· Ulubione sceny z IŚ część II |
~Gudson
|
Dodany dnia 08-08-2011 11:15
|
Zbanowany
Dom: Gryffindor
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 159
Ostrzeżeń: 0
Postów: 61
Data rejestracji: 05.08.11
Medale:
Brak
|
Dla mnie nie było najlepszych scen, wszystkie były świetne ale tak jak napisał poterman szkoda tych wszystkich dobrych i Snepa...
Pozdrowienia dla wszystkich!
__________________
,, Ja nie szukam żadnych kłopotów.
To one zwykle znajdują mnie.,,
|
|
|
|
~ErykaPotter
|
Dodany dnia 11-08-2011 19:25
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Mugol
Punktów: 2
Ostrzeżeń: 0
Postów: 1
Data rejestracji: 11.08.11
Medale:
Brak
|
Mi się strasznie spodobały wspomnienia Snape.Były super ale też bardzo smutne.Jego śmierć bardziej opłakiwałam od śmierci Harr'ego.Bo Harry przeżył ...a....Snape...NIE!To nie fer. |
|
|
|
~Yuki Snape
|
Dodany dnia 12-08-2011 00:30
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 149
Ostrzeżeń: 0
Postów: 38
Data rejestracji: 29.07.11
Medale:
Brak
|
Moja scena - faworyt to zdecydowanie:
1. Wspomnienia Snape'a - swietny pomysl na zmontowanie wszystkich ujec.
2. Kiedy Narcyza pyta Harrego czy Dracon zyje, tymsamym pozniej oklamujac Voldemorta, iz Harry umarł - to byla wzruszajaca scena
3. I w sumie sam motyw walki zwolennikow Czarnego Pana z uczniami i nauczycielami Hogwaru byl bdb.
__________________
have you ever consider that you ask for too much, that you take too much for granted? has it ever crossed your brilliant mind that i dont want to do this anymore?
|
|
|
|
~Lavenda1234
|
Dodany dnia 20-08-2011 21:06
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 67
Ostrzeżeń: 0
Postów: 32
Data rejestracji: 20.08.11
Medale:
Brak
|
-Przytulasz Draco i Voldzia
-Zmartwystchanie Harrego |
|
|
|
~Rafalx160
|
Dodany dnia 25-08-2011 23:45
|
Użytkownik
Dom: Bezdomny
Ranga: Goblin
Punktów: 30
Ostrzeżeń: 0
Postów: 9
Data rejestracji: 31.07.11
Medale:
Brak
|
A ja chce pochwalić reżysera, za scenę w wielkiej sali czyt. apel z powodu pojawienia się Harrego.
Nie było tego w książce, ale moim zdaniem to był genialny pomysł. Ucieczka Snapa na korytarzu była mało efektowna, za to na oczach całej szkoły i w dodatku z efektownym i pełnym podziwu pojawieniem się Harrego... Cudo.
Zawiodłem się trochę na walce z Voldemortem. Miałem nadzieje, że będzie przy całej szkole i wszyscy zobaczą wielkość Harrego (jak w książce), ale tak niestety nie było. No i liczyłem, że pokazana zostanie jakaś feta z pokanania sami wiecie kogo. No ale niestety tego też zabrakło.
Ogólnie wrażenia pozytywne, a scena Snapa i Harrego w wielkiej sali była mistrzowska. |
|
|
|
~GryffindorLions
|
Dodany dnia 26-08-2011 15:23
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 68
Ostrzeżeń: 0
Postów: 16
Data rejestracji: 25.08.11
Medale:
Brak
|
Z pierwszej części zdecydowanie moim ulubionym momentem jest, gdy Hermiona uczy Rona grać na pianinie, a on się tak na nią patrzy, albo gdy Harry tańczył z Hermioną w namiocie (to było przesłodkie! :D) i zachowanie Rona w dworze Malfoyów. Co do drugiej części... Jejku, ten film był tak oszałamiający, że co chwile wciskało mnie w fotel, albo ryczałam, albo się śmiałam. Ulubione sceny, zdecydowanie rzucanie Piertotum Locomotor przez McGonagall i zapewnienie ochrony szkole przez nauczycieli, gdy Hogwart był pod magiczną "kopułą", Neville kontra Śmierciorżercy, KOMNATA TAJEMNIC! <3 (pocałunek Rona i Hermiony), wspomnienia Snape'a, scena gdy George mówi do Freda "Ok, Freddie?" *.*, 19 lat później! :D, scena gdy Snape przemawia do uczniów Hogwartu, a Harry wychodzi w szacie Gryfonów, walka McGonagall i Snape'a i Bitwa o Hogwart. Cały film był genialny! :D
__________________
Od przebiegłości Ślizgonów,
Kretynizmu Puchonów,
i od Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów,
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE!
