· Saga "Zmierzchu" |
~Gryf5r
|
Dodany dnia 15-08-2011 18:37
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Siedmioroczniak
Punktów: 673
Ostrzeżeń: 0
Postów: 162
Data rejestracji: 08.08.11
Medale:
Brak
|
Nigdy nie czytałam sagi "Zmierzch" i nie zamierzam. Nie wiem czemu, ale gdy się pierwszy natknęłam na tę książkę poczułam do niej odrazę...Zdecydowanie wolę "Pamiętniki Wampirów". Kiedyś chciałam sięgnąć po "Zmierzch" i przełamać się,ale niestety nie udało mi się. Nie będę się negatywnie wyrażać o tej książce, bo jej nie czytałam, jednak już z opisu mi się nie podoba, chociaż ma tak wiele pozytywnych recenzji.
Natknęłam się też z opinią, że pani Rowling w rozdziale o wspomnieniach Severusa stworzyła większą historię miłosną, niż pani Stephenie Meyer w 4 książkach.
__________________
Rzecz nie jest w tym jaki jesteś, lecz jaki nie jesteś. "
Albus Dumbledore
Edytowane przez Gryf5r dnia 15-08-2011 18:40 |
|
|
|
~mrsRadcliffe
|
Dodany dnia 18-08-2011 22:53
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Barman w Trzech Miotłach
Punktów: 1306
Ostrzeżeń: 1
Postów: 382
Data rejestracji: 20.03.10
Medale:
Brak
|
Też na początku byłam zafascynowana Zmierzchem, wszędzie wsadzałam zdjęcia Edzia i jarałam się nim jak mogłam, potrafiłam tylko o tym gadać, ale z czasem mi minęło, chyba jak obejrzałam w kinach Księcia. Doszłam do wniosku, że saga Zmierzchu w żaden sposób nie dorasta do pięt HP. Ta książka jest mi obojętna, nie rozumiem jak ludzie mogą się ty fascynować? oO
__________________
"Ich obecność była jego odwagą, to ona sprawiała, że był w stanie robić krok za krokiem. "
|
|
|
|
~Karma Chameleon 20
|
Dodany dnia 18-08-2011 23:44
|
Zbanowany
Dom: Gryffindor
Ranga: Sześcioroczniak
Punktów: 598
Ostrzeżeń: 4
Postów: 362
Data rejestracji: 14.07.11
Medale:
Brak
|
Ja nie cierpię Zmierzchu! Nie lubię wampirów i romansów. Więc... To nie książki dla mnie.
__________________
No hej hej, witaj, drogi Gościu
Lubię Cię :*
|
|
|
|
~Draconis Owl
|
Dodany dnia 21-08-2011 13:40
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 423
Ostrzeżeń: 0
Postów: 97
Data rejestracji: 19.08.11
Medale:
Brak
|
Jako, że moja przyjaciółka kocha Zmierzch, zostałam zmuszania do przeczytania go, ale skończyło się tylko na trzydziestu stronach. Bella jest niesamowicie irytująca.
__________________
I have stuck with Harry until the very end!
|
|
|
|
~Densho
|
Dodany dnia 21-08-2011 13:42
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 37745
Ostrzeżeń: 2
Postów: 1,722
Data rejestracji: 02.08.11
Medale:
|
Ja tego nie czytałam i raczej nie zamierzam przeczytać. Oglądałam filmy i wystarczy mi to
Wole Harrego
__________________
[...] Za bardzo mi na tobie zależało. Bardziej mi zależało na twoim szczęściu niż na tym, byś poznał prawdę, bardziej na twoim spokoju niż na moim planie, bardziej na twoim życiu niż na życiu innych osób, które mogły je stracić, gdyby cały plan zawiódł. Innymi słowy, zachowałem się tak, jak się tego spodziewał Voldemort po nas, głupcach, którzy kochamy. [...] Co mnie mogło wówczas obchodzić, że w jakiejś mglistej przyszłości zginie nieokreślona liczba bezimiennych, pozbawionych twarzy ludzi i stworzeń, skoro ty byłeś żywy i szczęśliwy tu i teraz? [...]
