· Rodzeństwo |
~Lilly Luna Potter
|
Dodany dnia 01-03-2009 20:36
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Młody Czarodziej
Punktów: 772
Ostrzeżeń: 0
Postów: 252
Data rejestracji: 07.01.09
Medale:
Brak
|
Mam brata młodszego o 6 lat...Teraz ma 9 lat diabeł wcielony...ech...A jak zadziorny..szkoda gadać...Kiedyś wybił mi okno w drzwiach pokoju, bo mu nie otworzyłam, oczywiście ja płaciłam, bo mu nie otworzyłam....Czasem chciabym go udusić, ale czasem (rzadko) jest skopo
__________________
...:::Ja nie szukam żadnych kłopotów.
To kłopoty zwykle znajdują mnie:::...
Pozdrowienia!! W szczegolnosci dla drogi Gościu
¤Lilly Luna Potter¤
|
 |
|
|
~Rojeek
|
Dodany dnia 07-03-2009 13:00
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 470
Ostrzeżeń: 1
Postów: 126
Data rejestracji: 24.01.09
Medale:
Brak
|
Z rodzeństwa to mam tylko siostrę, starszą, która już się wyprowadziła i mieszka z chłopakiem swoim itd itd.
Kiedyś to nie chciałem żeby była, bo się często z nią kłóciłem i ogólnie wkurzała ^^ , a teraz to z chęcią lubię jak przyjeżdża ;p
__________________
|
 |
|
|
~Beee
|
Dodany dnia 07-03-2009 13:58
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 198
Ostrzeżeń: 0
Postów: 50
Data rejestracji: 23.02.09
Medale:
Brak
|
Mam starszego brata którego czasami nienawidzę, ale jak myślę że w tym roku wyjeżdża na studia to mi się żołądek ściska... |
 |
|
|
~INVISIBLE
|
Dodany dnia 07-03-2009 14:35
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 176
Ostrzeżeń: 0
Postów: 51
Data rejestracji: 28.09.08
Medale:
Brak
|
Mam 2 braci... starszych o 10 i 9 lat Jak byłam mała ponoć byłam ich zmorą ale nie pamiętam żebym ich biła...Kłótnie są na porządku dziennym. Jak przyjeżdżają z akademika 2 dni zwykle jest spokój a potem sie zaczyna zwykle chodzi o łazienke hehe kto by pomyślał, że tacy poważni (przyszły lekarz i elektrotechnik) siedzą stanowczo za za długo ale ogólnie są spoko. Jesteśmy troche dziwnym rodzeństwem z wyglądu może troche jesteśmy podobni ale z charakteru to inna bajka. Najstarszy brat jest b. poważny i kujonowaty ale ma dni, że staje sie duszą towarzystwa. Ten drugi jest z natury pozytywnie zakręcony dlatego najbardziej mnie rozwala jak zgrywa poważnego elektrotechnika. Ehh i pomyśleć że w tym roku się żenią [ale bratowe mam super]
Edytowane przez INVISIBLE dnia 07-03-2009 14:36 |
 |
|
|
!Elsanka
|
Dodany dnia 09-03-2009 21:08
|
VIP


Dom: Ravenclaw
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1492
Ostrzeżeń: 0
Postów: 216
Data rejestracji: 27.08.08
Medale:
Brak
|
Jestem jedynaczką (nie liczę mojej siostry przyrodniej, która widziałam może z cztery razy...). Właściwie, raczej nigdy nie przeszkadzało mi to, że jestem jedynaczką. Nie wyobrażam sobie dzielić się z kimś komputerem (!), kasą, lub (o zgrozo!) pokojem. Wiem, jakie piekło przechodzi moja koleżanka, która ma cztery młodsze siostry. Mogę jej tylko współczuć. Młodszego rodzeństwa na pewno nie chciałabym mieć, natomiast starszy brat (nie siostra!), gdyby miał oddzielny pokój i komputer nie byłby taki zły. Ale teraz, to już mogę sobie tylko pomarzyć. ;p |
 |
|
|
~Fanka Syriusza Blacka
|
Dodany dnia 09-03-2009 21:36
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 261
Ostrzeżeń: 0
Postów: 79
Data rejestracji: 08.02.09
Medale:
Brak
|
Ja mam dwóch braci- jeden jest starszy o 4 lata, a drugi młodszy o 9 lat i szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie życia bez nich, chociaż często < żeby nie powiedzieć cały czas> doprowadzają mnie do obłedu 
__________________
drogi Gościu pamiętaj o mnie i zaproś do znajomych !!!!
|
 |
|
|
~Karola__94
|
Dodany dnia 09-03-2009 22:46
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 631
Ostrzeżeń: 1
Postów: 317
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
ja mam starszego o 4 lata brata i szczerze nie wyobrażam sobie żcyia bez niego ;] żadko sie z nim kłóce i wgl bardzo jestem z ni zżyta nie widze żadnych minusowych w posiadaniu rodzeństwa dla mnie to skarb ;] |
 |
|
|
~Destiny
|
Dodany dnia 16-03-2009 16:25
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Członek Brygady Inkwizycyjnej
Punktów: 519
Ostrzeżeń: 0
Postów: 135
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Mam młodszą o 2 lata siostrę.
