Dom:Ravenclaw Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego Punktów: 74 Ostrzeżeń: 0 Postów: 17 Data rejestracji: 20.03.13 Medale: Brak
W szcególności to rock alternatywny, grunge i symphonic metal. Oprócz tego to jeszcze trochę country i uwielbiam muzykę celtycką. Czasem zdarzy się posłuchać czegoś innego jeżeli jest fajne, ale nie zdarza się to często.
__________________
Dom:Slytherin Ranga: Lord Punktów: 256094 Ostrzeżeń: 2 Postów: 2,618 Data rejestracji: 15.12.12 Medale: Brak
Ja ze swoją oryginalnością pewnie nie jednego z Użytkowników powalę na przysłowiowe kolana, ale jeżeli mam ochotę, to słucham... chorału gregoriańskiego ( z pewnością jest to muzyka - moim zdaniem w najlepszym wydaniu ). Szczególnie do gustu przypadł mi śpiew scholi benedyktynów z Opactwa Tynieckiego, a także cystersów z Austrii ( zdobyli złotą płytę, był to tam prawdziwy hit ! ). Pełnia, harmonia, łacina, nastrój...czego chcieć więcej ?
__________________
Dom:Ravenclaw Ranga: Goblin Punktów: 29 Ostrzeżeń: 0 Postów: 14 Data rejestracji: 01.04.13 Medale: Brak
Ja nie ograniczam się do jednego rodzaju tylko różnych piosenek słucham.Kiedyś słuchałam Reggae , później Popu jeszcze później Rocka, a teraz gustuje w Rapie.
Już jeden z moich ulubionych zespołów trudno zaklasyfikować do jakiegoś gatunku muzycznego, a co dopiero określić całość tego czego słucham... Chyba łatwiej by było wymienić to czego nie toleruję, czyli: hip-hop, techno, disco polo, rap
No, ale spróbuję. Strachy na Lachy to folk miejski, rock alternatywny, ska, ska-punk, reggae, poezja śpiewana. Pidżama Porno i Kult - rock i punk rock. Nine Inch Nails - rock industrialny i alternatywny. Hey - to już chyba czysty rock. Coldplay - rock pomieszany z popem... Metallica, Hunter, Coma, U2, Ocean, How To Destroy Angles, Live, Beth Hart... Znajdą się elementy grunge, metalu. I bardzo lubię muzykę filmową - m.in. Michała Lorenca, Ennio Morricone, Hansa Zimmera, Klausa Badelta.
__________________
Everything is catching up with me
I awake to find I'm not at all where I should be
And it feels I'm getting to the end
And it's hard to figure out what's real and what's pretend
Dom:Gryffindor Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 395 Ostrzeżeń: 0 Postów: 261 Data rejestracji: 19.03.13 Medale: Brak
Słucham hardstyle' u. Hardstyle słucham od niedawna - może z pół roku. Bardzo nie lubię słuchać muzyki klasycznej, budzi we mnie negatywne emocje, że mam ochotę rozwalić co jest pod ręką
__________________
Pozdrawiam Was Alexandra i HarryItMe, oraz Ciebie drogi Gościu
Dom:Gryffindor Ranga: Pierwszoroczniak Punktów: 47 Ostrzeżeń: 0 Postów: 19 Data rejestracji: 20.05.13 Medale: Brak
U mnie z muzyka to jest dosc osobliwa sprawa bo ja mam swoich faworytow w calej masie gatunkow muzycznych. Ja raczej stosuje taki podzial muzyki: muzyka dobra i muzyka gowniana. To znaczy imho piosenka musi w sobie to "cos" by byla za****ista i to nie zaleznie od gatunku. ale jezeli bym mial sie rozdrabniac na zespoly to chyba to sa moje ulubione: Atakama, Deftones, Ektomorf, Evanescence, Exilia, Fear Factory, Fort Minor, Ill Niño, iwrestledabearonce, Kaliber 44, Korn, Limp Bizkit, Linkin Park, Metallica, Rage Against The Machine, Sepultura, Slayer, Slipknot, Soulfly, System Of A Down, The Prodigy, Velcra, (Hed) P.E.
