· Dziewiętnaście lat później |
~mrs krum
|
Dodany dnia 19-12-2012 15:03
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 360
Ostrzeżeń: 0
Postów: 163
Data rejestracji: 01.09.12
Medale:
Brak
|
Hermiona+Harry = ok
Hermiona+Krum = ok
Hermiona+Draco = ok
Hermona+ktokolwiek... = ok
Hermiona+Ron = NIE -.-
W ogóle do siebie nie pasują, nie przepadam za nim, a Hermiona to fajna dziewczyna. Zawsze myślałam, że będzie z Potterem... ale moim zdaniem to Krum najbardziej ją kochał i miałaby z nim życie jak w bajce. Z Draconem to może byłaby przesada i pozostawmy tę parę dla piszących ff.
Harry+Ginny = ok, bardzo fajna para, chociaż tak jakoś ze strony Pottera nie widziałam takiego uczucia jak chociażby wtedy kiedy zakochał sie w Cho... bo ze strony Ginny to na pewno była miłość i związek, na który czekała cierpliwie i na pewno ostatecznie była bardzo szczęśliwa.
Malfoy... dobrze, że nie z Pansy
Co do innych par jeśli już o tym mowa to na plus zdecydowanie Fleur i Bill oraz George i Angelina! Szkoda, że Luna nie była z Nevillem chociaż może byłoby to wszystko zbyt przesłodzone... osobiście pasowaliby mi z Seamusem, ale to raczej tylko moje subiektywne wyobrażenia.
Ogólnie fanką epilogu zdecydowanie nie jestem.
__________________
|
|
|
|
~Aura
|
Dodany dnia 19-12-2012 15:19
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 211
Ostrzeżeń: 0
Postów: 61
Data rejestracji: 18.12.12
Medale:
Brak
|
Dla mnie Draco powinien być sam i być wiecznym singlem podbijającym kobiece serca Może to głupie, ale tak sobie zawsze go wyobrażałam Jako playboya Co to par to Ron i Hermiona są do kitu. Hermi jak dla mnie powinna być z Severusem, by mieli o czym rozmawiać.
__________________
__________________________________
|
|
|
|
~Lena1495
|
Dodany dnia 20-12-2012 18:35
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 175
Ostrzeżeń: 2
Postów: 170
Data rejestracji: 02.12.12
Medale:
Brak
|
zakończenie bardzo mi się podobało, moim zdaniem Ron i Hermiona oraz Harry i Ginny zostali bardzo bobrze dopasowani
__________________
Od cnoty Gryfonów
Kretynizmu Puchonów,
i wiedzy o własnej wszechwiedzy Krukonów,
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE
W snach wchodzimy do świata, który jest całkowicie nasz własny.
Każdy człowiek jest jak księżyc,
ma swoją drugą stronę, której
nie pokazuje nikomu...
|
|
|
|
~marta99
|
Dodany dnia 23-12-2012 17:27
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Skrzat domowy
Punktów: 17
Ostrzeżeń: 1
Postów: 17
Data rejestracji: 21.11.12
Medale:
Brak
|
Wiedzialam, od chyba 4 czesci ze Ron i Hermoina beda razem, ale nie wiem czemu Hermoina pasowala mi do Harrego.
Co do filmu Ginny wygladala okropnie z tymi wlosami. Harry wygladal swietnie, tak samo jak Hermiona, Draco i Ron. Tylko szkoda, ze nie bylo dalszej czesci, jak ich dzieci sa juz w Hogwarcie. I czy juz w Hogwarcie jest spokojnie, czy np. dzieci Harrego tez odkrywaja rozne rzeczy tak samo jak Harry z Hermoina i Ron.
Pozdrawiam wszytskich
Też cie lubie harry longbottom DD
__________________
Marta..
|
|
|
|
~Rose Hathaway
|
Dodany dnia 23-12-2012 17:42
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Członek Brygady Inkwizycyjnej
Punktów: 521
Ostrzeżeń: 0
Postów: 198
Data rejestracji: 01.11.12
Medale:
Brak
|
No... Chciałabym żeby nakręcili coś o ich dzieciach. Żeby miały takie same przygody, jak oni, he he .
__________________
Mam na imię Oliwka, mam czternaście lat, mieszkam w stolicy i jestem raczej pokojowo nastawiona, więc napisz do mnie, nie ugryzę I... to chyba tyle o mnie
|
|
|
|
~cukiereczeck
|
Dodany dnia 30-01-2013 18:19
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 84
Ostrzeżeń: 0
Postów: 20
Data rejestracji: 22.12.12
Medale:
Brak
|
Śmiać mi się chciało jak na siłę ich postarzyli w filmie. Nie powiem całkiem nieźle to wyszło. Oglądając film właśnie się tak zastanawiałam czy pokażą dorosłych. Cóż mogę powiedzieć... dla mnie przedstawiono ich bez zarzutów, szkoda że Malfoy tylko mignął przed kamerą. Byłam ciekawa jaką żonę mu wybrali.
__________________
Fuck the past. Kiss the future.
|
|
|
|
~agunia9710
|
Dodany dnia 30-01-2013 19:30
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Goblin
Punktów: 29
Ostrzeżeń: 0
Postów: 13
Data rejestracji: 29.12.12
Medale:
Brak
|
Moim zdaniem było zbyt ogólnie mogli pokazać trochę więcej ;D poza tym Hermiona wyglądała tak samo jak w insygniach śmierci tylko ją inaczej uczesali i ubrali w płaszcz |
|
|
|
~Magkropka
|
Dodany dnia 31-01-2013 07:56
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 124
Ostrzeżeń: 0
Postów: 28
Data rejestracji: 29.01.13
Medale:
Brak
|
Myślę, że wszytskie pary pasowaly do siebie idealnie. A Ginny i Harry od 2 tomu już coś do siebie czuli, tylko jeszcze zamłodzi byli, żeby to określić. Dopiero w Księciu Półkrwi, się dookreślili co do uczuć. Hermiona i Ron, sytuacja w pociągu w 1 części - idealna para (kto się czubi ten się lubi). Draco i Astoria Greengrass - kolejne trafienie (nieprzeżyłabym jego ślubu s Pansy) - niewiem czemu ale niecierpiałam tej bohaterki
__________________
Magkropka
|
|
|
|
^raven
|
Dodany dnia 31-01-2013 08:43
|
Administrator
Dom: Ravenclaw
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -3
Ostrzeżeń: 1
Postów: 3,922
Data rejestracji: 03.01.13
Medale:
|
Będę twardo trzymać się wersji, że Hermiona powinna być z Wiktorem Krumem. Co do Harry'ego - wszystko jedno, może być i Ginny, w końcu tyle się dziewczyna na niego naczekała, niech już ma co chciała, ogromnego egoistę i snoba. Tylko dla Rona nikogo nie ma, ale na końcu siódmej części moim zdaniem on jeszcze nie dorósł do związku, więc może ktoś by się dla niego znalazł w późniejszym czasie. Może jakaś młoda Ślizgonka dla poszerzania przyjaźni między domami?
Magkropka napisał/a:
A Ginny i Harry od 2 tomu już coś do siebie czuli, tylko jeszcze zamłodzi byli, żeby to określić. Dopiero w Księciu Półkrwi, się dookreślili co do uczuć.
Co do Ginny - tak, od początku czuła "miętę" do Harry'ego, ale Potter? Miał pojęcie o miłości takie jak Ron - ledwo zauważał, że jest taki rodzaj ludzi jak "dziewczyna", a żeby traktować je jakoś inaczej ze względu na płeć? Zapomnij. Poza tym skoro w czwartej części zaczął sobie zdawać sprawę, że czuje coś do Cho, to gdzie tam było miejsce dla Ginny? Nie, tu się zdecydowanie nie zgodzę, że Harry czuł do Ginny coś poza zwykłą sympatią. Traktował ją tak jak Ron - jak młodszą siostrę. W szóstej części już tak, ale na pewno nie w drugiej, trzeciej, czy nawet czwartej.
