· Ulubione słodycze |
~al_iraqia
|
Dodany dnia 27-08-2008 15:48
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 376
Ostrzeżeń: 0
Postów: 173
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Ja tam w sumie mogłabym się obejść bez słodyczy, za wyjątkiem miętusów poprostu uwielbiam je. A tak to lubię jeszcze wafelki i marshmallows ;D
__________________
I'm Slim Shady, I'm the real Slim Shady, and you other Slim Shadys are just imitatin!
|
|
|
|
~valadilene
|
Dodany dnia 27-08-2008 16:11
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Animag Wąż
Punktów: 562
Ostrzeżeń: 0
Postów: 103
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
najbardziej? najbardziej lubię czekoladę. zwykłą, mleczną Milkę. mogła bym ja jeść tonami, ale niestety dieta nie pozwala
lubię też lody. najlepiej sorbety, ze względu na ich wyrazisty smak. najczęściej sięgam po grejpfrutowe i truskawkowe.
poza tym żelki. kiedyś jadłam je w dużych, ba! ogromnych ilościach. teraz mi się chyba przejadły i jem je od czasu do czasu.
a chipsów, paluszków i krakersów nie lubię. |
|
|
|
~Augurey
|
Dodany dnia 27-08-2008 16:17
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Dorosły Czarodziej
Punktów: 856
Ostrzeżeń: 0
Postów: 93
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Zacznijmy od tego, że Augurey ogólnie bardzo lubi wszelakie słodkości, ale od pewnego czasu je ogranicza i stara się w ogóle nie jeść. Zrezygnowała z nich na rzecz owoców. Zdrowszych i mniej kalorycznych. A jeśli już coś jej się nawinie pod rękę, to będzie to z reguły jakieś ciasto domowej roboty, żelka albo kosteczka czekoladki. Mlecznej. |
|
|
|
~Martyna
|
Dodany dnia 27-08-2008 16:25
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1282
Ostrzeżeń: 0
Postów: 188
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Niezły temacik, w którym możemy sobie dopiero popisać... No to zaczynamy. *próbuje sobie przypomnieć, jakie lubi słodycze, dopiero po chwili dopada ją olśnienie*
A! Już wiem. Niektórzy szaleją za czekoladą, inni ubóstwiają ciastka i tym podobne, a ja należę do osób, które kochają żelki. Kwaśne żelki są dla mnie najlepsze.
(Ogółem słodycze jem rzadko. Po prostu... Nie chce mi się wydawać na coś takiego pieniędzy ;d) |
|
|
|
~Irreplaceable_
|
Dodany dnia 28-08-2008 22:43
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2090
Ostrzeżeń: 1
Postów: 394
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
|
* Żelki - nie znoszę ich, a więc nie piszę
* Wafelki - w sumie to zależy jakie. Oblewane kremem - owszem
* Czekolada - najlepiej biała, albo mleczna, bez owoców, i innych tym podobnych niespodzianek.
*Lody - ahhh! I to własnie na nie zagłosowałam. Kocham je <3 Czekoladowe, truskawkowe... ubóstwiam je ;]
* Ciasta i ciasteczka - taak Drożdżowe ciasta, ciasteczka z czekoladą... (rozmarzyłam się ^^)
* Chipsy, paluszki, krakersy - hm.. to tak w sumie to średnio, nie przepadam za tym ;]
* Inne - Gumy. W szczególności owocowe, choć się zdarza żadko, żebym je jadła ^^ eee... żuła
* Wszystkie są moimi ulubionymi - można tak to w sumie określić ; ))
* Żadne - Niee... to odpada |
|
|
|
~Vanney
|
Dodany dnia 29-08-2008 16:20
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Sprzedawca w Miodowym Królestwie
Punktów: 1387
Ostrzeżeń: 0
Postów: 72
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
lody, Żelki, Czekolada. Mniaam! Żelki najlepsze są z HARIBO , Lody wodne lub Kit Kat, albo z Big'ów
Czekolada mleczna, biała lub z orzechami :> |
|
|
|
!Lady Shadow
|
Dodany dnia 02-09-2008 20:27
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Opiekun Slytherinu
Punktów: 3615
Ostrzeżeń: 0
Postów: 630
Data rejestracji: 27.08.08
Medale:
Brak
|
Lubię wszystko co zostało podane w ankieci ale najbardziej nie potrafię oprzeć się czekoladzie ^^ no i żelkom. Bez nich życie nie miało by sensu ^^
__________________
"Never put off until tomorrow what you can do the day after tomorrow."
