· Opinia o IŚ część II |
~Zuzka_
|
Dodany dnia 27-07-2011 16:00
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Skrzat domowy
Punktów: 20
Ostrzeżeń: 0
Postów: 4
Data rejestracji: 27.07.11
Medale:
Brak
|
To może kilka słów ode mnie...
Nie oglądałam filmu w kinie lecz online więc nie będę tutaj oceniać technologii 3D.
Niemniej jednak napiszę kilka słów jak ja odczułam ten film.
Film według mnie bardzo ŚREDNI... Liczyłam na coś lepszego zwłaszcza że to już ostatnia część. Na domiar złego odczułam dziwne wrażenie że co poniektórzy którzy nie czytali książki mogli mieć pewne kłopoty z domyśleniem się "o co tu właściwie chodzi?".
Mimo że mam już sporo lat na karku postanowiłam uroczyście zakończyć serię o HP i wybrać się jeszcze do kina....
Zacznę od rzeczy które kompletnie nie spodobały mi się i są według mnie niewybaczalnym błędem filmu:
* najgorsza rzecz : ostateczna walka Harrego i Voldemorta odbyła się na dziedzińcu!? Dlaczego? Powinna być umiejscowiona w Wielkiej Sali pośród tłumów czarodziejów wpatrujących się w dwóch walczących ze sobą wrogów.
*kiepska przemowa Neville'a i zły czas i miejsce zabicie węża.
*zero rozpaczy na widok 'martwego Harrego' - szkoda że reżyser nie umieścił potwornego krzyku McGonagall jak i płonącego Neville'a pod tiarą
*mało walki w walce - spłycony wątek bitwy o Hogwart
i brak pokazania walczących bohaterów jak i śmierci niektórych z nich
*za mało emocji w ważnych scenach
*nie podobało mi się wyznanie Harrego przed Hermioną i Ronem że idzie na śmierć - co wiąże się również z reakcją dwójki bohaterów
*może to dziecinne ale upadek HP wraz z lV w przepaść i to "obmacywanie" się w locie było dla mnie obrzydliwe - nie wiem jak Harry mógł go w ogóle dotknąć brrr..
*spłycenie rozmowy na dworcu z Dumbledorem
* hmm... co to za moda żeby zabity Vol. jak i Bella rozpływali się w powietrzu?
* dziwna końcowa scena - trójka bohaterów stoi na moście i patrzy się prosto w kamerę ... i tyle... a gdzie radość. euforia, przytulanie Harrego itd.
*brak końcowej sceny z Czarną Różdżką - załamał ją? żenada
nie naprawił w swojej w gabinecie Dumbledore'a jak i nie rozmawiał z jego portretem tak jak w powieści...
*zepsuty całkowicie epilog - jedynie może charakteryzacja Harrego się broni bo reszta coś słabo (zwłaszcza Ron z tym brzuszkiem i dziwną grzywką)
*wiele mniejszych minusów o których nie warto już wspominać..
Trochę plusów:
*oczywiście Snape - jego śmierć jak i późniejsze wspomnienia
*cała akcja z Gringottem
*muzyka dobra wbijająca się w ucho*
*efekty specjalne bardzo dobre no ale na pewno lepiej je widać w kinie
Ogólnie powiem że nie jestem zachwycona. Według mnie nie postarali się i nie potrzebnie zmieniali treść książki w niektórych momentach. Podzielono Insygnia na dwie części więc byłam przekonana że będzie to coś niesamowitego zwłaszcza bitwa o Hogwart, którą niestety zepsuto w filmie.
Jeśli chodziło o szybki czas realizacji to wg. mnie można było odwlec to w czasie i lepiej zrealizować.
No cóż już się nie da tego zmienić.
Może za kilkanaście lat ktoś inny stworzy adaptację - zobaczymy
Tyle ode mnie.... Podsumowując gdyby nie był to ostatni film nie poszłabym na niego do kina.
|
|
|
|
~Angel14
|
Dodany dnia 27-07-2011 16:06
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2184
Ostrzeżeń: 0
Postów: 376
Data rejestracji: 16.04.11
Medale:
Brak
|
Film cudowny, swietna gra aktorow i wspaniale efekty i muzyka. Najbardziej podobaly mi sie wspomnienia Snape, ktore mnie wzruszyly.
__________________
|
|
|
|
~fredgeorge
|
Dodany dnia 27-07-2011 16:13
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 133
Ostrzeżeń: 0
Postów: 65
Data rejestracji: 20.07.11
Medale:
Brak
|
Film wręcz fantastyczny. Dużo zwrotów akcji, humor, ale i smutek. Film dobrze urzeczywistnia stratę i poświęcenie dla lepszego jutra. Muszę przeyznać że baaaaaardzo dużo płakałam
__________________
"- (Ron)-Ile to kosztuje?
- (Bliźniacy)-5 galeonów.
- A dla mnie?
- 5 galeonów!
- A dla brata?
- 10 galeonów!!"
|
|
|
|
~Paulina_Wesley7
|
Dodany dnia 27-07-2011 16:25
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 73
Ostrzeżeń: 0
Postów: 24
Data rejestracji: 21.07.11
Medale:
Brak
|
Płakałam jak bóbr, prawie cały czas, było duzo akcji i wlasciwie nie czułam kiedy doszło do bitwy, znaczy akcja toczyła sie super szybko , co zaliczam na plus Film ogólnie fantastyczny, ale żeby sie przekonac trzeba go obejrzec najlepiej w 3D |
|
|
|
~Narcissa Malfoy
|
Dodany dnia 28-07-2011 10:01
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Gracz Quidditcha Ravenclawu
Punktów: 137
Ostrzeżeń: 0
Postów: 59
Data rejestracji: 22.01.11
Medale:
Brak
|
Całkiem niedawno, bo chyba w zeszłym tygodniu oglądałam HP i IŚ w 3D. film był bardzo fajny, ale mało konkretny(szczególnie wspomnienia Snape'a). a to ostatnie starcie między Voldemortem i Harrym było jakieś takie... dziwne. bo stali na dziedzińcu a nie w szkole i w ogóle nic nie mowili. a harry wyrzucił czarną różdżkę, nie naprawiwszy wcześniej swojej złamanej. taki sobie ten film. |
|
|
|
~Karma Chameleon 20
|
Dodany dnia 28-07-2011 10:53
|
Zbanowany
Dom: Gryffindor
Ranga: Sześcioroczniak
Punktów: 598
Ostrzeżeń: 4
Postów: 362
Data rejestracji: 14.07.11
Medale:
Brak
|
Przyznaję rację Narcissie Malfoy. Efekty były fajne, ale fabuła... Taka sobie. Książka 1000000 razy lepsza!
__________________
No hej hej, witaj, drogi Gościu
Lubię Cię :*
|
|
|
|
~dastanblack3000
|
Dodany dnia 28-07-2011 11:13
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1481
Ostrzeżeń: 0
Postów: 435
Data rejestracji: 29.05.11
Medale:
Brak
|
Ja niestety go jeszcze nie oglądałem, mam w mieście stare zacofane kino i HP IŚ cz2 Będzie leciało dopiero od 29 lipca. Jak obejże to powiem. Nie mogę się doczekać!
__________________
Walking on air
;>
|
|
|
|
~Sophia
|
Dodany dnia 28-07-2011 22:58
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1427
Ostrzeżeń: 0
Postów: 411
Data rejestracji: 09.01.11
Medale:
Brak
|
Hmmm, od czego by tu zacząć... Film moim zdaniem był rewelacyjny, boski, cudowny, choć pewne momenty nie zgadzały z moimi wyobrażeniami... i książką.
Najbardziej w oczy rzuciła mi się scena walki Harry'ego i Lorda Voldemorta... To jak rzucili się z okna było dość... hmmm... zabawne Poza tym dlaczego oni nie walczyli przy wszystkich jak to było w książce? Dlaczego Harry nie wygłosił mowy pożegnalnej i w ogóle tej całej gadki do Voldka?
Dlaczego gdy Molly walczyła z Bellą użyła słowa BESTIA a nie tamtego co w książce?
Scena śmierci Snape'a była wzruszająca, ale jednak w książce było inaczej i lepiej.
Żałuję, że nie pokazali śmierci Freda i skruchy Percy'ego i Stworka prowadzącego do boju skrzaty domowe.- chociaż to tylko szczegóły, ale wywarły dużo emocji przy czytaniu książki...
Epilog też miał niedociągnięcia... Nie było na przykład pokazanego Teddy'ego i Victoire... Szkoda!
Nie podobało mi się jak Nevile zabijał Nagini... On powinien to zrobić przy wszystkich, a nie tak kameralnie (chociaż jego przemowa o tym, że ich przyjaciele żyją w ich sercach była fajna)
Teraz plusy!
Podobało mi się jak:
Nevile powiedział, że szaleje za Luną! (szkoda, że Rowling nie zrobiła z nich pary)
Jak cała szkoła była ustawiona w Wielkiej Sali i Snape pyta czy wiedzą coś o pobycie Harry'ego w szkole a tu Harry wychodzi i zaczyna przemowę i McGonagall też wychodzi i wali tym ogniem w Snape'a.
