Dom:Gryffindor Ranga: Charłak Punktów: 9 Ostrzeżeń: 0 Postów: 2 Data rejestracji: 22.09.12 Medale: Brak
Moim zdaniem do Harry'ego pasuje Ginny i zgadzam się z @ Jamesem Harrym Potterem, że Cho przywiązana była do Cedrika. Uważam też, że Hermiona była tylko przyjaciółką Harry'ego.
Dom:Gryffindor Ranga: Trzecioroczniak Punktów: 146 Ostrzeżeń: 0 Postów: 46 Data rejestracji: 02.01.13 Medale: Brak
Ginny ..ale ta książkowa bardziej Cho była za bardzo zapłakana i wydaje mi się że chciała się spotykać z Harrym tylko dlatego że był sławny ...a Hermiona jest Rona !
__________________
Od przebiegłości Ślizgonów Kretynizmu Puchonów i od Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów CHROŃ NAS GRYFFINDORZE!
Dom:Gryffindor Ranga: Zastępca Ministra Punktów: 1767 Ostrzeżeń: 0 Postów: 440 Data rejestracji: 09.02.13 Medale: Brak
Cho zupełnie do niego nie pasowała. Stroiła fochy, była niedojrzała, a z Harrym spotykała się z dziwnych powodów związanych z jej poprzednim obiektem westchnień obecnie nieżyjącym. Co do Hermiony, to ona była jedynie jego przyjaciółką. Myślę, że coś więcej między nimi mogłoby zniszczyć tę przyjaźń. Od samego początku to Ron miał się ku Hermionie. Ginny, natomiast, pasuje do Harry'ego idealnie. Jest pewna siebie, 'nie da sobie w kaszę dmuchać', ma silną psychikę. Z wyglądu również pasują do siebie. Poza tym taka koncepcja jest bardzo fajna. Stał się rodziną ze swoim najlepszym przyjacielem, a jednocześnie ze swoją przyjaciółką, która poślubiła Rona.
__________________
Nie pomyl nieba z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu
Dom:Slytherin Ranga: Lord Punktów: 256094 Ostrzeżeń: 2 Postów: 2,618 Data rejestracji: 15.12.12 Medale: Brak
Nie wiem co tam siedziało w głowie Wybrańca, ale dobrze, że nie związał się z Cho. Zawsze uważałem ją za niedojrzałą emocjonalnie histeryczkę, która sama nie bardzo wiedziała czego od życia chce. W dodatku miała głupszą przyjaciółkę, niż ustawa przewiduje. Hermiona była jak najbardziej w porządku, ale jakoś nigdy nie wyobrażałem jej sobie u boku pana Pottera. Zostaje więc Ginny, która była zabawna, sympatyczna, odważna i niezwykle lojalna ( pod tym względem o niebo przewyższała Rona ). Uważam, że wybrał dobrze...
__________________
Nie powiedziałabym, żeby Cho była niedojrzałą emocjonalnie histeryczką. Owszem, często wylewała łzy, ale weźmy pod uwagę, że była w trudnym wieku dojrzewania, jej facet zginął z rąk Voldemorta, a ona była rozdarta między swoimi uczuciami do Harry'ego a poczuciem winy z powodu "zdrady" pamięci Cedrika. Do tego chciała się dowiedzieć co tak naprawdę wydarzyło się na cmentarzu, uważam, że miała do tego prawo, a Potter nie wykazał za grosz zrozumienia. Być może mieliby szansę na rozwinięcie tego związku, gdyby Harry był ciut dojrzalszy. Co do Hermiony - nadal widzę ją u boku Wiktora. No to zostaje Ginny. Dobrze, że wychowała się z sześcioma braćmi, ma doświadczenie w postępowaniu z trudnymi przypadkami, a takim niewątpliwie jest Wybraniec.
__________________
Everything is catching up with me
I awake to find I'm not at all where I should be
And it feels I'm getting to the end
And it's hard to figure out what's real and what's pretend
Dom:Gryffindor Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 395 Ostrzeżeń: 0 Postów: 261 Data rejestracji: 19.03.13 Medale: Brak
Do Harry'ego nie pasuje mi tylko Czo, jest zbyt wrażliwa. Ginny i Hermiona do niego pasują. Ginny, bo: ma świetne poczucie humoru i świetnie się rozumieją, a Hermiona, bo on jest takim lekkoduchem, więc przydał by mu się ktoś zdrowo i trzeźwo myślący.
__________________
Pozdrawiam Was Alexandra i HarryItMe, oraz Ciebie drogi Gościu
Dom:Slytherin Ranga: Młody Czarodziej Punktów: 790 Ostrzeżeń: 0 Postów: 140 Data rejestracji: 01.08.14 Medale: Brak
Jeśli chodzi o Hermionę, to nigdy jej sobie nie wyobrażałam z Harrym. Według mnie ona nie powinna być nawet z Ronem. To była trójka przyjaciół i tak powinno zostać. Aczkolwiek jak już tak miało być do Hermiona zdecydowanie do Rona pasuje bardziej niż do Harry'ego. Co do Ginny to bardzo nie lubię tej postaci i według mnie nie powinna być z Harrym, ale nawet nie z powodu mojego braku sympatii do niej. Po prostu ich związek jest banalny. Harry podoba się Ginny od pierwszej części i nagle na końcu zostają mężem i żoną. Zupełnie nie fajna sytuacja wg mnie.
Co do Cho, to bardzo ją lubiłam i uważam, że ona by najlepiej pasowała do Harry'ego z trzech wymienionych wyżej postaci. Nie umiem uzasadnić swojej odpowiedzi, po prostu czasami tak mam, że stwierdzam, że tak powinno być i koniec. Wydaje mi się, że stworzyliby naprawdę fajną rodzinę.
__________________
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.
Drogi Użytkowniku, w ramach naszej strony stosowane są pliki cookies. Ich celem jest świadczenie usług na najwyższym poziomie, w tym również dostosowanych do Twoich indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki dotyczących cookies oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu. W każdej chwili możesz dokonać zmiany ustawień przeglądarki dotyczących cookies - więcej informacji na ten temat znajdziesz w polityce prywatności.