· Kawa |
~kleopatra1989
|
Dodany dnia 15-08-2011 21:05
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 329
Ostrzeżeń: 0
Postów: 93
Data rejestracji: 01.05.10
Medale:
Brak
|
Ja nie pijam kawy. Po pierwsze nie lubię jej smaku, po drugie zawszę sie źle czuję jak ją wypiję, ciśnienie mi skacze, no a po trzecie to nie powinnam bo mam niski magnez, a jak powszechnie wiadomo kawa go wypłukuje.
Jedyny jej "rodzaj" który toleruje to cappuccino (śmietankowe, rumowe bądź z magnezem)
Nie rozumiem więc ludzi którzy są od kawy uzależnieni (jak na przykład moja mama która wypija koło czerech dziennie) |
|
|
|
`Czarodziejka
|
Dodany dnia 15-08-2011 21:29
|
Moderator (F)
Dom: Gryffindor
Ranga: Śmiertelna Relikwia
Punktów: 11090
Ostrzeżeń: 0
Postów: 860
Data rejestracji: 05.04.10
Medale:
|
O! Ja też piję jedynie cappuccino.
Kawę wypiję tylko wtedy, kiedy mam bardzo niskie ciśnienie, ale tylko jedną łyżeczkę rozpuszczalnej z duuuużą ilością mleka.
__________________
CRAZY WITCH TRIO!
Czarodziejka dark shadow Sailor Mars
|
|
|
|
~cukrowamyszka
|
Dodany dnia 15-08-2011 21:29
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 181
Ostrzeżeń: 0
Postów: 25
Data rejestracji: 20.07.11
Medale:
Brak
|
Mmm, kawa pychota ^^ Najbardziej lubię cappucino, ale wypiję każdą. Nie jestem jakoś uzależniona, ale bardzo mi smakuje ^^
__________________
"Sekretne utrapienia Harry'ego Pottera... ach, mój Boże, Potter, co ciebie znowu trapi?"
|
|
|
|
~Bellatrix11227
|
Dodany dnia 15-08-2011 21:38
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Siedmioroczniak
Punktów: 658
Ostrzeżeń: 1
Postów: 218
Data rejestracji: 12.02.11
Medale:
Brak
|
Zdecydowanie wolę cappucino + mleko Piję tzw. lury ... A najbardziej kocham kakao.
*Lury - czyli troszkę capuccino i tony mleka.
__________________
[img]http://cfile2.uf.tistory.com/image/160A854B4E5001FE1055FB[/img]
|
|
|
|
~Tonki
|
Dodany dnia 27-08-2011 17:56
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Sklepikarz z Hogsmeade
Punktów: 824
Ostrzeżeń: 0
Postów: 212
Data rejestracji: 05.04.11
Medale:
Brak
|
Lubię zwyczajną kawę z mlekiem. Ostatnio miałam okazję spróbować kawy Kopiko i muszę przyznać, że jest na prawdę dobra.
__________________
|
|
|
|
~Cointreau
|
Dodany dnia 23-11-2011 17:20
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1433
Ostrzeżeń: 0
Postów: 525
Data rejestracji: 11.06.09
Medale:
Brak
|
Zwykle nie pijam zwykłej kawy, wolę cappuccino bądź czekoladę; od czasu do czasu jednak lubię siorbnąć łyczka czy dwa od mamy
Uwielbiam za to, ba, kocham kawę bananową. Kto nie miał okazji spróbować - polecam! Przygotowanie jej jest troszkę czasochłonne, ale warto.
__________________
~~
|
|
|
|
~Annalisa Louis
|
Dodany dnia 23-11-2011 17:30
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Barman w Dziurawym Kotle
Punktów: 1391
Ostrzeżeń: 0
Postów: 345
Data rejestracji: 29.06.11
Medale:
Brak
|
Ja rzadko piję kawę. Nie przepadam za nią, nie licząc może kilku wyjątków. Lubię cappuccino ; )
__________________
O nie! Nie zależy mi na tym by być kanonizowanym
Ja to ja, więc jako ja chcę być znany
Prawdziwym jak prawdziwek, nie jak sweter z anilany
Jedną zasadą wciąż motywowany
Bądź własną osobą
Bądź co bądź sobą
Niech twa osoba będzie ozdobą
Nie jednorazowo, lecz całodobowo
Trafiam białym w czarne jak kulą bilardową
Oblicz pole podstawy jaką jest oryginał
Lub działania poletko, jeśli jesteś marionetką
To wroga sugestia, pożera cię jak bestia
Mów do serca bitu, bo tam jest amnestia
Od A do Zet, od Zet do A
Ja to ja to jasne jak dwa razy dwa
Proste jak drut, nigdy nie gram z nut
A rymów mam w brud, które trwonię
Gdy tylko stanę przy mikrofonie
Od mikrofonu strony nie stronię, o nie!
