Hogsmeade.pl na Facebook
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska
Strona GłównaNowościArtykułyForumChatGaleriaFAQDownloadCytatyLinkiSzukaj
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło!
Shoutbox
Musisz się zalogować, aby móc dodać wiadomość.

~Bella Muerte F 09-03-2025 21:16

Nie, ale chciałabym chcieć to przeczytać.
~Grande Rodent F 09-03-2025 21:10

Ja na to nie czekam niestety :/ Oscary oglądnięte, obecnie czytam Wołanie Kukułki. To też w sumie Rowling. Czytał ktoś?
~Bella Muerte F 08-03-2025 17:32

HP taki awangardowy teraz, coś Rowling nie poszło bycie Szekspirem na miarę 21wiec może to się sprawdzi... Anyway, joke for today : ship name Musk Trump= Tusk
~Bartholomew F 07-03-2025 20:13

zrobia ze Snape ofiare rasizmu, czarny uczen gnojony przez elitarnych bialych uczniow szkoly magii i rasizmu w hogwarcie, z ojcem glownego bohatera na czele
^raven F 05-03-2025 23:04

No mnie przeszkadza nawet to, ze obsada nie bedzie angielska, wiec nie jestem jakos szczegolnie euforycznie nastawiona do tego projektu. Sie oceni, jak juz powstanie Zmieszany
^raven F 05-03-2025 23:01

Bella Muerte, ale to juz chyba oficjalne, ze Dumbledore'em bedzie John Lithgow, co nie? Ninja Czarny to ma byc Snape...
`RazorBMW F 04-03-2025 23:56

I nie, odcien skory to jest najmniejszy problem iksde. Potter jest martwy jako franczyza i HBO nie musi sie wysilac wiec wleci "kolejny serialik w przerwie na VoD"
`RazorBMW F 04-03-2025 23:54

Ja nie wiem czy ktos na ten badziew czeka na serio, HBO najlepsze czasy ma daaaaaaaaaawno za soba (True Detective faaaaaaaaantastycz
ny sezon 1, drugi okay, trzeci troche lepszy, reszta fuj)
~Bella Muerte F 04-03-2025 12:39

Widzę, że robię sztuczny tłum x6, no ładnie
~Bella Muerte F 04-03-2025 12:37

Witaj wiosko! Kto czeka na czarnoskórego Dumbledore'a czy Snape'a w HBO max Uśmiech)?
#Ginny Evans F 03-03-2025 04:59

Też nie jestem ukontentowana, ale pojawiło się kilka lubianych twarzy podczas ceremonii. Dobranoc! Sowa
^raven F 03-03-2025 04:54

Voldi bez Oscara, Trenta w ogole zapomnieli zaprosic (a ja zapomnialam to wczesniej sprawdzic Omg ), chyba nie jestem ukontentowana. Dobranoc, Hogs! Czarodziej
^raven F 03-03-2025 02:22

Serce
#Ginny Evans F 03-03-2025 02:05

:hug:
^raven F 03-03-2025 01:28

Bez Trenta nie jest tak bardzo happy Płacze
#Ginny Evans F 03-03-2025 00:52

Hejka, hogs! Happy Oscars day!
^raven F 03-03-2025 00:12

Sowa }{
`RazorBMW F 12-01-2025 14:53

To nie tak ze labele maja 50% obnizki na albumy bandcampie xD
^N F 11-01-2025 23:24

Magicznego roku, niech pieniądze w portfelu się magicznie pojawiają! Czarodziej
~Grande Rodent F 01-01-2025 13:05

Hej, również dla was magicznego nowego roku! Ja słucham top 357 już 3 dzień jak co roku. W temacie fajerwerków, też nie przepadam, bo moje koty się boją.

Aktualnie online
Hogsmeade wita:
orehu
jako najnowszego użytkownika!