Jeśli sądzisz, że w dobie komputerów sztuka czytania zanikła, zwłaszcza wśród dzieci, to niezawodny znak, że jesteś MUGOLEM!
|
|
|
|
~gabrysia6210
|
Dodany dnia 26-08-2011 16:23
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 262
Ostrzeżeń: 2
Postów: 151
Data rejestracji: 16.08.11
Medale:
Brak
|
Mi się bardzo spodobało gdy Ron z Hermioną po raz pierwszy się pocałowali.
Ale ogólnie to wszystko mi się podoba.
__________________
Pan Lunatyk przesyła wyrazy szacunku profesorowi Snape'owi i uprasza go, by zechciał nie wtykać swojego długiego nochala w sprawy innych ludzi.
-Pan Rogacz zgadza się z panem Lunatykiem i pragnie dodać, że profesor Snape jest wrednym głupolem.
-Pan Łapa pragnie wyrazić swoje zdumienie, jak taki kretyn mógł zostać profesorem.
-Pan Glizdogon życzy profesorowi Snape'owi miłego dnia i radzi mu umyć włosy, bo kleją się od łoju.
Bystrości Krukonów
Lojalności Puchonów
Sprytu Ślizgonów
Naucz nas Gryffindorze!
|
|
|
|
~Albus Severus Potter 97
|
Dodany dnia 26-08-2011 16:24
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 118
Ostrzeżeń: 1
Postów: 31
Data rejestracji: 03.08.11
Medale:
Brak
|
Ach.. wiele było takich scen. Ale najbardziej rozczuliła mnie scena ze wspomnieniem Snape'a. To tak chwytało za serce. No i oczywiście chwila kiedy Harry użył Kamienia Wskrzeszenia. Ale ogólnie to cały film był boski. Znakomicie nakręcona każda scena. Do perfekcji. Oczy nie odrywały mi się od ekranu. |
|
|
|
~hermiona1395
|
Dodany dnia 26-08-2011 17:27
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 251
Ostrzeżeń: 0
Postów: 62
Data rejestracji: 19.08.11
Medale:
Brak
|
Mam ich bardzo wiele, pokochałam od razu tą część
Pierwsza scena to jest ta kiedy Harry Ron i Hermiona są u Aberforth i wraca Arriana jego siostra a za nią idzie Neville a oni stoją tacy wystraszeni.
Druga scena to scena kiedy Neville mówi że przyniósł coś od Aberforth i Seamus powiedział żeby to nie było jedzenie a wtedy wyszedł Harry Ron i Hermiona. Wszyscy od razu zaczęli się cieszyć.
Trzecia to jest jak Ginny pojawiła się i patrzyła na Harryego a Ron powiedział że nie widziała go tyle czasu a ona leci do Harryego a Seamus powiedział że braci ma wielu a Harry jest jeden.
Następna ulubiona scena to taka jak Ron mówi w języku węży a potem mówi że Harry mówi przez sen. To było śmieszne.
