· kisiele, galaretki, budynie |
~BitterSweet
|
Dodany dnia 06-03-2009 18:54
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Zastępca Ministra
Punktów: 1709
Ostrzeżeń: 0
Postów: 436
Data rejestracji: 24.01.09
Medale:
Brak
|
Niezabardzo przepadam za tego typu przekąskami ale jeżeli miałabym jedno wybrać to zdecydowanie byłby to busyń o jakimś delikatnym smaku jak wanilia. Kiślu nie lubię. Jest jak dla mnie zabardzo taki kleisty i ... nie mogę znaleźć dobrego określenia. Poprostu nie lubię jego konsystencji i smaku. Galaretka. Hmm jeżeli jest w jakimś cieście, torcie to fajnie bo kontrastuje z czymś tam innym zazwyczaj. Nie lubię jednak jeść samej galaretki. Kiedyś zjadłam (a przynajmniej zaczęłam jesć) na jakimś tam przyjęciu rodzinnym i dziękuje bardzo ale to nie dla mnie. Tak samo jak w przypadku kiślu nie lubię konsystencji. Nie wiem dlaczego nie lubię galaretki. Nie przypadła mi jakoś do gustu. Wszyscy zawsze mi powtarzają, że mam mało kubków smakowych na języku bo jem naprawdę mało rzeczy i to tylko wybiórcze. Niektórych też dziwi moja stałość w żywieniu się tym samym przez długi czas.
__________________
Można odejść od swoich bliskich, zaakceptować koniec istnienia, można pożegnać się z życiem, ale najciężej jest pożegnać się z muzyką...
"Music is like a sunrise for me
It's joyful like a trip in a time machine
Music is like a sunrise for me
It's like coming home
..."
Helloween *.*
|
|
|
|
~Ann
|
Dodany dnia 06-03-2009 19:01
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Auror
Punktów: 2313
Ostrzeżeń: 0
Postów: 453
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
|
Za budyniem nie przepadam. Kisiel lubię ale nie malinowy ani truskawkowy (przywołuje niemiłe wspomnienia ). Galaretki ubóstwiam i to we wszystkich smakach oprócz agrestowej.
__________________
"Music the great communicator..."
|
|
|
|
~FeltonLover
|
Dodany dnia 06-03-2009 19:03
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 272
Ostrzeżeń: 0
Postów: 59
Data rejestracji: 02.01.09
Medale:
Brak
|
Hmm, kisiel i budyń owszem, pyszności, jednak bardziej kisiel
Galaretki nie bo jestem wege Ale w przeszłości lubiłam
__________________
Mój avatar dowodem na to że prawdziwi chłopcy rosną na drzewach!
Pozdrawiam Cię drogi Gościu! Dodaj mnie do znajomych x)
GO VEGE
W duszy Puchon, w sercu Ślizgon.
|
|
|
|
~Ephileps
|
Dodany dnia 06-03-2009 19:15
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Sześcioroczniak
Punktów: 597
Ostrzeżeń: 1
Postów: 133
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Kisiel chyba góruje nad resztą . Budyń jak to budyń - czasem odpycha jego konsystencja , a galaretka - zawsze zimna i się telepie co doprowadza czasem do stanu podirytowania. Natomiast kisiel - to niebo w gębie tylko trochę bardziej zagęszczone
__________________
|
|
|
|
~Wolfy
|
Dodany dnia 21-03-2009 17:28
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 238
Ostrzeżeń: 0
Postów: 70
Data rejestracji: 28.08.08
Medale:
Brak
|
Cytrynowy lub jabłkowy kisiel "Słodka Chwila", ale z kawałkami owoców jest niedobry. : <
Budyń to tylko malinowy i rzadko.
A galaretka... lubię, czasami. |
|
|
|
~Niewidka
|
Dodany dnia 02-05-2009 19:23
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1969
Ostrzeżeń: 0
Postów: 487
Data rejestracji: 05.04.09
Medale:
Brak
|
Kisiele lubię najbardziej. Nie mam ulubionego smaku.
Galaretki, również lubię. Lecz żadko jadam.
Budynie trawię tylko niektóre. Malinowego smaku nienawidzę.
Moim ulubionym jest smak czekoladowy.
__________________
Najtrudniej jest widzieć słońce, wierzyć w słońce i nie czuć ciepła.
|
|
|
|
~Elfka
|
Dodany dnia 14-05-2009 18:28
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Prefekt Naczelny
Punktów: 702
Ostrzeżeń: 2
Postów: 348
Data rejestracji: 02.05.09
Medale:
Brak
|
Nie lubię kisielu. A już zwłaszcza tej marchewkowej nowości. Pfuj. Za to uwielbiam budyń. Taki gęsty i pyszny i mleczny. A już zwłaszcza z malinami. Bardzo serdecznie poleca. Galaretki bardzo dawno nie jadłam ale jak sobie przypomnę jak smakowała to dam znać.
__________________
Serdecznie i gorące pozdrowienia dla Jamie Black NAJLEPSZEJ CZŁOWIECZYNY NA ŚWIECIE i dla Jamajki jej psa!
|
|
|
|
~Onyx
|
Dodany dnia 14-05-2009 19:12
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 421
Ostrzeżeń: 1
Postów: 132
Data rejestracji: 10.05.09
Medale:
Brak
|
Galaretek i kisieli to może i nie...
Ale budyniek! Mmm....^^
Czekoladowy, waniliowy, truskawkowy...^^
Pycha!;D
Fajnie jak jest gorący, albo ciepły, albo zimny...
Każdy dobry;p
Jakiejś specjalnej firmy niemam, po prostu każdy budyniek dobry;D |
|
|
|
~Upiorzyca
|
Dodany dnia 15-05-2009 20:56
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Sługa Czarnego Pana
Punktów: 1105
Ostrzeżeń: 1
Postów: 207
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Ja zaznaczyłam kisiel (wiśniowy), galaretkę też lubię, najlepiej agrestową.
Kisiel i budyń umiem robić ot tak bez torebki, ale wiadomo nie zawsze się chcę.
__________________
Twórczość bywa rekompensatą, choć czasem bardzo utajoną, z bardzo skrywanych braków i utrat płynącą jak z podziemnego źródła.
Maria Dąbrowska
|
|
|
|
~Madlenne
|
Dodany dnia 12-07-2009 20:33
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1654
Ostrzeżeń: 0
Postów: 401
Data rejestracji: 08.02.09
Medale:
Brak
|
Lubię budynie i galaretki, ale nienawidzę kisielu! Kiedy go jem, zawsze robi mi się niedobrze...
__________________
I heard your voice through a photograph
I thought it up and brought up the past
Once you know you can never go back
I've got to take it on the otherside
http://hogsmeade....ad_id=2030
|
|
|
|
~ain_eingarp
|
Dodany dnia 12-07-2009 20:43
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 400
Ostrzeżeń: 0
Postów: 79
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Uwielbiam kisiel, lubię budyń, ale galaretka to inna historia. Kiedyś lubiłam i jadłam dość często, ale od kiedy dowiedziałam się z czego jest... omijam. |
|
|
|
~fantastic
|
Dodany dnia 12-07-2009 21:30
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 465
Ostrzeżeń: 0
Postów: 95
Data rejestracji: 09.07.09
Medale:
Brak
|
ja tam wszystko to zjem ;D budyn to tak srednio ale kto mowi ze nie zjem ;] lubie kisiel zz chyba dr oetkera niee , nie z tego nie wiem juz z czego, tyak z tego słodka chwile z kwalakami owoców mmm :* <3
obzerac sie tylko i obzerac :d
a galaretke tolubie pic jeszcze jak nie zostala wlozona do lodowki ;p albo z czyms bo samej to raczej nie xdd |
|
|
|
~corni2000
|
Dodany dnia 12-07-2009 22:52
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 44
Ostrzeżeń: 0
Postów: 28
Data rejestracji: 07.07.09
Medale:
Brak
|
Kisiel- mam w szafce jakby się chciało przekąsić. Jadam tylko jabłuszkowe i bananowo-ananasowe.
Galaretka - lubię z serkiem homogenizowanym (poplątało się) i bananami. Lubię również z bitą śmietanką.
Buduń- nie lubię. Dla mnie to taka breja.
