· Przyjaźń damsko - męska |
~Hermioina98
|
Dodany dnia 13-09-2011 18:47
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 644
Ostrzeżeń: 1
Postów: 217
Data rejestracji: 06.03.11
Medale:
Brak
|
Ja pewnego czasu miałam jedną przyjaciółkę i trzech przyjaciół. Wierzyłam w 100% w przyjaźń damsko - męską. niestety w te wakacje to się zmieniło. Dlaczego? Otóż jeden z moich przyjaciół oświadczył mojej przyjaciółce, że się w niej zakochał, że nie śpi po nocach, ciągle o niej myśli i zapytał się czy miałby u niej jakieś szanse gdyby nie jeden chłopak (moja przyjaciółka od 2 lat kocha się w jednym chłopaku) ona w szoku i odpowiedziała, że nie wie, bo przecież są przyjaciółmi i nigdy o tym nie myślała. No on, że spoko. No ale na następny dzień próbujemy go wyciągnąć z domu gdzieś połazić, ale on, że tego dnia nie może, no okej, dostał kosza musi się pozbierać. I tak jeszcze z kilkadziesiąt razy było. W końcu on się od nas odłączył, zrobiło się z niego smutne emo i na tym skończyła się nasza przyjaźń z nim.
Mam jeszcze dwóch przyjaciół i przyjaciółkę, ale co do przyjaciół jestem na 80% pewna, że taka sytuacja jak z tamtym się nie powtórzy. Z jednym i drugim się świetnie dogaduję, Seba: on ma jakąś dziewczynę na oku, no ale duże ze sobą gadamy i cenimy swoje zdana na wzajem, a Łukasz: jest dla mnie jak brat (Sebcio też) z którym mogę się podroczyć ,ale i często mi pomaga. Żaden z nich raczej się w mojej przyjaciółce nie zakocha, bo z Łukaszem często się kłócą (ale tego samego dnia się godzą) no ale jak zaczną po sobie jeździć to uszy puchnął, a Sebastian jest tylko moim przyjacielem, bo z Kasią niezbytnio się lubią.
No ale już nigdy całkowicie nie uwierzę w przyjaźń damsko-męską mimo iż mam już tylko dwóch przyjaciół.
__________________
"Otwieram się na sam koniec."
"Odbijam nie twą twarz ale Twego serca pragnienia."
|
 |
|
|
~Tonki
|
Dodany dnia 25-10-2011 11:19
|
Użytkownik


Dom: Hufflepuff
Ranga: Sklepikarz z Hogsmeade
Punktów: 824
Ostrzeżeń: 0
Postów: 212
Data rejestracji: 05.04.11
Medale:
Brak
|
Ja wierzę w przyjaźń damsko-męską, ponieważ mój najlepszy przyjaciel jest właśnie facetem. Owszem, dochodziło między nami do różnych niejasności z tego powodu, że był okres, kiedy "czuł coś więcej". Po szczerej rozmowie, kiedy powiedziałam mu wprost, że nic z tego nie będzie, bo jest dla mnie jak brat, wszystko ustało. I cieszę się, że o tym porozmawialiśmy. Jesteśmy jak rodzeństwo i mam nadzieję, że tak już pozostanie. Uważam, że przyjaźń damsko-męska jest silniejsza, niż damsko-damska. Tak bynajmniej było w moim przypadku.
__________________
|
 |
|
|
~SevLily36
|
Dodany dnia 25-10-2011 11:22
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1807
Ostrzeżeń: 1
Postów: 725
Data rejestracji: 19.10.11
Medale:
Brak
|
Oczywiście, że wierzę w taką przyjaźń, bo mój najlepszy przyjaciel jest chłopakiem. Przyjaźnimy się od 6 lat, i to pomimo to, że on jest w innej szkole niż ja.
__________________
|
 |
|
|
~dastanblack3000
|
Dodany dnia 29-10-2011 21:55
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1481
Ostrzeżeń: 0
Postów: 435
Data rejestracji: 29.05.11
Medale:
Brak
|
To tej jak najbardziej możliwe !!!! ;P;P Mam jedną przyjaciółkę którom uwielbiam!!! Jest słodka i kochana... Ale kocham ją jak siostrę. Ogólnie jest jedną z najładniejszych dziewczyn w klasie. Ale nie mógł bym z nią chodzić.