» Administratorów: 8
» Specjalnych: 60
» Zarejestrowanych: 77,001
» Zbanowanych: 1,626
» Gości online: 889
» Użytkowników online: 0

Brak użytkowników online

» Rekord OnLine: 5422
» Data rekordu:
10 September 2024 23:44
Zobacz temat
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Forum
» Hyde Park
»» Na luźno
»»» Papierosy/alkohol/narkotyki
Drukuj temat · Papierosy/alkohol/narkotyki
~MissWeasley F
Dodany dnia 07-09-2011 22:09
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Sklepikarz z Pokątnej
Punktów: 844
Ostrzeżeń: 0
Postów: 283
Data rejestracji: 12.08.11
Medale:
Brak

Papierosy- nie, nie i jeszcze raz nie. ;) Nigdy mnie to nie pociągało i nigdy nie chcę się w to wciągnąć.
Alkohol- jedynie w granicach rozsądku. Nigdy się nie upiłam i nie uważam, że jest to konieczne by "impreza" była udana... Lepsza jest zabawa jak się wszystko pamięta i nie szumi w głowie.
Narkotyki- och, never. To jest coś strasznego. Naprawdę.
__________________
img836.imageshack.us/img836/6403/oliver2.png
"Przysięgam uroczyście, że knuję coś niedobrego"
Wyślij prywatną wiadomość
~exifri F
Dodany dnia 10-09-2011 12:23
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Gracz Quidditcha Slytherinu
Punktów: 133
Ostrzeżeń: 0
Postów: 33
Data rejestracji: 18.08.11
Medale:
Brak

Papierosów w życiu nie tknę. Mam niemiłe wspomnienia, kiedy jedna fajka spowodowała w moim domu pożar, w którym zginął wujek. Rodzice palą, owszem, ale ja tego w życiu nie tknę.

Alkohol - tylko, jeśli przyjaciel ma jakiś poważny problem i potrzebuje tego, ewentualnie na urodzinach siostry. Niedużo. Nie lubię się upijać. Wolę wiedzieć, co robię.

Narkotyki - dla mnie czystą głupotą byłoby w ogóle próbować. Może i kusi niektórych, ale tu się pojawia pytanie, czy dana osoba jest na tyle silna, żeby się oprzeć. Chyba tylko słabi i zamknięci w sobie ludzie uciekają do tego syfu.
__________________
"Jak gdzieś jest raban, to o każdej porze
Wezwij Irytka, będzie jeszcze gorzej!'


Hej, drogi Gościu, może zagrasz ze mną sparing w Quidditch? ;>
http://exifri.deviantart.com/ Wyślij prywatną wiadomość
~syrius_black F
Dodany dnia 10-02-2012 14:55
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Portret w gabinecie dyrektora
Punktów: 5449
Ostrzeżeń: 1
Postów: 323
Data rejestracji: 26.12.11
Medale:
Brak

Próbowałem papierosów i alkoholu ( narkotyków oczywiście nie ) w gimnazjum , ale wcale mi nie zasmakowały . Jest to beznadziejna moim zdaniem zabawa w dorosłość i teraz mówiąc szczerze bardzo tego żałuję , że dałem się namówić ... Tak mógłbym się chwalić , że nie uległem ale jest już za późno ...Smutny
__________________
Jeśli chcesz się czegoś dowiedzieć, zapytaj
http://ask.fm/Neizwjestnyj
Wyślij prywatną wiadomość
!Milka F
Dodany dnia 08-03-2012 17:44
VIP

Awatar

Dom: Ravenclaw
Ranga: Wybraniec
Punktów: 9487
Ostrzeżeń: 0
Postów: 1,562
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak

Próbowałam wszystkich 3 rzeczy. Maryśka wcale mi nie smakowała, nie wywołała żadnych szczególnych zachowań, więc na jednym skręcie zakończyłam swoją znajomość z tym zielskiem. Papierosy - tylko Cudzesy, tylko na imprezach, do towarzystwa. Raz kupiłam sobie paczkę fajek, po 3 miesiącach odkryłam, że połowa z nich leży połamana w głębi torby. Natomiast alkohol i owszem, dobrze jest się rozluźnić na imprezie. Niestety jestem jedną z tych osób, które nie są duszami towarzystwa a czasem chciałyby być, więc raz na jakiś czas trzeba zluzować i się pobawić. Tylko raz przesadziłam nieco i w mojej pamięci nie zapisał się powrót do domu, ale przynajmniej rodzinka miała bekę ze mnie. A, nie lubię piw, mimo żem studentka to nie potrafię się do nich przekonać (chyba że chodzi o Redd's jabłkowe, to ok).
__________________
W życia wędrówce, na połowie czasu,
Straciwszy z oczu szlak nieomylnej drogi,
W głębi ciemnego znalazłem się lasu.
Wyślij prywatną wiadomość
!Imbecile F
Dodany dnia 08-03-2012 18:49
VIP

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Opiekun Gryffindoru
Punktów: 3259
Ostrzeżeń: 0
Postów: 1,096
Data rejestracji: 29.04.10
Medale:
Brak

Narkotyków nie miałam na szczęście okazji próbować, a gdybym miała to nie wiem czy bym skorzystała, bo 'tyle o sobie wiemy ile nas sprawdzono'. Może bym dała się namówić na coś, a może nie. Tak generalnie jestem przeciwko, uważam, że to świństwo, boję się igieł i brzydzę się wciągania czy tam wąchania 'dziwnych rzeczy'.
Papierosy? Kiedyś nieostrożni rodzice zostawili paczkę fajek na kuchennym stole, a 10-letnia Imb postanowiła wypalic trzy z rzędu. Krztusiła się i dusiła, ale wypaliła i doszła do wniosku że nigdy więcej.
Mam w gimnazjum dwóch kolegów jarających na potęgę. Kiedyś jeden z nich zdjął przy mnie bluzę i od razu uderzyło we mnie odorem dymu i potu. Fuj! Jakby coś zdechło. Ten sam kolega tłumaczył kiedyś pani od religii że pali, bo 'ma zły dzień'. Wyobraźcie sobie jak śmiesznie to brzmiało w ustach rozpieszczonego, głupiego 14-latka.
Nienawidzę zapachu papierosów, może dlatego, że sama pewnie walę na kilometr, gdyż posiadam rodziecielke-popielnicę.

Alkohol lubię, nie ukrywam. Nie znaczy to, że uwielbiam się upijać. Ostatni raz piłam (pomijając te kilka razy, kiedy 'podpiłam' mamusiowego drinka) na Sylwestrze i kieliszek szampana dzień przed (urodziny przyjaciółki). Nie pamiętam kiedy pierwszy raz piłam alkohol. Chyba na rodzinnym sylwestrze kiedy to mój ojciec dla świętyego spokoju dał 4-letniej córeczce pół kieliszka szampana. Podobno nie mogli mnie uspokoić do 4 nad ranem xD. Pierwszy raz upiłam się mając 12 lat na mojej pierwszej 'prrawdziwej' imprezie sylwestrowej u znajomych mojej siostry. Do północy było wszystko miło i w miarę ok, alejuż po toaście zaczęto dolewać mi wszystkiego, a ja piłam, bo byłam wręcz zmuszana, bo co takie dziecko może powiedzieć pijane 40-latkowi? Nic. Moja opieka była już spita, więc i ja mogłam pić. Szkoda, ze nie do końca mi się to podobało.
Aktualnie pije poza większymi okazjami tylko w moje urodziny. Taki 'mały' toaścik z mamą podczas którego wspólnie obalamy butelkę szampana. On na szczęście szybko działa, ale równie szybko przestaje.
A tak poza tym to jakieś niskoprocentowe piwko owocowe z rodzicielką i tyle. Nic wielkiego.

