· Jak zachowalibyście się wobec Syriusza? |
~huncwocilove
|
Dodany dnia 01-04-2011 18:04
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 53
Ostrzeżeń: 0
Postów: 14
Data rejestracji: 08.03.11
Medale:
Brak
|
nie wiem co zrobiłabym w takiej sytuacji, ale naprawdę bardzo się cieszę że syriusz nie zabił rodziców harrego, bo jest on jedną z moich ulubionych postaci ;p wiec gdybym go zobaczyła pewnie bym nie mogła wypowiedzieć słowa ALBO oświadczyłabym mu się ;p ;p
__________________
Od przebiegłości Ślizgonów
cnoty Gryfonów
kretynizmu Puchonów
STRZEŻ NAS RAVENCLAWIE 
|
 |
|
|
~Miram11
|
Dodany dnia 01-04-2011 19:29
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 313
Ostrzeżeń: 0
Postów: 118
Data rejestracji: 07.03.11
Medale:
Brak
|
Ja bym chciała go odnaleść, dowiedzieć się czegoś o rodzicach, dlaczego ich zabił. Bardzo chciał bym się dowiedzieć dlaczego się nie bronił i jak mógł zda\radzić przyjaciół. Jedno jest pewne : nie zabiłabym go.
__________________
Od przebiegłości Ślizgonów,
Kretynizmu Puchonów,
I wiedzy o własnej wszechwiedzy Krukonów,
Chroń nas Gryffindorze!!!
|
 |
|
|
~Hermionka111213
|
Dodany dnia 01-04-2011 19:48
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2002
Ostrzeżeń: 1
Postów: 610
Data rejestracji: 27.03.11
Medale:
Brak
|
Jeśli byłaby to prawda, mógłby się już żegnać ze światem .
Na szczęście ani w moim świecie, ani w świecie Harrego nie doszło do tego i z tego się cieszę .  |
 |
|
|
~Ginny Weasley_1996
|
Dodany dnia 27-04-2011 16:40
|
Zbanowany


Dom: Gryffindor
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 142
Ostrzeżeń: 0
Postów: 60
Data rejestracji: 26.04.11
Medale:
Brak
|
Ja bym się go wyrzekła i posłała po niego dementorów.
__________________
Piszę książkę! Chętni do czytania, na PW pisać!
|
 |
|
|
~Adrienne
|
Dodany dnia 27-04-2011 17:01
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Siedmioroczniak
Punktów: 655
Ostrzeżeń: 1
Postów: 348
Data rejestracji: 25.04.11
Medale:
Brak
|
Na początku napewno byłabym przybita, smutna (to za lekkie określenia ale nie mogłam innych wymyśleć, pasujących ) a potem myślę że tak jak Harry byłabym wściekła ale myślę że nie posunęłabym się do morderstwa. Sama nie wiem.
__________________
Pozdrawiam całe Hogsmeade!
|
 |
|
|
~Angel14
|
Dodany dnia 27-04-2011 17:08
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2184
Ostrzeżeń: 0
Postów: 376
Data rejestracji: 16.04.11
Medale:
Brak
|
Napewno na poczatku byłabym na niego wściekła, ale jak juz dowiedziałabym sie, że to nie on zabił moich rodziców to skakałabym z radości, że jednak mam jakąś rodzinę  |
 |
|
|
~SophieSerpens
|
Dodany dnia 29-06-2011 11:32
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Dorosły Czarodziej
Punktów: 877
Ostrzeżeń: 0
Postów: 295
Data rejestracji: 28.06.11
Medale:
Brak
|
To zależy, po której byłabym stronie. Ale pewnie dostałby w pysk xD
__________________
"...Granger, odejmuję Gryffindorowi pięć punktów za chamskie wyrażanie się o naszej nowej dyrektor... Macmillan też pięć bo mi się sprzeciwiasz... Potter pięć bo cię nie lubię... Weasley, koszulka xi wyłazi za to też pięć punktów... "
A tak w ogóle... piszę FF <3
Od cnoty Gryfonów
Kretynizmu Puchonów
I wiedzy o wszechwiedzy Krukonów
Strzeż nas Slytherinie!!!
|
 |
|
|
~zaeli
|
Dodany dnia 29-06-2011 15:23
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1201
Ostrzeżeń: 0
Postów: 348
Data rejestracji: 06.06.11
Medale:
Brak
|
Z pewnością bym go znienawidziła. Raczej nie ścigałbym go i nie próbowała zabić nie jestem taka, ale na pewno nigdy bym mu tego nie wybaczyła i życzyłabym mu wszystkiego, co najgorsze 
__________________
Nothing lasts forever though we want it to ...