__________________
Walking on air
;>
|
 |
|
|
~Lily Evans
|
Dodany dnia 29-10-2011 22:49
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 286
Ostrzeżeń: 0
Postów: 67
Data rejestracji: 01.06.09
Medale:
Brak
|
Moim zdaniem taka przyjaźń nie istnieje ponieważ miałam wiele takich sytuacji kiedy miedzy dwojgiem przyjaciół dochodziło do czegoś więcej lub się rozpadało ponieważ któreś z nich coś czuło. Myślę, że po pewnym czasie ktoś zaczyna czuć coś więcej niż tylko przyjaźń, ale często nie chce się do tego przyznać, żeby niczego nie zepsuć. Uważam, że poniżej związku, miedzy kobietą a mężczyzną może istnieć tylko relacja koleżanka-kolega. |
 |
|
|
~Nuttella
|
Dodany dnia 30-10-2011 08:01
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Prefekt Naczelny
Punktów: 735
Ostrzeżeń: 0
Postów: 258
Data rejestracji: 21.07.11
Medale:
Brak
|
Przyjaźń chłopaka i dziewczyny jest możliwa. Przyjaźniłam się kiedyś z chłopakiem. Niestety, zmarł na raka. Patryk .... Dobra, już się ogarnęłam. To prawda, że jedna ze stron może się zakochać w drugiej. Ale wtedy też dobrze . Uważam, że jest możliwe.
__________________
Heavy metal and rock forever!!!
|
 |
|
|
~Mniszka19Xd
|
Dodany dnia 30-10-2011 09:15
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Barman w Trzech Miotłach
Punktów: 1320
Ostrzeżeń: 1
Postów: 536
Data rejestracji: 03.06.10
Medale:
Brak
|
Ja mam dwóch najlepszych kumpli i myślę,że przyjaźń damsko-męska jest możliwa.Oni nigdy by się we mnie nie zakochali(no może kiedyś,bo ludzie zmieniają sie po czasie z wyglądu wie może)jesteśmy dobrymi przyjaciółmi,a z naszej w cudzysłowiu 'miłości' to se robimy jaja
__________________
|
 |
|
|
~Sigyn
|
Dodany dnia 07-12-2011 13:50
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2207
Ostrzeżeń: 0
Postów: 286
Data rejestracji: 29.08.11
Medale:
|
Przyjaźń damsko - męska istnieje. Jak najbardziej. Sama przyjaźnię się głównie z chłopakami. I to jest czysta przyjaźń. Spędzamy razem czas, śmiejemy się, wygłupiamy, zwierzamy, wspieramy i tak dalej i tak dalej no i żadna ze stron, ani ja, ani oni nie czują nic więcej Tak więc. Istnieje. 
__________________
|
 |
|
|
~Annee
|
Dodany dnia 07-12-2011 16:06
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Gajowy Hogwartu
Punktów: 984
Ostrzeżeń: 1
Postów: 235
Data rejestracji: 04.12.11
Medale:
Brak
|
Nutella wyrazy współczucia [*]
Co do przyjaźni z chłopakiem, ona jest możliwa i to jak najbardziej, ja nawet lepiej czasem dogaduję się z chłopakami niż dziewczynami, wiecie w końcu, dziewczyny z mojej klasy to takie przemądrzałe panny, że aż szkoda gadać 
__________________
Albus Severus
Pochodzenie imion syna Harry'ego
- Albusie Severusie - powiedział tak cicho, że nie usłyszał tego nikt prócz Ginny, a ona taktownie udała, że macha ręką do Rose, która już wsiadła do wagonu - nosisz imiona po dwóch dyrektorach Hogwartu. Jeden z nich był Ślizgonem i prawdopodobnie najdzielniejszym człowiekiem, jakiego znałem.

|
 |
|
|
~HardNute
|
Dodany dnia 07-12-2011 16:15
|
Zbanowany


Dom: Gryffindor
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1234
Ostrzeżeń: 1
Postów: 109
Data rejestracji: 03.12.11
Medale:
Brak
|
Mam pewną przyjaciółkę - jest ona dla mnie jak siostra. Zwie się Ewelina. Nie zachowuje się jak typowe dziewczyny "ojej, makijaż mi się rozmazał". Jest bardzo dojrzałą osobą, która jest powiernikiem moich tajemnic (a ja jestem powiernikiem jej tajemnic). Oczywiście, wolę rozmowy z chłopakami, a Ewelina zachowuje się właśnie jak facet, toteż się z nią przyjaźnię. Nie przerodzi się to w coś więcej - nie zamierzamy ze sobą chodzić.