|
|
|
|
~Alexa96
|
Dodany dnia 02-09-2008 21:01
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Charłak
Punktów: 6
Ostrzeżeń: 0
Postów: 14
Data rejestracji: 28.08.08
Medale:
Brak
|
Ja się za zbytnio nie objadam (mimo ze nie jestem chudzioszkiem)słodyczami,ale jak juz cos wrzucic to cos konkretniejszego (wiec odpowiedzialam za torty) |
|
|
|
~Lilyanne
|
Dodany dnia 02-09-2008 21:19
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2043
Ostrzeżeń: 0
Postów: 282
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Najbardziej kocham czekoladę, ale lubię też żelki (Muszą być Haribo ) lody, Chipsy (bardziej lubię stiksy, ale loos) i wiele wiele innych |
|
|
|
~Emma Lupin
|
Dodany dnia 03-09-2008 16:20
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 77
Ostrzeżeń: 1
Postów: 62
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Ja najbardziej lubie czekolade, milke czy tam inną. Obojętnie mi jaką, byle czekolade. Na drugim miejscu jest batonik Aero 2 w 1. Ciasteczkami w czekoladzie, albo jakimś ciastem też nie pogardze. |
|
|
|
!bry
|
Dodany dnia 03-09-2008 16:30
|
VIP
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 290
Ostrzeżeń: 0
Postów: 34
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
1. Czekolada *.*
2. Tiramisu *.*
3. Kisiel, budyń i takie tam
__________________
Fragment mojego ff:
Westchnęła, spojrzawszy na męża, którego uwagi - jak się okazało - wcale nie przykuło olbrzymie malowane dzieło sztuki wiszące na ścianie, lecz młoda, długonoga, blondwłosa samiczka ubrana w obcisłą bluzkę ze zbyt dużym dekoltem, za wysokie szpile i spódniczkę zbyt mini. Lalunia najwyraźniej miała czym się chwalić, wyglądała naprawdę ponętnie ze swoim sporych rozmiarów biustem i jędrną, wystającą pupą, jednak czarownica patrzyła na nią z politowaniem. To nie uroda ani strój wzbudzał w niespełna trzydziestoletniej kobiecie takie uczucie, ale podejrzanie ostry, wyzywający makijaż, dzięki któremu obiektowi męskiego pożądania prawdopodobnie udało się ukryć - jak choćby prawdziwy wiek - lub wręcz przeciwnie - wyeksponować, na przykład aktualnie wykonywaną profesję... To trzeba było przyznać: na znacznie skromniej ubraną panią padł blady strach. Strach o rodzinę, która za chwilę nieuwagi mogła zostać doszczętnie rozbita. Musiała więc działać.
Lekka zazdrość popchnęła ją ku czterdziestoparoletniemu mężczyźnie, wpijającego swój maślany wzrok w spacerującą po muzealnym korytarzu niunię. Dobrze widziała jak się ślinił na widok tej suki i jak wielką miał ochotę, by zagwizdać, a nawet puknąć, gdy trzeba; aż zdjął okulary i uniósł jedną z brwi. Kiedy ją ujrzał, reszta świata automatycznie straciła na znaczeniu. Ach, jakież to typowe... - pomyślała małżonka. Od pierwszej chwili odkrycia sytuacji chciała urządzić mu karczemną awanturę z obiciem gęby włącznie, po czym wyjść z budynku z dziećmi oraz wielce obrażoną miną, lecz zrezygnowała, gdy podeszła bliżej, wszak po kłótni z całą pewnością zamknąłby się w sobie i uciekł od niej, a obrażanie się to raczej domena maluchów bawiących się w piaskownicy.
