· Okulary Jęczącej Marty |
~Niewidka
|
Dodany dnia 13-05-2009 18:20
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1969
Ostrzeżeń: 0
Postów: 487
Data rejestracji: 05.04.09
Medale:
Brak
|
Moim zdaniem okulary, sprawiają że Bazyliszek nie zabije lecz spetryfikuje. Więc jak dużo osób wspomniało mogła nie mieć ona ich założone, wkońcu płakała. Lub jest to błąd autorki. ; )
__________________
Najtrudniej jest widzieć słońce, wierzyć w słońce i nie czuć ciepła.
|
 |
|
|
~Domaa
|
Dodany dnia 29-06-2009 14:50
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Dorosły Czarodziej
Punktów: 881
Ostrzeżeń: 1
Postów: 207
Data rejestracji: 28.06.09
Medale:
Brak
|
Zdjęła je i to wydaje się chyba jasne, ale mnie męczy jedna rzecz. Przecież skoro Marta nosiła okulary to musiała mieć wadę wzroku, a skoro ją miała to oczy bazyliszka musiała widzieć rozmazane więc nie wiem dlaczego umarła. |
 |
|
|
~Courag
|
Dodany dnia 29-06-2009 15:03
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2553
Ostrzeżeń: 1
Postów: 1,383
Data rejestracji: 22.01.09
Medale:
Brak
|
Przecież skoro Marta nosiła okulary to musiała mieć wadę wzroku, a skoro ją miała to oczy bazyliszka musiała widzieć rozmazane więc nie wiem dlaczego umarła.
Niekoniecznie musiała widzieć wszystko nrozmazane. Ja też noszę okulary i nawet jeśli je zdejmę to widzę wszystko bardzo wyraźnie. Może Marta tak jak ja miała małą wadę.
__________________
Przed zmianą nicka Crazy_Lady
On Cię kocha - gra słów a rozum wyjałowiony
Gdy dla niego żyjesz i dla niego umierasz
On Cię kocha - Twój Bóg
Okrutny albo szalony
W dziele swym jak najgorszy sen
I nie wiem jak mógł na to wszystko pozwolić
Closterkeller "Auschwitz"
"Zdarza się, że nasze dłonie są puste, ale serce zawsze pełne i możemy rozdawać z nich tóżne wspaniałości: ciepło, dobroć, pociechę radość...
Frances Hodgson Burnett
[mp3][url=http://biedronka19.wrzuta.pl/audio/5FqXrmwx8Db/zy_-_12_-_czy_to_grzech_labedz[/mp3]

|
 |
|
|
~al_kaida
|
Dodany dnia 17-08-2009 23:21
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2217
Ostrzeżeń: 0
Postów: 501
Data rejestracji: 15.10.08
Medale:
Brak
|
W książce było wspomniane, że Marta płakała, bo jakaś inna dziewczyna śmiała się z niej. A ludzie zazwyczaj jak płaczą, to używają chusteczek aby te łzy oszuszyć. A nie da się wytrzeć oczu nie zdejmując okularów. Więc już chyba wszystko jasne. Marta zapłakana wbiega do łazienki, zdejmuje okulary i zaczyna wycierać oczy. Słyszy Tomcia, otwiera drzwi i umiera.
__________________
Wbrew powszechnie panującym pogłoskom, al_kaida jest rodzaju żeńskiego.

______________________________________________
Pozdrowienia dla wszystkich, którzy czytają moje wypociny 
|
 |
|
|
~Hermiona_Snape
|
Dodany dnia 17-08-2009 23:43
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Prefekt Naczelny
Punktów: 727
Ostrzeżeń: 1
Postów: 160
Data rejestracji: 10.08.09
Medale:
|
Ja noszę okulary i jak płaczę to zazwyczaj je zdejmuje...
Albo wychodziła z kabiny, zdjęła okulary bo szła do umywalki umyć twarz...
__________________
"- Panie profesorze- powiedziała Hermiona, wciąż trzymając podniesioną rękę- wilkołak różni się od prawdziwego wilka kilkoma drobnymi cechami. Pysk wilkołaka...
- Już po raz drugi odzywasz się nie pytana, Granger- przerwał jej chłodno Snape- Twoje nieznośne zarozumialstwo pozbawiło właśnie Gryffindor kolejnych pięciu punktów.
Hermiona zaczerwieniła się jak burak, opuściła rękę i wlepiła pełne łez oczy w podłogę..."
[gg]8787036[/gg]

|
 |
|
|
~aoo
|
Dodany dnia 01-09-2009 15:33
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -35
Ostrzeżeń: 1
Postów: 15
Data rejestracji: 01.09.09
Medale:
Brak
|
ale mimo wszystko patrzysz bazyliszkowi w oczy.
no ale pomijajc moja uwage, no to pewnie zdjeła okulary bo płakala ;P
__________________
Ostatecznie dla należycie zorganizowanego umysłu śmierć to tylko początek nowej wielkiej przygody.
|
 |
|
|
~Nimfadora Tonks 120
|
Dodany dnia 05-10-2009 18:06
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 285
Ostrzeżeń: 1
Postów: 127
Data rejestracji: 13.09.09
Medale:
Brak
|
Naprawdę mnie wydaje się, że to jest jakieś pokręcone. Skąd Marta mogła wiedzieć jakie oczy ma bazyliszek skoro miała zapłakane oczy (na pewno bez okularów)? I wbrew wszelkim poglądom uważam, że okulary Marty tylko dodawały jej uroku, sądząc po ekranizacji filmu.
__________________
No zarycz,no!
Ruchy!!!
Tato, on się wymyka! Interweniuj!!!
Kocham Cię, tato!!! 
(Shrek Forever)
Edytowane przez Ariana dnia 05-10-2009 18:22 |
 |
|
|
~Courag
|
Dodany dnia 05-10-2009 18:30
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2553
Ostrzeżeń: 1
Postów: 1,383
Data rejestracji: 22.01.09
Medale:
Brak
|
Wiecie co? Ta dyskusja jest trochę bezsensowna. Przecież w magicznym świecie stworzonym przez J.K. Rowling nie wszystko jest dokładnie tak, jak w "naszym".
__________________
Przed zmianą nicka Crazy_Lady
On Cię kocha - gra słów a rozum wyjałowiony
Gdy dla niego żyjesz i dla niego umierasz
On Cię kocha - Twój Bóg
Okrutny albo szalony
W dziele swym jak najgorszy sen
I nie wiem jak mógł na to wszystko pozwolić
Closterkeller "Auschwitz"
"Zdarza się, że nasze dłonie są puste, ale serce zawsze pełne i możemy rozdawać z nich tóżne wspaniałości: ciepło, dobroć, pociechę radość...
Frances Hodgson Burnett
[mp3][url=http://biedronka19.wrzuta.pl/audio/5FqXrmwx8Db/zy_-_12_-_czy_to_grzech_labedz[/mp3]

