Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1844
Ostrzeżeń: 1
Postów: 300
Data rejestracji: 29.08.08
Medale:
|
Kiedy Robert Thorn dowiaduje się, że jego żona urodziła martwe dziecko i jest w bardzo ciężkim stanie, jest zrozpaczony. Tego samego dnia szpitalny kapelan podsuwa pewną propozycję zmartwionemu ojcu. Ksiądz Spiletto chce, aby Robert zabrał ze szpitala dziecko pewnej zmarłej kobiety. Żona Roberta miałaby się o niczym nie dowiedzieć. Po kilku latach pan Thorn zostaje amerykańskim ambasadorem, dlatego wspólnie z rodziną przenosi się do małej miejscowości leżącej niedaleko Londynu. Niespodziewanie, w domu państwa Thorn zaczynają się dziać przerażające sytuacje. Opiekunka małego Damiena popełnia samobójstwo, wieszając się w dniu urodzin chłopca. Tymczasem pewien ksiądz próbuje ostrzec Roberta o niebezpieczeństwie, jakie grozi jemu i światu. Ojciec chłopca nie ma pojęcia, co mogłyby znaczyć te alarmujące słowa duchownego. Zdaje sobie jednak z nich sprawę, kiedy widzi dziwne rzeczy w swoim domu. Kiedy nowo zatrudniona opiekunka, oddaje pięcioletniemu Damienowi niemal boską cześć, Robert zaczyna poznawać jego prawdziwą naturę. Nie rozpoznaje w dziecku swego małego synka, ale od dawna zapowiadanego antychrysta.
Znów nie wiem, czy warto pożyczać od znajomego owy film. Nie chodzi o "Omena" z 1976 roku (chyba, że ktoś chce powiedzieć coś ciekawego ), ale o jego remake z roku 2006. |
VIP


Dom: Ravenclaw
Ranga: Śmiertelna Relikwia
Punktów: 10408
Ostrzeżeń: 0
Postów: 660
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
|
Mało przerażające, a w niektórych momentach niesamowicie śmieszne... Jeżeli chcesz się bać poszukaj czegoś lepszego ;d
__________________
is this the place we used to love?...

|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1844
Ostrzeżeń: 1
Postów: 300
Data rejestracji: 29.08.08
Medale:
|
Nie, nie chodzi o to żeby się 'bać', tylko naprawdę bardzo wiele słyszałam o tym filmie. A kolega tylko ze znużeniem kiwnął głową: "Jak chcesz, to ci pożyczę". Dlatego też pytam Was o zdanie. |
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1467
Ostrzeżeń: 0
Postów: 685
Data rejestracji: 15.12.08
Medale:
Brak
|
Oglądałam go i szczerze mówiąc wrażenia na mnie nie zrobił. Nie był ani straszny, ani trzymający w napięciu. Był przeciętny. |
VIP


Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 256094
Ostrzeżeń: 2
Postów: 2,618
Data rejestracji: 15.12.12
Medale:
Brak
|
Zaliczyłbym ten film do gatunku ( o ile taki istnieje ) thrillera teologicznego . Może i fabuła nie jest zbyt skomplikowana, ale ja zawsze odczuwam jakiś mroczny klimat oglądając "Omena". Bardzo podoba mi się muzyka oraz scena ( ale ta z filmu 2006 ) podczas której główny bohater rozmawia z mnichem - staruszkiem, który udziela mu bardzo zdawkowych odpowiedzi...a potem ten pościg "piekielnych piesków".
Pamiętam jak w kinie reklamowali jego premierę...cała sala w śmiech - no bo 06.06.2006 - 
__________________
Edytowane przez mniszek_pospolity dnia 31-03-2013 21:08 |
Moderator (F)


Dom: Gryffindor
Ranga: Lord
Punktów: 820787
Ostrzeżeń: 1
Postów: 1,221
Data rejestracji: 04.10.09
Medale:
|
Wiadomo, że Omen z 76" >>>>>>> Omen II >>>>>>>>>>>> Omen III >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Omen z 2006.
Ale, jak wiadomo. 99% remake'ów kończy się klapką.
Anyway, pierwsza część oglądana jeszcze za małolata i zrobiła mocne wrażenie.
Scena z Damianem i "jazdą na rowerku" do dziś w głowie, boski klimat :ASD
Oraz świetny soundtrack.
Po części przez Omen zacząłem słuchać speedcorów, nie ma to jak satanistyczne sample ]:>
__________________
Pozdrawiam drogi Gościu =]
A WORLD
NOT OF MY MAKING
YET A WORLD
OF MY DESIGN
SO STRANGE
AND SO FAMILIAR
BUT NO MATTER HOW DISTANT
IN TIME OR SPACE
ONE CONSTANT REMAINS
CHAOS
Techno jest w podziemiu...!
Legacy of Detroit Techno | Jeff Mills | Underground Resistance | Cybotron
Moshic Akbar! Viva La Underground!
Edytowane przez RazorBMW dnia 22-04-2013 22:22 |