Dom:Gryffindor Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru Punktów: 138 Ostrzeżeń: 0 Postów: 30 Data rejestracji: 21.09.08 Medale: Brak
Mam niesamowity sentyment do Sailor Moon Ale nie była pierwszą anime jaką obejrzałam (jeśli dobrze pamiętam pierwszy to chyba był Tsubasa ). Wracając do czarodziejek. Miałam bzika, chodziłam wtedy do podstawówki i musiałam widzieć każdy odcinek. Nawet nie potrafię opisać jakie uczucia łączą mnie z tym anime, choć fabuła była tak prosta tzn każdy odcinek kończył się zwycięstwem dobra. Wtedy była to dla mnie anime doskonała i uwielbiałam ją. Jak sobie przypomnę, to się łezka w oku kręci Jednak jakoś nie specjalnie lubiłam tytułową Bunny. Tzn wkurzała mnie tą swoją dziecinnością i wolałam Rai (czarodziejkę z Marsa) czy Mako (Jowisz). Bawiłyśmy się w to z koleżankami, czytałyśmy komiksy i nagrywałyśmy najlepsze odcinki. Z perspektywy czasu muszę przyznać, że to naprawdę był bzik Coż się jednak dziwić kiedy SM przeszła do historii
__________________
,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,
"It's a strange thing, but when you are dreading something, and would give anything to slow down time, it has a disobliging habit of speeding up".
,..,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.
Dom:Ravenclaw Ranga: Członek Wizengamotu Punktów: 1492 Ostrzeżeń: 0 Postów: 216 Data rejestracji: 27.08.08 Medale: Brak
Oj pamiętam jak namiętnie oglądałam to anime jak leciało na Polsacie...Można nawet powiedzieć że przez 2-3 lata miałam kompletnego bzika na punkcie tej bajki. Razem z koleżankami miałyśmy każda swoją postać (ja byłam tą blondyną zawsze) i bawiłyśmy się zawsze ganiając i wykrzykując "Mydło-powidło" "Groch- fasola" itd. Później jakoś to przeszło bo przyszła moda na pokemony
Ech, klasyka.
Nigdy wprawdzie nie udało mi się obejrzeć wszystkich odcinków, ale i tak trochę tego było. Czytałam też całą mangę (nawet 3 tomiki mam swoje ii gdzieś sobie leżą).
"Sailor Moon" to był przede wszystkim taki impuls do zainteresowania się mangą i anime. Po niej przyszły kolejne tytuły, często dużo lepsze, ale do SM zawsze już będę mieć sentyment.
Moja przyjaciółka (hallo, Marylin Desdemono!) ma wszystkie części na kompie. Jakiś czas temu obejrzałyśmy dla jaj spora część pierwszej serii i miałyśmy niezły ubaw. Fajnie będzie kiedyś to powtórzyć.
Moją ulubioną czarodziejką była Sailor Saturn ( w mandze uroczo przemianowana na Sailor Satan ), czyli Hotaru Tomoe. Cicha, tajemnicza, obdarzona najbardziej niszczycielską mocą ze wszystkich senshi. Do tego przez większą część serii S, nosiła w sobie jajo demona (Mistress 9). (hehe - jakoś teraz skojarzyło mi się to z Harrym i cząstką duszy Voldzia ... to pewnie przez fakt, że piszę na forum poświęconym HP... )
Z innych postaci lubiłam braci z Czarnego Księżyca: Diamanda i Safira, a także Yatena z Three Lights (ach ci długowłosi blondyni o paskudnym charakterku! ).
__________________
Należy sobie powiedzieć uczciwie: Gdyby przestępstwo się nie opłacało, byłoby naprawdę niewielu przestępców.
Dom:Slytherin Ranga: Minister Magii Punktów: 2090 Ostrzeżeń: 1 Postów: 394 Data rejestracji: 25.08.08 Medale:
Pamiętam jak kiedyś nałogowo czytałam i oglądałam Czarodziejki z księżyca. Fascynowało mnie to nawet, ale teraz tego nie mogę o tej bajce powiedzieć. Jakoś znudziła mi się dość szybko. Podobała mi się najbardziej Usagi Tsukino. Raczej za charakter i włosy ^^. Jak na dworzu sie darłam to do tej pory pamiętam jak leczyłam gardło
Dom:Gryffindor Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 383 Ostrzeżeń: 1 Postów: 116 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
Ach ta Czarodziejka z Księżyca... Tego się nigdy nie zapomni. Pamietam jak zawsze przed przedszkolem siadałam przed telewizor i oglądałam z napieciem kazdy odcinek. Ostatnio sobie nawet odświeżyłam pamieć i na jakiejś stronie oglądnęłam wszystkie odcinki. Ale się z tego teraz polewałam. He he
__________________
"Kto nie boi się wierzyć, że się uda
Kto wie, kto wie, że
Wiara czyni cuda
Kto nie boi się wierzyć, że się uda
Ja nie, ja wierzę
Wiara czyni cuda..."