__________________
Dom:Ravenclaw Ranga: Kierowca Błędnego Rycerza Punktów: 912 Ostrzeżeń: 0 Postów: 215 Data rejestracji: 03.06.13 Medale: Brak
Słucham różnej muzyki nie mam ulubionego gatunku.Może tym oburzę niektórych jednak nie cierpię rocka i metalu, choć nawet wśród tych gatunków może się znależć jakiś fajny kawałek.Sama gram na keybordzie, więc grając przy okazji słucham różnych rodzajów muzyki, nawet muzyki klasycznej.
__________________
Dom:Gryffindor Ranga: Lord Punktów: 820787 Ostrzeżeń: 1 Postów: 1,221 Data rejestracji: 04.10.09 Medale:
HagridPL napisał/a:
Pfff... jeśli myślisz że mój ulubiony gatunek muzyki przestanie mnie interesować to się grubo mylisz.
Panie rage... tez tak mówiłem na mainstreamowego rocka jak byłem w wieku 13 lat
Przeżyłem śmierć trance'u, przeżyłem śmierć progressivu - i wiem, jak to wygląda.
Takie są fakty, masz 14 lat, więc jesteś w wieku, w którym nie masz ukształtowanego do końca gustu muzycznego (bo się w takim wieku po prostu jeszcze nie da), stąd też jarasz się dubstepem, którym się po prostu znudzisz, gdyż (a wiem, że tacy słuchają wiertarek, czyli brostepu, który ma tyle wspólnego z dubstepem co tempo i kick) zwyczajnie: jest moda na dubstep.
Moda przeminie i potem przestaniesz się jarać, szczególnie, gdy sprawa dotyczy dubstepu = gatunku, który jest tak hermetyczny, że zamordował się (już w 2010!) w jakieś... 4 lata - a istnieje gdzieś od początku wieku czy końca lat 90". A Progressive potrzebował na tą śmierć, gwałtowną, acz wspaniałą - lat ponad 10...
__________________
Pozdrawiam drogi Gościu =]
A WORLD
NOT OF MY MAKING YET A WORLD
OF MY DESIGN SO STRANGE
AND SO FAMILIAR BUT NO MATTER HOW DISTANT
IN TIME OR SPACE ONE CONSTANT REMAINS CHAOS
Techno jest w podziemiu...!
Legacy of Detroit Techno | Jeff Mills | Underground Resistance | Cybotron Moshic Akbar! Viva La Underground!
Dom:Gryffindor Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 401 Ostrzeżeń: 0 Postów: 218 Data rejestracji: 06.08.12 Medale: Brak
RazorBMW napisał/a:
Panie rage... tez tak mówiłem na mainstreamowego rocka jak byłem w wieku 13 lat
Przeżyłem śmierć trance'u, przeżyłem śmierć progressivu - i wiem, jak to wygląda.
Takie są fakty, masz 14 lat, więc jesteś w wieku, w którym nie masz ukształtowanego do końca gustu muzycznego (bo się w takim wieku po prostu jeszcze nie da), stąd też jarasz się dubstepem, którym się po prostu znudzisz, gdyż (a wiem, że tacy słuchają wiertarek, czyli brostepu, który ma tyle wspólnego z dubstepem co tempo i kick) zwyczajnie: jest moda na dubstep.
Moda przeminie i potem przestaniesz się jarać, szczególnie, gdy sprawa dotyczy dubstepu = gatunku, który jest tak hermetyczny, że zamordował się (już w 2010!) w jakieś... 4 lata - a istnieje gdzieś od początku wieku czy końca lat 90". A Progressive potrzebował na tą śmierć, gwałtowną, acz wspaniałą - lat ponad 10...
Dubstep to jedyny gatunek muzyki którego mogę słuchać bez końca. Fakt, są piosenki innego gatunku które mogę słuchać bez końca, ale dubstepu to prawie każdy utwór mogę słuchać bez końca. Raz to nawet słuchałem przez całą drogę do szkoły utworu "Skrillex - Bangrang" bo pomagał mi się skupić i dodawał mi mocy ponieważ miałem konkurs w szkole który wygrałem [O.o]. Więc dubstepu nie przestanę słuchać, tak samo jak ty nie przestaniesz słuchać swojego ulubionego gatunku muzyki.
__________________
"Jesteś czarodziejem, Harry"
Witaj drogi Gościu , Trzymaj się
"Co ma być, to będzie, a jak już będzie, to trzeba się z tym zmierzyć." - Hagrid
"Harry potter w jednym słowie: Klej" -Robbie Coltrane
Dom:Gryffindor Ranga: Lord Punktów: 820787 Ostrzeżeń: 1 Postów: 1,221 Data rejestracji: 04.10.09 Medale:
HagridPL napisał/a:
Dubstep to jedyny gatunek muzyki którego mogę słuchać bez końca.
Ta.
W 2002 też goście od progressivów tak mówili.
W 2006 też tak mówili goście od hard-trance.
Gdzie teraz masz hard-trance? ;D
Where are they now, skoro nawet tacy bogowie progów jak Sasha i John Digweed czy chociażby Nick Warren zmienili swoja ścieżkę artystyczną?
Fakt, są piosenki innego gatunku które mogę słuchać bez końca, ale dubstepu to prawie każdy utwór mogę słuchać bez końca.
Mylisz się. Jesteś na etapie jarania się dubstepem, a nie - zwyczajnego słuchania. Wynika to po prostu z mody.
Posłuchasz sobie Vex'd, Machine Code - Environments LP czy Crude Chronicles EP od Currenta Value... i co dalej? Co najwyżej Burial/Clubroot czy Deep Medi.
I całą masę śmiesznych brostepów kręconych na 1 kopyto, niemających już zbyt wiele z dubstepem wspólnego - po to, by sprzedać utwory.
I żeby było zabawniej, to przez te 4 lata dubstep wyczerpał swoje możliwości - w 2002 zaczynał od UK Garage, by skończyć na kretyńskich dropach, wiertarach i wobblach, które robione są przez kretynów w 5 minut, przy tym przekształcają spoczko utwory w krwawą, acz mocno niesmaczną rzeźnię.
Bo dubstep to już nie gatunek.
Po pewnym czasie pod danym pojęciem wpier#@$@#$#$ się cokolwiek, co nawet nie brzmi jak dany gatunek/podgatunek, byle tylko doczepić metkę i sprzedać dzięki temu.
Tak się stało z progami, tak jest obecnie z dubstepem.
Więc dubstepu nie przestanę słuchać, tak samo jak ty nie przestaniesz słuchać swojego ulubionego gatunku muzyki.
Mylisz się. Masz 1 ulubiony gatunek => znudzi ci się, bo jest przeżarty. Zbyt szybki rozwój = brak rozwoju, stąd też zastopowanie gatunku i śmierć.
To nie techno, które potrzebowało ponad 15 lat na rozwój.
Po prostu brostepy się po prostu znudzą i skończysz ze słuchaniem, bo to jest fakt - wobble są robione na 3-4 sposoby, do tego nie mają już nic wspólnego z dubstepem, bo wspólne mają tylko tempo (koło 140 BPM), kick i tyle (przypominam, że w dubstepie nie było dropów).
Że teraz każdy kretyn robi takie coś, bo wierzy, że to jest "dobre", to potem się pojawia 125636534246567546 takich samych utworów... które są na YT, bo żadna wytwórnia nie chce takiego czegoś wydać
__________________
Pozdrawiam drogi Gościu =]
A WORLD
NOT OF MY MAKING YET A WORLD
OF MY DESIGN SO STRANGE
AND SO FAMILIAR BUT NO MATTER HOW DISTANT
IN TIME OR SPACE ONE CONSTANT REMAINS CHAOS
Techno jest w podziemiu...!
Legacy of Detroit Techno | Jeff Mills | Underground Resistance | Cybotron Moshic Akbar! Viva La Underground!
Dom:Gryffindor Ranga: Książe Półkrwi Punktów: 2195 Ostrzeżeń: 1 Postów: 682 Data rejestracji: 27.04.10 Medale: Brak
Musiałam edytować, bo się pozmieniało. 30 seconds to mars kocham już od paru lat i mam nadzieję, że to się nie zmieni. Oprócz tego jest The Pretty Reckless. Ale to są jedyne zespoły z tego gatunku jakie lubię. I sobie i wszystkim innym wmawiałam, że uwielbiam rock i metal, ale tak naprawdę w duszy gra mi coś zupełnie innego. Kocham i zawsze kochałam techno, house, dubstep i inne podobne gatunki. Jest jeszcze grime, który wywodzi się od dubstepu, ale ma w sobie również elementy hip-hopu. Z wykonawców na pierwszym miejscu jest Example, którego ubóstwiam. ;*
__________________
Dom:Slytherin Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 417 Ostrzeżeń: 0 Postów: 168 Data rejestracji: 29.12.13 Medale: Brak
Głównie metal i rock.
Zespoły? Metallica.
__________________
Chcę by ktoś pokochał mnie tak jak Snape kochał Lily!
Dlaczego?
Bo bardziej się nie da!
Miłość jest jak kwiat, gdy o nią dbamy rozkwita i staje się piękniejsza.
Lecz gdy zostawiamy ja samej sobie obumiera i zanika.
Pozdrawiam Veronikę Astorię Malfoy,Hermionę Riddle \555555] , Martę Black i [color=#cc6633]]AdamKra
[/color]
I LOVE Saphira!!
,, Na początku były smoki: dumne, groźne i niezależne. Ich łuski lśniły jak klejnoty i każdy, kto na nie spojrzał, czuł rozpacz, bo wspaniała i straszliwa była ich uroda'' ],, Dziedzictwo''
Dom:Ravenclaw Ranga: Lord Punktów: 15399 Ostrzeżeń: 2 Postów: 198 Data rejestracji: 06.07.12 Medale:
Generalnie nie mam ściśle określonego typu. Słucham wszystkiego, co mi wpadnie w ucho, od klasyki po... no dobra, chciałam napisać po dubstep, ale wtedy bym was okłamała. Tak więc słucham prawie wszystkiego, od klasyki (sporadycznie) poprzez rock do popu czy nawet disco polo, jeśli jestem w nastroju (również bardzo sporadycznie). Chociaż głównie się utrzymuję w środku mojego przekroju - rocku, niekiedy z domieszką metalu czy pop rocku.
Jeśli miałabym wybrać moje ulubione zespoły czy ulubionych wokalistów, to są to: Green Day, Guns n' roses, Metallica, Billy Talent, Perfect, Dżem, Lana del Rey... i w sumie długo by jeszcze wymieniać, ale to są te, które teraz mi przyszły na myśl.
__________________
- Cóż, jeśli będę twoim przyjacielem, to czy powiesz mi jakie jest hasło do dormitoriów Gryffindoru, żebym mógł wślizgiwać się tam i podrzucać Weasleyowi do łóżka martwe zwierzęta?
- Nie!
- Ok, zdradzisz mi wszystkie brudne sekrety Weasleya i Granger, żebym mógł je odpowiednio ubarwić i rozprzestrzenić po szkole?
Harry nie mógł się zdecydować, czy jest przerażony, czy chce mu się śmiać.
- Nie!
- Czy mogę namówić cię, żebyś przeszedł na mroczną stronę?
- N... - zaczął Harry i spojrzał na niego z zakłopotaniem. To, pomimo wszystko, było bardzo poważne pytanie. - A chciałbyś?
Malfoy wydął wargi.
- Niekoniecznie. Chociaż to mogłoby być zabawne.
Harry potrząsnął głową z niedowierzaniem.
I tak, owszem, z pewną dozą rozbawienia. Nikt inny nie miał tak rażąco paskudnego charakteru jak Malfoy, a to, że obnosił się z nim tak bezwstydnie budziło niemal chęć wybaczeniu mu.
- Dobrze - powiedział w końcu Malfoy.
[...]
- Co zwykle robisz ze swoimi przyjaciółmi? - zapytał Harry niezręcznie.
- Mówię im co mają robić, a oni potem odchodzą i zostawiają mnie w spokoju.
- Och... - ten pomysł nie wydawał się Harry'emu zbyt zachęcający.
- Zrobisz to, co ci powiem? - zapytał Malfoy wprost.
- Nie!
- Ech - powiedział Malfoy ponuro.- Cóż... no więc, co ty zwykle robisz z przyjaciółmi?
- Eeee... dużo rozmawiamy, jaki jesteś wstrętny.
- Więc możesz to robić. Traktuję to jako komplement. 'Światło pod Wodą'
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.
Drogi UĹźytkowniku, w ramach naszej strony stosowane sÄ pliki cookies. Ich celem jest Ĺwiadczenie usĹug na najwyĹźszym poziomie, w tym rĂłwnieĹź dostosowanych do Twoich indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawieĹ przeglÄ darki dotyczÄ cych cookies oznacza, Ĺźe bÄdÄ one umieszczane w Twoim urzÄ dzeniu. W kaĹźdej chwili moĹźesz dokonaÄ zmiany ustawieĹ przeglÄ darki dotyczÄ cych cookies - wiÄcej informacji na ten temat znajdziesz w polityce prywatnoĹci.