Widzę szczyt, a za szczytem
Zaszczyt za zaszczytem
Lśnienie mistrzostwa kieruje moim bytem
Ambicja spotyka się z uznaniem i zachwytem
Wyrzeczenia są tutaj jedynym zgrzytem
[Do mojego ja, skala mnie nie dotyka
|
|
|
|
~hedwigowo
|
Dodany dnia 01-02-2012 20:20
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2076
Ostrzeżeń: 0
Postów: 746
Data rejestracji: 29.12.11
Medale:
Brak
|
Hm.. ogólnie kawa jest niedobra, ale ja zawsze daję jedną-dwie łyżeczki, zalewam do połowy, daję dużo mleka i 2,5 łyżeczki cukru i jest git
__________________
Al PACZino, capuccino ^^
|
|
|
|
!Milka
|
Dodany dnia 12-03-2012 10:33
|
VIP
Dom: Ravenclaw
Ranga: Wybraniec
Punktów: 9487
Ostrzeżeń: 0
Postów: 1,562
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Kiedyś nie lubiłam kawy i właściwie wiele się nie zmieniło, bo pijam ją rzadko. W czasie sesji to była norma, że piłam 2-3 kawy dziennie, obecnie zdarza się jedną na kilka dni. Nie rozumiem co to znaczy 'kawa jest smaczna/pycha' bo mi tak naprawdę żadna nie smakuje, piję raczej dla właściwości pobudzających. Jedyna, która jako-tako posiada jakiekolwiek właściwości smakowe na plus to Kopiko Java 3w1, inne są gorzkie i niedobre.
O właśnie, cappuccino jest dobre (orzechowe ).
__________________
W życia wędrówce, na połowie czasu,
Straciwszy z oczu szlak nieomylnej drogi,
W głębi ciemnego znalazłem się lasu.
Edytowane przez Milka dnia 12-03-2012 10:46 |
|
|
|
~Witch66
|
Dodany dnia 12-03-2012 15:46
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 139
Ostrzeżeń: 1
Postów: 87
Data rejestracji: 25.09.11
Medale:
Brak
|
A ja właśnie nie przepadam za kawą jakoś mi nie smakuję.
__________________
<Witch>
'Uśmiech losu można zobaczyć nawet w tych najciemniejszych chwilach, jeśli tylko pamięta się, żeby zapalić światło'
|
|
|
|
~marihermiona
|
Dodany dnia 25-08-2012 09:58
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1058
Ostrzeżeń: 1
Postów: 541
Data rejestracji: 06.07.12
Medale:
Brak
|
Ja niestety nie lubię pić kawy
__________________
"-To bardzo wzruszające, Severusie - powiedział z powagą Dumbeldor. - A więc w końcu dojrzałeś do tego, by przejmować się losem tego chłopca?
- Jego losem? - wykrzyknął Snape. - Eecto patronum!
Z końca jego różdżki wystrzeliła srebrna łania. Wylądowała na podłodze, przebiegła przez pokój i wyskoczyła przez okno. Dumbledore patrzył, aż jej srebrna poświata zniknęła w ciemności, a potem odwrócił się do Snape'a. Oczy miał pełne łez.
-Przez te wszystkie lata?...
-Zawsze."
|
|
|
|
~bochenek89
|
Dodany dnia 13-10-2012 00:32
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2125
Ostrzeżeń: 0
Postów: 506
Data rejestracji: 10.10.11
Medale:
|
Jedyna kawa jaką piję w domu to kawa rozpuszczała nescafe sensazione creme. Dodaję do niej trochę śmietanki i dwie łyżki cukru. Od czasu do czasu pozwalam sobie na zakup latte macchiato (nie za często, bo jest droga). Nie przepadam jakoś za kawą...
__________________
|
|
|
|
~Densho
|
Dodany dnia 13-10-2012 08:39
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 37745
Ostrzeżeń: 2
Postów: 1,722
Data rejestracji: 02.08.11
Medale:
|
Uwielbiam kawe i przyznam się, że często piję.
Nie skupiam się na jednej ulubionej, piję co jest w domu, od rozpuszczalnej, poprzez parzoną aż do cappuccino. Zdarza mi się kupić nawet takie gotowe w mieście, jak się gdzieś bardzo śpieszę.
Najczęściej piję bez mleka, słodząc 1 łyżeczkę cukru.
__________________
[...] Za bardzo mi na tobie zależało. Bardziej mi zależało na twoim szczęściu niż na tym, byś poznał prawdę, bardziej na twoim spokoju niż na moim planie, bardziej na twoim życiu niż na życiu innych osób, które mogły je stracić, gdyby cały plan zawiódł. Innymi słowy, zachowałem się tak, jak się tego spodziewał Voldemort po nas, głupcach, którzy kochamy. [...] Co mnie mogło wówczas obchodzić, że w jakiejś mglistej przyszłości zginie nieokreślona liczba bezimiennych, pozbawionych twarzy ludzi i stworzeń, skoro ty byłeś żywy i szczęśliwy tu i teraz? [...]