Dom:Slytherin Ranga: Niewymowny Punktów: 1667 Ostrzeżeń: 1 Postów: 371 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Pamiętam. ;d
Miałam najwięcej karteczek właśnie z Sailor Moon.
Chociaż nie przypominam sobie, abym oglądała anime.
Mam sklerozę.
Chyba raczej zaczytywałam się w takowej mandze.
Pamiętam, miałam tomik. A może nawet dwa?
A mimo to, miło sobie przypomnieć czasy, gdy było się małym dzieckiem. xd
__________________
Wilson: On każdego roku leczy tysiące ludzi, a ty ilu? Trzydziestu? House: McDonald robi lepsze hamburgery, niż twoja matka, bo robi ich więcej?
Dom:Gryffindor Ranga: Członek GD Punktów: 496 Ostrzeżeń: 1 Postów: 214 Data rejestracji: 25.12.08 Medale: Brak
Ja też miałam bzika na punkcie tej bajki i to wielkiego Szkoda, że teraz już nie robią takich anime jak kiedyś. Teraz jak obejrzę jakąś bajkę z moją małą siostrzyczką cioteczną na Cartoon Network, to mi się nie dobrze robi. Same głupoty...
__________________
I've got feelings for you
Do you still feel the same?
I Wish You Were Here
Don't you know, the snow is getting colder
And I miss you like hell
And I'm feeling blue
I miss your laugh, I miss your smile
I miss everything about you
Every second's like a minute
Every minute's like a day
When you're far away
Dom:Slytherin Ranga: Mistrz Eliksirów Punktów: 2914 Ostrzeżeń: 0 Postów: 439 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
Koniec offtopu.
A ja ostatnio z nudów przeleciałam wzrokiem kilka odcinków Sailor Moon. A tak na serio, to czytałam ten temat i mi się ta anime przypomniała. :D Hmmm. Kiedyś, kiedy to oglądałam, brałam tę bajkę zbyt serio - teraz to jest dopiero kupa śmiechu! A przynajmniej dla mnie. :P
Perypetie Usagi/Bunny są czasami idiotycznie infantylne, ale co tam - wynagradzają mi to momenty spotkań z Mamoru, przy których leżę ze śmiechu. Zresztą, nie tylko wtedy - ta anime naprawdę nieźle mnie rozśmiesza. ;D
Myślę, że nie oglądnę więcej niż wszystkie odcinki pierwszej serii - planuję zakończyć na trzydziestym piątym (kiedy Usagi i Mamoru odkrywają swoją prawdziwą przeszłość), ale, znając życie, dokończę pierwszą serię. Pożyjemy, zobaczymy. ;]
Dom:Gryffindor Ranga: Więzień Azkabanu Punktów: -62 Ostrzeżeń: 2 Postów: 35 Data rejestracji: 23.02.09 Medale: Brak
Dla mnie trochę przesłodzone. Wolę coś bardziej brutalnego i normalnie wyglądającego
__________________
Przez ile lat ludzie giąć będą kark,
Nie wiedząc, że niebo jest tuż?
Przez ile łez, ile bólu i skarg,
Przejść trzeba i przeszło się już?
Jak blisko smierć musi przejść obok nas,
By człowiek zrozumiał swój los?
Dom:Gryffindor Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 369 Ostrzeżeń: 0 Postów: 74 Data rejestracji: 10.04.11 Medale: Brak
Ja zainteresowałam się tym Anime pół roku temu, znalazłam na necie wszystkie odcinki. Mój Nick też nie wziął się z nikąd- Sailor Mars to Rai Hino, moja ulubiona postać. Nawet jestem do niej podobna z charakteru. Wiele razy musiałam zbierać się z podłogi, gdzie tarzałam się ze śmiechu ^^. Bywały też momenty wzruszające przy których zamiast oczu miałam fontanny ( jednym z takich była oczywiście śmierć Rai). Jedyne na czym się zawiodłam to tłumaczenie- ,,Mydło-Powidło"? ,,Groch-Fasola"? Cenzura wątku Haruki i Michiru? Dlatego teraz szukam wersji z napisami- może mi się uda..
Ja bardzo lubię to anime. Oglądam teraz wszystkie odcinki na YT (w moim wieku nie przystoi? - zabiję!)
Niestety przez pewien czas nie wiedziałam o co z tymi czarodziejkami chodzi, bo nie miałam polsatu
Teraz to nadrabiam i normalnie ryczę ze śmiechu.
Moją ulubioną postacią jest Rei Hino (Sailor Mars).
