· Dowcipy o blondynkach |
~Jessica90
|
Dodany dnia 04-04-2009 22:52
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 200
Ostrzeżeń: 0
Postów: 43
Data rejestracji: 04.04.09
Medale:
Brak
|
Dlaczego blondynka liże zegarek?
Bo tik tak ma tylko 2 kalorie 
__________________
Uśmiecham się ile się tylko da! 
|
 |
|
|
~Gosia Black
|
Dodany dnia 08-04-2009 19:14
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Sześcioroczniak
Punktów: 584
Ostrzeżeń: 1
Postów: 418
Data rejestracji: 22.09.08
Medale:
Brak
|
Ja też pamiętam jeszcze jeden dowcip o blondynkach (w tym przypadku była to Rosalie) z książki Przed Świtem.
- Jak można wymazać pamięć blondynce?
- Wystarczy, że podmucha jej się do ucha.

__________________
Hej!
Długo mnie tu nie było.... szkoda.
Ale już jestem i was pozdrawiam!! Wszystkich bez wyjątku!!!
Muaaa :*
Widząc szczęście przechodzące przez ulicę lepiej go nie zatrzymywać. Kiedyś nadejdzie taki moment, że samo do nas przyjdzie.
Widzę cię Madeleine Lestrange ! ! ! ! d
|
 |
|
|
~kinia94
|
Dodany dnia 03-05-2009 17:47
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 624
Ostrzeżeń: 1
Postów: 201
Data rejestracji: 09.04.09
Medale:
Brak
|
- Czuję się okropnie - mówi do niego - Prasowałam twój garnitur i wypaliłam wielką dziurę na tyle twoich spodni.
- Nie przejmuj się tym - pociesza ją mąż - Pamiętasz, mam drugie spodnie do tego garnituru.
- Tak, na szczęście! - mówi żona wycierając łzy - Dzięki temu mogłam naszyć łatę.
_____________________
Dwie blondynki przeglądają kalendarz:
- Zobacz! Jutro jest Maksymiliana. Znamy jakiegoś Maxa?
- Tak, Ibuproma.
_____________________
Brunetka i blondynka znalazły trzy granaty ręczne i postanowiły, że lepiej będzie, jeśli zabiorą je na posterunek policji.
- A co, jeśli jeden nam wybuchnie, zanim tam dotrzemy? - pyta brunetka.
- Nie martw się - mówi blondynka - Skłamiemy i powiemy, że znalazłyśmy tylko dwa.

__________________
Dobrze widzi się tylko sercem, najważniejsze jest niewidoczne dla oczu.
Jeśli kochasz kwiat, który znajduje się na jednej z gwiazd, jakże przyjemnie jest patrzeć w niebo. Wszystkie gwiazdy są ukwiecone...
Oczy są ślepe. Szukać należy sercem.
|
 |
|
|
~Onyx
|
Dodany dnia 10-05-2009 18:44
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 421
Ostrzeżeń: 1
Postów: 132
Data rejestracji: 10.05.09
Medale:
Brak
|
Co blondynka robi z nosem w trawie?
-Pasie kozy. 
Do sklepu radiowo-telewizyjnego wchodzi blondynka i prosi o radio.
- Czy chciała by pani radio na długie, czy krótkie fale?
- Na krótkie. Mam małe mieszkanie.
Dlaczego blondynka trzyma gazety w lodówce?
- Żeby zawsze mieć świeże wiadomości.

|
 |
|
|
~Hexia
|
Dodany dnia 09-07-2009 19:47
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 278
Ostrzeżeń: 0
Postów: 59
Data rejestracji: 08.07.09
Medale:
Brak
|
Blondynka dowiedziała się, że jest w ciąży i płacze:
- Ale ja nie jestem gotowa, żeby mieć dziecko. Nie mam pracy, męża nawet domu.
Nagle wpadła na genialny pomysł:
- A może to nie moje?
*****
Blondynka pyta swojego chłopaka:
- Czy to prawda, że płazy nie mają mózgu?
- Prawda żabciu.
*****
Jedzie samochodem mąż z żoną blondynką. Samochód typu kabriolet. Stoją na czerwonym świetle. Podjeżdża na drugi pas również kabriolet, z extra panienką, która woła
- O, cześć Karolku - a następnie odjeżdża
Blondynka wściekła pyta się
- Kto to był?