Albus Dumbledore
|
|
|
|
~Severush
|
Dodany dnia 21-08-2011 13:42
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 147
Ostrzeżeń: 2
Postów: 73
Data rejestracji: 17.08.11
Medale:
Brak
|
Blee.. Oglądałem tylko wszystkie 3 filmy , a za książkę to już się nie wezmę bo mi książki obrzydzi
__________________
Gdzie skarb wasz, tam i serce wasze..
|
|
|
|
~Densho
|
Dodany dnia 21-08-2011 23:54
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 37745
Ostrzeżeń: 2
Postów: 1,722
Data rejestracji: 02.08.11
Medale:
|
Nie przeczytałam i nie planuje. Obejrzałam tylko filmy.
__________________
[...] Za bardzo mi na tobie zależało. Bardziej mi zależało na twoim szczęściu niż na tym, byś poznał prawdę, bardziej na twoim spokoju niż na moim planie, bardziej na twoim życiu niż na życiu innych osób, które mogły je stracić, gdyby cały plan zawiódł. Innymi słowy, zachowałem się tak, jak się tego spodziewał Voldemort po nas, głupcach, którzy kochamy. [...] Co mnie mogło wówczas obchodzić, że w jakiejś mglistej przyszłości zginie nieokreślona liczba bezimiennych, pozbawionych twarzy ludzi i stworzeń, skoro ty byłeś żywy i szczęśliwy tu i teraz? [...]
Albus Dumbledore
|
|
|
|
~shocked
|
Dodany dnia 01-09-2011 12:10
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Wybraniec
Punktów: 8443
Ostrzeżeń: 1
Postów: 416
Data rejestracji: 11.08.11
Medale:
Brak
|
Niezbyt mnie to interesuję, dlatego w najbliższej przyszłości nie zamierzam po nią sięgnąć .
__________________
Żeby nie było nieporozumień: shocked jest rodzaju żeńskiego
To sytuacja bez wyjścia. Gdybyśmy mieli czekoladę, to
znalazłbym w sobie energię, żeby wyruszyć do
samochodu po więcej czekolady. Ale bez czekolady nie uda mi się pokonać nawet pierwszego stopnia.
Kevin Holmes, Jutro
|
|
|
|
~Sophia
|
Dodany dnia 01-09-2011 13:24
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1427
Ostrzeżeń: 0
Postów: 411
Data rejestracji: 09.01.11
Medale:
Brak
|
To się nawet nie umywa do Harry'ego Potter'a!
__________________
"-U nas na święta- powiedziałem- będzie Bunia, ciocia Donata i stryjek Eugeniusz.
- A u nas- powiedział Alcest- będzie biała kiełbasa i indyk."
~Nowe przygody Mikołajka
Snape: Czy pamiętasz, jak mówiłem, że ćwiczymy zaklęcia NIEWERBALNE, Potter?
Harry:Tak.
Snape:Tak, proszę pana.
Harry:Nie ma potrzeby zwracania się do mnie per pan, profesorze.
Jak gdzieś jest raban, to o każdej porze Wezwij Irytka, będzie jeszcze gorzej!
Pozdrawiam Cię drogi Gościu!
|
|
|
|
~Annalisa Louis
|
Dodany dnia 01-09-2011 13:31
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Barman w Dziurawym Kotle
Punktów: 1391
Ostrzeżeń: 0
Postów: 345
Data rejestracji: 29.06.11
Medale:
Brak
|
Czytałam jedną część. To jest najgorszy bubel jaki miałam okazję czytać. Ona go kocha, a on ją nie. Masakra. ;/ Stanowcze NIE dla takiego głupiego sentymentalnego badziewia.
_____________________________________
Ale w końcu zrozumiał co Dumbledore próbuje mu powiedzieć. Chodziło o różnicę, między daniem się zaciągnąć na arenę, by stoczyć na niej śmiertelny bój, a wkroczeniem na arenę z podniesioną głową. Niektórzy być może powiedzieliby, że to niezbyt wielka różnica, ale Dumbledore wiedział, a teraz wiem i ja r11; pomyślał Harry z nagłym poczuciem dumy r11; i wiedzieli to moi rodzice, że to największa różnica pod słońcem.