Uwielbiam jak Rei i Usagi się kłócą
__________________
CRAZYWITCHTRIO! Czarodziejkadark shadowSailor Mars
Edytowane przez Czarodziejka dnia 19-02-2012 21:15
Dom:Slytherin Ranga: Drugoroczniak Punktów: 75 Ostrzeżeń: 0 Postów: 27 Data rejestracji: 04.08.11 Medale: Brak
Ja pamiętam Kawaii, miałam parę numerów jak jeszcze chodziłam do przedszkola. W sumie, nie interesowałam się wtedy ani mangą, ani anime, ale baaardzo śmieszyły mnie te półnagie dziewczynki z wielkimi oczami.
Sailor Moon oglądałam dawno temu, ale teraz postanowiłam zacząć serię od początku. Uwielbiam.
__________________
Obfitość deszczu usidlona mdlącym nieboskłonem
Spływa i spływa w dół, jak preludium samobójstwa
Pogrzebany w morzu
Musimy pielęgnować swoje osobowości
Oto chwała nieśmiertelności
Dom:Slytherin Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 313 Ostrzeżeń: 0 Postów: 77 Data rejestracji: 28.06.12 Medale: Brak
ja chyba jestem w tym 0,001% ludzi którzy tego nie cierpią.
Durniejszego anime w życiu nie widziałam, główna bohaterka jest chyba najbardziej irytującą postacią ze wszystkich anime, nawet Luna nie zyskała mojej sympatii. Oglądałam (CAŁE 25 MINUT) śmiejąc się z głupoty (nie, nie w pozytywnym tego słowa znaczeniu) na zmianę.
__________________
zległ się tupot bosych stóp, błysnęła wypolerowana miedź, huknęło dźwięcznie i ktoś wrzasnął przeraźliwie: to Stworek podbiegł do Mundungusa i rąbnął go w głowę patelnią. - Odwołajcie go, odwołajcie, jego trzeba trzymać pod kluczem! - ryknął Mundungus, zasłaniając się rękami, bo Stworek ponownie uniósł ciężką patelnię. - Stworek! Nie! - krzyknął Harry. Ramię skrzata dygotało od ciężaru patelni, ale jej nie opuścił. - Może jeszcze tylko raz, paniczu Harry, tak na szczęście!
Umysł nie jest książką, która można otworzyć i przeczytać w wolnym czasie. Myśli nie są wyryte wewnątrz czaszki gdzie mógłby je przejrzeć jakiś intruz. Umysł to rzecz złożona i wielowarstwowa.
Dom:Slytherin Ranga: Skrzat domowy Punktów: 18 Ostrzeżeń: 0 Postów: 11 Data rejestracji: 27.07.12 Medale: Brak
Podobało mi się gdy miałam 10 lat. I pozwoliłam sobie nawet zgromadzić kilka tomów komiksów!
A jeśli ktoś tego nie cierpi i może się z niej (Z Bunny) pośmiać na: http://www.youtube.com/watch?v=Kaj8FW5ALwk
__________________
Dom:Gryffindor Ranga: Trzecioroczniak Punktów: 140 Ostrzeżeń: 0 Postów: 55 Data rejestracji: 16.03.13 Medale: Brak
Moje pierwsze anime. Nawet jeszcze wtedy nie wiedziałam, że to tak się nazywa. Brat się na mnie darł, bo całe łączę mu lagowałam i nie mógł nic robić przez 3 miesiące, bo oglądałam wszystkie serie. Niezapomniane anime z dzieciństwa!
__________________
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.
Drogi UĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂĂĹĄĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂÄšÄÄÂĂÂĂÂĂÂĂĹĄĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂytkowniku, w ramach naszej strony stosowane sÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂ pliki cookies. Ich celem jest ĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂĂĹĄĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂwiadczenie usĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂĂĹĄĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂug na najwyĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂĂĹĄĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂÄšÄÄÂĂÂĂÂĂÂĂĹĄĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂszym poziomie, w tym rĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂÄšÄÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂwnieĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂĂĹĄĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂÄšÄÄÂĂÂĂÂĂÂĂĹĄĂÂĂÂĂÂÄÂĂ dostosowanych do Twoich indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawieĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂĂĹĄĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂ przeglÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂ darki dotyczÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂ cych cookies oznacza, ĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂĂĹĄĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂÄšÄÄÂĂÂĂÂĂÂĂĹĄĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂe bÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂdÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂ one umieszczane w Twoim urzÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂ dzeniu. W kaĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂĂĹĄĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂÄšÄÄÂĂÂĂÂĂÂĂĹĄĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂdej chwili moĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂĂĹĄĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂÄšÄÄÂĂÂĂÂĂÂĂĹĄĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂesz dokonaÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂ zmiany ustawieĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂĂĹĄĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂ przeglÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂ darki dotyczÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂ cych cookies - wiÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂcej informacji na ten temat znajdziesz w polityce prywatnoĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂĂĹĄĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂci.