· Najsmutniejsza śmierć |
~kasika89
|
Dodany dnia 02-05-2012 11:08
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 74
Ostrzeżeń: 0
Postów: 26
Data rejestracji: 12.02.12
Medale:
Brak
|
Okropnie się poczułam kiedy przeczytałam o śmierci Tonks,Lupina,Zgredka,Moody'ego a najbardziej Freda |
 |
|
|
~trampka
|
Dodany dnia 02-05-2012 11:26
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 622
Ostrzeżeń: 0
Postów: 105
Data rejestracji: 31.07.11
Medale:
Brak
|
Pomijając śmierć Severusa (której nie przyjmuję do wiadomości), chyba najbardziej wstrząsnął mną Colin 
__________________
Just Larry and Ziall shipper. x
|
 |
|
|
~zaeli
|
Dodany dnia 02-05-2012 12:05
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1201
Ostrzeżeń: 0
Postów: 348
Data rejestracji: 06.06.11
Medale:
Brak
|
Wydawało mi się, że już się w podobnym temacie wypowiadałam, ale jednak siebie tu nie widzę 
Dla mnie najbardziej było żal Dumbledora. Był jedną z moich najulubieńszych postaci i czułam się tak jakby odszedł ktoś, kogo znałam. Poza tym uważam, że jego śmierć została wspaniale opisana - gdy pierwszy raz czytałam Księcia Półkrwi płakałam, a u mnie to nie lada wyczyn 
__________________
Nothing lasts forever though we want it to ...
<3
"Do not pity the dead, Harry. Pity the living, and, above all those who live without love."
<3
|
 |
|
|
~Jeanette
|
Dodany dnia 06-05-2012 01:08
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 78
Ostrzeżeń: 0
Postów: 38
Data rejestracji: 05.05.12
Medale:
Brak
|
Mi najbardziej brak Lupina i Nimfadory (z powodu ich syna), oraz Freda, chyba troche bardziej niż innych...
__________________
Od cnót Gryfonów,
Przebiegłości Ślizgonów
i Kretynizmu Puchonów,
CHROŃ NAS RAVENCLAWIE!
|
 |
|
|
~Natalia Tena
|
Dodany dnia 26-07-2012 21:18
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2599
Ostrzeżeń: 0
Postów: 743
Data rejestracji: 16.07.12
Medale:
Brak
|
Wydawało mi się, że już się w podobnym temacie wypowiadałam, ale jednak siebie tu nie widzę 
zaeli, wiesz, że ja też? 
najbardziej było, jest i będzie mi szkoda :
Freda 
Severusa 
Tonks 
Lupina 
__________________
Chciałabym wszystkich serdecznie przeprosić - zwłaszcza RazoraBMW, Asika i Toma Riddle'a, a także wszystkich innych, którzy zostali zapoznani z informacją o rzekomej śmierci jednej z użytkowniczek - Machete. To co pisałam/mówiłam było wyjątkowo dziecinne i głupie i chcę za to przeprosić.
Odchodzę także z Hogsmeade, już nie będę wracać.
|
 |
|
|
~LilyPotter
|
Dodany dnia 26-07-2012 21:24
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Horkruks
Punktów: 7311
Ostrzeżeń: 0
Postów: 622
Data rejestracji: 21.05.10
Medale:
|
Seeeva:c
Wiem, jestem na jego punkcie zdrowo szurnita, ale ja go po prostu lubiem, i co mam poradzić, że ryczałam nad ksiażką i na filmie...
__________________
|
 |
|
|
~microszymek08
|
Dodany dnia 05-08-2012 19:28
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 127
Ostrzeżeń: 2
Postów: 194
Data rejestracji: 21.07.12
Medale:
Brak
|
Szkoda Syriusza Zgredka Snape Lupina nimfadory Albusa Alastora i FREDA OCZYWIŚCIE
__________________
Edytowane przez microszymek08 dnia 05-08-2012 19:30 |
 |
|
|
~rafalek_chomik
|
Dodany dnia 08-08-2012 16:32
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Skrzat domowy
Punktów: 17
Ostrzeżeń: 0
Postów: 4
Data rejestracji: 08.08.12
Medale:
Brak
|
Śmierć snape'a byla straszna,bolesna i smutna Byl oddany dumbledorowi od samego początku i zginą strasznie  |
 |
|
|
~SneapeandLily
|
Dodany dnia 08-08-2012 16:59
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 134
Ostrzeżeń: 0
Postów: 59
Data rejestracji: 02.07.12
Medale:
Brak
|
Mi najbardziej szkoda był Dumbledor'a i Snepa oraz Lupina i jego starego przyjaciela Syriusza (( PŁAKAŁAM przy wszystkich śmierciach, a szczególnie już jak czytałam książki. POZDRAWIAM WSZYSTKICH FANÓW HARREGO ;*
__________________
-Całowaliście się - Ron i Hermiona do Harry'ego
- No tak.. - Harry
- I jak było - Ron
- Mokro, płakała - Harry
- Az tak źle całowałeś ? - Ron
- No ale Harry pewnie jak chce to potrafi - Hermiona
Każdy z nas ma w Sobie tyle samo dobra co zła, to od nas zależy która drogą pójdziemy. - S. Black

|
 |
|
|
~Lil
|
Dodany dnia 08-08-2012 17:18
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Skrzat domowy
Punktów: 21
Ostrzeżeń: 0
Postów: 7
Data rejestracji: 06.08.12
Medale:
Brak
|
Szkoda mi było Snape'a, Freda, Nimfadory i Lupina bo bardzo lubię tych bohaterów, ale także, co dziwne, szkoda mi było Bellatrix- polubiłam tę postać. Może za sprawą Heleny Bonham Carter, która znakomicie ją zagrała |
 |
|
|
~Luniaczek
|
Dodany dnia 10-08-2012 12:34
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 267
Ostrzeżeń: 0
Postów: 116
Data rejestracji: 09.08.12
Medale:
Brak
|
Smierć Severusa - Snape tak dobrze odegrał swoją role , że nawet największy czarnoksiężnik na świeciie się na nim nie poznał , nie zoriętował sie ze snape żywi do niego urazę , przez śmierc jego ukochanej , i nie był tak bystry , zeby zobaczyć że Może pomagać Harr'emu ze względu na jego dawną miłosć , Albus , zaplanował , że zabijego snape zeby był prawowitym władcą Czarnej Róźdźki , ale chyba się obylił bo doszlo do Smierci Snape , nie wiem czy ALbus czył się temu winny , nmo ale umarl śiercią naprawdę straszną ..i nie potrzebną , bezlitosną :< Płakałam , po jego śmierci , był naprawdę wzruszająca , i jego wspomnienia dla harr'ego .. Po tym zdarzeniu uznałam go za zupełnie innego człowieka niz wcześniej :<<
Smierć Nimfadory i Lupina- Oni zawsze byli bliscy dla Har'ego i i ich śmierć odcisneła wielkie piętno na Harr'ym , miał poczucie winy za ich smierć i naprawdę , żal mi tej pary ,. I jeszcze ich synek , harr'y był Chyba Ojciem Chrzesnym , więc się nim zaopiekował , ale Biedne dziecko :<
__________________
Łap Buziakaaa drogi Gościu ; *** <3

http://gochat.in/twiggykc piszcie mordix!
|
 |
|
|
~Delaine Snape
|
Dodany dnia 10-08-2012 14:16
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Charłak
Punktów: 14
Ostrzeżeń: 0
Postów: 7
Data rejestracji: 18.07.12
Medale:
Brak
|
Najbardziej przejełam się śmiercią Snape'a po prostu go kochałam za jego styl bycia. Popłakałam się również na śmierci Freda, zawsze wesołego tryskającego pełnią życia. Mój kuzyn musiał mnie uspokajać jak dziecko któremu zdechł pies. 