Dodany dnia 01-09-2011 13:40
Czytałam jedną część. To jest najgorszy bubel jaki miałam okazję czytać. Ona go kocha, a on ją nie. Masakra. ;/ Stanowcze NIE dla takiego głupiego sentymentalnego badziewia.
Edytowane przez Tom_Riddle dnia 05-09-2011 20:25 |
|
|
|
~fanka98
|
Dodany dnia 01-09-2011 14:01
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Portret w gabinecie dyrektora
Punktów: 5238
Ostrzeżeń: 3
Postów: 775
Data rejestracji: 16.03.11
Medale:
Brak
|
Nie czytałam i nie zamierzam. Odlądałam tylko 1 cz. i na tym pozostanę
PS. Koleżanki zachwycają się tym, ale ja nie widzę nic szczególnego. Nie umywa się do HP |
|
|
|
~Serena
|
Dodany dnia 01-09-2011 14:17
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 460
Ostrzeżeń: 0
Postów: 117
Data rejestracji: 02.08.11
Medale:
Brak
|
Przeczytałam. Beznadziejny styl, mnóstwo błędów. Film, jeśli to w ogóle możliwe, jeszcze gorszy. Takie tanie romansidło z istotami nadprzyrodzonymi, typu krwiożercze wampiry (choć oczywiście Bella trafiła na te "dobre", znaczy się wegetariańskie). Co tu dużo mówić, Harry rządzi!!!
__________________
Uwielbiam pytać innych co o mnie sądzą
Ponieważ uwielbiam słuchać jak bardzo się mylą
Pijesz? Nie! Polisz? Nie! Narkomania? Nie! A może... Harry Potter...? TAAK!
I pozdrawiam wszystkich, którzy z nieznanych mi powodów mnie pozdrawiają.
|
|
|
|
`RazorBMW
|
Dodany dnia 01-09-2011 15:03
|
Moderator (F)
Dom: Gryffindor
Ranga: Lord
Punktów: 820787
Ostrzeżeń: 1
Postów: 1,221
Data rejestracji: 04.10.09
Medale:
|
Sophia napisał/a:
To się nawet nie umywa do Harry'ego Potter'a! jak to nie? Podobny poziom literacki, prosty, łatwy i przyjemny w obydwu przypadkach.
__________________
Pozdrawiam drogi Gościu =]
A WORLD
NOT OF MY MAKING
YET A WORLD
OF MY DESIGN
SO STRANGE
AND SO FAMILIAR
BUT NO MATTER HOW DISTANT
IN TIME OR SPACE
ONE CONSTANT REMAINS
CHAOS
Techno jest w podziemiu...!
Legacy of Detroit Techno | Jeff Mills | Underground Resistance | Cybotron
Moshic Akbar! Viva La Underground!
|
|
|
|
~Loa_riddle
|
Dodany dnia 01-09-2011 15:12
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1507
Ostrzeżeń: 0
Postów: 489
Data rejestracji: 30.05.11
Medale:
Brak
|
Zmierzchu przeczytałam trochę więcej niż połowę. Dlaczego? Bo jest nudna jak flaki z olejem. Zwykle czytam książki do końca, nawet jeśli są nudne, ale tej po prostu nie mogłam.
__________________
-Etienne, nie sądzę, by monsieur Jeanowi potrzebne były twoje nauki, a zwłaszcza zarozumiałość!- włączył się Henri de Bar. - Jeśli już, być może to ty powinieneś nauczyć się od niego skromności.
-Dogadałeś się z moim bratem? - spytał Sancerre, marszcząc nos.- Dlaczego zawsze mówicie mi to samo, jakbyście mieli we dwóch jedne usta?
De Bar wyprostował się, nic więcej nie dodając.
-Panowie, proszę was, nie kłóćcie się z mojego powodu- poprosił Ian, który wciąż nie mógł się nadziwić przyjaźni między tak różnymi-zarówno z charakteru, jak i z wyglądu- rycerzami.
Sancerre uśmiechnął się.