<3
"Do not pity the dead, Harry. Pity the living, and, above all those who live without love."
<3
|
 |
|
|
~Corde Collins
|
Dodany dnia 29-06-2011 15:35
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 400
Ostrzeżeń: 3
Postów: 255
Data rejestracji: 05.05.11
Medale:
Brak
|
Byłabym wściekła, tak jak Harry. ,,Jak mógł ich zdradzić?!''. Chciałabym go dopaść i zabić, choć jak najbardziej się opanować, opanować swoją złość, ale też inne rzeczy by mną targały, które też należało by uspokoić.
__________________
Pozdrowienia dla Lusja22, Misiaczek13, Alexandre, Kiera Diggory oraz Elizabeth Durch, Stivi, RazorBMW i Kizzucha. + wszystkich Gryfków ;3
|
 |
|
|
~Bellatrix11227
|
Dodany dnia 29-06-2011 15:57
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Siedmioroczniak
Punktów: 658
Ostrzeżeń: 1
Postów: 218
Data rejestracji: 12.02.11
Medale:
Brak
|
teraz trudno mi to określić, ponieważ wiem że tego nie zrobił. Jednak na początku zapewne kierowałabym się emocjami - czyli smutek, wściekłość. Aczkolwiek cieszyłabym się że mam chrzestnego, który żyję.
__________________
[img]http://cfile2.uf.tistory.com/image/160A854B4E5001FE1055FB[/img]
|
 |
|
|
~Huncwotki
|
Dodany dnia 29-06-2011 16:02
|
Użytkownik


Dom: Hufflepuff
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 42
Ostrzeżeń: 3
Postów: 83
Data rejestracji: 29.06.11
Medale:
Brak
|
Syriusz zanim został wtrącony do Azkabanu został diabelsko oszukany (płacze).Syriusz i Peter na jednej z ulic wywołali zamieszanie...Peter miał za sobą rózdżkę.Zaczoł krzyczeć że Syriusz zdradził Lily i James'a.Potem zabił mugoli stojąych najbliżej (13 mugolaków)oDCIOŁ SOBIE PALEC ŻEBY LUDZIE MYŚLELI ŻE NNIE ŻYJE A POTEM ZMIENIŁ SIĘ W SZCZURA.ZOSTAŁ niewinie skazanyi wtrącony do Azkabanu na 13 lat.Gdy Harry dowiedział się że jego ojciec chrzestny jest ,,mordercą,, chciał pomścić rodziców nie znajac całej prawdy..
Wszystko wyjaśniło się we Wrzeszczącej Chacie...Ciesze się że przynajmniej przyjaciele Syriusza nie uważali go za morderce.
Szkoda że Syriusz nie dożył swojego usprawiedliwienia...
__________________
_________________________________________________

|
 |
|
|
~Therion
|
Dodany dnia 07-07-2011 13:17
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1016
Ostrzeżeń: 0
Postów: 451
Data rejestracji: 03.07.11
Medale:
Brak
|
Na początku chciałabym się zemścic- to jasne, jednak najpierw zaczęłabym wypytywac o to czemu to zrobił.
__________________
Hear The Sound
The Angel Come Screaming.
__
Pozdro Dla Ziomali
Killjoys!
MAKE
SOME
NOISE
Scabior <3
|
 |
|
|
~Luna Lovegood247
|
Dodany dnia 20-07-2011 15:39
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 84
Ostrzeżeń: 0
Postów: 19
Data rejestracji: 19.07.11
Medale:
Brak
|
nie wiem... na pewno rozsadzałby mnie złość. jakbym była tak jakby Harry'm- bez rodziny, przyjaciół do 11 roku życia i miłości, i bym się dowiedziała, że mam jeszcze rodzinę, rzuciłabym mu się na szyję...ALE ... To przez niego nie miałabym rodziców.( bo on tak wtedy myślał) i wtedy chciałabym dorwać drania... |
 |
|
|
~Scarlett Clearwater
|
Dodany dnia 23-08-2011 20:36
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 243
Ostrzeżeń: 0
Postów: 152
Data rejestracji: 17.04.11
Medale:
Brak
|
Zachowałabym sie jak Harry pewnie. Dopaść i zemścic sie.
