· Piosenka na pogrzeb |
~Hannibal
|
Dodany dnia 17-04-2012 13:05
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Horkruks
Punktów: 7188
Ostrzeżeń: 0
Postów: 2,127
Data rejestracji: 04.04.12
Medale:
Brak
|
Czytałam w pewnym wywiadzie, że JKR na swoim pogrzebie chciałaby "usłyszeć" pewien utwór Franka Sinatry - na swoje alzheimerowskie nieszczęście, nie pamiętam tytułu.
Ja chciałabym, aby na moim pogrzebie zagrano
Pete Yorn - "Lose you"
lub
Marilyn Manson - "Fundamentaly Loathsome"
albo
Marilyn Manson - "Running to the edge of the world"
lub
The Fray - "How to save a life"
tudzież
Peter Gabirel - My body is a cage
Moje ukochane pościelówy
__________________
Edytowane przez Hannibal dnia 13-10-2012 11:40 |
|
|
|
~Quirell_Priest
|
Dodany dnia 13-07-2012 03:15
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 106
Ostrzeżeń: 0
Postów: 35
Data rejestracji: 13.07.12
Medale:
Brak
|
U mnie zagrają Walhall zespołu Falkenbach, ponieważ jako poległy wojownik w końcu trafię do Asgardu, Heimdal otworzy Bifrost i wprost na kurczaki na ucztę u Odyna
__________________
"Do mnie Potter! No już!"
|
|
|
|
~Severus Tobias Snape
|
Dodany dnia 13-07-2012 10:41
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1013
Ostrzeżeń: 2
Postów: 406
Data rejestracji: 18.03.12
Medale:
Brak
|
Ponieważ lubie robić zamieszanie byłoby to "Bring me to life" (bądź innym tytułem "Wake me up inside" Evanescence lub zupełnie z innej beczki, trochę klasycznie "Moonlight Sonata" Ludvika van Beethovena. Wyjątek, że gdybym zmarł w listopadzie byłoby to "November rain" Guns'n'Roses.
__________________
OD CNOTY GRYFONÓW
KRETYNIZMU PUCHONÓW
I WIEDZY O WŁASNEJ WSZECHWIEDZY KRUKONÓW
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!
(...) Nie oczekuję od was, że naprawdę docenicie piękno kipiącego kotła i unoszącej się z niego roziskrzonej pary, delikatną moc płynów, które pełzną poprzez żyły człowieka, aby oczarować umysł i usidlić zmysły... Mogę was nauczyć, jak uwięzić w butelce sławę, uwarzyć chwałę, a nawet powstrzymać śmierć,(...). - Severus Tobias Snape
Umysł nie jest książką, którą można otworzyć i przeczytać w wolnym czasie.- Severus Tobias Snape
|
|
|
|
!mniszek_pospolity
|
Dodany dnia 30-03-2013 21:58
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 256094
Ostrzeżeń: 2
Postów: 2,618
Data rejestracji: 15.12.12
Medale:
Brak
|
Ja bym się pewnie świetnie bawił w trumnie słuchając "Makumby" Big Cyca, albo "Jesteś szalona" zespołu Boys . A całkiem poważnie, to "Anielski orszak..." przy wyprowadzaniu trumny z kościoła na cmentarz w zupełności by mi wystarczył. Co sądzę o takim zwyczaju ? Jeżeli ktoś chce, proszę bardzo. Należy to chyba zaznaczyć w testamencie ( tak mi się wydaje ). Mimo, że jest to mój pogrzeb, to nie widzę powodu, żeby zmuszać bliskich żałobników do słuchania muzyki, której np. nie lubią lub źle im się kojarzy... to trochę żałosne karmić rodzinę i znajomych Tokio Hotel, gdy część ociera łzy. Dla mnie co najmniej groteskowa sytuacja. Poza tym wolałbym być zapamiętany z jakiegoś dobrego, konkretnego powodu, a nie z "dyskotekowego pogrzebu"...
