Użytkowników online: 0

Brak użytkowników online

» Rekord OnLine: 3086
» Data rekordu:
25 June 2012 15:59
Zobacz temat
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Forum
» Hyde Park
»» Na luźno
»»» Wasi wychowawcy
Drukuj temat · Wasi wychowawcy
~hermiona27 F
#61 Drukuj posta
Dodany dnia 11-01-2010 20:47
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 290
Ostrzeżeń: 0
Postów: 103
Data rejestracji: 01.01.10
Medale:
Brak

Moja wychowawczyni uczy biologii. To jest jakaś MASAKRA!Jako nauczyciel jest okropnie wymagająca. Ale jako wychowawczyni jest nawet spoko. Sprawiedliwa i każdego wysłucha. Robi też genialne wycieczki. Jeśli chodzi o jej wygląd to jest nie najlepszy. Gruba i włosy ma takie jakby je nie czesała przez miesiąc. Ale ogólnie da się wytrzymać.
__________________
Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
i od Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE
Wyślij prywatną wiadomość
~Lilly Luna Potter F
#62 Drukuj posta
Dodany dnia 11-01-2010 20:59
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Młody Czarodziej
Punktów: 772
Ostrzeżeń: 0
Postów: 252
Data rejestracji: 07.01.09
Medale:
Brak

teraz w LO mam nową wychowawczynię, spoko babka, uczy niemca...Jest zapaloną działaczką i organizuje baaardzo wiele wycieczek ^^ W tym roku na wycieczke na koniec roku jedziemy na tydzien do Włoch ;]
__________________
...:::Ja nie szukam żadnych kłopotów.
To kłopoty zwykle znajdują mnie:::...


Pozdrowienia!! W szczegolnosci dla drogi Gościu
¤Lilly Luna Potter¤
Wyślij prywatną wiadomość
~Rojeek F
#63 Drukuj posta
Dodany dnia 12-01-2010 12:56
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 470
Ostrzeżeń: 1
Postów: 126
Data rejestracji: 24.01.09
Medale:
Brak

Rozbawiony Jak ma zły humor to nie jest fajna Rozbawiony Ale ogólnie przyjazna i fajnie się z nią gada Uśmiech Ale jak ktoś ją okłamie czy coś zrobi nie tak to ojjj tak głos podnosi i gada ojojoj Rozbawiony Mnie na szczęście to nie spotkało i mam nadzieje, że nie spotka ! Co do wycieczek, to także lubi ale jak ona zorganizuje to muszą prawie wszyscy jechać bo inaczej jest źle i ma racje .

Wyślij prywatną wiadomość
!leea F
#64 Drukuj posta
Dodany dnia 20-02-2010 23:02
VIP

Awatar

Dom: Ravenclaw
Ranga: Śmiertelna Relikwia
Punktów: 11463
Ostrzeżeń: 0
Postów: 1,695
Data rejestracji: 30.01.10
Medale:
Medal

W podstawówce, miałam fajne wychowawczynie...1-3 Pani Gizela, kl.4- nie pamiętam jak się nazywała, ale od angielskiego ;P, 5-6 Pani Od WF-u. Aktualnie mam chyba, najgorszą wychowawczynię- humanistkę.
Trzeba mówić b-a-r-d-z-o p-o-woli żeby zrozumiała, powtarzając wielokrotnie.
-Proszę pani co mam poprawić, w zaległościach?
- Oj musisz poprawić, musisz...
- Ale co?
- oj, dużo musisz poprawić. itd..itd...
Straszliwie się wścieka, nie wychodzimy na żadne wycieczki pozalekcyjne np.do kina. Własna wychowawczyni, odwołała nam wycieczki,'' bo dużo gadamy".