|
 |
|
|
^Lady Holmes
|
Dodany dnia 15-12-2009 19:10
|
Administrator


Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 29123
Ostrzeżeń: 1
Postów: 1,889
Data rejestracji: 21.11.09
Medale:
Brak
|
Zapewne Marta zdjęła okulary, bo płakała (sama coś o tym wiem, bo też noszę okulary) i człowiek widzi coś bez okularów (zależy od stopnia pogorszenia wzroku i widzi zamazane kształt, kolory, itp.). Wyszła z toalety i zobaczyła Bazyliszka, i umarła. |
 |
|
|
~Pawel3333
|
Dodany dnia 28-01-2010 15:06
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 197
Ostrzeżeń: 2
Postów: 80
Data rejestracji: 25.01.10
Medale:
Brak
|
To jest pewne,że zobaczyła go bez okularów,bo bazyliszek jej nie spetryfikował tylko zabił.Moim zdaniem,gdy Marta pobiegła do łazienki i ze złości,że jej okulary są ohydne wyrzuciła je.Jak wyjrzała zza kabiny była bez okularów,więc bazyliszek zabił ją.
__________________
Najbardziej upokarzające to gardzić samym sobą
Pozdrawiam wszystkich,którzy mnie pozdrawiają
|
 |
|
|
~GinnyH
|
Dodany dnia 28-01-2010 19:03
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 79
Ostrzeżeń: 1
Postów: 75
Data rejestracji: 20.01.10
Medale:
Brak
|
ja również zgadzam się z antybratkiem: ) co do tego ,że Marta zdjęła okulary i wyszła zobaczyć kto wszedł do damskiej toalety gdyż myślała ,że to jakiś chłopak . A kiedy spojrzała bez okularów w oczy bazyliszka umarła..szkoda jej w zasadzie , ale ja nosiłam okulary i jak ktoś mówił ,że wyglądam głupio to raczej się tym nie przejmowałam; p)
__________________
Dziękuję za pozdrowienia
Ja również pozdrawiam: )
GINNY:)
|
 |
|
|
^N
|
Dodany dnia 28-01-2010 19:10
|
Administrator


Dom: Hufflepuff
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -16005
Ostrzeżeń: 1
Postów: 2,933
Data rejestracji: 31.12.09
Medale:
|
Według mnie nie miała na nosie okularów, kiedy spojrzała w oczy Bazyliszka. Okulary, stanowią jakby "ochronę" przed wzrokiem Króla Węży, więc gdyby popatrzyła w jego ślepia przez okulary, zostałaby tylko spetryfikowana. |
 |
|
|
~Eksplodujacy Duren
|
Dodany dnia 28-01-2010 19:49
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Sklepikarz z Hogsmeade
Punktów: 849
Ostrzeżeń: 1
Postów: 167
Data rejestracji: 23.01.10
Medale:
Brak
|
A ja myślę, że jednak okulary były jakimś zabezpieczeniem, tak jak obiektyw. Poza tym, jeśli jako duch jest w okularach to zabita też powinna być w okularach. Bo każdy duch zostaje w takiej formie jak został zabity/umarł, tak jak Nick. Chociaż z drugiej strony nie wiem, czy w książce była wzmianka o tym, że jako duch miała okulary -.-
__________________
"Na próżno walczyłem ze sobą. Nic mi nie pomoże. Nie potrafię zdławić w sobie tego uczucia. Pozwól mi pani wyznać, jak gorąco cię wielbię i kocham." " Duma i Uprzedzenie"
YOU'RE ALL ADOPTED. DEAL WITH IT.
But underneath
We had a fear of flying
Of growing old
A fear of slowly dying
We took our chance
Like we were dancing our last dance.
|
 |
|
|
!leea
|
Dodany dnia 09-02-2010 21:19
|
VIP