- Wiesz kochanie lepiej żebyś to ode mnie usłyszała niż od kogoś innego. Ta pani to moja kochanka. Cisza zapanowała w samochodzie. Następne skrzyżowanie, znowu stoją i znowu podjeżdża inny samochód, a z samochodu jakaś laseczka woła
- Cześć Karol
Blondynka pyta
- Czy to też twoja kochanka?
- Nie, to kochanka Zbyszka - odpowiada
Po chwili blondynka dodaje
- Ale nasza jest ładniejsza, prawda?
*****
Blondynka siedzi z koleżanką w domu. Nagle dzwoni telefon. Dziewczyna rozmawia przez chwilę, a po odłożeniu słuchawki zaczyna histerycznie płakać.
- Kto to dzwonił? Co się stało? - pyta koleżanka.
- Mama dzwoniła, zmarł mój ojciec... - ryczy blondynka.
Po chwili znów dzwoni telefon. Po rozmowie blondynka zanosi się płaczem powtórnie.
- Dzwonił mój brat, jego ojciec też nie żyje..
*****
Policjant zatrzymuje samochód na autostradzie. Okno uchyla roztrzęsiona blondynka.
- Co pani wyprawia? Jeździ pani od prawej do lewej krawędzi jezdni jak pijana!
- Panie władzo - coś strasznego, tak się przeraziłam! Jadę sobie spokojnie, aż tu nagle przede mną drzewo! No bałam się potwornie, że w nie uderzę, więc skręciłam gwałtownie w prawo. A tam kolejne drzewo na wprost, a ja na nie jadę! Więc skręciłam jeszcze mocniej w lewo, a tam kolejne drzewo, więc znowu skręciłam, żeby nie uderzyć...
Policjant zagląda do samochodu i mówi:
- Spokojnie, proszę pani. To tylko odświeżacz powietrza!
*****
Blondynka do sprzedawcy:
- Dzień dobry, ja poproszę frytki.
Na to sprzedawca:
- Przykro mi, ale ziemniaków zabrakło.
- Nic nie szkodzi, mogą być z chlebem!
*****
Blondynka do blondynki:
- Chcesz krówkę?- na to druga:
- Nie dzięki, jestem wegetarianką!
Edytowane przez Tonks2812 dnia 25-02-2010 18:19 |
 |
|
|
~mistake
|
Dodany dnia 09-07-2009 20:45
|
Użytkownik


Dom: Hufflepuff
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2208
Ostrzeżeń: 2
Postów: 999
Data rejestracji: 13.09.08
Medale:
Brak
|
- Dlaczego blondynka nie była zadowolona ze swej podróży do Londynu?
- Dowiedziała się, że Big Ben to tylko zegar.
W pewnym mieście wynaleziono maszynę do wykrywania kłamstw.
Siada brunetka:
- Myślę że jestem zgrabna...
Zabiło ją. Siada ruda:
- Myślę że jestem mądra...
Zabiło ją. Siada blondynka:
- Myślę..
Zabiło ją.
Edytowane przez Tonks2812 dnia 25-02-2010 18:20 |
 |
|
|
~fantastic
|
Dodany dnia 09-07-2009 20:57
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 465
Ostrzeżeń: 0
Postów: 95
Data rejestracji: 09.07.09
Medale:
Brak
|
Blondynka dzwoni do warsztatu samochodowego.
- Coś mi spod auta kapie, takie ciemne, gęste...
Mechanik:
- To olej.
Blondynka:
- OK, no to oleję.
Blondynka do męża:
- Kochanie, czy ty uważasz mnie za idiotkę?
- Nie. Ale mogę się mylić.
Ale ja sama jestem jasnowłosą blondynką i wcaległupia nie jestem xD
Edytowane przez Tonks2812 dnia 25-02-2010 18:20 |
 |
|
|
~malfoj_sam_segz
|
Dodany dnia 28-07-2009 00:40
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Wybraniec
Punktów: 9603
Ostrzeżeń: 1
Postów: 1,479
Data rejestracji: 27.07.09
Medale:
Brak
|
Blondynka spogląda na rozkład jazdy, a mężczyzna obok się pyta;
- Dlaczego pani patrzy na rozkład na święta ?
- Bo dzisiaj mam imieniny.
Zaalarmowana Ochotnicza Straż Pożarna zdjęła z przydrożnego wysokiego drzewa mocno przestraszoną blondynkę. Zapytana przez strażaków jak się tam znalazła, roztrzęsiona mówi:
- Chciałam zatrzymać jakiś samochód, żeby się dostać do miasta... Jechała jakaś grupa kibiców, a ja zapytałam, czy mnie mogą podrzucić...
Na_razie tyle. Uważam, że drugi jest najlepszy ;DDD
__________________
Edytowane przez Tonks2812 dnia 25-02-2010 18:21 |
 |
|
|
~Integra
|
Dodany dnia 28-07-2009 10:42
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 418
Ostrzeżeń: 1
Postów: 91
Data rejestracji: 26.07.09
Medale:
Brak
|
__
Co robi blondynka z zamkniętymi oczami przed lustrem?
- Chce zobaczyć, jak wygląda kiedy śpi.
___
Blondynka dzwoni do informacji na dworcu kolejowym.
- Przepraszam, jak długo jedzie pociąg z Krakowa do Warszawy?
- Chwileczkę...
- Dziękuję.
___
Dlaczego blondynki nic nie mówią podczas stosunku?
- Bo mamy im mówiły, aby nie rozmawiać z nieznajomymi...
__
Blondynka pyta się na ulicy:
- Przepraszam, która jest godzina?
- Za piętnaście siódma - odpowiada zagadnięty mężczyzna. Na to blondynka:
- Ja się nie pytam, która będzie za piętnaście minut tylko która jest teraz, baranie!!!
___
Policjant zatrzymał blondynkę jadącą motorem w wełnianej czapce i pyta:
- Dlaczego Pani nie ma kasku?
- Bo ja, proszę Pana, zrobiłam wczoraj eksperyment. Z 3 piętra zrzuciłam czapkę i kask. Kask pękł, a czapka nie

Edytowane przez Tonks2812 dnia 25-02-2010 18:23 |
 |
|
|
~Eileen_Prince
|
Dodany dnia 28-07-2009 11:25
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Członek Brygady Inkwizycyjnej
Punktów: 505
Ostrzeżeń: 2
Postów: 127
Data rejestracji: 12.07.09
Medale:
Brak
|
Haha
Ja obecnie pamiętam jeden...
Dwie blondynki są nad morzem. Idę do nadmorskiej kawiarni, jedna z nich zamawia wodę. Upija łyk i natychmiast wypluwa:
-Fuj! Słone!
-To posłódź.
Blondynka prosi o cukier, słodzi i upija łyk. Znowu wypluwa krzywiąc się.
-SŁONEEE!
-Ty idiotko, nie pomieszałaś.
Dodany dnia 30-07-2009 11:49 (T.)
Czym się różni mądra blondynka od UFO?
UFO ktoś widział...
__________________
"r11; Szpiegowałem dla ciebie, kłamałem dla ciebie, narażałem dla ciebie życie, a wszystko to robiłem, by zapewnić bezpieczeństwo synowi Lily. A teraz mówisz mi, że hodowałeś go jak prosiaka na rzeź.
r11; To bardzo wzruszające, Severusie r11; powiedział z powagą Dumbledore. r11; A więc w końcu dojrzałeś do tego, by przejmować się losem tego chłopca?
r11; Jego losem? r11; wykrzyknął Snape. r11; E  ecto patronum! [...]
r11; Przez te wszystkie lata?...
r11; Zawsze."
<3
Edytowane przez Tonks2812 dnia 25-02-2010 18:26 |
 |
|
|
~cygallus
|
Dodany dnia 28-07-2009 12:07
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 55
Ostrzeżeń: 0
Postów: 26
Data rejestracji: 26.07.09
Medale:
Brak
|
blondynka przychodzi do fryzjera ze słuchawkami w uszach i mówi
-proszę mi tych sluchawek nie wyjmować z uszu bo umrę-
w końcu fryzjer musi jakoś wystrzyc ją przy uszach więc wyjmuje słuchawki, a blondynka krztusi się i umiera. Fryzjer zaciekawiony przykłada słuchawkę do ucha, a tam
-wdech i wydech...
Jakiś koleś chce poderwać blondynkę więc mówi
-te wlosy to naturalne?
-nie wyprane w perwolu
Blondynka jedzie na rowerze bez świateł zatrzymuje ją policjant i pyta
-dlaczego nie ma pani zapalonego światła? Proszę zsiąść z roweru.
