· kisiele, galaretki, budynie |
~antybratek
|
Dodany dnia 05-12-2008 10:56
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Siedmioroczniak
Punktów: 699
Ostrzeżeń: 1
Postów: 260
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
W jednym temacie...
Czy lubicie kisiele, budynie, a może galaretki? Jakie kupujecie?
Ja budyniu po prostu nienawidzę. Za to kupuje kisiel słodka chwila instant, inne jakoś niezbyt lubię. Co dl galaretek, uwielbiam je, ale jem rzadko
__________________
Dawny charpak1
"I solemnly sware I am up to no good."
"Mr Moony presents his conpliments to Professor Snape, and begs him to keep his abnormally large nose out of other people's buissness."
"Mischief managed."
Edytowane przez sabina dnia 08-08-2011 00:33 |
|
|
|
~Yennefer
|
Dodany dnia 07-12-2008 19:13
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1801
Ostrzeżeń: 3
Postów: 503
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Najbardziej z tej trójki lubię kisiel. Owocowy, oczywiście. Galaretki też bardzo lubię. Budyń (szczególnie waniliowy ) zawsze kojarzy mi się z przedszkolem (na podwieczorek zawsze był budyń), co sprawia, że gdy widzę tą kremową masę chce mi się wymiotować. Czekoladowy budyń zjem, ale nie za dużo, bo jest za słodki.
__________________
|
|
|
|
~pomyluna
|
Dodany dnia 07-12-2008 19:27
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1818
Ostrzeżeń: 2
Postów: 524
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Kiniulaaa napisał/a:
Uwielbiam kisiel Owocowy najbardziej...
A jaki ma byc inny?? A no tak. Ostatni wypuścili to marchewkowe paskudztwo. A fee
Galaretki tak sobie, tak samo z kiślami wszelkiego rodzaju. Ale kocham budyń! Bananowy, śmietankowy, czekoladowy, wiśniowy. Każdy byleby nie malinowy
__________________
Edytowane przez Tonks2812 dnia 29-03-2010 21:12 |
|
|
|
~Isilien
|
Dodany dnia 07-12-2008 19:39
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2248
Ostrzeżeń: 0
Postów: 244
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
*omdlewającym głosem* zjadłabym budyniu.... ^^
ooo, budyń lubię, oczywiście. jeśli taki autorytet, jak luna, też za nim przepada... ;D czekoladowy lubię. i śmietankowy z duuuużą ilością soku malinowego. tylko mnie wkurza, że im chłodniejszy tym większa się z niego robi woda ;P
galaretkę też uwielbiam. ostatnio żywię się agrestową ( z gotowych Oetkera). lubię tak rozdziabac, wydłubać owoce, tą rozdziaabną papkę dodać do jogurtu i pożreć głośno mlaskając
z kisieli wyrosłam^^ mama mnie nimi non-stop odżywiała (nie wiem po jakiego grzyba) i teraz trzymam się od nich z dala.
__________________
Nie każde złoto jasno błyszczy,
Nie każdy błądzi, kto wędruje.
Nie każdą siłę starość zniszczy,
Korzeni w głębi lód nie skuje.
Z popiołów strzelą znów ogniska
I mrok rozświetlą błyskawice.
Złamany miecz swą moc odzyska,
Król - tułacz wróci na stolicę.
Uwaga. Drut kolczasty
Edytowane przez Tonks2812 dnia 29-03-2010 21:13 |
|
|
|
~Aranoisiv
|
Dodany dnia 07-12-2008 19:55
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Opiekun Ravenclawu
Punktów: 3393
Ostrzeżeń: 0
Postów: 819
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
|
Ja lubię wszystko, ale w granicach normalności
Moim ideałem jest chwilowo budyń karmelowy z Biedronki. Poszukuję jakiegoś moooocno czekoladowego, ale na razie nie mam.
Galaretki kroję sobie równiutko łyżeczką albo "mielę" na kawałeczki.
Kisiel nawet lubię, aczkolwiek nie szaleję.
__________________
|
|
|
|
!Fantazja
|
Dodany dnia 07-12-2008 20:22
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Wybraniec
Punktów: 9813
Ostrzeżeń: 0
Postów: 806
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
|
A gdzie w ankiecie odpowiedź 'Wszystko'? >.>
Ogólnie, to ja słynę z tego, że co tylko znajdzie się zjadliwego w zasięgu moich rączek, to zaraz muszę tego chociażby spróbować. Kisiele, budynie i galaretki nie są wyjątkiem. Nie wiem, co lubię najbardziej. Zaznaczyłam, że kisiel, bo ostatnio zasmakowałam w jabłkowym Dr Oetkera. Jednakże nie pogardziłabym też czekoladowym bądź waniliowym budyniem. Galaretki lubię już mniej. Owszem, jak mam okazję, to zjem i to z apetytem, ale sama sobie raczej nie kupuję. |
|
|
|
|
Dodany dnia 12-12-2008 11:17
|
Gość
Dom: Bezdomny
Ranga: Mugol
Punktów: 0
Ostrzeżeń: 0
Postów: 0
Data rejestracji: ...dawno, dawno temu.
