VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 256094
Ostrzeżeń: 2
Postów: 2,618
Data rejestracji: 15.12.12
Medale:
Brak
|
No to ja się czymś podzielę. Jakieś 15 minut temu skończyłem oglądać film pt. "Sceptyk" ... Co powiedzieć? Może to, że nadal mam gęsia skórkę i serce trochę szybciej bije niż zazwyczaj. Ciężko mnie wystraszyć, a filmów grozy mam na koncie jakieś kilkaset - oglądam je w zasadzie od "zawsze". TV, potem kasety VHS, kino, DVD, teraz w necie najczęściej.
Wracając do filmu, to nie ma tam ni kropli krwi, żadnych wielkich płazów, mumii, wilkołaków, zombie czy przerośniętych krabów lub mrówek. To klasyczny horror o nawiedzonym domu... I duchy zawsze najbardziej mnie przerażały, bo wydają mi się najbardziej 'prawdziwe' i realne. A na pewno prawdziwsze od kosmitów z planety X czy 40-metrowej ośmiornicy, która mackami zatapia statki w Trójkącie Bermudzkim.
Napięcie, genialna muzyka, tajemnica za tajemnicą, wkradający się niepostrzeżenie lęk, strach, ogarniająca nas panika. Koniecznie oglądajcie go przy zgaszonym świetle - radzę w łóżku. No i wcześniej skorzystajcie z toalety, bo po projekcji możecie mieć pewne trudności w dotarciu do łazienki. Zwłaszcza jak trzeba do niej przejść więcej jak 12 kroków.
Resumując, to naprawdę dawno tak świetnego i genialnego filmu grozy nie widziałem. Nie twierdzę rzecz jasna, że każdy automatycznie będzie wystraszony po obejrzeniu "Sceptyka", ale zobaczyć i tak warto.
Uchylę nieco rąbka tajemnicy i dam link do króciutkiego zwiastuna. Może kogoś zaciekawi, ja polecam:
https://www.youtu...aaEkJcdrP8
__________________
Edytowane przez mniszek_pospolity dnia 03-12-2015 22:38 |
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Młody Czarodziej
Punktów: 790
Ostrzeżeń: 0
Postów: 140
Data rejestracji: 01.08.14
Medale:
Brak
|
Lubię oglądać horrory, ale niestety nie sama Najczęściej oglądam z mamą, bo zarówno mój chłopak i mój tata nie lubią horrorów, nie wiedzieć czemu. Trudno jest powiedzieć, które bardziej wolę: czy te typowe horrory o nawiedzaniu, duchach, demonach etc czy slashery, w których jest mnóstwo krwi etc. Z pewnością te pierwsze mnie bardziej przerażają, a z kolei te drugie śmieszą, szczególnie przy oglądaniu z mamą, lecz później przychodzi lekki strach Oba wyżej wymienione typy są wg mnie bardzo fajne i na swój sposób przerażające, jednakże nie polecam oglądać parodii jakiegokolwiek horroru przed obejrzeniem oryginału. Przykładowo jak byłam młodsza obejrzałam "Straszny Film 3", gdzie była parodia popularnego "Ringa" i gdy później oglądałam ten film cały czas miałam przed oczami sceny z parodii. Jednakże mimo wszystko "Ring" z pewnością należy do horrorów, których nie obejrzałabym sama
__________________
Magic is Might.
|