· Znienawidzona książka |
Hogsmeade_pl
|
Dodany dnia 24-08-2008 13:03
|
Super Administrator
Dom: Bezdomny
Ranga: Charłak
Punktów: 9
Ostrzeżeń: 0
Postów: 198
Data rejestracji: 31.07.08
Medale:
Brak
|
Na pewno nie raz czytaliście już książkę, która w ogóle się Wam nie spodobała. Jaka to była książka i dlaczego nie trafiła ona w Wasze gusta? |
|
|
|
!niewesolypagorek
|
Dodany dnia 26-08-2008 00:54
|
VIP
Dom: Ravenclaw
Ranga: Śmiertelna Relikwia
Punktów: 10408
Ostrzeżeń: 0
Postów: 660
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
|
znienawidzona? hmm.. mało powiedziane ]:->
"Syzyfowe Prace" Stefana Żeromskiego - o Marcinku [!!?] ahh.. lepiej nie przypominać książki o Marcinku
oraz wspaniałe "W Pustyni i w Puszczy" Henryka Sienkiewicza [bądź Hędryka Siękiewicza, jak to wymyślił wiórowaty kolega z gimnazjum o.O ]
Oba dzieła wielkich pisarzy... wspaniałych twórców, a ja gópia wióra nie potrafię ich docenić... cóż. trudno się mówi
__________________
is this the place we used to love?...
|
|
|
|
~Yachiru
|
Dodany dnia 26-08-2008 01:05
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 420
Ostrzeżeń: 0
Postów: 127
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
czyżbym była podobna do wióry? O.o
Jak tylko sobie przypomnę W Pustyni i w Puszczy, to mi słabo. masakra. -.-'
Zawiodłam się na Woodym Allenie. Czytałam gdzie fragment jego nowej książki - Czystej Anarchii. Było super. Ryczałam ze śmiechu. Postanowiłam kupić książkę, po czym okazało się, że przeczytany wcześniej fragment był najlepszy. -.-' |
|
|
|
~Blair
|
Dodany dnia 26-08-2008 01:14
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Redaktor Żonglera
Punktów: 1008
Ostrzeżeń: 0
Postów: 259
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Trzynastolatki. Zdecydowanie najgorszy gniot, jaki miałam nieprzyjemność czytać. Daaaaleko za nim "boskie" W Pustyni i w puszczy. Oh i ah.
__________________
Nie zależy mi na pieniądzach i na sławie, chcę być tylko doskonała.
Marilyn Monroe.
|
|
|
|
!Ariana
|
Dodany dnia 26-08-2008 01:54
|
VIP
Dom: Ravenclaw
Ranga: Mistrz Zaklęć
Punktów: 2809
Ostrzeżeń: 0
Postów: 520
Data rejestracji: 09.08.08
Medale:
Brak
|
Plotkara. Po prostu najgłupsza książka, jaką w życiu czytałam. Zero jakiejkolwiek sensowności. Ot grupa rozpieszczonych i bogatych nastolatków prowadzi życie jakie prowadzi. Pomimo że książka nie powala obszernością miałam problem z jej przeczytaniem. I naprawdę trudno mi zrozumieć ludzi zachwycających się tym czymś.
|
|
|
|
~Sirius Black
|
Dodany dnia 26-08-2008 02:58
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Opiekun Hufflepuffu
Punktów: 3271
Ostrzeżeń: 0
Postów: 27
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Szczerze, Syzyfowe Prace. Lubię lektury ale to było ponad moje siły Ogólnie wkurzają mnie najbardziej książeczki dla nastolatek bez jakiejś logicznej czy mądrej fabuły wydane tylko po to aby tysiące 12-latek wiedziało jak się całować :/ Ale przyznam że są książki które zaczęły mi się podobać z wiekiem. Dla tych co zaczynają próbować czytać Sienkiewicza polecam na początek "Pana Wołodyjowskiego"
__________________
"Gwałtownych uciech i koniec gwałtowny; Są one na kształt prochu
zatlonego, Co wystrzeliwszy gaśnie"Szekspir R&J
"Zegar uderzył raz jeszcze. Słońce doszło zenitu." New Moon
And you're singing the songs
Thinking this is the life
And you wake up in the morning and your head feels twice the size
Where you gonna go? Where you gonna go?