Lilly Luna Potter:
W tym roku na wycieczke na koniec roku jedziemy na tydzień do Włoch ;]
a my na jednodniowy wypad do Bolesławca w sobotę ;P

Oprócz tego to wpisuje braki za oddane prace ( na końcu roku dowiadujesz się,że zamiast 4, 3 ), gubi teczki z wypracowaniami, klasówkami, kartkówkami. Jeżeli do praca domowa, to ona pyta A było na komputerze? ty odpowiesz Tak więc ona; To wydrukuj jeszcze raz. ,świetnie ale to jest praca sprzed roku. Zagubione kartkówki; piszesz jeszcze raz. Jeżeli okazuje się ,że coś kosztowało mniej a ty już zapłaciłeś wyższą sumę, daje na klasowe pieniądze " na papier". Dodatkowo, każe składać się na prezent urodzinowy, drugiej wychowawczyni ( 5x30=150zł- naszyjnik ) i jeszcze "piękna, wielka, kolorowa laurka". Zawsze wszystko na nas zwala, i z byle powodu robi nam pogadanki na 45 min, więc na g.wych. mamy polski ( przez nas, oczywiście ).
Uwielbia powiedzonka, szczególnie z literatury:
1. (ma być wywiadówka)- Będzie rzeź niewiniątek- wiecie z czego to?
2. ( omawiamy np.lektury )- Upieczemy dwie pieczenie na jednym ogniu!
3. ( np. przychodzi na lekcji jakaś nauczycielka po dzień. swojej klasy )
"Popatrz Ewa, jak grochem o ścianę, jak grochem o ścianę!
4. ( gdy gadamy ) Jesteście masochistami bo lubicie jak się na was krzyczy... - ulubione Śmiech
5. ( ktoś gada ) Jesteś jak ten pijak, błędne koło...
6. ( w pewnym momencie, mówi jakiś cytat ) Skrzydlate słowa...wiecie z czego to?
...no i uwielbia robić teatrzyki z naszym "chętnym" udziałem. Zamiast pójść sama do teatru, woli rysować na tablicy greckie kolumny, owijać nas żółtymi prześcieradłami i przesuwać ławki w półkole. Albo tak się z tego cieszy albo nie stać ją na normalny bilet... a wszystko to w trzeciej gimnazjum.
__________________
Nigdy nie zapominaj o tym, kim jesteś, bo świat na pewno o tym nie zapomni. Uczyń z tego swoją siłę, a wtedy przestanie to być twoją słabym punktem. Zrób z tego swoją zbroję, a nikt nie użyje tego przeciwko tobie.

Edytowane przez leea dnia 16-04-2010 19:49
www.facebook.com/PesymizmPozwala Wyślij prywatną wiadomość
~Courag F
#65 Drukuj posta
Dodany dnia 20-02-2010 23:20
Użytkownik

Awatar

Dom: Ravenclaw
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2553
Ostrzeżeń: 1
Postów: 1,383
Data rejestracji: 22.01.09
Medale:
Brak

W tym roku zmienili nam wychowawczynią . Poprzednia, która uczyła nas przez dwa lata miała nas chyba dośćRozbawiony
W tym roku mamy panią Ewę, która jest też pedagogiem i ma dużo większy wpływ na nas niż jej poprzedniczka. Na jej lekcjach się nie nudzimy, zawsze ma dla nas jakieś ciekawe zajęcia i możemy się z nią pośmiać. Ale na początku roku zgłosiła naszą szkołę do UNICEF-u i moja klasa miała zrobić jakieś przedstawienie o prawach dziecka. Grałam ciężarną mamę i stałam z poduszką pod mundurkiemRozbawiony Dobrze, że mówiłam tylko jedno zdaniexD
Co do wycieczek, to w tym roku jedziemy na forty do Srebrnej Góry na dwa dni. Wycieczka kosztuje 125 zł, ale w cenie są nocleg i wszystkie atrakcje m.in.: tyrolka, ścianka wspinaczkowa, ognisko, dyskoteka i taka kula, do której się wchodzi i spuszczają cię ze wzgórza (nie pamiętam w tej chwili jak to się nazywało, ale wszyscy na pewno wiedzą o chodzi).
__________________
Przed zmianą nicka Crazy_LadyUśmiech

On Cię kocha - gra słów a rozum wyjałowiony
Gdy dla niego żyjesz i dla niego umierasz
On Cię kocha - Twój Bóg
Okrutny albo szalony
W dziele swym jak najgorszy sen
I nie wiem jak mógł na to wszystko pozwolić