__________________
Another head hangs lowly,
Child is slowly taken.
And the violence caused such silence,
Who are we mistaken?
May he see, it's not me, it's not my family.
In your head, in your head they are fighting,
With their tanks and their bombs,
And their bombs and their guns.
In your head, in your head, they are crying...
|
 |
|
|
~Asella
|
Dodany dnia 07-12-2011 16:56
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Sklepikarz z Pokątnej
Punktów: 826
Ostrzeżeń: 0
Postów: 213
Data rejestracji: 07.05.11
Medale:
Brak
|
Oczywiście że istnieje !!
Sama mam przyjaciela który nazywa się Kuba. Nie jest takim typowym chłopakiem nie chce chodzić z najladniejsza dziewczyna w klasie.
Lubie spędzać z nim czas bo możemy normalnie pogadać szczególnie kiedy zrywamy sie ze mszy w niedziele ( do bierzmowania tylko SZA !! )
łazimy po miescie i jest wielki ubaw.
I ja oni on nie jesteśmy tacy płytcy żeby wybierać znajomych i przyjaciół po np. typie muzyki bo ja słucham hip-hopu a on metalu
Ale napewno nie bedzie z tego nic więcej
__________________
Śmierć będzie ostatnim wrogiem który zostanie pokonany.
Każdy ma coś o co warto walczyć.
Chcieć osiągnąć coś co nieosiągalne, spróbować i mieć tą świadomość że się próbowało, żeby nie żyć ze świadomością że nigdy się nie spróbowało.
Prawdziwy pan śmierci nigdy przed nią nie ucieknie tylko zmierzy się z nią twarzą w twarz wiedząc że nikogo ona nie ominie.
Chyba zatem nie mamy wyboru. Musimy iść naprzód.
Czy kiedykolwiek mieliśmy inny wybór? Zawsze musieliśmy iść naprzód.
Pozdrawiam wszystkich użytkowników Hogs i gości , ale szczególnie tych którzy mnie pozdrawiają z bliżej nie określonych powodów ^^
|
 |
|
|
~dark shadow
|
Dodany dnia 07-12-2011 18:02
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Zastępca Ministra
Punktów: 1770
Ostrzeżeń: 0
Postów: 454
Data rejestracji: 23.02.11
Medale:
Brak
|
Jak dla mnie dzielenie ludzi na samice i samce (z innych powodów niż fizyczne) jest bez sensu.
Gdy byłam młodsza(4-10) moim przyjacielem był chłopak (i jeszcze dwie inne dziewczyny) ,ale nie było szans ,żebym się zakochała. Nadal (mam 13l.) jest moim dobrym kolegą plus jeszcze jeden kumpel.
Czasami lepiej dogaduje się z chłopakami ,niż dziewczynami i nie mam mowy o zakochaniu.
NIE DZIELCIE LUDZI NA KOBIETY I MĘŻCZYZN Z INNYCH POWODÓW JAK WYGLĄDU!
__________________
You think that killing people may make them like you, but it doesn't.
It just makes people dead.
Voldemort, A Very Potter Musical

|
 |
|
|
~Pani Riddle
|
Dodany dnia 07-12-2011 19:00
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Sklepikarz na Nokturnie
Punktów: 835
Ostrzeżeń: 2
Postów: 421
Data rejestracji: 03.10.11
Medale:
Brak
|
Przyjaźń damsko - męska istnieje. Jak najbardziej. Sama przyjaźnię się głównie z chłopakami. I to jest czysta przyjaźń. Spędzamy razem czas, śmiejemy się, wygłupiamy, zwierzamy, wspieramy i tak dalej i tak dalej no i żadna ze stron, ani ja, ani oni nie czują nic więcej Tak więc. Istnieje.
Mam tak samo, też głównie przyjaźnię się z chłopakami, i świetnie się z nimi dogaduję 
__________________
Haj
|
 |
|
|
~aneczka00402
|
Dodany dnia 07-12-2011 19:29
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Członek GD
Punktów: 497
Ostrzeżeń: 3
Postów: 199
Data rejestracji: 06.11.11
Medale:
Brak
|
Jest to bardzo delikatna sprawa. Moim zdaniem czasem może sie tak stać , że będzie to przyjażń. Ja, mam dużo kolegów i ogólnie dobrze się z nimi koleguję, ale rozpoznać tego nie potrafię, który chce czegoś więcej. Nie potrafię znależć odpowiedzi na to pytanie...