__________________
Sprytu Ślizgonów
Szczerości Puchonów
Wiedzy Krukonów
Ucz nas Gryffindorze!
- Szpiegowałem dla ciebie(...)A teraz mówisz mi, że hodowałeś go jak prosiaka na rzeź.
-To bardzo wzruszające, Severusie - powiedział z powagą Dumbledore. - A więc w końcu dojrzałeś do tego, by przejmować się losem tego chłopca?
- Jego losem? - wykrzyknął Snape. - E  ecto patronum!
Z końca jego różdżki wystrzeliła srebrna łania. Wylądowała na podłodze, przebiegła przez pokój i wyskoczyła przez okno. Dumbledore patrzył, aż jej srebrna poświata zniknęła w ciemności, a potem odwrócił się do Snape'a. Oczy miał pełne łez.
-Przez te wszystkie lata?...
-Zawsze.
Już wysłałam do Ciebie drogi Gościu pozrowienia, moją sową :*
|
 |
|
|
~Zosia
|
Dodany dnia 10-08-2012 14:48
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1289
Ostrzeżeń: 0
Postów: 192
Data rejestracji: 01.09.11
Medale:
Brak
|
Śmierć Zgredka poruszyła mnie chyba najbardziej, nie mogłam uwierzyć, że Rowling go zabiła. Tak samo było z Syriuszem i Fredem. Snapem przejęłam się dopiero jak zobaczyłam we wspomnieniach po której był stronie, ale wtedy chyba jego zrobiło mi się najbardziej szkoda. Straszne jest też dla mnie to że Jo osierociła Teddy'ego Lupina, ale śmierci Remus i Tonks nam nie pokazano więc nie przeżywałam tego tak bardzo, jednak też mi było smutno... 
No i oczywiście Albus Dumbledore - w to chyba najtrudniej było uwierzyć, że już go nie będzie.
A najmniej zasłużona i niesprawiedliwa śmierć to dla mnie Cedrik - nie dośc, że nic nie zrobił to ja ledwo przeczytałam, że go zabili i chciałam już czytać dalej i tak dopiero do mnie dotarło... |
 |
|
|
~Lonelis
|
Dodany dnia 10-08-2012 17:22
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Mugol
Punktów: 4
Ostrzeżeń: 0
Postów: 1
Data rejestracji: 10.08.12
Medale:
Brak
|
Najbardziej wstrząsnęła mnie śmierć Snapea. Boże ile się napłakałam za każdym razem gdy czytałam książkę, a gdy ukazali jego śmierć w filmie to już w ogóle nie mogłam się pozbierać.
__________________
|
 |
|
|
~jordano94
|
Dodany dnia 22-08-2012 21:42
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 87
Ostrzeżeń: 0
Postów: 39
Data rejestracji: 22.08.12
Medale:
Brak
|
Najtrudniej było się pogodzić ze śmiercią Freda oraz Zgredka. Szkoda że ta wiedźma Bella zdążyła rzucić, osobiście byłem przekonany że jednak wszystko się skończy dobrze no ale niestety :/ |
 |
|
|
~Karolinaf12
|
Dodany dnia 28-08-2012 11:26
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 93
Ostrzeżeń: 0
Postów: 36
Data rejestracji: 30.07.12
Medale:
Brak
|
Ja podczas całej serii, popłakałam się, tylko podczas śmierci Zgrdka 
__________________
"- To prezenty od twoich przyjaciół
i wielbicieli - powiedział rozpromieniony Dumbledore. - To,
co się wydarzyło w podziemiach, jest ścisłą tajemnicą,
więc, oczywiście, wie o tym cała szkoła. Przypuszczam,
że twoi przyjaciele, panowie Fred i George Weasleyowie,
są odpowiedzialni za próbę przysłania ci tutaj sedesu.
Zapewne uważali, że to cię rozbawi. Pani Pomfrey uznała
to jednak za sprzeczne z wymogami higieny i
skonfiskowała ów dar."