Closterkeller "Auschwitz"
"Zdarza się, że nasze dłonie są puste, ale serce zawsze pełne i możemy rozdawać z nich tóżne wspaniałości: ciepło, dobroć, pociechę radość...
Frances Hodgson Burnett


[mp3][url=http://biedronka19.wrzuta.pl/audio/5FqXrmwx8Db/zy_-_12_-_czy_to_grzech_labedz[/mp3]



cbimg9.com/graphics/08/12/66069c.jpg

Edytowane przez Courag dnia 20-02-2010 23:20
www.courag.photoblog.pl Wyślij prywatną wiadomość
~HermionaaaGrangerrr F
#66 Drukuj posta
Dodany dnia 20-02-2010 23:43
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 227
Ostrzeżeń: 1
Postów: 135
Data rejestracji: 17.01.10
Medale:
Brak

W klasach I-III miałam super wychowawczynię OczkoOczko Jak to mówią uczniowie których teraz uczy, że po moim roczniku się chamska zrobiła... No cóż ale za moich czasów taka nie była.

Klasy IV-VI to był y najfajniejsze lata xD
Wychowawczyni tez nie najgorsza OczkoOczko Mieliśmy najwięcej wycieczek w sql Oczko Godziny wychowawcze były bardzo ciekawe xD A i była nauczycielką przyrody.

W gimnazjum [jestem teraz w 2] również uczyla moja wychowawczyni z klas IV0VI tylko że chemii ale tu nie ma wychowawstwa i trafiła mi się babka od angola. W 1 klasie to była taka chamska maskra cały czas sie do mnie czepiała.
W 2 gimnazjum rozdzielili nam klase i z 28 osób zrobiło sie 16 ale nie narzekam i mamy ta smą wychę i teraz jest w porządku OczkoOczko

Nie będę zandzać OczkoOczko

__________________

Od przebiełości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
I o Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE
Wyślij prywatną wiadomość
~Pyflame F
#67 Drukuj posta
Dodany dnia 21-02-2010 09:44
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1995
Ostrzeżeń: 0
Postów: 314
Data rejestracji: 27.12.09
Medale:
Brak

Jeśli chodzi o moją wychowawczynie to nie jest najgorsza. Uczy j. polskiego wiec wszelkie spektakle jakie mamy przygotować odegrane są na dość wysokim poziomie. Wycieczki organizuje często, ale są one przeważnie nudne (z jednym wyjątkiem). Rok temu na lekcji wychowawczej nadrabialiśmy j. polski, a w tym roku przedstawiamy swoje projekty (które niestety, musimy robić na każdy poniedziałek). Często "nasza pani " musi rostrzygać różnego rodzaju spory itp. Ciągle nas poucza co mnie denerwuje, ciągle wyraża swoja opinie na każdy temat (w zeszłym roku zakazała nam zwracać się do siebie po ksywkach), ale i tak ją lubię. Mogło być gorzej...Uśmiech
__________________
Piekło to moja dzielnica.
Poluje nocą, bowiem ciemność jest moim żywiołem.
Jestem diabłem stróżem.
http://ask.fm/roguee Wyślij prywatną wiadomość
~kala97 F
#68 Drukuj posta
Dodany dnia 21-02-2010 11:04
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Animag Lew
Punktów: 553
Ostrzeżeń: 1
Postów: 41
Data rejestracji: 24.08.09
Medale:
Brak

Moja wychowawczyni uczy j. polskiego. Jest okropna i straszna. Gdy tylko czegoś nie umiemy wydziera się na całą klasę. Gdy nasze zadania domowe źle wyszły - również krzyczy na całą klasę. Umie się pośmiać(choć nie zawsze) - to jej plus. Jeździ na wycieczki, bo musi. Z całej szkoły nie wiem czy ktokolwiek ją lubi.
__________________
kala97 pozdrawia drogi Gościu i całe Hogsmeade
Najbardziej lubię Hermionę, a potem egzekwo na drugim miejscu: Ginny, Luna i Nimfadora.
Nienawidzę Cho Chang, czyli CHOwinistycznej Świni.

Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
i od Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE
http://poszkole.pl/strona/1460302 Wyślij prywatną wiadomość
!kdanielk3 F
#69 Drukuj posta
Dodany dnia 21-02-2010 11:05
VIP

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Dziedzic Gryffindora
Punktów: 5718
Ostrzeżeń: 0
Postów: 229
Data rejestracji: 11.09.08
Medale:
Brak

Wychowawczyni nr I - podstawówka (I-III)
Mam nijakie odczucia, nie była to osoba jakaś, która zapadła w mojej pamięci. Pamiętam, że faworyzowała co niektóre lepsze osoby. Wstawiała czarne kółka na tablicy pod nazwiskiem osoby, która jeszcze nie potrafiła.

Wychowawczyni nr II - podstawówka (IV-VI)
No tutaj to całkowite rozczarowanie. Odczułem, że była wiecznie zdenerwowana i jakas nieprzyjemna. Co prawda potrafiła czasem sie ogarnąć i uśmiechnąć, no ale...

Wychowawczyni nr III - gimnazjum
oooo.... moja faworytka. Była to osoba starsza, a nasza klasa była jej już ostatnią. Była naprawdę świetna.

Wychowawczyni nr IV - liceum (I)
ee.. nie mam więcej pytań xD

Wychowawczyni nr V - liceum (II-III)
Hehe, ja też wspominam z usmiechem, choć czasem zdarzały się pomiędzy nami konflikty, często zakończone jej płaczem. No, ale była naprawdę genialna i pomysłowa - organizowała wycieczki itp. No i my bylismy jej pierwsza klasą. Uśmiech
__________________
hogsmeade.pl/images/other/pt.jpg.jpg
hogsmeade.pl/images/other/kkbh.jpg
hogsmeade.pl/images/other/ITM2010.jpg

Moje życie realizuje się w muzyce, a każdy jej objaw jest dla mnie błogosławieństwem. W tej pieśni brzmią zatarte ideały przyjaźni, a w niej przyjaciele - dla nich życie z piedestałów strącam, i śmierci na spotkanie wychodzę...

Musical nie jest filmem, po którego obejrzeniu chcemy zmieniać świat i stawać się lepszymi ludźmi przez zmianę swojej postawy i osobowości - musical ma bawić...
Wyślij prywatną wiadomość
~Jeky F
#70 Drukuj posta
Dodany dnia 21-02-2010 12:09
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Goblin
Punktów: 28
Ostrzeżeń: 0
Postów: 8
Data rejestracji: 13.08.09
Medale:
Brak

Przez wszystkie lata nie miałam szczęścia do wychowawców, a tak konkretniej do wychowawczyń. W podstawówce szybko zleciało, były fajne panie, za to w gimnazjum zaczął się prawdziwy koszmar. Moja obecna wychowawczyni jest matematyczką. Brak u niej jakichkolwiek zahamowań. Ciągle na nas krzyczy, nawet jeżeli nic nie robimy, oskarża nas o to, ze przeszkadzamy jej w prowadzaniu lekcji, w ogóle nie robi nam wycieczek. Krótko mówiąc po prostu koszmar.
Na szczęście niedługo liceum, może tam trafię lepiej Uśmiech
Wyślij prywatną wiadomość
~Doru Arabea F
#71 Drukuj posta
Dodany dnia 19-03-2010 19:02
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Animag Lew
Punktów: 556
Ostrzeżeń: 1
Postów: 142
Data rejestracji: 28.10.09
Medale:
Brak

