· Bogin |
~iDawux
|
Dodany dnia 17-11-2010 22:34
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 168
Ostrzeżeń: 0
Postów: 63
Data rejestracji: 17.11.10
Medale:
Brak
|
Jakaś zjawa bez twarzy cała czarna tylko z taką dziurą w jamie ustnej.
Być może też moja szkoła.
__________________
Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
I od Wiedzy-O-Własnej -Wszechwiedzy Krukonów
STRZEŻ NAS GRYFFINDORZE!!
"Dla zwyciężonych jedyną nadzieją jest zbyć się nadziei."
KIEDY JESTEM SAM.. NAJLEPIEJ MAM.
I<3METAL
|
|
|
|
~cherry_bomb
|
Dodany dnia 22-11-2010 21:33
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 89
Ostrzeżeń: 0
Postów: 17
Data rejestracji: 21.11.10
Medale:
Brak
|
mam arachnofobię, więc w moim przypadku na pewno byłby to pająk.
__________________
,, ...można było zatracić poczucie własnej tożsamości i poczuć się jak kropla wody rozpływająca się w czymś, co stanowiło jedynie iluzję życia... " <3
|
|
|
|
~PHOEBE
|
Dodany dnia 22-11-2010 21:50
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 125
Ostrzeżeń: 0
Postów: 28
Data rejestracji: 19.10.10
Medale:
Brak
|
Uff...Według mnie byłby to pająk, dlatego, że panicznie się boję pająków Niestety, ale mam fobię i nic na to nie poradzę. W innym przypadku może to być śmierć kogoś bardzo mi bliskiego, albo Nagini |
|
|
|
~piotrek1x2
|
Dodany dnia 22-11-2010 22:33
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 227
Ostrzeżeń: 0
Postów: 57
Data rejestracji: 15.02.10
Medale:
Brak
|
Mój bogin byłby podobny do sceny gdy Ron niszczył medalion - różne osoby wytykałyby mi różne lęki i grzechy. Chyba, że wyglądałoby to tak, iż widzę siebie czyniącego jakieś wielkie zło.
__________________
DOBRY AUROR ZAWSZE NA POSTERUNKU.
|
|
|
|
~mrsRadcliffe
|
Dodany dnia 30-11-2010 15:15
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Barman w Trzech Miotłach
Punktów: 1306
Ostrzeżeń: 1
Postów: 382
Data rejestracji: 20.03.10
Medale:
Brak
|
Myszy. Zdecydowanie. Odkąd pamiętam panicznie boje się mysz. Jakoś nie wyobrażam sobie, abym mogła bać się czegoś bardziej. Pająki, ani nic w tym rodzaju z pewnością by mnie nie wystraszyły.
__________________
"Ich obecność była jego odwagą, to ona sprawiała, że był w stanie robić krok za krokiem. "
|
|
|
|
~who_do_voodoo
|
Dodany dnia 30-11-2010 15:18
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 45
Ostrzeżeń: 0
Postów: 24
Data rejestracji: 27.11.10
Medale:
Brak
|
Zdecydowanie pająki, niestety ale mam arachnofobię i ze wszystkiego najbardziej ich się boję.
__________________
, who do voodoo
|
|
|
|
~Fulanita
|
Dodany dnia 22-01-2011 22:08
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Członek GD
Punktów: 519
Ostrzeżeń: 0
Postów: 148
Data rejestracji: 11.01.11
Medale:
Brak
|
Pani od chemii.
__________________
"Don't call me Nymphadora, Remus," said the young witch with a shudder, "it's Tonks."
"Nymphadora Tonks, who prefers to be known by her surname only," finished Lupin.
"So would you if your fool of a mother had called you Nymphadora," muttered Tonks.
"Remus and Tonks, pale and still and peaceful-looking, apparently asleep beneath the dark, enchanted ceiling.."