" - Przejście dla dziedzica Slytherina,
potężnego czarnoksiężnika! Percy był wyraźnie zgorszony
takim zachowaniem. - To wcale nie jest powód do śmiechu
- skarcił ich za którymś razem. - Zjeżdżaj, Percy -
odpowiedział Fred - Harry się spieszy. - Tak, zasuwa do
Komnaty Tajemnic na filiżankę herbaty ze swoim
jadowitym sługą."
"Ale mimo wszystko było coś bardzo
irytującego w radach Syriusza. "Bądź ostrożny i nie rób
nic pochopnie." I to mu radzi człowiek, który przesiedział
dwanaście lat w Azkabanie, najlepiej strzeżonym
więzieniu czarodziejów, potem z niego uciekł, próbował
dokonać morderstwa, o które był uprzednio niesłusznie
oskarżony, a w końcu, wyjęty spod prawa, wyruszył w
świat na ukradzionym hipogryfie! "
"- Teraz kafla ma Johnson, tak,
Johnson, cóż za gracz z tej dziewczyny, powtarzam to od
lat, ale ona wciąż nie chce ze mną chodzić... - JORDAN! -
ryknęła profesor McGonagall. - To fakt, pani profesor,
staram się ubarwić relację... "
"-[Lily] Targasz sobie włosy, żeby
wyglądać tak, jakbyś dopiero co zsiadł ze swojej miotły,
popisujesz się tym głupim zniczem, chodzisz po
korytarzach i miotasz zaklęcia na każdego, kto cię uraził,
żeby pokazać, co potrafisz... Dziwię się, że twoja miotła
może w ogóle wystartować z tobą i twoim wielkim
napuszonym łbem. MDLI mnie na twój widok. (...) - Co
jej się stało? - zapytał James, bezskuteczne starając się
sprawić wrażenie, że go to niewiele obchodzi. - Czytając
między wierszami, powiedziałbym, że chyba uważa cię za
osobę nieco próżną - mruknął Syriusz"
|
 |
|
|
~Ratajczak123213
|
Dodany dnia 29-08-2012 07:57
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Charłak
Punktów: 6
Ostrzeżeń: 0
Postów: 4
Data rejestracji: 28.08.12
Medale:
Brak
|
Według mnie to śmierć Freda, Tonks. Remusa Lupina, Zgredka, Moody'ego, i Snape'a.
Edytowane przez Ratajczak123213 dnia 29-08-2012 07:57 |
 |
|
|
~sarisa18
|
Dodany dnia 29-08-2012 10:55
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Charłak
Punktów: 5
Ostrzeżeń: 2
Postów: 31
Data rejestracji: 24.08.12
Medale:
Brak
|
dla mnie najsmutniejsza siercia byla mojego ukochanego biednego zgretka         |
 |
|
|
~Luunaaa
|
Dodany dnia 06-09-2012 19:59
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Goblin
Punktów: 37
Ostrzeżeń: 0
Postów: 13
Data rejestracji: 06.09.12
Medale:
Brak
|
Chyba najsmutniejsza śmierć była Zgredka i Snape'a. Byłam bardzo przywiązana do Zgredka mimo , że to postać fikcyjna . Płakałam jak umarł .
Sądziłam, że nie będzie mi smutno jak Snape umrze, ale jednak było
nie spodziewałam sie, że on tak naprawdę troszczył sie by Harremu nic
przez te lata sie nie stało . To było takie słodkie a jednocześnie takie smutne .
|
 |
|
|
~Kasia_Potterka
|
Dodany dnia 14-09-2012 17:48
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 305
Ostrzeżeń: 0
Postów: 160
Data rejestracji: 24.08.12
Medale:
Brak
|
Zgredziuu..wróć... ..Syriuszu wołam do ciebie...Rodzice Harry'ego bądżcie przy swoim Dziecku...gdy was potrzebuje..Fred gdzie jesteś?..Profesorze Lupin..a pan...a..Snape...J.K.Rowling..jak mogłaś??....Ale tak miło być..
__________________
"Każdy z nas ma swoje Westerplatte..."
|
 |
|