Co jak co, ale mi trafiła się najlepsza pani w szkole. Szkoda tylko, że jako nauczycielka, bo jako wychowawczyni strasznie na nas wrzeszczy. Za oceny, za zachowanie i w ogóle za Bóg wie co. Wrzeszczy, że książek nie czytamy, a ja to co? Gdybym jeszcze więcej czytała, cierpiałabym na brak jakiegokolwiek snu. Ta pani nie podkreśla nawet, ze mówi tylko do kilu osób, ale drze sie na całą klasę. Ale tłumaczy dobrze. Organizuje godziny wyrównawcze, kiedy jest miła atmosfera, można się pośmiać i jest inaczej niż na lekcji. Nawet ona się śmieje. Organizuje wycieczki, to prawda, bardzo fajne(zwykle na drugi koniec Polski) i Jeśli mam ją oceniać jako człowieka, to miła kobieta. No ale co innego na godzinie wychowawczej...
Moich poprzednich wychowawczyń było dużo, bo w klasach I-III powinnam mieć tylko jedna, a miałam trzy...
W pierwszej i drugiej klasie trafiła nam sie fajna pani, le strasznie się na nas darła. Niekiedy tylko dlatego, że miała zły humor. A my w większości niewinne dzieciaki, kuliliśmy się w ławkach. Co prawda, tłumaczyła nie najgorzej...
W trzeciej klasie mieliśmy większe szczęście. Pierwsza pani była kobietą miłą, zaradną i nie pamiętam by na kogoś krzyknęła. Może to dlatego, że była w ciąży... xD Tłumaczyła bardzo dobrze, nie narzekam, wszystko co nam mówiła rozumiałam i ogólnie była dobrą wychowawczynią. Szkoda, że tylko do Wielkanocy, bo później urodziła Uśmiech
Druga pani też była miła i co tu dużo gadać: to była chyba jedna z nielicznych pa, które wtedy lubiłam. Ogólnie, była(i jest!) to dobra pani. Uśmiech
Jak widać wychowawczyń miałam dużo i na żadną specjalnie nie narzekam(oprócz tej pierwszej, ale ona też jest fajna). Każda była(i jest!) dobra na swój sposób. Jedna lubię bardziej, drugą mniej. Każda ma swój jakiś tamurok Uśmiech
Wyślij prywatną wiadomość
~Ripper F
#72 Drukuj posta
Dodany dnia 19-03-2010 20:15
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Charłak
Punktów: 14
Ostrzeżeń: 0
Postów: 5
Data rejestracji: 16.03.10
Medale:
Brak

W klasach I-III (podstawówka jakby co) miałem dwie wychowawczynie.
W I. klasie była to okropna zołza, która biła nas dziennikiem po głowach.
Ja kiedyś dostałem za to, że się zapytałem, która godzina (mały byłem i się na zegarku nie znałem >< ).
W II. i III klasie miałem jedną z najlepszych pań.
Nikogo nie oceniała źle, każdemu dawała szansę, była świetna.
W klasach IV-VI moją wychowawczynią była pani od historii i plastyki. Na ogół miła, sympatyczna, ale jak coś zrobiliśmy złego, darła się na nas.
A od I. gimnazjum mam również fajną panią. Chodzę do gimnazjum integracyjnego, więc nasza wychowawczyni chodzi z nami na każde zajęcia by pomagać niepełnosprawnym.
Nakłoniła nas do ubierania mundurków, zawsze pomaga gdy mamy sprawdzian, a nauczyciel wychodzi i można z nią pogadać na wszystkie tematy.
Dziękuję za uwagę Rozbawiony
__________________
"Fajnie, że nasza przyjaźń opiera się głównie na groźbach".

Lucy ze "Scrubs".

Edytowane przez Ripper dnia 19-03-2010 20:16
Wyślij prywatną wiadomość
~LunAgA F
#73 Drukuj posta
Dodany dnia 19-03-2010 20:39
Użytkownik

Awatar

Dom: Hufflepuff
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 45
Ostrzeżeń: 0
Postów: 25
Data rejestracji: 03.01.10
Medale:
Brak

moja wychowawczyni uczy wf Język i jest dosyć dziwna xD a największą jej wadą jest to że o niczym nie pamięta ;/ i zawsze wychodzimy do teatru w niedziele wieczorem a nigdy w czasie lekcji ;/ i się drze o byle co ale potrafi być miła xD
__________________
"Ludzkość jest przereklamowana" Dr.House Rozbawiony
Wyślij prywatną wiadomość
~Loonyy F
#74 Drukuj posta
Dodany dnia 19-03-2010 21:26
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Zastępca Ministra
Punktów: 1752
Ostrzeżeń: 3
Postów: 419
Data rejestracji: 18.03.10
Medale:
Brak