Dom: Ravenclaw
Ranga: Śmiertelna Relikwia
Punktów: 11463
Ostrzeżeń: 0
Postów: 1,695
Data rejestracji: 30.01.10
Medale:
|
Jęcząca Marta musiała zdjąć okulary, gdyż Colin został jedynie spetryfikowany, kiedy zobaczył bazyliszka w obiektywie aparatu ( który był pewnie przeszklony ). Z drugiej strony, czy zwykłe noszenie okularów, zapewniało uchronienie przed śmiercią? Poza tym w okularach nie da się płakać, szczególnie kiedy robi się to z ich powodu...
__________________
Nigdy nie zapominaj o tym, kim jesteś, bo świat na pewno o tym nie zapomni. Uczyń z tego swoją siłę, a wtedy przestanie to być twoją słabym punktem. Zrób z tego swoją zbroję, a nikt nie użyje tego przeciwko tobie.
|
 |
|
|
~Nigellus_Black
|
Dodany dnia 06-03-2010 21:47
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1476
Ostrzeżeń: 0
Postów: 131
Data rejestracji: 30.01.10
Medale:
Brak
|
Rzeczywiście ta sprawa jest nieco tajemnicza. Teoretycznie w czasie płaczu zdejmuje się okulary, ale Jęcząca Marta miała je na nosie i można z tego wywnioskować, że umarła patrząc przez nie. Mogła również założyć je tuż przed wyjściem z kabiny, kiedy już odrobinę się uspokoiła. Według mnie jest to jedynie drobna nieścisłość. |
 |
|
|
~Iraya
|
Dodany dnia 06-03-2010 21:53
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Sługa Czarnego Pana
Punktów: 1130
Ostrzeżeń: 0
Postów: 277
Data rejestracji: 05.03.10
Medale:
Brak
|
Tak, to dobre pytanie jak Bazyliszek zabił Martę skoro ma okulary??
Może najpierw ją zabił jak nie miała okularów a potem jako duch sobie je kupiła ??
Nie no zgadzam się z większością że musiała je zdjąć, gdy płakała i wyszła z kibla (chyba) i się popatrzała na Bazyliszka, kiedy on tam był i <<TRACHH>> zabił ją!!
__________________
Ups...
|
 |
|
|
~Sam-Ja
|
Dodany dnia 31-05-2010 11:05
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 73
Ostrzeżeń: 0
Postów: 29
Data rejestracji: 27.05.10
Medale:
Brak
|
Może je zdjeła albo zostawiła gdzieś a później jak j ą znaleźli to jej włożyli?
tego nikt nie wie
__________________
|
 |
|
|
~pomyluna00
|
Dodany dnia 04-06-2010 09:57
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 54
Ostrzeżeń: 0
Postów: 21
Data rejestracji: 30.05.10
Medale:
Brak
|
Myślę, że masz całkowitą rację ! Autorka nie powinna była dopuścić do takich sytuacji! Chyba, że zrobiła to celowo, żeby np. ludzie stale roztrząsali fragmenty jej książki i spekulowali , jak było naprawdę ''/
Może nie powinna była pisać tak długich książek, bo się chyba już sama w tym pogubiła ;p
Uważam, że powinna sie ukazać jeszcze jedna książka z wyjaśnieniami, bo te zagadki spędzają sen z powiek wszystkim Potteromaniakom.
Pozdrawiam ! 
__________________
stwórzmy razem swój własny zbieg okoliczności .
`aaa !
`aaaaaaa!
orzechowe morze bezsenności w Twoich oczach.
<3
Pozdrawiaam Gorąco Całe Hogs. :*
a szczegolnie RookWood 'a -.-
`kim jesteś?

optymistycznie !
|
 |
|
|
~Fan_HP
|
Dodany dnia 05-06-2010 12:05
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 371
Ostrzeżeń: 0
Postów: 104
Data rejestracji: 02.06.10
Medale:
Brak
|
Z tego co wiem z tomu 2,Marta powiedziala że płakała więc pewnie ściągneła okulary.Ale tego to się ne dowiemy chyba że pojedziemy do Hogwartu i się jej zapytamy
__________________
Zapraszam do czytania i komentowania mojego opowiadania "Obserwator".
Wejdź
"Jeśli chcesz poznać człowieka, dowiedz się, jak traktuje swoich podwładnych, a nie równych sobie."
|
 |
|
|
~kertiz
|
Dodany dnia 19-06-2010 14:03
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2616
Ostrzeżeń: 0
Postów: 224
Data rejestracji: 17.06.09
Medale:
Brak
|
Ja uważam, że Marta zdjęła okulary gdy płakała w łaziance. Lecz nie jest wykluczone, że została zabita gdy patrzyła na bazyliszka przez okulary. Jest na to jeden argument. Po co Harry miałby zamykać oczy podczas walki z bazyliszkiem jeśli nie został by zabity spojrzeniem w jego oczy. Harry przecież także nosił okulary. |
 |
|