-Och, ja i Henri kłóciliśmy się od zawsze, nawet wtedy, kiedy on był giermkiem mojego brata, a ja - giermkiem mojego kuzyna. A i tak to ja miałem zawsze ostatnie słowo.
-A ja miałem rację- odparł spokojnie de Bar.
Sancerre spojrzał na niego takim wzrokiem, że zarówno Ian jak i Grandpre uśmiechnęli się.
Hyperversum, Cecilia Randall
|
|
|
|
~wioniew
|
Dodany dnia 06-09-2011 15:13
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 366
Ostrzeżeń: 0
Postów: 115
Data rejestracji: 28.08.11
Medale:
Brak
|
Kiedyś lubiłam sagę 'Zmierzch'.. lecz to wyparowało. Teraz wydaje Mi się to zwykłe romansidło, z grzeczniutkimi wampirami.. W dodatku główna bohaterka, Bella Mnie denerwowała. Jednak nadal lubię Alice i Jaspera. Fajna parka. ;D
__________________
|
|
|
|
~Potteromaniak0987
|
Dodany dnia 06-09-2011 15:46
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Uzdrowiciel
Punktów: 2335
Ostrzeżeń: 1
Postów: 307
Data rejestracji: 08.11.09
Medale:
Brak
|
Moja historia z przekonywaniem się do Zmierzchu miała bardzo długą drogę.
Na początku po przeczytaniu kilku pierwszych rozdziałów stwierdziłam, że to okropne romansidło nie jest na moje nerwy. Porzuciłam więc czytanie na jakiś czas. Jednak po dłuższej przerwie stwierdziłam, że chociaż przeczytam pierwszą część by móc chociaż wyrobić sobie jakieś lepsze zdanie o tej książce. Ku mojemu zdziwieniu pod koniec nawet mi się spodobała.
I tak właśnie przeczytałam resztę części.
Jak dla mnie cały wątek miłosny i migdalenie się w pewnych momentach przekraczało moje rozżenowanie. Nie podobał mi się fakt, że główna bohaterka od początku do końca w ciele człowieka nie potrafiła siebie zaakceptować. Co drugie zdanie przewijała się fala narzekań na własne ja i brak wiary w miłość Edwarda. Dopiero kiedy zamieniła się w oczekiwanego wampira pozyskała większą wartość siebie.
To dla mnie jest pokazanie, że zamiana w kogoś innego dopiero może zadowolić. Nie ma w książce pokazania własnych starań.
Książkę w skali 1-6 oceniam na 4. Nie jest taka okropna, ale też mnie zanadto nie zachwyciła (a romance ciężko mi przez oczy przechodzą)
|
|
|
|
~Ginny97
|
Dodany dnia 27-09-2011 20:19
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 151
Ostrzeżeń: 0
Postów: 42
Data rejestracji: 18.08.11
Medale:
Brak
|
Przeczytałm całą Sage Zmierzch włacznie z Drugie Życie Bree Tanner
i bardzo mi sie podobal filmy też są super... Jadnaj najszybcie przeczytałm Przed Świtem co jest bardzo dzowne bo jest najdlurzsze ale to mozę dla tego że mnie bardzo wciagła... Co innego jesli chodz i Księżyc w Nowiu czytal go ponad miesiąc i tak mni enudze ze masakra ale dotrwalm do końca... A tera do kina na Prze Świtem
__________________
"Harry rozejrzał się. Biegła ku niemu Ginny; z rozjaśnioną, ale pełną dziwnej powagi twarzą rzuciła mu się w ramiona. Bez zastanowienia, wcale tego nie planując, nie przejmując się tym, że obserwuje ich cały tłum, pocałował ją. (...) Potwór zamieszkujący jego klatkę piersiową ryknął triumfalnie."
Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
I wiedzy wszech wiedzy Krukonów
CHRROŃ NAS GRYFFINDORZE
Serdecznie pozdrawiam:
Lilly Luna Potter
Sheiker
SevLily36
Anabella Rossi
Karma Chameleon 20
Luniaczekk
A w szczególnosci pozdrawiam
Hermione Jean Granger
Świat się skończył...