Medale:
Brak
|
Najbardziej lubię budyń. Jest świetny ;D. Na drugim miejscu jest kisiel ( ale w żadnym razie instant, te są beznadziejne, i koniecznie bez żadnych kawałków owoców!) a najmniej lubię galaretkę, chociaż też jest dobra. W sumie to u mnie się zmieniało, jak byłem mały często jadłem kisiel, chyba kilka razy w tygodniu . Ale nie ma to jak budyń . Z sokiem malinowym |
|
|
|
~Blair
|
Dodany dnia 12-12-2008 18:21
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Redaktor Żonglera
Punktów: 1008
Ostrzeżeń: 0
Postów: 259
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Lubię kisiele i budynie, chociaż te pierwsze znacznie bardziej. Najlepsze są waniliowo-truskawkowe, poziomkowe i jagodowe. Smakował mi też taki o smaku coli, nie pamiętam z jakiej firmy. ;d Za budyniami też przepadam, ale zależy jakim. Lubię waniliowy, czekoladowy, karmelowy i truskawkowy. A jeśli to się zalicza, to lubię też bułki z budyniem, o. ;d
__________________
Nie zależy mi na pieniądzach i na sławie, chcę być tylko doskonała.
Marilyn Monroe.
|
|
|
|
~Tanya
|
Dodany dnia 14-12-2008 10:27
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Portret w gabinecie dyrektora
Punktów: 5038
Ostrzeżeń: 0
Postów: 355
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Za budyniem nie przepadam za bardzo. Od czasu do czasu zdarzy mi się, że zjem, ale zdecydowanie wolę kisiel. Nie mam jakiś wielkich wymagań smakowych. Najczęściej robię truskawkowy, czasem nawet wiśniowy. Czemu takie? Bo tylko takie są w kuchennej szafce, a mi nie chcę iść się do sklepu. Jeżeli chodzi o galaretki to uwielbiam wszystkie! No może cytrynowej tylko nie lubię. ; P Agrestowa, pomarańczowa, wiśniowa... Mmm ; D
__________________
|
|
|
|
~Temeraire
|
Dodany dnia 19-12-2008 13:39
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Auror
Punktów: 2497
Ostrzeżeń: 1
Postów: 565
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Kisiel... Budyń... Galaretka...
Wszystko to darzę jako taką sympatią. Wszystko lubię zjeść raz na jakiś czas (albo i częściej). Kisiel oczywiście owocowy, ostatnio szczególnie przypadł mi do gustu Gellwe jabłkowy i wiśniowy. Budyń... waniliowy, własnej roboty - za kupczymi jakoś niespecjalnie przepadam. No a galaretki nie jem za często, choć też ją lubię. Najczęściej spotykam się z nią na ciastach.
W ankiecie zaznaczyłam kisiel, bo chyba rzeczywiście najbardziej go lubię.
__________________
[alt] "Jeśli mówisz do Boga, jesteś religijny, jeśli Bóg mówi do ciebie - jesteś psychiczny" - House ;** [/alt]
|
|
|
|
~Olaa
|
Dodany dnia 19-12-2008 14:00
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 362
Ostrzeżeń: 0
Postów: 145
Data rejestracji: 10.11.08
Medale:
Brak
|
Budyń jest najlepszy z całej tej trójki. Jest zdrowy bo zawiera mleko i w ogóle jest mniamuśny ! ( kocham wszystkie smaki )
Budyń rządzi ! |
|
|
|
~Destiny
|
Dodany dnia 19-12-2008 21:24
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Członek Brygady Inkwizycyjnej
Punktów: 519
Ostrzeżeń: 0
Postów: 135
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
W wakacje z koleżanką złapałyśmy fazę na owocowe galaretki. Oczywiście z dodatkiem duuużej ilości bitej śmietany;) Przynajmniej dwa razy w tygodniu jadłyśmy takie desery.
A co do pozostałych... Kisiel jem bardzo rzadko, a budyń tylko i wyłącznie w bułkach;f
__________________
Do lata, do lata, do lata piechotą będę szła...
|
|
|
|
!ewelka_bolitair
|
Dodany dnia 19-12-2008 21:40
|
VIP
Dom: Gryffindor
Ranga: Barman w Trzech Miotłach
Punktów: 1353
Ostrzeżeń: 2
Postów: 268
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
|
Budyń, ale tylko czekoladowy i nie gorący, taki letni albo całkiem zimny. Kisiele też - wszystkie oprócz wiśniowego. Z owocami jako dodatek.