Oczywiście, jak każde rodzeństwo, czasami się kłócimy, ale zazwyczaj jest ok;p Mam od kogo pożyczać czasami ciuchy, mam kogoś, kto mi robi wzorki na paznokciach i nie jest tak leniwy, jak ja, więc czasem pomaga mi w sprzątaniu;d I jeszcze robi ze mną pysiu-pysiu. Nie pytajcie, co to jest^^
Jednak nie zawsze było tak kolorowo. Wcześniej, kiedy musiałyśmy mieszkać w jednym pokoju, ciągle się kłóciłyśmy. Najczęściej o to, że bałaganiłam w pokoju;d
__________________
Do lata, do lata, do lata piechotą będę szła...
|
 |
|
|
~Kabaczek
|
Dodany dnia 16-03-2009 17:47
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Siedmioroczniak
Punktów: 656
Ostrzeżeń: 1
Postów: 166
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Ja nie mam rodzeństwa. Momentami żałuję a momentami wcale nie.
W sumie nie głupio by mieć starszą siostrę albo brata Ale żeby teraz mieć starsze rodzeństwo to sięchyba już tak nie da |
 |
|
|
~Fernando
|
Dodany dnia 07-04-2009 15:57
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2047
Ostrzeżeń: 0
Postów: 264
Data rejestracji: 02.04.09
Medale:
Brak
|
Mam siostrę młodszą o trzy lata. Nie za bardzo ją jednak lubię i nie spędzam z nią sporo czasu. Może to wina tego, że jest faworyzowana przez mojego tatę, albo po prostu to nasza odmienność charakterów? Nie wiem, ale nie potrafię się przełamać do niej. |
 |
|
|
~SeverusS
|
Dodany dnia 09-04-2009 19:22
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 407
Ostrzeżeń: 1
Postów: 128
Data rejestracji: 29.03.09
Medale:
Brak
|
Nie posiadam rodzeństwa. Jestem jedynaczką i jest mi z tym dobrze, chociaż czasami nie ma do kogo zagadać. Za siostrę i dwóch braci mam psy. Fajnie by było mieć kogoś starszego, by można było podokuczać, ale nie tylko.
__________________
- Szpiegowałem dla ciebie, kłamałem dla ciebie, dla ciebie stawiałem się w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Wszytko po to, by, jak przypuszczałem, zachować syna Lily przy życiu. A teraz mi mówisz, ze hodowałeś go jak świnie na rzeź...
- To poruszające, Severusie - powiedział Dumbledore poważnie. - W końcu dorosłeś na tyle, żeby się nim przejąć?
- Nim? - krzyknął Snape. - E  ecto Patronum!
Z końca jego różdżki wypłynęła srebrna łania. Wylądowała na podłodze gabinetu, przeskoczyła raz przez gabinet i wyleciała przez okno. Dumbledore patrzył jak odlatuje. Kiedy jej srebrny blask zniknął w oddali, odwrócił się do Snape'a. Oczy miał pełne łez.
- Po tak długim czasie?
- Zawsze. [...]
|
 |
|
|
~Ann
|
Dodany dnia 09-04-2009 19:36
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Auror
Punktów: 2313
Ostrzeżeń: 0
Postów: 453
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
|
Mam dwa lata starszą siostrę. Z czasem nasze stosunki, a przynajmniej tak mi się wydaje polepszyły się. Kiedy byłyśmy młodsze to najpierw cały czas za nią chodziłam i nie chciałam jej puścić do starszaków , a następnie ciągle się kłóciłyśmy. Obecnie jesteśmy, ujęłabym to dobrymi kumpelami i coraz lepiej się dogadujemy. Największe kłótnie są spowodowane bałaganem, którego nie jestem w stanie uniknąć, a którego moja siostra nie cierpi. Ogółem nie narzekam i nie wyobrażam sobie, że mogłabym być jedynaczką.
__________________
"Music the great communicator..."
|
 |
|
|
~Niewidka
|
Dodany dnia 10-04-2009 22:34
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1969
Ostrzeżeń: 0
Postów: 487
Data rejestracji: 05.04.09
Medale:
Brak
|
Ja mam brata o 8 lat starszego, czyli ma 21 lat.
Dogaduję się z nim bardzo dobrze.
Braciszek czasem wkurzający, no ale wiadomo w każdej rodzinie są jakieś sprzeczki.
Czego w nim nie lubię:
-że za szybko jeździ samochodem.
-jest trochę porywczy.
-za szybko się denerwuje.
(to są takie podstawowe)
No ale teraz on przebywa w wojsku, no i nie mam z nim się o co kłócić, przeprowadzam z nim tylko bardzo uprzejme rozmowy na telefon. ; P W sumie to dobrze że możemy od siebie odpocząć, no ale czasem w domu jest nudno, bo nie mam co robić. No i nie mam z kim się podroczyć.
W każdym razie, nie chciałabym być jedynaczkom.
A więcej rodzeństwa, również nie chcę mieć. 