Mnie samej nie bawi opowiadanie o pijanych wybrykach (bo i takich nie mam). Jak tego słucham to mam jeden komentarz: żałosne.
__________________
http://hogsmeade....ad_id=5587
Imb. O sobieJęzyk

'Opinie są po to żeby je zmieniać'
Stephen King

i40.tinypic.com/e7kuqe.gif
Wyślij prywatną wiadomość
~onlyHorcrux F
Dodany dnia 08-03-2012 18:54
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Dyrektor Hogwartu
Punktów: 4642
Ostrzeżeń: 2
Postów: 397
Data rejestracji: 22.02.12
Medale:
Brak

Alkohol - próbowałam, ale to były minimalne dawki, i jak na razie nie mam ochoty powtarzać, tego żałosnego doświadczenia.
Narotyki - Nie brałam i nie chcę brać.
Papierosy - raz paliłam, więcej nie będę, bo chce mi się .. rzygać.. od tego smordu xD
Wyślij prywatną wiadomość
~Ghost4Fun F
Dodany dnia 08-03-2012 20:56
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Skrzat domowy
Punktów: 24
Ostrzeżeń: 0
Postów: 16
Data rejestracji: 29.02.12
Medale:
Brak

wypije lampkę szampana na sylwester a tak to nic nie biorę.
__________________
Pozdrawiam wszystkich

Od cnoty Gryfonów,
Kretynizmu Puchonów,
i wiedzy o własnej wszechwiedzy Krukonów
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!
Wyślij prywatną wiadomość
~Luna Morgane F
Dodany dnia 08-03-2012 22:40
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 198
Ostrzeżeń: 0
Postów: 103
Data rejestracji: 20.02.12
Medale:
Brak

mnie koleżanka 'pociągnęła' w lato ze 3 lata temu do napoju energetycznego, bo smakował i pachniał jak moje ulubione lody i jak się okazało tam było coś tam z alkoholem i czasem jak byłam młodsza to piankę z piwa ;D
__________________
25.media.tumblr.com/tumblr_majvtmsnDt1r48dreo1_500.gif
24.media.tumblr.com/tumblr_ma6zbjpKOI1qgsqa3o2_500.gif
25.media.tumblr.com/tumblr_m9l5q0uV3r1qkbam1o1_500.gif
Wyślij prywatną wiadomość
~Martita F
Dodany dnia 19-03-2012 13:46
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1562
Ostrzeżeń: 0
Postów: 881
Data rejestracji: 27.01.12
Medale:
Brak

Papierosy:
-Jestem uzależniona od kilku lat...
Alkohol:
- Piję dość często zazwyczaj z umiarem ale zdarzało się przeholowaćOczko
Narkotyki:
-Tylko marihuana (okazyjnie)... i zdarzało mi się porządnie "zjarać"
Chyba nie jestem aniołkiem Rozbawiony
__________________
POZDRAWIAM CIĘ drogi Gościu!!!!Rozbawiony
Jeśli masz do mnie jakieś pytania to zapraszam: http://hogsmeade....ad_id=8161

pu.i.wp.pl/k,NzQ0NTMyMTMsNDg4NzkyMTg=,f,957095_Lordek_Voldemortek_big.jpg

bi.kotek.pl/bloxlite/f640x640/38/87/684b1f3799.jpg
Wyślij prywatną wiadomość
~@Severus Snape F
Dodany dnia 19-03-2012 15:56
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 364
Ostrzeżeń: 0
Postów: 91
Data rejestracji: 10.03.12
Medale:
Brak