__________________
Edytowane przez Cathy dnia 01-08-2009 00:50 |
|
|
|
~al_kaida
|
Dodany dnia 07-08-2009 22:26
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2217
Ostrzeżeń: 0
Postów: 501
Data rejestracji: 15.10.08
Medale:
Brak
|
Zdecydowanie budyń! A najlepszy jest czekoladowy z "niespodzianką", czyli dżemem truskawkowym na dnie miseczki. Pyszności A kiślu za bardzo nie lubię, całkiem inaczej niż moja siostra. Ona lubi kisiel, a nie przepada z budyniem.
__________________
Wbrew powszechnie panującym pogłoskom, al_kaida jest rodzaju żeńskiego.
______________________________________________
Pozdrowienia dla wszystkich, którzy czytają moje wypociny
|
|
|
|
!Lady Shadow
|
Dodany dnia 30-09-2009 17:22
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Opiekun Slytherinu
Punktów: 3615
Ostrzeżeń: 0
Postów: 630
Data rejestracji: 27.08.08
Medale:
Brak
|
Budyń i galaretkę to lubię najbardziej a za to kisiel, nie przepadam ze nim chociaż czasem z jem... Więc przechodząc do budyniu to najlepszy waniliowy i żeby był gęsty bo rzadkiego nie cierpię a do galaretek to wszystkie dobre oprócz agrestowej... ^^ Kisiel, jak ma już być to niech będzie ale owocowy...
__________________
"Never put off until tomorrow what you can do the day after tomorrow."
|
|
|
|
~Evi91
|
Dodany dnia 30-09-2009 19:47
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Animag Lew
Punktów: 543
Ostrzeżeń: 0
Postów: 152
Data rejestracji: 04.08.09
Medale:
Brak
|
Uwielbiam wszystkie trzy. Chociaż kiedyś nie cierpiałam budyni. za te kożuszki co się na nim robiły. a teraz potrafię je z cierpieć... po prostu jadam gorący budyń
Najchętniej kupuje te Słodka chwila i budynie, i kisiel. Chociaż kisiel bez kawałków owoców.
__________________
"Warto Żyć
Warto Śnić
Warto Być
Warto Śmiać
Cieszyć Się
Warto Kochać..."
Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
i Od-Wiedzy-Własnej-WszechWiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFINDORZE !
|
|
|
|
~Diamond
|
Dodany dnia 30-09-2009 21:31
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Konduktor Błędnego Rycerza
Punktów: 903
Ostrzeżeń: 2
Postów: 295
Data rejestracji: 06.08.09
Medale:
Brak
|
Ja tam lubie wszystkie trzy rzeczy, ale chyba najbardziej jednak galaretke Tylko tak jak to własnie napisał/a antybratek też jem rzadko, ale to chyba dlatego ,ze trzeba jednak troche poczekac zanim sie zetnie
__________________
pozdrawiam drogi Gościu :*
"Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony"
|
|
|
|
~PurpleGirl
|
Dodany dnia 30-09-2009 21:34
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Animag Wąż
Punktów: 549
Ostrzeżeń: 2
Postów: 416
Data rejestracji: 30.07.09
Medale:
Brak
|
Ja najbardziej lubię budyń
Ale kisiel i galaretka też są OK
__________________
Bewere! I have got a Sharingan.!
|
|
|
|
~harrygryfoniak
|
Dodany dnia 01-10-2009 17:40
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 305
Ostrzeżeń: 2
Postów: 148
Data rejestracji: 20.08.09
Medale:
|
Budyń czekoladowy jak wszystko co może być czekoladowe.
Kisiel lubię cytrynowy a galaretkę każdą.
__________________
Gryffoni rządzą
|
|
|
|
~Everain
|
Dodany dnia 01-10-2009 21:14
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 348
Ostrzeżeń: 0
Postów: 133
Data rejestracji: 19.08.09
Medale:
Brak
|
Najbardziej lubię budyń, koniecznie śmietankowy z dodatkiem soku malinowego na drugim miejscu galaretka (najlepiej z bitą śmietaną) agrestowa, a najmniej lubię kisiel. Mogę zjeść, ale nie uwielbiam go.
__________________
Fear
And the panic in the air
I want to be free
From desolation and despair
And I feel
Like everything I saw
Is been swept away
Well I refuse to let you go
Muse - Map of problematique
|
|
|