-prubowałam nie pomaga
Edytowane przez cygallus dnia 28-07-2009 12:12 |
 |
|
|
~Leanne
|
Dodany dnia 28-07-2009 12:13
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Sześcioroczniak
Punktów: 599
Ostrzeżeń: 0
Postów: 62
Data rejestracji: 22.10.08
Medale:
Brak
|
Czytając wasze odpowiedzi przypomniał mi się jeden kawał. Chyba go jeszcze nie było:
Dlaczego blondynka je ziemię?
Bo wie, że grunt to zdrowie 
__________________
Optymistka z nutą pesymizmu 
|
 |
|
|
~malfoj_sam_segz
|
Dodany dnia 28-07-2009 12:26
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Wybraniec
Punktów: 9603
Ostrzeżeń: 1
Postów: 1,479
Data rejestracji: 27.07.09
Medale:
Brak
|
jeszcze 2 mi się przypomniały ;
Blondynka kupiła Fantę z zielonym kapslem.
Otwiera, patrzy - na kapslu napis:
"Spróbuj szczęścia znowu" - zamyka, odkręca, czyta - "Spróbuj szczęścia znowu" - zamyka, odkręca, czyta ...
[2 już był. .T]
__________________
Edytowane przez Tonks2812 dnia 25-02-2010 18:24 |
 |
|
|
~Dami6
|
Dodany dnia 30-07-2009 10:07
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Charłak
Punktów: 11
Ostrzeżeń: 0
Postów: 13
Data rejestracji: 29.07.09
Medale:
Brak
|
Czym się różni blondynka od papieru toaletowego?
-Papier toaletowy się rozwija! 
Edytowane przez Milka dnia 30-07-2009 12:51 |
 |
|
|
~Prue
|
Dodany dnia 25-08-2009 19:23
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 651
Ostrzeżeń: 0
Postów: 140
Data rejestracji: 16.08.09
Medale:
Brak
|
Blondynka wypełnia formularz.
IMIĘ:Anna
NAZWISKO:Kowalska
URODZONA:TAK
Blondynka dzwoni do brunetki
-Cześć , co robisz
- gadam z tobą
- aha to nie przeszkadzam cześć
Blondynka przyszła do apteki.
- Czy są testy ciążowe?
- Są
- A trudne są pytania?
Dwie blondynki jadą do lasu po choinkę. Po kilku godzinach błąkania się po świerkowym zagajniku, jedna mówi do drugiej:
- Wiesz co? Bierzmy pierwszą lepszą, nawet bez bombek i wracajmy do domu.
__________________
FUCK IT! 
|
 |
|
|
~Evi91
|
Dodany dnia 25-08-2009 20:45
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Animag Lew
Punktów: 543
Ostrzeżeń: 0
Postów: 152
Data rejestracji: 04.08.09
Medale:
Brak
|
Jedzie blondynka samochodem i są przed nią światła. Zatrzymuje się i mówi:
- Jakie ładne to światło takie czerwone. - Po chwili włącza się żółte. Na to blondynka.
- A to jakie ładne jeszcze ładniejsze od czerwonego jak Słońce. - następnie zapala się zielone. Nim również blondynka się zachwyciła:
- A to jeszcze ładniejsze zielone jak trawa. - Auta za nią zaczynają trąbić, a ona dalej patrzy i się zachwyca. Włącza się ponownie czerwone światło
- A to już było. - I ruszyła
Stoją dwie blondynki przy windzie i jedna mówi do drugiej:
- Zawołaj windę.
- Winda! Winda! - woła druga blondynka
- Nie tak. Przez guzik.
Na to druga blondynka łapie guzik od swojej bluzki i woła:
- Winda! Winda!
Przychodzi córeczka do domu i chwali się mamie:
-Mamusiu, wszystkie dzieci umiały liczyć do 5-ciu, a ja do 10-ciu. Czy to dlatego, że jestem Blondynką??
-Tak córeczko. - odpowiada mama.
Przychodzi następnego dnia i mówi:
-Mamo, wszystkie dzieci umiały alfabet do "c" ,a ja do "e". Czy to dlatego, że jestem blondynką??
-Tak córeczko. - odpowiada mama.
Przychodzi w kolejny dzień zapłakana i mówi:
-Mamo, dzieci śmiały się, że mam duże piersi. Czy to dlatego, że jestem blondynką??
-Nie kochanie. To dlatego, że ty masz 14 lat, a one tylko 7.
Blondynka przychodzi do baru i zwierza się kelnerowi:
- ale ja jestem głupia nikt mnie nie lubi...
Kelner na to:
Nie jest źle...
I zawołał:
- ruda chodź tutaj!
i mówi:
- idź do swojego domu i zobacz czy tam jesteś.