Cóż... Ja jestem grzeczną dziewczynką. ; )
Papierosy:
Nie ciągnie mnie do nich. Mają okropny zapach, prowadzą do wielu chorób i niszczy się cera oraz włosy.
Wystarczy,że mój tata pali jak smok. Nienawidzę tego smrodu, więc nie, nie, nie. Może kiedyś spróbuję, ale na razie nie mam zamiaru.
Alkohol:
Spróbowałam kiedyś piwa... Kilka łyków. Niedobre, wgl mi nie smakowało. Było gorzkie, bardzo gorzkie.
Do tego też mnie jakoś nie ciągnie. Rodzice bardzo ostro podchodzą do kwestii alkoholu i nie pozwalają mi wypić na żadnej domowym przyjęciu nawet łyka. W tego Sylwestra dopiero wypiłam łyk szampana.
W sumie mi to nie przeszkadza, bo i tak mi nie smakuje. Więc alkohol .. Przynajmniej na razie mnie odrzuca.
Narkotyki:
Tu jestem zdecydowana. NIE, NIE, NIE! Naprawdę , widzę jak ludzie kończą jeżeli się wciągną.. Nie mam zamiaru zmarnować sobie życia. Nigdy nie tknęłam nawet takiej zwykłej tabaki. Możecie nazywać mnie tchórzem i sztywniarą, ale narkotyków nie tknę nigdy.

Wiem,że moi znajomi jarają, piją i ćpają. Jednak każdy może żyć jak chce i ja się do tego nie mieszam.
Głupi nie są, wiedzą jakie są konsekwencje tych nałogów. Ale każdy ma prawo wyboru i oni go dokonali. Życie toczy się dalej... Ja mam swoje postanowienia i ich nie zmienię. : )
__________________
kaptur.ek.w.interii.pl/Harry%20Potter/kaptur_6.gif
Wyślij prywatną wiadomość
~tarantula head F
Dodany dnia 19-03-2012 16:47
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1273
Ostrzeżeń: 0
Postów: 350
Data rejestracji: 14.12.11
Medale:
Brak

Do papierosów mnie nie ciągnie. Na sam zapach mnie mdli, więc po co truć się jeszcze paleniem?
Alkohol? Kiedyś spróbowałam i nie mam zamiaru tego powtarzać. Smak ma okropny, a zapach jeszcze gorszy -.-
A narkotyki? Nigdy nie spróbuję tego świństwa, nawet jak mnie ktoś do tego będzie namawiał. Nie i już. Nie chcę skończyć na odwyku, albo po tamtej stronie.
Używki nie są dla mnie. Nie chcę truć sobie życia niepotrzebnymi substancjami, które mogą mi zaszkodzić. A poza tym, wolę być zdrowa.
__________________
38.media.tumblr.com/tumblr_mbl68vCVQE1r23joco4_250.gif
Wyślij prywatną wiadomość
~HermionaTonks F
Dodany dnia 19-03-2012 16:52
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 310
Ostrzeżeń: 0
Postów: 187
Data rejestracji: 10.03.12
Medale:
Brak

Ja raz (z koleżanką, koledzy z klasy nas przyłapali) paliłam, ale nie jestem palaczką ani pijaczką Język
__________________
OD CNOTY GRYFONÓW
KRETYNIZMU PUCHONÓW
I WIEDZY-O-WŁASNEJ -WSZECHWIEDZY KRUKONÓW
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!!!


Pozdrowienia dla drogi Gościu


Oto nadchodzi ten, który ma moc pokonania Czarnego Pana... zrodzony z tych, którzy trzykrotnie mu się oparli, a narodzi się, gdy siódmy miesiąc dobiegnie końca... A choć Czarny Pan naznaczy go jako równego sobie, będzie on miał moc, jakiej Czarny Pan nie zna... I jeden z nich musi zginąć z ręki drugiego, bo żaden nie może żyć, gdy drugi przeżyje... Ten, który ma moc pokonania Czarnego Pana, narodzi się, gdy siódmy miesiąc dobiegnie końca...
Wyślij prywatną wiadomość
~Severus Tobias Snape F
Dodany dnia 19-03-2012 17:24
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1013
Ostrzeżeń: 2
Postów: 406
Data rejestracji: 18.03.12
Medale:
Brak

palić nie zamierzam,ale alkochol potrafi wciagać.Osobiście tylko czasmi i nie nałogowo mogę cos wypić.Częściej jednak upijam się colą Uśmiech
Wyślij prywatną wiadomość
~Henna F
Dodany dnia 19-03-2012 17:54
Użytkownik