Piąta scena to kiedy wszyscy stoją na peronie i patrzą na odjeźdzający pociąg, łezka mi poleciała |
|
|
|
~trampka
|
Dodany dnia 26-08-2011 17:44
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 622
Ostrzeżeń: 0
Postów: 105
Data rejestracji: 31.07.11
Medale:
Brak
|
Hmm... Super było w 3D, jak jechali kolejką w banku ^^ Potem w Hogwarcie jak Snape przemawiał... I scena jego śmierci, choć trochę naciągana bo przecież on się tam wykrwawiał, a z Harrym normalnie rozmawiał. Wspomnienia księcia mi się nie podobały, bo trochę zrobione chaotycznie, scena jak przytulał martwą Lily dla mnie była wprost niedorzeczna, a to dlatego bo w książce dom Potterów się zawalił, i wgl skąd tam Snape?? A płakałam jedynie gdy Harry rozmawiał z rodzicami i Syriuszem, ale zresztą zawsze wtedy ryczę... I oczywiście na koniec śmierć Voldemorta, choć też trochę przesadzona... To rozsypanie na kawałeczki.... Ech...
__________________
Just Larry and Ziall shipper. x
Edytowane przez trampka dnia 01-09-2011 13:27 |
|
|
|
~SeverusTobiasSnape
|
Dodany dnia 31-08-2011 12:13
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Skrzat domowy
Punktów: 24
Ostrzeżeń: 0
Postów: 8
Data rejestracji: 29.08.11
Medale:
Brak
|
Echh... mnie "wbiły w fotel" sceny ze wspomnień Seva, jego śmierci i muzyka oczywiście, |
|
|
|
~Sophia
|
Dodany dnia 31-08-2011 12:19
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1427
Ostrzeżeń: 0
Postów: 411
Data rejestracji: 09.01.11
Medale:
Brak
|
Wspomnienia Snape'a i oczywiście cała bitwa o Hogwart! (chociaż nie lubię tej sceny gdy Harry gada z Szarą Damą)
__________________
"-U nas na święta- powiedziałem- będzie Bunia, ciocia Donata i stryjek Eugeniusz.
- A u nas- powiedział Alcest- będzie biała kiełbasa i indyk."
~Nowe przygody Mikołajka
Snape: Czy pamiętasz, jak mówiłem, że ćwiczymy zaklęcia NIEWERBALNE, Potter?
Harry:Tak.
Snape:Tak, proszę pana.
Harry:Nie ma potrzeby zwracania się do mnie per pan, profesorze.
Jak gdzieś jest raban, to o każdej porze Wezwij Irytka, będzie jeszcze gorzej!
Pozdrawiam Cię drogi Gościu!
|
|
|
|
~Sigyn
|
Dodany dnia 31-08-2011 12:30
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2207
Ostrzeżeń: 0
Postów: 286
Data rejestracji: 29.08.11
Medale:
|
Wszystkie Ogólnie cały film mi sie bardzo podobał.. no a takie ulubione momenty to chyba jak oni na tym smoku wylecieli z Banku no i jeszcze wspomnienia Severusa
__________________
|
|
|
|
~stokrotka251
|
Dodany dnia 31-08-2011 15:42
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 113
Ostrzeżeń: 0
Postów: 30
Data rejestracji: 11.11.10
Medale:
Brak
|
Scena jak Harry walczy z Voldemortem na wieży zegarowej i przez cały czas w Hogwarcie...
Śmierć Snape'a...
Jak Harry "powstaje z zmartwych" jak wyrywa się z rąk Hagrida i upada na ziemię...
Wspomnienia Snape'a jak jest w domu Potterów i trzyma ciało Lily...
i wile innych scen ale te najbardziej zapadły mi w pamięci...
__________________
Niektórzy mówią, że Harry Potter się skończył.
Ale nie mają racji.
Harry Potter będzie trwać wiecznie.
W naszych sercach .
Harry Potter always in ours hearts
|
|
|
|
~JQcay
|
Dodany dnia 31-08-2011 15:54
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 122
Ostrzeżeń: 0
Postów: 46
Data rejestracji: 30.06.11
Medale:
Brak
|
Ta jak Harry wychodzi z tłumu podczas "apelu" zwołanego przez Snape'a i ta, w której Harry się "odradza" i ucieka z rąk Hagrida.
__________________
"Ja nie szukam kłopotów - to kłopoty zwykle znajdują mnie"
"Gdzie skarb wasz, tam i serce wasze!"
"Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony"
Najsilniejszą magią jest miłość. Pamiętaj o tym, drogi Gościu
|
|
|
|
~Mademoiselle_Riddle
|
Dodany dnia 31-08-2011 16:29
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Animag Kruk
Punktów: 541
Ostrzeżeń: 0
Postów: 81
Data rejestracji: 18.07.11
Medale:
Brak
|
Cały film był świetny, ale przyznam, że gdy Harry zobaczył duchy Jamesa, Lily, Syriusza i Lupina, to trudno mi było powstrzymać łzy
__________________
"Gdy księżyc świecił nocą błogą,
Kochanków para szła tą drogą,
"Tych cieni oczy znieść nie mogą",
Westchnęła Pani z Shalott"
|
|
|
|
~Lily Evans
|
Dodany dnia 29-10-2011 22:08
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 286
Ostrzeżeń: 0
Postów: 67
Data rejestracji: 01.06.09
Medale:
Brak
|
Moje ulubione momenty to oczywiście ten kiedy Severus przytula ciało Lily i zaraz po tym scena opisana w książce (ale w niej nie robi na mnie takiego wrażenia). Snape pokazuje Dumbledorowi swojego patronusa, on pyta: "przez tyle lat?". "Zawsze"-odpowiada. Jeszcze jedną ze scen, która mną poruszyła była kiedy Tonks z Lupinem stoją na swoich pozycjach i próbują złapać się za ręce i nie dosięgają. Piękne to było. |
|
|
|
~Mniszka19Xd
|
Dodany dnia 31-10-2011 11:39
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Barman w Trzech Miotłach
Punktów: 1320
Ostrzeżeń: 1
Postów: 536
Data rejestracji: 03.06.10
Medale:
Brak
|
Wszystko wbijało mnie w fotel ale najlepsze to było:
-kiedy Neville uciekał na moście przed śmierciożercami
-kiedy Hermiona z Ronem byli w Komnacie
-jak byli w Pokoju Życzeń
-kiedy Harry był w Zakazanym Lesie
Po prostu wszystko mi sie podobało
__________________
|
|
|
|
~Asella
|
Dodany dnia 05-11-2011 21:11
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Sklepikarz z Pokątnej
Punktów: 826
Ostrzeżeń: 0
Postów: 213
Data rejestracji: 07.05.11
Medale:
Brak
|
Plakałam przez pół filmu.
O matko :
- ucieczka na smoku z Gringotta serce mało nie wyskoczyło mi z piersi
- wspomnienia Snape'a szczególnie jak przytulał martwe ciało Lily i kiedy przyznał że zawsze ją kochał
- śmierć i rozmowa Snape'a z Harry'm przed swoją śmiercią
- w zakazanym lesie kiedy zobaczył swoich rodziców Lupina i Syriusza kiedy rozmawiali
- przemowa Nevilla kiedy mówił że serce Harry'ego biło dla nich
Na twarzy miałam wodospad Niagara kiedy to oglądałam i za każdym razem tak mam
Wszystko było piękne i wzruszające
__________________
Śmierć będzie ostatnim wrogiem który zostanie pokonany.
Każdy ma coś o co warto walczyć.
Chcieć osiągnąć coś co nieosiągalne, spróbować i mieć tą świadomość że się próbowało, żeby nie żyć ze świadomością że nigdy się nie spróbowało.
Prawdziwy pan śmierci nigdy przed nią nie ucieknie tylko zmierzy się z nią twarzą w twarz wiedząc że nikogo ona nie ominie.
Chyba zatem nie mamy wyboru. Musimy iść naprzód.
Czy kiedykolwiek mieliśmy inny wybór? Zawsze musieliśmy iść naprzód.
Pozdrawiam wszystkich użytkowników Hogs i gości , ale szczególnie tych którzy mnie pozdrawiają z bliżej nie określonych powodów ^^
|
|
|
|
~matek
|
Dodany dnia 07-11-2011 14:49
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 277
Ostrzeżeń: 0
Postów: 45
Data rejestracji: 11.10.11
Medale:
Brak
|
Scena śmierci voldemorta. Lot na smoku i uczieczka z pokoju życzeń. |
|
|