Teraz żeby nie było off-topu
Epilog, jak i cała reszta ekranizacji, nie dorasta książce do jej książkowego pierwowzoru, który też nie spełnił moich oczekiwań. Poświęcono tej scenie za mało czasu, wszystko skończyło się nagle. A stylizacja? Fakt, ktoś już wspominał, że Hermiona wyglądała jak 19 lat wcześniej charakteryzatorzy powinni się bardziej postarać. I skąd ta fretka? Po co? Mało to magiczne stworzenie
__________________
Everything is catching up with me
I awake to find I'm not at all where I should be
And it feels I'm getting to the end
And it's hard to figure out what's real and what's pretend
***
ZYCIĘŻĄ CI, CO NIENAWIŚCIĄ SILNI SZYDZĄ Z INNYCH
I'm not living, I'm just killing time.
Alergia. Na życie.
|
|
|
|
~koraalinaa
|
Dodany dnia 31-01-2013 12:31
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 97
Ostrzeżeń: 0
Postów: 29
Data rejestracji: 10.08.12
Medale:
Brak
|
Nawet niezłe zakończenie xd Pary są dobrane , ale chciałabym żeby Luna wyszla za Neville'a :33 baaardzo siebie pasują ;3
__________________
koraalinaa
|
|
|
|
~verbena92
|
Dodany dnia 22-02-2013 02:00
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 402
Ostrzeżeń: 0
Postów: 190
Data rejestracji: 30.09.12
Medale:
Brak
|
Brakowało mi wielu rzeczy z zakończenia książkowego.
Podobała mi się charakteryzacja aktorów ale... gdzie ten wściekły Ron mówiący do Rose by nie zadawała się z dzieciakio by było zabawne w filmie . . . . |
|
|
|
~Fred James Syriusz Remus
|
Dodany dnia 25-03-2013 21:50
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 296
Ostrzeżeń: 0
Postów: 148
Data rejestracji: 29.12.12
Medale:
Brak
|
Szczerze, to słaby był ten koniec. Szczęśliwe rodzinki, nawet Dracuś dobry, lecą na peronek, ale Albusek się boi, więc tatuś go pociesza, ble, ble, ble...
Za słitaśnie jak dla mnie.
Fajnie, że Hermiona z Ronem, bo oni naprawdę do siebie pasują, myślałam już nad tym jakoś po przeczytaniu Komnaty Tajemnic. Taka słodka z nich para <3
__________________
[big][big]Fred James Syriusz Remus [/big][/big]
glupie-zycie-fredzi.blogspot.com
|
|
|
|
~kamkaHermioneDraco
|
Dodany dnia 21-05-2013 18:32
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Sługa Czarnego Pana
Punktów: 1120
Ostrzeżeń: 0
Postów: 183
Data rejestracji: 13.12.11
Medale:
Brak
|
Według mnie zakończenie było rzeczywiście zaskakująco zwyczajne. Nic się nie wydarzyło - weszli na peron, Harry zawiązał buta synowi, a ich dzieci pojechały do Hogwartu.
A co do par to: Harry i Ginny - trafny wybór
Ron i Hermiona - to jest chyba najgorsza para w HP
Draco i Astoria - nie jest najgorzej ale mogło być lepiej
__________________
Od cnót Gryfonów,
Przebiegłości Ślizgonów,
i Kretynizmu Puchonów,
CHROŃ NAS RAVENCLAWIE!
Pozdrawiam cię drogi Gościu i lady552 oraz Alex Verie
|
|
|
|
~verbena92
|
Dodany dnia 20-06-2013 16:39
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 402
Ostrzeżeń: 0
Postów: 190
Data rejestracji: 30.09.12
Medale:
Brak
|
Zawiodłam się co do końcówki filmu gdyż w książce było kilka zabawnych momentów. Jakoś powiało mi chłodem w filmie jak tę scenę oglądałam....
Nie, po prostu mi się nie podoba. Wolę to w książce ;< |
|
|
|
~PikaChu
|
Dodany dnia 17-07-2013 16:42
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 135
Ostrzeżeń: 1
Postów: 70
Data rejestracji: 11.07.13
Medale:
Brak
|
Smutno mi było pod koniec książki i filmu .
Też myślałam że Draco bd z Pansy ... Szkoda, że to koniec opowieści ; c
__________________
"-To bardzo wzruszające, Severusie - powiedział z powagą Dumbeldore. - A więc w końcu dojrzałeś do tego, by przejmować się losem tego chłopca?
- Jego losem? - wykrzyknął Snape. - Eecto patronum!