Świat się skończył, więc dlaczego bitwa wciąż trwa, dlaczego w całym zamku nie zapadła pełna grozy cisza, dlaczego walczący nie rzucili broni? Harry nie panował już nad swoimi myślami, które krążyły mu po głowie,szydząc z praw logiki, a i wszystkie zmysły zdawały się go okłamywać, bo przecież to niemożliwe, by Fred Weasley był już martwy ...
A potem za wielka dziurą wyrwana w boku zamku przeleciało jakieś ciało i z ciemności pomknęły ku nim zaklęcia, godząc w ścianę tuż nad ich głowami.
- Padnij! - krzyknął Harry, bo nowe świetliste groty już mknęły ku nim z czerni nocy.
Obaj z Ronem chwycili Hermionę i pociągnęli ją na podłogę, ale Percy nadal osłaniał Freda własnym ciałem ...
- Porzuciłeś ją. Co ty sobie wyobrażasz, oszukując ją teraz?
- Wcale tego nie robie.
- Była naprawdę załamana jak z nią zerwałeś
- Tak jak i ja. Wiesz dlaczego nie możemy być razem. Moje chęci nie mają z tym nic wspólnego
- Tak, ale pocałowałeś ją, dałeś jej złudną nadzieje
- Ona nie jest głupia, wie że już nie będzie tak jak kiedyś. Nie oczekuje, że się pobierzemy..
Paramore
|
|
|
|
~RedQueen
|
Dodany dnia 27-09-2011 21:52
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Horkruks
Punktów: 7249
Ostrzeżeń: 0
Postów: 543
Data rejestracji: 11.01.11
Medale:
Brak
|
Przeczytałam wszystkie części i powiem że nawet mi się ta seria spodobała Chociaż nienawidzę obu głównych bohaterów (tj. Edwarda i Belli) to i tak czytało mi się bardzo przyjemnie Może dlatego że ta książka miała też postacie poboczne. Bardzo polubiłam Jacoba Blacka i Setha Clearwatera, obaj byli zabawni!!
__________________
|
|
|
|
~pudin
|
Dodany dnia 27-09-2011 22:24
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 50
Ostrzeżeń: 0
Postów: 10
Data rejestracji: 03.06.10
Medale:
Brak
|
Ja naprawdę nie widzę tam niczego ciekawego. Jak dla mnie to po prostu plagiat głównych wątków z Pamiętników Wampirów (zwykła dziewczyna, chłopak wampir i adorator "potwór"...) 1 raz próbowałam przeczytać i 5 razy próbowałam przeczytać jedną stronę, ale była za nudna. Wyjęłam zakładkę, żeby mnie nie pokusiło, bo nie chciałam marnować czasu. Zmierzch nie powinien w takim tempie "wygryźć" Harry'ego Pottera. To jak 1:100000000..
__________________
Hejka !!!Gryfoni DO BOJU
|
|
|
|
~Nelishia
|
Dodany dnia 28-09-2011 16:43
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Sześcioroczniak
Punktów: 579
Ostrzeżeń: 0
Postów: 136
Data rejestracji: 11.09.11
Medale:
Brak
|
Wokół 'Zmierzchu' było strasznie dużo szumu, ciągle wsłyszało się na temat boskości Edwarda i wspaniałości całej sagi. Kiedy już szał troszkę opadł, pożyczyłam część pierwszą od mojej koleżanki-wampiromaniaczki i się nie zawiodłam. Spodobała mi się historia Belli, wprawdzie w moim rankingu nie jest na strasznie wysokiej pozycji, ale przyjemnie się czyta. Z tego, co pamiętam wydałam pieniądze, które dostałam na urodziny na dwie ostatnie części ("Księżyc w Nowiu" dostałam w prezencie) i numer pierwszy, oczywiście. Niezwykle spodobała mi się postać Alice; utożsamiałam się przez moment z Bellą; w pewnym momencie pozytywnie spojrzałam na Rosalie... i tyle. Jednak muszę przyznać, że 'Pamiętniki Wampirów' są ciut lepsze - zdecydowanie bardziej trzymają w napięciu, o ile można tak to ująć. No, ale Harry'ego nic nie pobije ^^ |
|
|