Where you gonna sleep tonight?
|
|
|
|
~EdzioTheFish
|
Dodany dnia 26-08-2008 14:12
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 80
Ostrzeżeń: 0
Postów: 19
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Ja nie cierpię "Zmierzchu", jak tylko ktoś o tym wspomni, słabo mi się robi. Książka nie dość, że stylistycznie słabo napisana (przynajmniej tłumaczenie, jak oryginał, nie wiem), fabuły zero, nie licząc tego 'romantycznego' związku Belli i Edwarda. Przeczytałam fragment i jakoś mi się odechciało. Im więcej się dowiaduje o tym 'dziele', tym więcej traci w moich oczach. Ot, jakaś ogłupiająca książeczka dla nastolatek. A potem takie szukają sobie takiego Edwarda i o innych chłopakach w ogóle nie chcą słyszeć. Naprawdę, żal serce ściska. |
|
|
|
~Swierszczyk
|
Dodany dnia 26-08-2008 14:17
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 117
Ostrzeżeń: 1
Postów: 50
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Nie nawiedzę "krzyżaków". Mam wstręt gdy tylko o nich słyszę. To straszna książka, której nie dało się czytać. Przynajmniej takie jest moje zdanie.
__________________
Życie to coś więcej niż nieustanna wojna.
"..Bo nie można się kłócić ze wszystkimi głupcami tego świata. Łatwiej ustąpić, a potem ich oszukać, gdy nie zwracają na ciebie uwagi."
|
|
|
|
~Ari
|
Dodany dnia 26-08-2008 14:37
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 489
Ostrzeżeń: 1
Postów: 128
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Myślę, że do najbardziej znienawidzonych książek należą te, co do których trzeba było się zmuszać, aby przeczytać. Zaliczę tutaj do nich powieść Henryka Sienkiewicza "Ogniem i mieczem", czy "Lalkę" Bolesława Prusa. Historia mnie raczej nie kręci,a przy długaśne telenowele oglądam w TV, więc po co i na co czytać takie książki? Moim zdaniem autor "Lalki" mógł ją skrócić do 70 stron. ;/ |
|
|
|
~Madziam
|
Dodany dnia 26-08-2008 14:40
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 270
Ostrzeżeń: 0
Postów: 80
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Ja tak samo jak Ty świerszczyk znienawidziłam Krzyżaków. Wszyscy mi mówili jaka to super książka, ale jak miałam ją przeczytać jako lekturę, to zasypiałam przy niej. Nudziła mnie i męczyła.
|
|
|
|
!Martin Potter
|
Dodany dnia 26-08-2008 14:51
|
VIP
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 319
Ostrzeżeń: 0
Postów: 127
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
1.Krzyżacy Sienkiewicza -za długie i powinna być przetłumaczona na nasz język, bo trudno się czyta i msuiałem zacząć w lutym (w maju zaczynaliśmy pzrerabiać), bo bym umarł z nudów ><
2."W cieniu Xel'nagi" myślałem,że warto by było przeczytać książkę na podstawie Starcrafta. Pomylilem się. Ludzie nie powinni robić z gry książki ><. Lepiej zrobić z gry film.A z filmu książkę(mniej ale bardziej dynamicznego tekstu do przeczytania)
3. "W zasadzie niegroźna" ostatnia z "trylogii" (a raczej pięciologii) Douglasa Admasa. Powody? Nie było Marvina x( , Artur za dużo podrózował i potem był za długo szczęśliwy i nie było Marvina. |
|
|
|
~Druella_Rosier
|
Dodany dnia 26-08-2008 14:51
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Siedmioroczniak
Punktów: 679
Ostrzeżeń: 0
Postów: 101
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Książki, których wprost nie znoszę to:
1. Ten Obcy
2. W pustyni i w puszczy
3. Władca Pierścieni
To są po prostu takie przysłowiowe 'flaki z olejem'.
Mnóstwo takich nudnych opisów...
Po prostu aż spać sie chce w środku południa jak się to czyta.
Tragedia^^
__________________
Panna Nikt
|
|
|
|
~Martyna
|
Dodany dnia 26-08-2008 15:31
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1282
Ostrzeżeń: 0
Postów: 188
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Czytałam kilka takich książek, które znienawidziłam już po pierwszej stronie. Przede wszystkim moim faworytem są "Syzyfowe Prace" Stefana Żeromskiego. Nuda wieje już z pierwszych zdań, to jest po prostu koszmar. Książka może i opowiada o dawnych czasach, ale niezbyt ciekawie.