Z końca jego różdżki wystrzeliła srebrna łania. Wylądowała na podłodze, przebiegła przez pokój i wyskoczyła przez okno. Dumbledore patrzył, aż jej srebrna poświata zniknęła w ciemności, a potem odwrócił się do Snape'a. Oczy miał pełne łez.
-Przez te wszystkie lata?...
-Zawsze."
|
|
|
|
~filip94
|
Dodany dnia 17-07-2013 17:17
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 104
Ostrzeżeń: 2
Postów: 75
Data rejestracji: 14.07.13
Medale:
Brak
|
Zdziwiło mnie, że Draco nie jest z Pansy Parkinson, ale bardziej mnie zdziwiło, że Neville nie jest z Luną, tylko z Hanną Abott.
Edytowane przez Czarodziejka dnia 14-11-2013 23:36 |
|
|
|
~Bou
|
Dodany dnia 12-08-2013 15:41
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2195
Ostrzeżeń: 1
Postów: 682
Data rejestracji: 27.04.10
Medale:
Brak
|
Trochę śmieszne, że cała grupka przyjaciół się ze sobą związała. Ale było mi bardzo smutno, jakoś nie umiałam przyjąć do wiadomości, że to już koniec. I sądzę też, że ich dzieci powinny wiedzieć co ich rodzice przeżyli. Ale może dowiedzą się za parę lat.
__________________
|
|
|
|
~Connie-Moody
|
Dodany dnia 12-08-2013 15:52
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Młody Czarodziej
Punktów: 760
Ostrzeżeń: 0
Postów: 174
Data rejestracji: 02.06.13
Medale:
Brak
|
Mi się osobiście scena w filmie średnio podobała. Była trochę za krótka. Wolałam ją przeczytać w książce. Zabrakło całujących się Teddy'ego i Victorie, wścibskiego Jamesa, zasmuconej Lily, że jeszcze nie może iść do Hogwartu ( w filmie wyglądała na zadowoloną ) i oczywiście zabawnych komentarzy Rona. Jeśli chodzi o pary, to odrobinę mnie zdziwiło, że Draco nie ożenił się z Pansy Parkinson tylko z Astorią Greengrass, młodszą siostrę Dafne, która, o ilę się nie mylę, była rówieśniczką Harry'ego, Rona i Hermiony. Cała reszta par jak najbardziej mi odpowiada
__________________
A tak:
Zatańczy ze mną drogi Gościu
~ Connie-Moody alias Karolina
|
|
|
|
~Ginny Zabini
|
Dodany dnia 04-01-2014 18:56
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 417
Ostrzeżeń: 0
Postów: 168
Data rejestracji: 29.12.13
Medale:
Brak
|
Wyglądali trochę zbyt młodo,Hermiona jakby tylko zrobili jej koka.
Co do małżeństw prawie nie mam zarzutów, jedynie co do Hermiony i Rona według mnie zupełnie do siebie nie pasują.
Może by tak Hetrmiona i Draco?
__________________
Chcę by ktoś pokochał mnie tak jak Snape kochał Lily!
Dlaczego?
Bo bardziej się nie da!
Miłość jest jak kwiat, gdy o nią dbamy rozkwita i staje się piękniejsza.
Lecz gdy zostawiamy ja samej sobie obumiera i zanika.
Pozdrawiam Veronikę Astorię Malfoy, Hermionę Riddle \555555] , Martę Black i [color=#cc6633 ]]AdamKra
[/color]
I LOVE Saphira!!
,, Na początku były smoki: dumne, groźne i niezależne. Ich łuski lśniły jak klejnoty i każdy, kto na nie spojrzał, czuł rozpacz, bo wspaniała i straszliwa była ich uroda''
],, Dziedzictwo''
|
|
|
|
~Talasiek
|
Dodany dnia 17-04-2014 20:01
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 103
Ostrzeżeń: 0
Postów: 35
Data rejestracji: 16.04.14
Medale:
Brak
|
Z taką charakteryzacją jaką im dali? Masakra. W sensie negatywnym oczywiście. Mogli ich choć trochę postarzeć. Ginny wyglądała jakby miała 14 lat Totalny niewypał....
__________________
Od cnoty Gryfonów,
wredności Ślizgonów,
i od przemądrzałości Krukonów
chroń nas Hufflepuffie!
|
|
|