__________________
Najtrudniej jest widzieć słońce, wierzyć w słońce i nie czuć ciepła.
Edytowane przez Niewidka dnia 20-06-2009 19:43 |
 |
|
|
~Hexia
|
Dodany dnia 12-07-2009 02:04
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 278
Ostrzeżeń: 0
Postów: 59
Data rejestracji: 08.07.09
Medale:
Brak
|
Jeszcze siedem miesięcy temu mogłam się poszczycić niepożałowaną opinią jedynaczki. Teraz mam siedmiomiesięcznego brata, pieszczotliwie nazywanego Tośkiem, Tosiem, Antim, Księciem bądź Tonisławem. Trzeba przyznać, jest przeuroczy, ale tylko jak się śmieje, śpi, bądź grzecznie się bawi w ciszy. Ale ogólnie jest okey, całą noc przesypia i przesypiał, nie wybrzydza i jest w miarę spokojny. |
 |
|
|
~Oliwia
|
Dodany dnia 12-07-2009 09:55
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -36
Ostrzeżeń: 1
Postów: 22
Data rejestracji: 01.05.09
Medale:
Brak
|
Wedłuk mnie posiadanie rodzeństwa to poprostu koszmar.Mam o dwa lata młodszego brata szantażuje mnie sprowadza swoich kolegów do mojego pokoju. Koszmar.Dręczy mnie i zaczepia. Niechciałabym miec jeszcze więcej rodzeństwa. To koszmar nikomu nie polecam żeby chciał miec rodzeństwo.
__________________
Oliwka 
|
 |
|
|
~just_tina
|
Dodany dnia 20-07-2009 09:52
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 417
Ostrzeżeń: 1
Postów: 162
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Ja z kolei cieszę się że mam rodzeństwo. Chociaż czasami się z nimi kłócę to często też jesteśmy sojusznikami Mam 2 lata młodszego brata, 8 lat młodszą siostrę i 15 lat młodszą siostrę. Kocham ich wszystkich i chociaż czsami są nie do wytrzymania nie oddałabym ich nikomu.
__________________
|
 |
|
|
~kinia94
|
Dodany dnia 23-07-2009 13:04
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 624
Ostrzeżeń: 1
Postów: 201
Data rejestracji: 09.04.09
Medale:
Brak
|
Mnie chyba nikt nie pobije 
Chyba nikt z forum nie ma tak licznego rodzeństwa jak ja 
No bo kto ma 6 rodzeństwa!? o.O
-Mam 4 siostry i 2 braci
-Jestem najmłodsza z rodzeństwa(choć mam 15 lat)
-Z 3 już nie mieszkam w domu
-4 z nich ma już własne dzieci (mam 3 siostrzeńców, 1 siostrzenice i 1 bratanka)
Mimo tego, że mieszkam w wielodzietnej rodzinie często chce się wyrwać z niej i pobyć w samotności w bardzo specyficznych miejscach na ziemi...
Ogólnie w domu jest duże zamieszanie spowodowane 2 dzieciaczkami( chłopczykiem - 6 miesięcy i dziewczynką 5 lat)  
__________________
Dobrze widzi się tylko sercem, najważniejsze jest niewidoczne dla oczu.
Jeśli kochasz kwiat, który znajduje się na jednej z gwiazd, jakże przyjemnie jest patrzeć w niebo. Wszystkie gwiazdy są ukwiecone...
Oczy są ślepe. Szukać należy sercem.
|
 |
|
|
~grejs
|
Dodany dnia 29-07-2009 14:12
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Gracz Quidditcha Slytherinu
Punktów: 130
Ostrzeżeń: 1
Postów: 79
Data rejestracji: 29.07.09
Medale:
Brak
|
nie mam rodzeństwa i bardzo nad tym ubolewam. wiem, że większość osób, które znam i mają rodzeństwo, mówią mi, że jestem chyba jakaś nienormalna chcąc mieć rodzeństwo, że chyba upadłam na głowę ;d . ale jednak bardzo chciałabym mieć brata ^^. najlepiej by było, gdyby był starszy ode mnie, a ponieważ to niemożliwe, to raczej zostaję przy młodszym  |
 |
|
|
~natka
|
Dodany dnia 29-07-2009 14:28
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 83
Ostrzeżeń: 1
Postów: 51
Data rejestracji: 25.07.09
Medale:
Brak
|
Ja mam siostrę Gabrysie 
Bywa z nami różnie ^^ ale raczej jest fajnie 
Pomaga mi w różnych rzeczach,pozycza ciuch,itd 
__________________
natka ;d Lia
Wystarczy jeden uśmiech
A świat będzie uśmiechał się do Ciebie
Ten mały akt miłości
Tyle znaczy dla jedności
|
 |
|
|
~Agatka
|
Dodany dnia 29-07-2009 21:40
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 197
Ostrzeżeń: 0
Postów: 40
Data rejestracji: 29.07.09
Medale:
Brak
|
Nie mam rodzeństwa i dobrze mi z tym. Nie nudzę się sama, wręcz przeciwnie, zawsze mogę gdzieś wyjść, umówić się ze znajomymi, a nie zajmować się siostrą/bratem <: |
 |
|