Awatar

Dom: Ravenclaw
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 268
Ostrzeżeń: 1
Postów: 116
Data rejestracji: 03.01.10
Medale:
Brak

Papierosów nie paliłam , jedynie fajkę wodną ale to takia używka ze ja was prosze . Jeśli chodzi o alkohol , to nie lubię , piłam ale nie przepadam .
Narkotyki - wolę nie próbować .
__________________
drogi Gościu~Henna

Od cnót Gryfonów,
Przebiegłości Ślizgonów
i Kretynizmu Puchonów,
CHROŃ NAS RAVENCLAWIE!

" Jedni mówią, że świat zniszczy ogień.
Inni że lód.
Iż poznałem pożądania srogie,
Jestem z tymi którzy mówią: ogień
Gdyby świat zaś dwakroć ginąć mógł,
Myślę, że wiem o nienawiści
Dość, by rzec: równie dobry lód
Jest, by niszczyć,
I jest go w bród.
everything-started.blogspot.pl Wyślij prywatną wiadomość
~Kab Hun F
Dodany dnia 10-07-2012 00:10
Użytkownik

Awatar

Dom: Ravenclaw
Ranga: Sklepikarz z Hogsmeade
Punktów: 818
Ostrzeżeń: 0
Postów: 141
Data rejestracji: 09.07.09
Medale:
Brak

Iii... się zaczyna. Sporo u mnie się zmieniło przez trzy etapy edukacji, przyznam szczerze.

A zatem, po kolei:

Papierosy - próbowałem. Miałem wtedy z 15 lat z hakiem - był to dla mnie okres dojrzewania i ciężkich problemów rodzinnych, o których pisać nie chcę. Spróbowałem, licząc, że może w tym znajdę jakieś rozwiązanie moich zmartwień (a byłem zdesperowany, gdyż w praktyce do fajek nigdy mnie specjalnie nie ciągnęło). Wypaliłem trochę, czas płynął... I po pewnym okresie to rzuciłem. Doszedłem do wniosku, że to nie daje w zasadzie żadnego skutku, ani walorów smakowych - a wymaga wiele, bo naszego zdrowia. Dzięki pomocy życzliwych osób udało mi się wtedy wygrzebać z dołka, w jaki wpadłem. A dziś... Cóż, mam dymowstręt i jestem zagorzałym orędownikiem nietolerancji wobec palenia. ;]

Alkohol - cóż, należę do grona osób, które lubią sobie od czasu do czasu wypić. Biorąc pod uwagę, iż wbrew moim wcześniejszym założeniom łeb mam nawet mocny - całkiem sporo. Zawsze jednak w odpowiednim towarzystwie, kontrolowanej atmosferze (tzn. nigdy na umór) oraz przy odpowiednich środkach bezpieczeństwa. Po alko nigdy nie pcham się za kółko, nie bywam agresywny i wszystko pamiętam bez żadnych trudności. Jeśli miałbym się określić ściślej - jestem osobą, która nie odmawia alkoholu na imprezach, czy jakichś innych zgromadzeniach (np. domówki, ogniska, spotkania z przyjaciółmi - bo hejtuję srogo dyskoteki i podobne cosie ;p ). Mógłbym się bez niego obejść - i obchodzę się - z dowolnej długości przerwą czasową. Dodam, że wiek mojej inicjacji, to siedemnasty rok życia - czas, gdy byłem pewien czego próbuję i jakie z tego wynikną konsekwencje.

Narkotyki - nie ciągnie mnie i wątpię, żeby kiedykolwiek pociągnęło, choć mam znajomych za pan brat z tą używką - strasznie boję się konsekwencji zdrowotnych. Podobnie zresztą mam z dopalaczami, po które także nie zamierzam sięgać. Co do legalizacji - nie ten temat, choć mogę na wstępie przyznać, że pomysł ma dużo minusów - ale pewne pozytywne "szczęścia w nieszczęściu" także tu się zdarzają.