Podniosła rękę, gdy stanęła tuż za nim, ale ostatni moment zawieszenia wykorzystała na oddech i podjęcie decyzji. Potem nie będzie odwrotu. By zwrócić na siebie uwagę, bezpardonowo klepnęła go po pośladku; mocno, jednak w miarę dyskretnie. Odwrócił się gwałtownie, zupełnie zaskoczony i ze zrzedniętą miną.
- Ejże! - mruknął zakłopotany - W czym problem?
- Widzę, że wolność ci służy - odparła z ironią i stoickim spokojem.
- Nie rozumiem.
- Wygląda na to, że zbyt wcześnie wypuściłam cię ze złotej klatki - małżonka nie rezygnowała z drwiącego tonu - Ledwie z niej wyleciałeś, a już robisz się niegrzeczny...
A to ci dopiero dowcip! Pomyślał, że zaraz chyba padnie trupem.
- Naprawdę sądzisz, że nie jestem w stanie czegokolwiek zauważyć? - zapytała poruszając głową w taki sposób, jakby wskazywała podbródkiem, zamiast palcem, na wyzywająco odzianą i wytapetowaną lalę, spacerującą za nimi.
- Ach, o to chodzi... - odparł mężczyzna, którego twarz spurpurowiała nagle ze wstydu - I właśnie z tego powodu musiałaś mnie...
- Owszem, musiałam - przerwała mu - Żebyś się nie rozbisurmanił zbytnio. Fakt, ładna z niej d**a do wyru***nia, ale najprawdopodobniej tylko d**a. Poza tym, zależy mi jeszcze na naszej rodzinie, więc miej to, skarbie, na uwadze.
-----
Spragniony murzyn czołgał się przez pustynię, aż w pewnym momencie
natrafił na butelkę w której był dżin. No i dostał 3 życzenia
-chce być biały
-mieć dużo wody
-i mieć dużo dup
....I dżin zamienił go w sedes
|
|
|
|
~Fairy-Tale
|
Dodany dnia 13-09-2008 18:48
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 160
Ostrzeżeń: 0
Postów: 100
Data rejestracji: 11.09.08
Medale:
Brak
|
Żelki. Żelki. Żelki. Żelki. Żelki.
Żelki. Żelki. Żelki. Żelki. Żelki.
Żelki. Żelki. Żelki. Żelki. Żelki.
Żelki. Żelki. Żelki. Żelki. Żelki.
Żelki. Żelki. Żelki. Żelki. Żelki.
Żelki. Żelki. Żelki. Żelki. Żelki.
Oto moja oda do żelek. Kocham żelki. Uwielbiam żelki. Żelki rządzą!!! |
|
|
|
~Upiorzyca
|
Dodany dnia 13-09-2008 23:53
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Sługa Czarnego Pana
Punktów: 1105
Ostrzeżeń: 1
Postów: 207
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Ja kocham słodycze, zwłaszcza czekoladę Milkę z musem czekoladowym mniam.
Mam jeszcze słabość do lodów bananowych (pycha). Nie przepadam za wafelkami Familijnymi (buuu). Mam takie dni że na słodycze nie mogę patrzeć, wtedy sięgam po moje kochane słone paluszki lub precelki (chociaż też określane mianem "słodyczy".
__________________
Twórczość bywa rekompensatą, choć czasem bardzo utajoną, z bardzo skrywanych braków i utrat płynącą jak z podziemnego źródła.
Maria Dąbrowska
|
|
|
|
~Alex_Black
|
Dodany dnia 14-09-2008 13:57
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Goblin
Punktów: 36
Ostrzeżeń: 1
Postów: 47
Data rejestracji: 29.08.08
Medale:
Brak
|
Żelki (Haribo - malinowe lub ananasowe) i gorzka czekolada to pyszota! Nie mogę się nim oprzeć.