Ja zawsze miałam wychowawczynie, która uczy historii, w podstawówce i teraz w gimnazjum. I do tego zawsze były fajne! Mam przecudowną wychowawczynie! Jest taka fajna, trochę staroświecka, ale jest przemiła. Zawsze można z nią pogadać tak na luzie. Z moją klasą na każdej przerwie jesteśmy u niej, bo jest naprawdę świetna. I na jednej lekcji potrafi powiedzieć 80 razy 'rozumiecie?' xD W pierwszej klasie, na początku roku wszyscy się jej bali bo od razu ona do nas: Na mojej lekcji trzeba siedzieć wyprostowanym, nie mrugać, nie gadać, nie uśmiechać się i najlepiej nie oddychać.
Na dodatek jeszcze to powiedziała tak poważnie, że serio się przestraszyliśmy i myśleliśmy, że będzie ciężko, ale okazało się, że jest super! :D
__________________
Nigdy nie mogłam pogodzić się z kreowaniem mnie na symbol seksu. Z seksu uczyniono przedmiot. Nienawidzę myśli, że mam być przedmiotem.
Bóg umiera jeśli go nie kochamy, ale ja nie umarłam, choć nikt mnie nie kochał.
www.photoblog.pl/loonyy Wyślij prywatną wiadomość
~Nigellus_Black F
#75 Drukuj posta
Dodany dnia 19-03-2010 21:28
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1476
Ostrzeżeń: 0
Postów: 131
Data rejestracji: 30.01.10
Medale:
Brak

Wszyscy moi wychowawcy ( a dokładniej wychowawczynie) wspominam miło, bo nie mogę sobie przypomnieć żadnych ''niemiłych incydentów'' z nimi związanych. Nie miałem pecha trafić na ''zołzę''. Moja poprzednia była anglistką, obecna także uczy języka angielskiego. Pierwszą wspominam bardzo dobrze, doskonale się z nią rozumieliśmy, zawsze stawała po naszej stronie. Może dlatego, że była zaraz po studiach (jeszcze nie dostała świra po nauce w gimnazjum) ... ;D
Wyślij prywatną wiadomość
~Crystal Porait F
#76 Drukuj posta
Dodany dnia 02-04-2010 23:51
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 57
Ostrzeżeń: 0
Postów: 17
Data rejestracji: 30.12.09
Medale:
Brak

[size=10]Moja wysia jak się dobrze przyjrzeć przypomina Molly Weasley Uśmiech
Jest niską, pulchną kobietką tyle, że nie ma rudych włosów lecz czarne. Uczy angielskiego. Jest milutką osóbką, ale..niestety przez moją klasę często krzyczała i nadal krzyczy.. Chociaż właściwie głośno poucza, bo na krzyk nie ma decybeli Język Trochę jej współczuje, bo moja klasa jest jej pierwszą i odrazu takie dzikusy Rozbawiony Praktycznie nie ma dnia żeby nie usłyszała jakiejś skargi, traci czas na wydzwanianie do rodziców, których dzieci źle się zachowują albo nie chodzą do szkoły. Najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, że mimo wszystko nieustannie nas broni nawet jeśli nie może czegoś poprzeć argumentami. Niedawno nawet powiedziała, że nie zamieniłaby naszej klasy na żadną inną..to bardzo miłe Uśmiech
Osobiście lubie ją i ona lubi mnie [dlatego,że wcześniej uczyła moją siostrę] i chyba ja jej też bym nie zamieniła ; - ))
[/size]
Wyślij prywatną wiadomość
~Charlie House F
#77 Drukuj posta
Dodany dnia 05-04-2010 23:43
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 196
Ostrzeżeń: 3
Postów: 152
Data rejestracji: 04.04.10
Medale:
Brak

Nie lubię za bardzo mojej nauczycielki. Typiara jest do przesady kulturalna, przestrzega zasad, sztywna, choć jakby próbuje przy tym się jednoczyć z młodzieżą co daje fatalny efekt. Nie, na pewno za nią nie przepadam.
__________________
Ginny0004 < 3


Ale to ja jestem mugolem?


Śmierć będzie ostatnim wrogiem który zostanie zniszczony...