Albus Dumbledore
|
|
|
|
~HPiGlee
|
Dodany dnia 15-12-2012 23:52
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 91
Ostrzeżeń: 0
Postów: 35
Data rejestracji: 11.12.12
Medale:
Brak
|
Uwielbiam kawę! Kocham jej zapach, smak. Niestety na chwilę obecną nie posiadam ulubionej, jednak bardzo mocne kawy to nie dla mnie.
__________________
Snape: Czy pamiętasz, jak mówiłem, że ćwiczymy zaklęcia NIEWERBALNE, Potter?
Harry:Tak.
Snape: Tak, proszę pana.
Harry: Nie ma potrzeby zwracania się do mnie per pan, profesorze.
od przebiegłości Ślizgonów
od kretynizmu Puchonów
I od Wiedzy-O-Własnej -Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE !
"-To bardzo wzruszające, Severusie - powiedział z powagą Dumbeldor. - A więc w końcu dojrzałeś do tego, by przejmować się losem tego chłopca?
- Jego losem? - wykrzyknął Snape. - Eecto patronum!
Z końca jego różdżki wystrzeliła srebrna łania. Wylądowała na podłodze, przebiegła przez pokój i wyskoczyła przez okno. Dumbledore patrzył, aż jej srebrna poświata zniknęła w ciemności, a potem odwrócił się do Snape'a. Oczy miał pełne łez.
-Przez te wszystkie lata?...
-Zawsze."
-------- -------------------------------------------------------------
|
|
|
|
!mniszek_pospolity
|
Dodany dnia 23-03-2013 14:23
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 256094
Ostrzeżeń: 2
Postów: 2,618
Data rejestracji: 15.12.12
Medale:
Brak
|
Ja w ogóle nie pijam kawy, bo się źle po niej czuję. Kiedyś na uczelni "na szybko" machnąłem dwie mocne na przerwie, a na wykładzie tragedia - ręce, a w zasadzie całe ciało się trzęsło...musiałem wyjść z sali, miałem tylko nadzieję, że wykładowca nie pomyśli, że przyszło mu mieć do czynienia ze studentem po "kilkutygodniowym maratonie"
Wyjątkiem jest Cappuccino ( ale czy to się liczy ? ). Lubię czekoladowe, waniliowe i orzechowe. Przepadałem kiedyś za kawą zbożową Inką - smakowała wyśmienicie.
__________________
|
|
|
|
~dragon
|
Dodany dnia 23-03-2013 14:32
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Skrzat domowy
Punktów: 20
Ostrzeżeń: 1
Postów: 4
Data rejestracji: 22.03.13
Medale:
Brak
|
Ja nie piję kawy, chyba, że najdzie mnie ochota. Wtedy tylko czarna z dodatkiem cukru. Ewentualnie jakieś late
__________________
Mucha
|
|
|
|
^raven
|
Dodany dnia 24-03-2013 09:36
|
Administrator
Dom: Ravenclaw
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -3
Ostrzeżeń: 1
Postów: 3,922
Data rejestracji: 03.01.13
Medale:
|
Moja kawa musi być rozpuszczalna, mocna, z dużą ilością mleczka/śmietanki, cukru i w odpowiedniej filiżance rzadko proszę o kawę, kiedy jestem u kogoś, w innych naczyniach niż moja ulubiona filiżanka kawa mi zwyczajnie nie smakuje. Wyjątkiem są "siki" podawane w automatach - na uczelni piłam tego na potęgę żeby się obudzić i przetrwać wykłady. Smakowało w porządku, ale nie działało. To już bardziej pobudzała mnie cola. Kiedyś ciotka zaserwowała mi kawę sypaną (parzoną, fusiastą, jak zwał, tak zwał) z fusami sięgającymi połowy dymnej szklanki, myślałam już o tym żeby wypić duszkiem i pójść ją zwymiotować. Potem przez pół roku nie mogłam na kawę nawet spojrzeć.
__________________
Everything is catching up with me
I awake to find I'm not at all where I should be
And it feels I'm getting to the end
And it's hard to figure out what's real and what's pretend
***
ZYCIĘŻĄ CI, CO NIENAWIŚCIĄ SILNI SZYDZĄ Z INNYCH
I'm not living, I'm just killing time.
Alergia. Na życie.
|
|
|
|
~Kasjopeja
|
Dodany dnia 15-09-2014 18:12
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Prefekt Ravenclawu
Punktów: 450
Ostrzeżeń: 0
Postów: 118
Data rejestracji: 15.09.14
Medale:
Brak
|
Nie pijam kawy i nie jestem fanką jej smaku. Poza tym kawa wypłukuje chociażby magnez z naszego organizmu, więc dochodzi do tego jeszcze kwestia zdrowotna. |
|
|