I tak na zakończenie: nie jest to rzecz, którą należy się chwalić, ale ku przestrodze - miałem sporo niewielkich przygód z kawą, na tyle jednak znaczących, by rok temu upchnięto mnie w karetkę i zawieziono do najbliższego białego punktu z napisem szpital, ze stwierdzonym stanem przedzawałowym. Się doigrałem. Mam nauczkę na przyszłość. I -5 do sprawności serducha. Nie polecam kawy wszelkim nadgorliwcom, lub osobom z chorymi ambicjami (ot, ja ^^' ), chcącymi zrobić więcej, niż pozwala na to organizm. Wiem, że do tego już raczej nie wrócę.

I od razu rada dla młodszych użytkowników: Ciągnie cię do pewnej używki? Spróbuj, jeśli uważasz, że to słuszne. Miej jednak pełną świadomość konsekwencji swojej decyzji - twoje życie, twój problem, zgaduj, kto będzie za to wszystko płacił.
__________________
"Teraz żyjemy w czasach gdzie śmierć drugiego człowieka jest zazwyczaj kwitowana wymuszonym uśmiechem, bo przecież "fajnie" jest być zimnym, wyrachowanym(...), jak postać z ulubionego serialu, a gdy dzieje się krzywda jakiemuś zwierzakowi, to wtedy wszyscy zamieniają się w superbohaterów."

Edytowane przez Kab Hun dnia 10-07-2012 00:13
Wyślij prywatną wiadomość
~Natalia Tena F
Dodany dnia 22-08-2012 14:38
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2599
Ostrzeżeń: 0
Postów: 743
Data rejestracji: 16.07.12
Medale:
Brak

alkohol?

no cóż, chyba każdy go czasem spróbował.
moja przygoda "na poważnie" z % zaczęła się pod koniec 1 gimnazjum. bodajże to było ognisko zakończeniowe. wódka i piwo lały się strumieniami. każdy pił i jak tu nie spróbować. zaczęło się od "łyka", a skończyło na kilku butelkach.
ja również należę do grona osób, które lubią sobie czasem wypić, a zazwyczaj dużo ( niestety oszczędnie nie piję - mocna głowa ;/), lecz nie jestem alkoholiczką. nie piję, aby zapomnieć o problemach, tylko na spotkaniach ze znajomymi.

papierosy?

no cóż, dawniej się zarzekałam, że nie zacznę palić, to nie dla mnie i bla, bla, bla.
pierwszego papierosa zapaliłam około2 lat temu, chyba na dyskotece szkolnej.skutek był taki, że zaczęłam się dławić i kaszleć, bo za mocno się zaciągnęłam.
przyznaję, palę, lecz tylko podczas imprezy lub spotkania ze znajomymi. wtedy to z koleżanką całą paczkę za noc potrafimy spalić xD ale mogę stwierdzić, że nie jestem uzależniona.

narkotyki?

raz w życiu spróbowałam marihuany. nie spodobało mi się, bo tak się zjarałam, że urwał mi sie film Zniesmaczony nie chcę więcej tego powtarzać.

no cóż, aniołkiem z pewnością nie jestem xD
ale młodość - głupota xD
__________________
Chciałabym wszystkich serdecznie przeprosić - zwłaszcza RazoraBMW, Asika i Toma Riddle'a, a także wszystkich innych, którzy zostali zapoznani z informacją o rzekomej śmierci jednej z użytkowniczek - Machete. To co pisałam/mówiłam było wyjątkowo dziecinne i głupie i chcę za to przeprosić.
Odchodzę także z Hogsmeade, już nie będę wracać.

Edytowane przez Natalia Tena dnia 22-08-2012 14:42
Wyślij prywatną wiadomość
~Irmina F
Dodany dnia 22-08-2012 15:03
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Mugol
Punktów: 4
Ostrzeżeń: 0
Postów: 2
Data rejestracji: 22.08.12
Medale:
Brak

Hmy.. Mieszkam w Holandii wiec wedlug mnie marihuana to nie jest narkotyk. Probowalam i na tym koniec. Alkohol okazjonalnie. Papierosy i narkotyki stanowczo NIE
Wyślij prywatną wiadomość
~Ms_Kane F
Dodany dnia 22-08-2012 15:09
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Mistrz Eliksirów
Punktów: 2978
Ostrzeżeń: 0
Postów: 1,256
Data rejestracji: 24.04.12
Medale:
Brak

Jedyną rzecz, którą próbowałam to trochę wódki, która okazała eis okropna xD i piwa, które też jest niedobre. Narkotyki i Papierosy odpadają. Nigdy nie próbowałam i nie mam zamiaru tego robić, bo według mnie to jest świństwo, przez co można nawet umrzeć więc raczej nie spróbuje.
__________________

media.giphy.com/media/A4YfNX2iXFsGY/giphy.gif
37.media.tumblr.com/tumblr_m02xnz7lL01qju7t7o1_500.gif
Wyślij prywatną wiadomość
`RazorBMW F
Dodany dnia 22-08-2012 15:11
Moderator (F)

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Lord
Punktów: 820787
Ostrzeżeń: 1
Postów: 1,221
Data rejestracji: 04.10.09
Medale:
Medal

Zabcia99 napisał/a:
Jedyną rzecz, którą próbowałam to trochę wódki, która okazała eis okropna xD i piwa, które też jest niedobre. Narkotyki i Papierosy odpadają. Bo według mnie to jest świństwo, przez co można nawet umrzeć więc raczej nie spróbuje.


Dawka czyni truciznę umrzeć można od wszystkiego, kwestia podejścia i odpowiedniej dawki.
__________________
Pozdrawiam drogi Gościu =]

A WORLD
NOT OF MY MAKING

YET A WORLD
OF MY DESIGN

SO STRANGE
AND SO FAMILIAR

BUT NO MATTER HOW DISTANT
IN TIME OR SPACE

ONE CONSTANT REMAINS
CHAOS

Techno jest w podziemiu...!
Legacy of Detroit Techno | Jeff Mills | Underground Resistance | Cybotron
Moshic Akbar! Viva La Underground!
http://ja.gram.pl/RazorBMW Wyślij prywatną wiadomość
~Ginny55 F
Dodany dnia 22-08-2012 15:12
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 184
Ostrzeżeń: 0
Postów: 40
Data rejestracji: 04.06.11
Medale:
Brak

Papierosy i narkotyki - nie. Z alkoholi to symbolicznie łyk szampana w Sylwestra, ewentualnie łyk drinka. reszta odpada. Nie dość, że nie dobre, to szkodą zdrowiu.
__________________
Będziemy na tyle silni, na ile będziemy zjednoczeni i na tyle słabi, na ile podzieleni.

"...Granger, odejmuję Gryffindorowi pięć punktów za chamskie wyrażanie się o naszej nowej dyrektor... Macmillan też pięć bo mi się sprzeciwiasz... Potter pięć bo cię nie lubię... Weasley, koszulka ci wyłazi za to też pięć punktów... "


Pozdrawiam Was Oczko
http://lolcia55.flog.pl/ Wyślij prywatną wiadomość
Przeskocz do forum:
RIGHT
Ustawa dotycząca używania ciasteczekDrogi Użytkowniku, w ramach naszej strony stosowane są pliki cookies. Ich celem jest świadczenie usług na najwyższym poziomie, w tym również dostosowanych do Twoich indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki dotyczących cookies oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu. W każdej chwili możesz dokonać zmiany ustawień przeglądarki dotyczących cookies - więcej informacji na ten temat znajdziesz w polityce prywatności.
Zamknij