[gg]19346735[/gg]


Pozdrawiam wszystkich fajnych ludzi. Pamiętajcie o antykoncepcji.
www.dajrap.wordpress.com Wyślij prywatną wiadomość
~Lajla F
#78 Drukuj posta
Dodany dnia 16-04-2010 19:34
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2276
Ostrzeżeń: 2
Postów: 537
Data rejestracji: 16.03.10
Medale:
Brak

A moja wychowawczyni jest normalna. Uczy mnie polskiego. Jak ma dobry humor to jest ok. Możesz pytać o co chcesz i (prawie zawsze) dostaniesz wyczerpującą odpowiedz. Zawsze nam mówi, że jesteśmy jedną wielką rodziną, że ona się cieszy z takiej klasy (mieliśmy najwyższą średnią klasową na semestr) i że jest dumna. Gdy wchodzi do klasy a my mamy akurat lekcje z innym nauczycielem to się uśmiecha i mówi: O moje dzieci! Te najzdolniejsze i najładniejsze! Widać, że moje. No i wmawia nam, że jesteśmy bardzo muzykalni. Nawet Ci co są najlepsi w fałszowaniu.
Ostatnio omawialiśmy Świteziankę i kazała nam opowiedzieć to własnymi słowami. Gdy moja koleżanka skończyła odpowiadać wychowawczyni podsumowała to tak: dobry bajer - pół sukcesu. Uwierzcie, że w jej wykonaniu było to genialne!
Z wycieczkami i biwakami jest gorzej. Od września mieliśmy tylko jeden biwak, aby się lepiej poznać. Żadnych wyjazdów klasowych... Poprosiliśmy ją rajd rowerowy z ogniskiem to powiedziała, że ona nie ma czasu. Zapytaliśmy inną nauczycielkę czy będzie naszą opiekunką. Zgodziła się, ale wychowawczyni zgody nie wyraziła. Powiedziała, że był biwak i wystarczy. Co jej zależy?
__________________
Śmierć moja zwabiła wiatr w niedomknięty słoik
Potem śmierć zasiała mak - wiatr się ukoił
Ten wiatr - on do kolan jej padł.
Wyślij prywatną wiadomość
~revelation1993 F
#79 Drukuj posta
Dodany dnia 16-04-2010 20:29
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 52
Ostrzeżeń: 0
Postów: 11
Data rejestracji: 24.01.10
Medale:
Brak

W 4-6. kl.podstawówki moja wychowawczynią była matematyczka.
Była bardzo sympatyczna, wymagała od nas, ale przez to więcej się nauczyłam. Zawsze organizowała bardzo fajne wycieczki. Na koniec 6 klasy moja wychowawczyni popłakała się Oczko nigdy nie miałam tak wspaniałej wychowawczyni.
Wyślij prywatną wiadomość
~Iraya F
#80 Drukuj posta
Dodany dnia 18-05-2010 13:48
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Sługa Czarnego Pana
Punktów: 1130
Ostrzeżeń: 0
Postów: 277
Data rejestracji: 05.03.10
Medale:
Brak

Oo jak ja nienawidzę faceta...
Zawsze tylko głaska taką Asię i w ogóle...
A do tego uczy matematyki (chodzi o to, że tak wspaniały przedmiot, a tak wredny facet)Nie no dobra może wredny to on nie jest, ale jak np. jest sprawdzian i ta 'Asia' czegoś nie napisze bo zapomniała, a już oddała to on jej pozwoli napisać to jeszcze raz ! Innym tak nie robi..
Asia to powoli zaczyna wyprowadzać wszystkich z równowagi bo ona na sprawdziany ocenia !
W Gimnazjum mieliśmy spoko nauczyciela po prostu nic dodać nic ująć ;D
W podstawówce w 4-6 też była masakra bo wychowawca równoległej klasy czyli (to było jeszcze w 6) 6b pozwalał im na wszystko, a z takiej racji, że nasz nauczyciel był 'staroświecki' to nam nie pozwalał na nic !
W 1-3 była nauczycielka i była bardzo fajna, jak to nauczyciele 1-3 ;D

__________________
Ups...
Wyślij prywatną wiadomość
Przeskocz do forum:
RIGHT