__________________
|
|
|
|
^raven
|
Dodany dnia 31-03-2013 03:18
|
Administrator
Dom: Ravenclaw
Ranga: Mugol
Punktów: 2
Ostrzeżeń: 1
Postów: 3,923
Data rejestracji: 03.01.13
Medale:
|
Ustaliłam to już nawet z mamą, chociaż nie jestem pewna czy wzięła mnie na poważnie nad grobem na cmentarzu ma zabrzmieć "Hurt" zespołu Nine Inch Nails, a na pomniku znaleźć się jeden z dwóch fragmentów tekstów piosenek tej kapeli: And when the day arrives
I'll become the sky
And I'll become the sea
And the sea will come to kiss me
for I am going
home
Nothing can stop me now
alboI can still feel You
even so far away
__________________
Everything is catching up with me
I awake to find I'm not at all where I should be
And it feels I'm getting to the end
And it's hard to figure out what's real and what's pretend
***
ZYCIĘŻĄ CI, CO NIENAWIŚCIĄ SILNI SZYDZĄ Z INNYCH
I'm not living, I'm just killing time.
Alergia. Na życie.
|
|
|
|
^N
|
Dodany dnia 11-01-2014 14:32
|
Administrator
Dom: Hufflepuff
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -16005
Ostrzeżeń: 1
Postów: 2,933
Data rejestracji: 31.12.09
Medale:
|
Ta, na pogrzebie niech zagrają mi Lucifera zespołu SHINee i niech jacyś Azjaci zatańczą calutki układ do tego. :D
Ewentualnie może to być coś z Kultu, który towarzyszy mi przez całe moje życie. Krew Boga, albo Komu Bije Dzwon.
Albo jakiś motyw filmowy z HP lub LOTRa. Albo Hobbita. Cholera, trzeba się nad tym zastanowić. Czasu jest wbrew pozorom niewiele. :3 |
|
|
|
~Cointreau
|
Dodany dnia 27-01-2014 21:24
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1433
Ostrzeżeń: 0
Postów: 525
Data rejestracji: 11.06.09
Medale:
Brak
|
Nie wiem, czy chciałabym aby na moim pogrzebie puszczana była muzyka inna niż typowo pogrzebowa. To dla mnie po prostu...dziwne. Wolałabym mieć normalny, skromny pogrzeb.
Myślę jednak, że gdyby miało się to zmienić, zapewne wybrałabym "Let it be" Beatlesów.
__________________
~~
|
|
|
|
~LilyPotter
|
Dodany dnia 10-02-2014 08:56
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Horkruks
Punktów: 7311
Ostrzeżeń: 0
Postów: 622
Data rejestracji: 21.05.10
Medale:
|
Akurat teraz słucham całej płytki 'Three Cheers...' MCR, więc... tak mnie naszło. na pewno 'Helena' jest takim utworem, który ewentualnie na pogrzebie by się sprawdził. So long and good night... Generalnie bardzo lubię ta piosenkę (z reszta cała płyta jest genialna, ah ta wieczna faza na 'The jetset...', i jest taka... No. pogrzebowa to złe słowo.
A jakby nie MCR, to Phedora. Helvellyn. Najgenialniejsze z pożegnań, chociaż trochę w innym sensie. Bo Helvellyn to opowieść o parze, która uznała, że ich związek to po prostu przywiązanie, a nie już miłość, i decydują się rozejść... Piosenka pełna żalu, rozgoryczenia. Ale mimo wszystko baardzo lubię, i myślę że by się nadała.
Chociaż bałabym się reakcji ludzi (z księdzem na czele), jakby na fulla włączyć Helenę. I Helvellyn z resztą też.
__________________
|
|
|
|
~TheWarsaw1920
|
Dodany dnia 22-08-2014 19:44
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1880
Ostrzeżeń: 0
Postów: 86
Data rejestracji: 06.01.12
Medale:
|
Z tego co wiem, to pieśń, którą wszyscy wybierają sobie na ślub, czyli "Ave Maria", jest pieśnią pogrzebową. Dla mnie na pogrzebie mają zagrać "Modlitwę o Wschodzie Słońca" Jacka Kaczmarskiego.
__________________
|
|
|