__________________
'Śpieszmy się kochać ludzi, bo tak szybko odchodzą'
- Dostałem właśnie nagłego napadu głuchoty i nie słyszałem co powiedziałeś, Harry.
- A co mi dasz w zamian Severusie?
- W zamian? [...] - Wszystko...
- Przez te wszystkie lata?[...]
- Zawsze.
Only I, can live forever
|
 |
|
|
~Evanna Lynch
|
Dodany dnia 07-12-2011 20:10
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 236
Ostrzeżeń: 0
Postów: 58
Data rejestracji: 12.08.09
Medale:
Brak
|
A ja nie wiem, czy wierzyć, czy nie wierzyć.
Najpierw z kolesiem chodziłam (dwa lata...) a po rozstaniu się zaprzyjaźniliśmy. Dalej jesteśmy przyjaciółmi, nawet wciąż chodzimy do jednej klasy, mimo, że w między czasie skończyliśmy jedną szkołę i zaczęliśmy drugą. Mimo wszystko, nie jest mi jakoś bardzo bliski. Więc chyba raczej mogę go nazwać dobrym kumplem, ale nie przyjacielem...
Drugi był przyjacielem, mogliśmy rozmawiać ze sobą o wszystkim.
Jednego dnia przegadaliśmy razem wszystkie przerwy w szkole, po czym wrócił ze mną do mnie do domu i gadaliśmy tam aż do 20.
Ale potem to się zmieniło, bo... od prawie roku chodzimy ze sobą ;]
Dalej możemy ze sobą rozmawiać o wszystkim, ale to już nie jest przyjaźń. To już coś więcej.
Tak więc sama nie wiem co o tym myśleć.
__________________
|
 |
|
|
~Anar0207
|
Dodany dnia 30-01-2012 10:51
|
Zbanowany


Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 412
Ostrzeżeń: 4
Postów: 168
Data rejestracji: 05.06.11
Medale:
Brak
|
jest możliwa. 
__________________
nudy.
|
 |
|
|
~Evans558
|
Dodany dnia 31-01-2012 05:41
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1246
Ostrzeżeń: 0
Postów: 286
Data rejestracji: 28.12.11
Medale:
Brak
|
lea napisał/a:
Ja tam zawsze chciałam mieć kumpla  Według mnie faceci, są w przyjaźni o tyle lepsi, że są bardziej szczerzy ale też nie mają tendencji do paplania o swoich 'kłopotach', które tak naprawdę są bzdetami ( " bla, bla,bla a on powiedział bla, bla, bla to takie smutne bla,bla, bla, i sklep był zamknięty!" ) i nie bawią się w plotkowania.
O tak, też zawsze chciałam mieć przyjaciela. Żeby pogadać, nie plotkować. Pomilczeć a nie, że nic nie mówisz przez pięć minut co bardzo często jest odbierane jako foch. Żeby mieć do kogo zadzwonić z więzienia w Meksyku... OK przeginam .
Rodzice w pracy a ja najmłodsza. Siostra się kształciła, brat w szkole. W domu zostawał mój najstarszy brat. Zajmował się mną, nauczył słuchać metalu . Potem wracał drugi braciszek i tak do wieczora siedzieliśmy we trójkę. Wychowałam się więc wśród chłopaków, wiec to logiczne że z nimi będę miała lepszy kontakt w przyszłości. Mam taką najlepszą kumpelę z którą mam super kontakt, ale z resztą dziewczyn po prostu nie mogę się dogadać. One o szminkach, ja o książkach. One o "Bravo", ja o komiksach. One w spódniczkach (nie za często, ale się zdarza), ja w spodniach. W telewizji leci na kanale X "Twilight" na kanale Y "Star Wars". Dziewczyny z mojej klasy wybiorą na 100% pierwszą pozycję. Ja natomiast wolę oglądać jak Luke uczy się wymachiwać mieczem świetlnym niż patrzeć na świecące jak kula disco wampiry.