__________________
Od cnoty gryfonów,
kretynizmu puchonów,
I wiedzy o własnej wszechwiedzy krukonów
chroń nas slytherinie
Pozdrawiam Alexandre, Sophia, Karma Chameleon 20
|
 |
|
|
~Gryf5r
|
Dodany dnia 23-08-2011 20:39
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Siedmioroczniak
Punktów: 673
Ostrzeżeń: 0
Postów: 162
Data rejestracji: 08.08.11
Medale:
Brak
|
Gdybym nie znała całej prawdy pewnie odesłałabym go na pocałunek dementora, zemściłabym się, chciałabym go zabić, pomścić rodziców- dokładnie tak jak Harry...
__________________
Rzecz nie jest w tym jaki jesteś, lecz jaki nie jesteś. "
Albus Dumbledore
|
 |
|
|
~Blackie Black
|
Dodany dnia 23-08-2011 20:51
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Prefekt Naczelny
Punktów: 700
Ostrzeżeń: 0
Postów: 134
Data rejestracji: 01.01.11
Medale:
Brak
|
Gdyby wszystko miałoby być cud i miód to oczywiście bym wybaczyła, ucieszyłabym się, że istnieje ktoś z mojej rodziny itp. Ale w życiu tak nie ma. W książce i filmie pokazano to co wszyscy by odczuli, gdyby przytrafiło się im to co Harry'emu. Oczywiście, najpierw bym była wściekła, jakaś nie wiem jaka, może zdziwiona, przerażona, że on zabił mi rodziców, a był ojcem chrzestnym. Gdyby w moim przypadku akcja nie byłaby tak szyba jak w HP, to na pewno zdałabym sobie sprawę, że jeśli Syriusz byłby moim ojcem chrzestnym, miał zaufanie rodziców, więc by ich nie zabił. Jedna z tych rzeczy wówczas musiała być kłamstwem. Najlepiej odpowiedzi szukać w filmie. Wszystko tam jest pokazane, jeśli chodzi o odczucia. |
 |
|
|
~stokrotka251
|
Dodany dnia 01-09-2011 20:52
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 113
Ostrzeżeń: 0
Postów: 30
Data rejestracji: 11.11.10
Medale:
Brak
|
Ja na pewno zareagowałabym tak jak Harry chciałabym dorwać drania i go zabić a potem jak bym dowiedziała się że jest moim chrzestnym to nie wiem ale przebaczyłabym mu raczej ale ciężko mi powiedzieć czy zrobiłabym to ale na pewno tak jak napisałam chciałabym go zabić że zabił moich rodziców
__________________
Niektórzy mówią, że Harry Potter się skończył.
Ale nie mają racji.
Harry Potter będzie trwać wiecznie.
W naszych sercach .
Harry Potter always in ours hearts
|
 |
|
|
~bella16
|
Dodany dnia 01-09-2011 21:05
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 47
Ostrzeżeń: 1
Postów: 52
Data rejestracji: 29.08.11
Medale:
Brak
|
Zaczęła bym go wypytywać go o to jak to było naprawdę
Napewno bym go nie zabiła ani nie posłała po dementorów |
 |
|
|
~Hermioina98
|
Dodany dnia 13-09-2011 16:46
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 644
Ostrzeżeń: 1
Postów: 217
Data rejestracji: 06.03.11
Medale:
Brak
|
Prawdopodobnie tak jak Harry. Była bym gotowa odpłacić mu tym samym co on zrobił moim rodzicom. Ale później jakbym dowiedziała się jaka jest prawda to bym go pewnie w kółko przepraszała i nie potrafiła bym mu spojrzeć w oczy.
__________________
"Otwieram się na sam koniec."
"Odbijam nie twą twarz ale Twego serca pragnienia."
|
 |
|
|
~Sigyn
|
Dodany dnia 13-09-2011 17:08
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2207
Ostrzeżeń: 0
Postów: 286
Data rejestracji: 29.08.11
Medale:
|
Hmm na początku na pewno byłabym na niego wściekła. Zanim dowiedziałabym się, że to nie on wydał moich rodziców, nie wydałabym go dementorom... Wolałabym się z nim rozprawić sama... Bardzo możliwe, że próbowałabym go zabić...
No a gdybym już wiedziała jak było na prawdę traktowałabym go jak przyjaciela... Jak prawdziwego ojca chrzestnego 
__________________
|
 |
|