Dom:Slytherin Ranga: Przeciętny Uczeń Punktów: 179 Ostrzeżeń: 0 Postów: 46 Data rejestracji: 14.06.14 Medale: Brak
Zaznaczyłam "nie, nigdy", bo jak dla mnie pytanie jest trochę głupie - wiadomo, że na stronie potterowskiej wszyscy kochają Hogwart! Przynajmniej będę inna.
Chociaż jestem od dawna pogodzona z myślą, że list nigdy nie dojdzie - więc teraz chcę zabijać tytany/być ghoulem (tylko żartuję, tym to ja bym nie chciała być)/magical girl'em/demonem-lokajem/ninja z Konohy/alchemikiem/magiem z Fairy Tail... Yep, tyle fandomów i tyle marzeń. ^^ Chociaż takiego lokaja to wolałabym mieć...
I lubię swoją obecną szkołę. Ale do Hogwartu poszłabym w każdym momencie życia, tak myślę. Zbyt dużo wspomnień, marzeń, wiecie o co chodzi. No i Snape <3 (uj, w polskim Hogwarcie ma na nazwisko Gad i żyje ;---; ).
__________________
Jeśli wygrasz, przeżyjesz. Jeśli przegrasz, zginiesz.
Nie możesz wygrać bez walki!
Dom:Gryffindor Ranga: Animag Lew Punktów: 537 Ostrzeżeń: 0 Postów: 142 Data rejestracji: 26.01.15 Medale: Brak
Oczywiście, że chcę dostać list z Hogwartu. To jedno z moich marzeń. Niestety mam już 14 lat... Ciągle jednak wyobrażam sobie moment,w którym otwieram kopertę...
__________________
"A small fact: you are going to die."
"Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić."
Pozdrowienia dla wszystkich czarodziejów i czarownic (a w szczególności dla Ciebie, drogi Gościu)
Dom:Gryffindor Ranga: Zwycięzca TT Punktów: 289 Ostrzeżeń: 0 Postów: 99 Data rejestracji: 21.09.13 Medale: Brak
No,niestety jestem o 2 lata za stara,żeby dostać list z Hogwartu,chociaż na urodziny koleżanka dała mi podróbkę mojego wymarzonego papierka(nawet odbiła podpis McGonagall). Szczerze mówiąc,kiedyś śniło mi się,że dostałam list z Hogwartu. Ach,jaka byłam szczęśliwa! Potem jednak zaczęlam się martwić,jak się dostanę na Pokontną,skoro Londyn jest tak daleko. Siostra uspokoiła mnie,że wszystko da się kupić w takim jednym miasteczku w naszej okolicy...
Szkoda,że to był tylko sen... No i oczywiście,że czarodzieje nie istnieją... Gdyby to wszystko było możliwe,byłoby świetnie nawet,jeśli byłabym charłakiem. No,ale trzeba się pogodzić z losem. Wolę brak czarodziejów na tym świecie,niż prawdziwych śmierciożerców.
PS Wybaczcie mi powtórzenia,nie miałam czasu wymyślać synonimów.
__________________
- Dzień dobry - rzekł Mały Książę.
- Dzień dobry - odparł Kupiec.
Kupiec ten sprzedawał udoskonalone pigułki zaspokajające pragnienie. Połknięcie jednej na tydzień wystarcza, aby nie chciało się pić.
- Po co to sprzedajesz? - spytał Mały Książę.
- To wielka oszczędność czasu - odpowiedział Kupiec. - Zostało to obliczone przez specjalistów. Tygodniowo oszczędza się pięćdziesiąt trzy minuty.
- A co się robi z pięćdziesięcioma trzema minutami?
- To, co się chce...
"Gdybym miał pięćdziesiąt trzy minuty czasu - powiedział sobie Mały Książę - poszedłbym powolutku w kierunku studni..."
Dom:Gryffindor Ranga: Zwycięzca TT Punktów: 256 Ostrzeżeń: 0 Postów: 116 Data rejestracji: 17.11.12 Medale: Brak
Gdybym aktualnie dostała list z Hogwartu musiałabym iść na czwarty rok. Pewnie bym sobie nie poradziła bo bym nic nie wiedziała. Ale tak. Nadal marzę o tym, aby dostać ten list. Najpierw bym chyba zawału dostała, potem bym się cieszyła przez kilka dni, a później zastanowiła co tak naprawdę to oznacza. Pewnie zaczęłabym się tym strasznie przejmować. Mam straszny problem z jakimikolwiek zmianami nawet z tak pięknymi jak nauka w Hogwarcie.
__________________
Pozdrawiam drogi Gościu
George
-Zawsze uważałem, że my z Fredem powinniśmy dostać ze wszystkiego P, bo sam fakt, że pojawiliśmy się na egzaminach, był powyżej oczekiwań.
Dom:Gryffindor Ranga: Animag Lew Punktów: 545 Ostrzeżeń: 0 Postów: 123 Data rejestracji: 07.11.15 Medale: Brak
No pewnie, że chciałabym otrzymać list z zaproszeniem do Hogwartu. Kto stąd by nie chciał? W końcu stronka jest o Harry'm Potterze. ^_^
__________________
,,A kiedy upadniesz, ja będę przy Tobie.
~podłoga "
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.
Administratorów: 8
Ale do Hogwartu poszłabym w każdym momencie życia, tak myślę. Zbyt dużo wspomnień, marzeń, wiecie o co chodzi. No i Snape <3 (uj, w polskim Hogwarcie ma na nazwisko Gad i żyje ;---; ).
Wręcz czekam na to, ale się chyba nie doczekam 
Myślę, że każdy by chciał. 
Ciągle jednak wyobrażam sobie moment,w którym otwieram kopertę... 