Dziewczyna może mieć kolegę, ale przyjaciela już nie :ff Raz spotkałam znajomego, jak szedł do mojego brata, i razem weszliśmy do domu to i razu miałam 'narzeczonego'. Od tego jest matka, ciotka i 2 ich koleżanki aby potem słyszeć docinki przez 3 dni. :ff Z drugiej strony, jeżeli naprawdę się z kimś przyjaźnisz, to takie komentarze powinny być Ci obojętne.
W podstawówce fajnie mi się gadało z chłopakami, ale zaraz się zrobiła afera. Nie przyjaźniłam się z nimi ale można było ich podpisać pod kategorię "dobrych kumpli". Zamieniłam kilka zdań z dwoma chłopakami, już ploty: z kim chodzę i takie pitolenie.
Wybierałam się akurat z kumpelą z drużyny harcerskiej do kina, to jak powiedziałam mamie, że idę do kina z koleżanką, to zaraz takie teksty:"Z koleżanką? Na pewno?? A może z kim innym??" I weź znajdź tu sobie przyjaciela, jak ci matka takie teksty mówi!
Moim zdaniem przyjaźń D - M istnieje, trzeba tylko ostrożnie dobierać sobie takich przyjaciół.
__________________
Od cnoty Gryfonów,
Kretynizmu Puchonów,
i wiedzy o własnej wszechwiedzy Krukonów
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!

|
 |
|
|
~Ayane
|
Dodany dnia 02-02-2012 14:53
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 42
Ostrzeżeń: 0
Postów: 12
Data rejestracji: 01.02.12
Medale:
Brak
|
Przyjaźnię się z kilkoma chłopakami i dogaduję się z nimi lepiej, niż z dziewczynami. Są zabawni, potrafią pocieszyć, a poza tym fajnie przytulają Jeden jedyny raz zdarzyło mi się zauroczyć, ale szybko mi przeszło.
__________________
Cho wydała dziwny odgłos, coś pośredniego między szlochem a śmiechem. Była już tak blisko, że mógł policzyć piegi na jej nosie.
- Naprawdę cię lubię, Harry.
Nie był w stanie myśleć. Czuł dziwne mrowienie w całym ciele, paraliżujące ręce, nogi i mózg.
Była stanowczo za blisko. Widział łzy przyklejone do jej rzęs.
|
 |
|
|
~emilyanne
|
Dodany dnia 02-02-2012 16:00
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Dziedzic Gryffindora
Punktów: 5622
Ostrzeżeń: 1
Postów: 633
Data rejestracji: 28.10.11
Medale:
Brak
|
Nie istnieje.
Bądźmy szczerzy. Mam kilku przyjaciół, jeżeli chodzi o chłopaków. Jest jednak pewna różnica, a mianowicie - jeden nie mieszka w moim mieście od 2 lat i jest do przyjaźń na odległość, drugi chce zostać księdzem, trzeciego widuje bardzo, ale to bardzo rzadko.
Mam kolegów, dużo kolegów, jednakże nie nazywam ich przyjaciółmi. Jeżeli kobieta może bezpiecznie przyjaźnić się z mężczyzną, to on musi być księdzem (co nie zawsze działa ), musi mieszkać daleko (także nie zawsze), bądź musi być homoseksualitą. Tak myślę. W przeciwnym razie przyjaźń damsko-męska zawsze ma swój kres.
__________________
Pomilczmy razem... no bo tak.
to takie reumatyczne xxx
twoje problemy są niczym czeski film. moje też, ale na szczęście u siebie się tego nie zauważa.
|
 |
|
|
~marihermiona
|
Dodany dnia 31-08-2012 08:12
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1058
Ostrzeżeń: 1
Postów: 541
Data rejestracji: 06.07.12
Medale:
Brak
|
No pewnie, że przyjaźń damsko męska jest możliwa. W naszej szkole istnieje wiele takich sytuacji.
__________________
"-To bardzo wzruszające, Severusie - powiedział z powagą Dumbeldor. - A więc w końcu dojrzałeś do tego, by przejmować się losem tego chłopca?
- Jego losem? - wykrzyknął Snape. - E ecto patronum!
Z końca jego różdżki wystrzeliła srebrna łania. Wylądowała na podłodze, przebiegła przez pokój i wyskoczyła przez okno. Dumbledore patrzył, aż jej srebrna poświata zniknęła w ciemności, a potem odwrócił się do Snape'a. Oczy miał pełne łez.
-Przez te wszystkie lata?...
-Zawsze."
|
 |
|