Od przebiegłości Ślizgonów
Cnoty Gryfonów
i od Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS HUFFLEPUFFIE!
|
|
|
|
~Greens
|
Dodany dnia 14-04-2011 11:37
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 187
Ostrzeżeń: 1
Postów: 22
Data rejestracji: 27.08.08
Medale:
Brak
|
Mój bogin z całą pewnością przybrałby postać pielęgniarki z wielką strzykawką i igłą, która chce mi pobrać krew. Brr... Na samą myśl robi mi się słabo. |
|
|
|
~cipciak
|
Dodany dnia 14-04-2011 12:35
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 297
Ostrzeżeń: 0
Postów: 127
Data rejestracji: 05.04.11
Medale:
Brak
|
jakiś okropny potwór , albo moi przyjaciele martwi lub jakoś okaleczeni (np. bez twarzy.. )
__________________
Dzień jest tylko kolekcją godzin.- Serj Tankian.
Pozdro dla wszystkich Potteroholików < 3
trzymaj się, drogi Gościu ! ; )
|
|
|
|
~Alexandre
|
Dodany dnia 14-04-2011 13:36
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Dorosły Czarodziej
Punktów: 882
Ostrzeżeń: 1
Postów: 321
Data rejestracji: 22.03.11
Medale:
Brak
|
Pewnie ogromny szerszeń lub dementor...
albo pani od plastyki.
__________________
"Jak masz problem z głową to chłopaku nie ćpaj, bo będzie po nocy prześladować cię wiedźma. Jak chcesz być niegrzeczna to najpierw dorośnij, bo los nastoletnich matek nieraz bywa gorzki".
|
|
|
|
~Eisblume
|
Dodany dnia 14-04-2011 14:15
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1201
Ostrzeżeń: 1
Postów: 290
Data rejestracji: 04.05.10
Medale:
Brak
|
Myślę, że bogin przybrałby postać osoby, która chce mi pobrać krew. Na samą myśl o strzykawkach jest mi niedobrze i słabo.
Równie dobrze mogłabym zobaczyć wielkiego pająka, albo stado robaków. Brr...
__________________
"Tak, Harry, jesteś prawdziwym panem śmierci, ponieważ prawdziwy jej pan nigdy przed nią nie ucieka. Godzi się z tym, że musi umrzeć, i wie, że są o wiele gorsze rzeczy od umierania."
"Harry Potter i Insygnia Śmierci'' <333
|
|
|
|
~Hermionka111213
|
Dodany dnia 14-04-2011 16:45
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2002
Ostrzeżeń: 1
Postów: 610
Data rejestracji: 27.03.11
Medale:
Brak
|
Byłaby to postać śmierci, albo grób... Jakoś się tego trochę boję i obawiam...
__________________
"Zagłuszanie bólu na jakiś czas sprawia, że powraca ze zdwojoną siłą..."
__________________________
Bardzo mocno pozdrawiam właśnie... ciebie. ;D
Podpisano: Przyszła pani Malfoy. <3
Edytowane przez Hermionka111213 dnia 15-07-2011 09:32 |
|
|
|
~fan Potter
|
Dodany dnia 14-04-2011 17:26
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 312
Ostrzeżeń: 0
Postów: 110
Data rejestracji: 12.04.11
Medale:
Brak
|
Jakiś okropny potwór , albo moi przyjaciele martwi.Może też być pająk |
|
|
|
~Scarlett Clearwater
|
Dodany dnia 17-04-2011 18:08
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 243
Ostrzeżeń: 0
Postów: 152
Data rejestracji: 17.04.11
Medale:
Brak
|
Któryś z moich najbliższych, nieżywy.
__________________
Od cnoty gryfonów,
kretynizmu puchonów,
I wiedzy o własnej wszechwiedzy krukonów
chroń nas slytherinie
Pozdrawiam Alexandre, Sophia, Karma Chameleon 20
|
|
|
|
~Horkruks12
|
Dodany dnia 17-04-2011 18:26
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Animag Lew
Punktów: 536
Ostrzeżeń: 0
Postów: 87
Data rejestracji: 28.09.10
Medale:
Brak
|
Cóż... trudno powiedzieć ale postaram się powiedzieć. Więc... sorry nie zaczyna się zdania o więc. Przy moich lękach staram się być bardzo odważny ale strach zawsze bierze nade mną górę. Boję się pająków, węży (ale to chyba bardziej nie strach ale odraza) i ciemności (wiem, taki koń jak ja nie powinien się tego bać ale czy nie najważniejsza jest szczerość?).