I wspomnienia Snape'a (jak obejmował ciało Lily grrr).
I jak tworzyli barierę ochronną.
I jak McGonagall obudziła gargulce (wtedy zaczęłam płakać, nie wiem czemu...)
I jak uratowali Draco.
I jak Malfoy'owie uciekali "niepostrzeżenie"
i jak... duuuuużo bym mogła jeszcze wymieniać! To wszytko było takie fantastyczne! Śmiało mogę nazwać ten film moją ulubioną ekranizacją Po raz pierwszy tak ryczałam na filmie
__________________
"-U nas na święta- powiedziałem- będzie Bunia, ciocia Donata i stryjek Eugeniusz.
- A u nas- powiedział Alcest- będzie biała kiełbasa i indyk."
~Nowe przygody Mikołajka
Snape: Czy pamiętasz, jak mówiłem, że ćwiczymy zaklęcia NIEWERBALNE, Potter?
Harry:Tak.
Snape:Tak, proszę pana.
Harry:Nie ma potrzeby zwracania się do mnie per pan, profesorze.
Jak gdzieś jest raban, to o każdej porze Wezwij Irytka, będzie jeszcze gorzej!
Pozdrawiam Cię drogi Gościu!
Edytowane przez Sophia dnia 28-07-2011 23:01 |
|
|
|
~snape_severus
|
Dodany dnia 29-07-2011 01:32
|
Zbanowany
Dom: Gryffindor
Ranga: Goblin
Punktów: 35
Ostrzeżeń: 1
Postów: 27
Data rejestracji: 27.07.11
Medale:
Brak
|
Ja uwielbiam tą część przygód Harry Potter. Od tej części bardziej polubiłam Severusa Snape. Kiedyś jakoś nie przekonywał a teraz go wręcz uwielbiam bardziej niż tytułowego bohatera.
__________________
[center]
|
|
|
|
~HeermionaGranger
|
Dodany dnia 29-07-2011 08:27
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 423
Ostrzeżeń: 2
Postów: 200
Data rejestracji: 24.07.11
Medale:
Brak
|
Ja też ją uwielbiam i to wspomnienie Severusa było boskie
__________________
Przysięgam uroczyście że knuję coś niedobrego.
Panowie Lunatyk, Glizdogon, Łapa i Rogacz,
zawsze uczynni doradcy czarodziejskich psotników,
mają zaszcyt przedstawić
MAPĘ HUNCWOTÓW
|
|
|
|
~Hermiona6
|
Dodany dnia 29-07-2011 22:42
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 137
Ostrzeżeń: 0
Postów: 101
Data rejestracji: 10.01.11
Medale:
Brak
|
Nawet całkiem całkiem ale najgorsze było to jak Remus, Tonks i Fred
zginęli tylko coś się nie zgadzało ponieważ Voldemort miał pozostać karłowatym "pasożytem" Glizdogon miał zostać zabity i tego nie było. To chyba tyle z mojej strony.
__________________
Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
i od Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE
|
|
|
|
~Riddiculus
|
Dodany dnia 30-07-2011 11:01
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 383
Ostrzeżeń: 0
Postów: 125
Data rejestracji: 05.08.10
Medale:
Brak
|
Przed wczoraj wróciłam z tego filmu i muszę przyznać, że jest to jedna z lepszych ekranizacji książki. Bitwa o Hogwart świetnie zrealizowana. Jednak chyba najsmutniejsze dla mnie były wspomnienia Severusa. Ale jakby nie patrzeć to mało zostało w filmie pominięte (jeżeli byśmy porównywali z innymi częściami). Ogólna ocena 5/5.
__________________
Nie każde złoto jasno błyszczy,
Nie każdy błądzi, kto wędruje,
Nie każdą siłę starość niszczy,
Korzeni w głębi lód nie skuje,
Z popiołów strzelą znów ogniska,
I mrok rozświetlą błyskawice,
Król tułacz wróci na stolicę.
J.R.R.Tolkien
ผมจำได้จนกว่าฉันจะไปที่นี่
Pamiętam o Was:
Varita, Random, yoyo, pencka, Suze, Jaymes, Luniaczekk, Lady Doys, Dziewczyna Toma Feltona, HPiZF, novakai, blackowa, RazorBMW, Darksev, Narciss, rozwad, anex, Diamond, Eileen Prince, La_Luna, makroatonc, Ain Eingarp, cukrowamyszka.
|
|
|
|
~Anna
|
Dodany dnia 30-07-2011 11:08
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 151
Ostrzeżeń: 0
Postów: 76
Data rejestracji: 29.07.11
Medale:
Brak
|
Moja opinia jest dosyc jasna na ten temat ..