"W pustyni i puszczy" też była okropną lekturą. Często, gdy cierpiałam na bezsenność, czytałam kawałki tej książki. Nigdy mnie to jeszcze nie zawiodło - zasypiałam już po kilku minutach. Tak, mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że nienawidzę tej książki, tak samo, jak "Syzyfowe Prace". |
|
|
|
~Vithica
|
Dodany dnia 26-08-2008 15:36
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 300
Ostrzeżeń: 0
Postów: 85
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Najgorsi są "Krzyżacy". W CAŁYM moim życiu nie czytałam gorszej książki! Jest taka beznadziejna, że szkoda klawiatury marnować na opisywanie rzeczy, które w niej znajdują.
Nie podobało mi się także "Ziele na Kraterze". Nudne jak flaki z olejem.
Natomiast fabuła Trylogii Sienkiewicza może być (filmy ciekawe ). Niestety jak tylko próbuję czytać "Ogniem i Mieczem" słabo mi się robi.
Jeszcze jedna książka, a mianowicie "Nad Niemnem". Nie jest taka zła, ale opisy omijam szerokim łukiem - jest ich stanowczo za dużo
__________________
W imię magii, gorzkiej wiedzy z drzewa dobrego i złego
|
|
|
|
~Laboleth
|
Dodany dnia 26-08-2008 15:53
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 402
Ostrzeżeń: 0
Postów: 264
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Krzyżacy to masakra... gdy opracowywaliśmy to w szkole cały czas opracowanie na ławce było...
Syzyfowe prace... do dziś nie przeczytałam i nie mam zamiaru... bo i po co??? |
|
|
|
~ladybird
|
Dodany dnia 26-08-2008 16:01
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Członek GD
Punktów: 521
Ostrzeżeń: 3
Postów: 331
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
"Krzyżacy". Przeczytałam 10 stron i zostawiłam, bo była tak nudne.
"Mała księżniczka" i "Ten obcy" to były moje koszmary.
A moim lekiem na bezsenność jest "Faraon". Na samą myśl o nim robię się senność.
Można mnie teraz wyśmiać albo zwyzywać, ale ja zawiodłam się jeszcze na "Romeo i Julia". Może ja poprostu nie mogę zrozumieć sztuki. |
|
|
|
~al_iraqia
|
Dodany dnia 26-08-2008 16:44
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 376
Ostrzeżeń: 0
Postów: 173
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Zdecydowanie "Krzyżacy"!!!! Ogółem nie przepadam za książkami historycznymi, ale ta to jest toalna porażka! Najgorsza książka jaką (tak!) przeczytałam. Ale przeczytałam ją w 2 miesiące, więc nie ma zbytnio czym się chwalić ;]
__________________
I'm Slim Shady, I'm the real Slim Shady, and you other Slim Shadys are just imitatin!
|
|
|
|
~Temeraire
|
Dodany dnia 26-08-2008 21:19
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Auror
Punktów: 2497
Ostrzeżeń: 1
Postów: 565
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Zdecydowanie W pustyni i w puszczy... Najgorszy gniot, jakiego kiedykolwiek czytałam. Ledwo przebrnęłam przez to okropieństwo i nikomu, ale to nikomu nigdy w życiu go nie polecę.
__________________
[alt] "Jeśli mówisz do Boga, jesteś religijny, jeśli Bóg mówi do ciebie - jesteś psychiczny" - House ;** [/alt]
|
|
|
|
~BellatrixLestrange
|
Dodany dnia 26-08-2008 21:29
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1269
Ostrzeżeń: 2
Postów: 375
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Barry Trotter i Bezczelna Parodia - toleruje parodie HP, ale tej nie!!!
Krzyżacy - no, tego chyba nie muszę wyjaśniac...;PP
|
|
|
|
~Ann
|
Dodany dnia 26-08-2008 21:33
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Auror
Punktów: 2313
Ostrzeżeń: 0
Postów: 453
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
|
Zdecydowanie "krzyżacy" od których jestem w stanie przeczytać maksymalnie dziesięć stron i "W pustyni i w puszczy" przy której zawsze zasypiam.
__________________
"Music the great communicator..."
Edytowane przez Ann dnia 23-12-2008 11:25 |
|
|