__________________
そして私は一人でだ場合でもz89;z89;私と誰もしないではない
私はあなたの道を歩くことでしょう...
(Jeśli wiesz co to znaczy, to wiedz, że znasz japoński..., chyba, że umiesz korzystać z translatora)
|
|
|
|
~Adrienne
|
Dodany dnia 03-05-2011 15:41
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Siedmioroczniak
Punktów: 655
Ostrzeżeń: 1
Postów: 348
Data rejestracji: 25.04.11
Medale:
Brak
|
Moja nauczycielka od wfu ; D
__________________
Pozdrawiam całe Hogsmeade!
|
|
|
|
~Loa_riddle
|
Dodany dnia 29-06-2011 21:03
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1507
Ostrzeżeń: 0
Postów: 489
Data rejestracji: 30.05.11
Medale:
Brak
|
Mały kamyczek przeistaczający się w wielki głaz. Wiem, to dziwne, ale to mi się nieraz śni po nocach.
__________________
-Etienne, nie sądzę, by monsieur Jeanowi potrzebne były twoje nauki, a zwłaszcza zarozumiałość!- włączył się Henri de Bar. - Jeśli już, być może to ty powinieneś nauczyć się od niego skromności.
-Dogadałeś się z moim bratem? - spytał Sancerre, marszcząc nos.- Dlaczego zawsze mówicie mi to samo, jakbyście mieli we dwóch jedne usta?
De Bar wyprostował się, nic więcej nie dodając.
-Panowie, proszę was, nie kłóćcie się z mojego powodu- poprosił Ian, który wciąż nie mógł się nadziwić przyjaźni między tak różnymi-zarówno z charakteru, jak i z wyglądu- rycerzami.
Sancerre uśmiechnął się.
-Och, ja i Henri kłóciliśmy się od zawsze, nawet wtedy, kiedy on był giermkiem mojego brata, a ja - giermkiem mojego kuzyna. A i tak to ja miałem zawsze ostatnie słowo.
-A ja miałem rację- odparł spokojnie de Bar.
Sancerre spojrzał na niego takim wzrokiem, że zarówno Ian jak i Grandpre uśmiechnęli się.
Hyperversum, Cecilia Randall
|
|
|
|
~Hermiona565
|
Dodany dnia 29-06-2011 21:15
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 333
Ostrzeżeń: 0
Postów: 146
Data rejestracji: 02.05.11
Medale:
Brak
|
U mnie to jak u Rona, wielki pająk! Straszne....
__________________
Prawda to cudowna i straszliwa rzecz, więc trzeba się z nią obchodzić ostrożnie.
- Trudno - Felix machnął ręką. - Widziałem go.
- Ponurego Żniwiarza? - zapytał Net.
- W warunkach celowo generowanych złudzeń optycznych nigdy nie ma całkowitej pewności, co się zobaczyło. Ale prawie na pewno to był on.
- Celowo generowanych... - powtórzył Net. - Masz na myśli tę kulę, odblaski i stroboskopy?
- Tak.
- A jak mówisz na latarkę? Ręczny miotacz fotonów?
Felix, Net i Nika oraz Pułapka Nieśmiertelności
Nawet jeśli to już koniec,
Harry Potter na zawsze pozostanie częścią mnie... <3
|
|
|
|
~dastanblack3000
|
Dodany dnia 29-06-2011 21:23
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1481
Ostrzeżeń: 0
Postów: 435
Data rejestracji: 29.05.11
Medale:
Brak
|
Do końca nie wiem ,ale pewnie były to jakiś upiór, coś w stylu dementora. Albo śmierć bliskich osób
__________________
Walking on air
;>
|
|
|
|
~Tonks666
|
Dodany dnia 29-06-2011 21:35
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Charłak
Punktów: 7
Ostrzeżeń: 0
Postów: 3
Data rejestracji: 27.06.11
Medale:
Brak
|
Co budzi we mnie strach i grozę? Pani od Matmy (była ) Pani GG !
No albo bogin który by przedstawiał Huncwotów...martwych...Raz mi się to śniło...Okropne !
__________________
[img]2.bp.blogspot.com/-0XWmySW ks/TjB60-EgYII/AAAAAAAABbM/emrRKZKYfHw/s1600/nimfadora.gif[/img]
|
|
|