Porównac pragnę dwa stracia w calej sadze filmu.
*Pierwsza walka to Albus Dumbledore vs Lord Voldemort "Harry Potter i Zakon Feniksa"
Fajnie się zaczyna, fajnie sie rozgrywa and fajnie sie konczy.
Są efekty, jest kula wody, jest i ptak z ognia.
Potłuczone szkło.
Pokazana jest siła jaką dysponują obydwaj czarodzieje.
*Drugą natomiast jest starcie Voldka i Harrego w ostatniej częsci.
Jest Harry, jest Voldemort są różdżki .
Efektów nie ma. Machają tylko kijami na prawo i lewo a ponoc to mialo byc to najwazniejsze starcie
Fakt, Faktem jest tam troche błysków i trelemorele, ale gdzie ta siłą pokazana ?
Zawiodłam sie na ostatecznej wlace .
FOCH.
__________________
Obojętność i lekceważenie często wyrządzają więcej krzywd niż jawna niechęć.
|
|
|
|
~Therion
|
Dodany dnia 01-08-2011 11:04
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1016
Ostrzeżeń: 0
Postów: 451
Data rejestracji: 03.07.11
Medale:
Brak
|
Dla mojej piętnastoletniej duszy było OK. Płakałam, miałam dreszcze, śmiałam się. Były fajne momenty, gdy Neville szukał Luny(,,Szaleję za nią! Muszę jej to powiedziec, bo nie wiem czy dożyjemy do rana!", gdy McGonnagall ożywila gargulce(,,Zawsze chciałam wypowiedziec to zaklęcie!". Dziękuję reżyserowi z calego serca, że nie popsuł sceny wspomnień Księcia. Mój ukochany moment w filmie, i fragment w książce. Dziękuję
__________________
Hear The Sound
The Angel Come Screaming.
__
Pozdro Dla Ziomali
Killjoys!
MAKE
SOME
NOISE
Scabior <3
|
|
|
|
~Mniszka19Xd
|
Dodany dnia 31-10-2011 11:19
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Barman w Trzech Miotłach
Punktów: 1320
Ostrzeżeń: 1
Postów: 536
Data rejestracji: 03.06.10
Medale:
Brak
|
Uważam,że ostatnia część zasługuje na miano 'epickiego zakończenia serii'.To była chyba najlepsza część ze wszystkich.W końcu była akcja,napięcie,krew,trolle i inne.Tego sie chyba nie zapomina.
__________________
|
|
|
|
~Nikola121
|
Dodany dnia 31-10-2011 11:27
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Skrzat domowy
Punktów: 18
Ostrzeżeń: 0
Postów: 10
Data rejestracji: 31.10.11
Medale:
Brak
|
Tak zakończenie tej serii było epickie! zgadzam się z Mniszką!
__________________
Żeby docenić wartość jednego roku,
zapytaj studenta, który oblał końcowe egzaminy.
Żeby docenić wartość miesiąca,
spytaj matkę, której dziecko przyszło na świat za wcześnie.
Żeby docenić wartość godziny,
zapytaj zakochanych czekających na to, żeby się zobaczyć.
Żeby docenić wartość minuty,
zapytaj kogoś, kto przegapił autobus lub samolot.
Żeby docenić wartość sekundy,
zapytaj kogoś, kto przeżył wypadek.
Żeby docenić wartość setnej sekundy,
zapytaj sportowca, który na olimpiadzie zdobył srebrny medal.
Czas na nikogo nie czeka.
Łap każdy moment, który ci został, bo jest wartościowy.
Dziel go ze szczególnym człowiekiem
- będzie jeszcze więcej wart.
|
|
|
|
~Zgredek wolny skrzat
|
Dodany dnia 31-10-2011 17:04
|
Zbanowany
Dom: Gryffindor
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -34
Ostrzeżeń: 2
Postów: 14
Data rejestracji: 27.10.11
Medale:
Brak
|
Tak . Dla mnie to był wielki epicki koniec. Lecz jakoś nie był w 100% szczęśliwy.Tyle osób zginęło, a Severus dla mnie był dobry jak zginął, mimo tego że zabił Dubledore'a. Ale tom jest super.
Edytowane przez Czarownica24 dnia 31-10-2011 23:33 |
|
|
|
~laurel123
|
Dodany dnia 15-01-2012 18:43
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 76
Ostrzeżeń: 2
Postów: 105
Data rejestracji: 13.01.12
Medale:
Brak
|
Ryczałam chyba pół filmu |
|
|