Po chwili ruda przychodzi zdyszana z domu i mówi:
- nie nie było mnie tam...!
A na to blondynka:
- jaka głupia!!! ja bym zadzwoniła...!
Brunetka , blondynka i szatynka założyły się która pierwsza przepłynie 1000 metrów . Płynie brunetka 250 metrów utoneła , płynie szatynka 500 metrów utoneła płynie blondynka 999 metrów zmęczyła się zawróciła
__________________
"Warto Żyć
Warto Śnić
Warto Być
Warto Śmiać
Cieszyć Się
Warto Kochać..."
Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
i Od-Wiedzy-Własnej-WszechWiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFINDORZE !
|
 |
|
|
~Albert
|
Dodany dnia 30-08-2009 00:33
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 223
Ostrzeżeń: 0
Postów: 55
Data rejestracji: 10.08.09
Medale:
Brak
|
Blondynka odchodzi od bankomatu do koleżanki i woła:
- Patrz! Znowu wygrałam!
***
Na stole leży szklanka odwrócona do góry dnem. Podchodzą 2 blondynki. Pierwsza mówi:
- Patrz, szklanka bez dziurki! - na to druga podnosi ją i odwraca.
- Denka też nie ma!
***
Czemu blondynka krąży wokół wanny?
Szuka wejścia.
***
Jak rozpoznać że blondynka używała komputera?
Po śladach korektora na monitorze.
***
Blondynka do drugiej:
- Pomalowałam sobie buty korektorem! - na to druga:
- A na jaki kolor?
***
Wchodzi blondynka do sklepu ze sprzętem RTV i AGD i mówi do sprzedawcy:
- Poproszę ten telewizor. - na to sprzedawca:
- Wynocha blondynko!
Następnego dnia wraca przemalowana na brunetkę.
- Poproszę ten telewizor.
- Wynocha blondynko!
Trzeciego dnia wraca przemalowana na rudą.
- Poproszę ten telewizor.
- Wynocha blondynko!
- Skąd pan wiedział że to ja?
- Bo to nie telewizor, tylko mikrofalówka.
|
 |
|
|
~liliana11
|
Dodany dnia 12-09-2009 12:34
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 42
Ostrzeżeń: 0
Postów: 21
Data rejestracji: 20.08.09
Medale:
Brak
|
na przystanku stoją 2 blondynki jedna ma wsiąść do 22 a druga do 5 przyjeżdża 225 wsiadają obie dlaczego?????
bo jest i 22 i 5
__________________
Witam!!Witam!!Pierdze i znikam!!
|
 |
|
|
~May Spicer
|
Dodany dnia 12-09-2009 13:06
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 65
Ostrzeżeń: 0
Postów: 22
Data rejestracji: 10.09.09
Medale:
Brak
|
Mam cztery, których jeszcze tu nie było
O co kłócą się blondynki na motorze?
Która ma siedzieć przy oknie.
*
Policjant zatrzymuje blondynkę jadą cą pod prąd.
- To jest ulica jednokierunkowa!
-A czy ja jadę w dwóch?
*
Co robią dwie blondynki w kanale ściekowym?
Zakupy
*
Policjant zatrzymuje blondynkę jadą cą z nadmierną prędkością.
-Przekroczyła pani 70-kę.
-Nie, to tylko ten kapelusz mnie tak postarza.
__________________
|
 |
|
|
~Lady Malfoy-shine
|
Dodany dnia 12-09-2009 14:09
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Animag Wąż
Punktów: 554
Ostrzeżeń: 1
Postów: 120
Data rejestracji: 20.08.09
Medale:
Brak
|
Dlaczego blondynki noszą obcisłe spódnice?
Aby utrzymać nogi razem.
Blondynka kupiła sobie drogie kosmetyki odmładzające. Po jakimś czasie pyta męża:
-Kotku, na ile lat wyglądam?
Patrząc na twoją cerę dałbym ci 18 lat, na figurę - 21, na włosy 23...
- Kochany jesteś!
- Poczekaj jeszcze nie skończyłem dodawać...
Lubię Was Użytkownicy z Hogsemade!
__________________
Od cnoty Gryfonów
Kretynizmu Puchonów
I-Od-Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
Chroń Nas Slytherinie!
Drrr
Pozdrowionka dla dziewczyny Toma Feltona.
Edytowane przez Tonks2812 dnia 25-02-2010 18:30 |
 |
|