__________________
Everybody lies
|
|
|
|
~Sunflower
|
Dodany dnia 23-09-2008 16:20
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 241
Ostrzeżeń: 0
Postów: 71
Data rejestracji: 20.09.08
Medale:
Brak
|
Nie mogłam się zdecydować i zaznaczyłam, że wszystkie słodycze są moimi ulubionymi. No cóż, jestem uzależniona od wszelkiego rodzaju słodkości - czekolady, żelków, wafelków, ciast, ciastek, ciasteczek...nie moja wina. A z czekolady to najbardziej uwielbiam Milkę - mleczną, łaciatą, białą, silver, z bakaliami, z orzechami...ach, ta alpejska czekolada. No i ogólnie wszystko, co słodkie ;]
__________________
Każda minuta w której się śmiejemy,
przedłuża nasze życie o jedną godzinę.
(***)
|
|
|
|
~Shemya
|
Dodany dnia 25-09-2008 18:35
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1628
Ostrzeżeń: 1
Postów: 665
Data rejestracji: 14.09.08
Medale:
Brak
|
Czekolada! Mleczna! Czym byłby świat bez niej? Mogłabym ją jeść workami, tonami i innymi jednostkami wagi
__________________
|
|
|
|
~Sikorka
|
Dodany dnia 26-09-2008 16:29
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 91
Ostrzeżeń: 0
Postów: 50
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
ja uwielbiam ciasteczka no i czekoladę oczywiście, białą, mleczną czy tam z orzechami... |
|
|
|
~Chryzanteny-Zlociste
|
Dodany dnia 26-09-2008 16:40
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 327
Ostrzeżeń: 0
Postów: 133
Data rejestracji: 05.09.08
Medale:
Brak
|
Lista ;d
- żelki
- ciastka, takie rurki a w środku czekolada.
- pierniki
- czekolada każda.
- chrupki kukurydziane(leysy czy jak to się pisze nie smakują mi; /)
- przysmak świętokrzyski ^^'
- pysie.
- batoniki, oprócz lionów i marsów
Kolejność przypadkowa
Nie na wszystko mnie stać, ale jak mam jakiś pieniądz to zjem co nieco.
__________________
Methinks I see.. where? In my mind eye.
|
|
|
|
!ewelka_bolitair
|
Dodany dnia 26-09-2008 17:04
|
VIP
Dom: Gryffindor
Ranga: Barman w Trzech Miotłach
Punktów: 1353
Ostrzeżeń: 2
Postów: 268
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
|
Słodycze są niezdrowe :F
___
Ciastka z kremem, orzechami, czekoladą itp., batony [Mars, Kinderki :f], placki, ciasta [ torty czekoladowe, serniki, z kremem, orzechami, styrany misiu, W-zetki itp.] , czekolada [ z orzechami, z nadzieniem, biała, zwykłą też nie pogardzę ], chipsy [ cebulowe, paprykowe ], cukierki [ z nadzieniem galaretkowym, orzechowym, tiki taki, takie truskawkowo - jogurtowe okrągłe *.* - jednym słowem wszystkie prócz kukułek i kawowych ], lody, paluszki, precelki, żelki.
Zjem wszystko co dają. Ale i tak dawno słodyczy nie jadłam...
Chociaż te smaki się pamięta^
__________________
When you stop doing things for fun you might as well be dead.
Edytowane przez ewelka_bolitair dnia 19-12-2008 21:45 |
|
|
|
~Itka
|
Dodany dnia 26-09-2008 17:08
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Członek Brygady Inkwizycyjnej
Punktów: 525
Ostrzeżeń: 0
Postów: 100
Data rejestracji: 04.09.08
Medale:
Brak
|
Wybrałam czekoladę, bo... wstyd się przyznać, ale jestem od niej uzależniona. Uwielbiam czekoladę i jej słodki, mleczny smak! Ale, żeby nie było, walczę z tym i nie pochłaniam jakichś specjalnie wielkich ilości.
__________________
"Słyszysz? Spisek gruźlików! Shakespeare napisał nową sztukę - zakaszlmy ją!".
|
|
|