Galaretki zdecydowanie nie.
__________________
When you stop doing things for fun you might as well be dead.
|
|
|
|
~Shemya
|
Dodany dnia 19-12-2008 21:51
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1628
Ostrzeżeń: 1
Postów: 665
Data rejestracji: 14.09.08
Medale:
Brak
|
Z wymienionych w ankiecie najbardziej lubię kisiel. Najlepiej z owocami. Truskawkowy, truskawkowy lub pomarańczowy. Galaretki czasem, i owszem, lubię. Za budyniem nie przepadam. Mogę zjeść, ale jednak nie sprawi mi to takiej przyjemności jak jedzenie dwóch pozostałych deserów z ankiety. ^^
__________________
Edytowane przez Shemya dnia 14-05-2009 21:43 |
|
|
|
~Avrila
|
Dodany dnia 19-12-2008 22:47
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 135
Ostrzeżeń: 0
Postów: 70
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Ja zagłosowałam na kisiel bo raczej lubię go najbardziej z 3 wymienionych. Na drugim miejscu postawiłabym budyń(byle nie malinowy).Galaretkę też lubię. |
|
|
|
~Lady James
|
Dodany dnia 22-12-2008 09:41
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Zastępca Dyrektora
Punktów: 3783
Ostrzeżeń: 1
Postów: 309
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
A więc tak: galaretek wręcz nie znoszę, niedobrze mi się robi na sam ich widok, kisiel nawet znośny, zależy jaki smak, za to budyń uwielbiam, szczególnie czekoladowy z kawałkami czekolady...Mniam
__________________
Żeby docenić wartość jednego roku,
zapytaj studenta, który oblał końcowe egzaminy.
Żeby docenić wartość miesiąca,
spytaj matkę, której dziecko przyszło na świat za wcześnie.
Żeby docenić wartość godziny,
zapytaj zakochanych czekających na to, żeby się zobaczyć.
Żeby docenić wartość minuty,
zapytaj kogoś, kto przegapił autobus lub samolot.
Żeby docenić wartość sekundy,
zapytaj kogoś, kto przeżył wypadek.
Żeby docenić wartość setnej sekundy,
zapytaj sportowca, który na olimpiadzie zdobył srebrny medal.
Czas na nikogo nie czeka.
Łap każdy moment, który ci został, bo jest wartościowy.
Dziel go ze szczególnym człowiekiem
- będzie jeszcze więcej wart.
Edytowane przez sabina dnia 08-08-2011 00:37 |
|
|
|
!niewesolypagorek
|
Dodany dnia 23-02-2009 16:27
|
VIP
Dom: Ravenclaw
Ranga: Śmiertelna Relikwia
Punktów: 10408
Ostrzeżeń: 0
Postów: 660
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
|
Lubię kisiel i galaretkę i budyń.
Kisiel głównie dlatego, że jest słodki i z całej trójki najszybciej i najłatwiej go przyrządzić. W dodatku wyszkoliłam brata w gotowaniu kisielu, więc mogę się nim opychać codziennie.
Galaretkę lubię, bo się fajnie trzęsie i jest słodka. Poza tym, bardzo podoba mi się kompozycja w wersji tęcza. Pamiętam jak kiedyś, na moje przyjęcie urodzinowe przyrządzałam 4 kolorową galaretkę. Przez cały dzień dolewałam, mieszałam i czekałam aż zastygnie. O 2 w nocy został mi ostatni kolor w wersji gorącej. Ponieważ chciało mi się spać i miałam dosyć czekania, zalałam mą tęczę gorącą, zieloną galaretką i całość zrobiła się zielona. Piękna tęcza!
Budyń również bardzo lubię, szczególnie czekoladowy w wersji gorącej. Waniliowy też jest dobry i toffiowy, owocowych budyniów nie lubię. :d
__________________
is this the place we used to love?...
|
|
|
|
~Luna Parkinson
|
Dodany dnia 23-02-2009 19:37
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Charłak
Punktów: 14
Ostrzeżeń: 3
Postów: 158
Data rejestracji: 20.02.09
Medale:
Brak
|
Budyń- lubię, najbardziej czekoladowy.
Kisiel- także lubię, każdy smak
Galaretka- uwielbiam, również każdy smak.
I co to dużo mówić ? ^^ |
|
|
|
~Magic Dream
|
Dodany dnia 23-02-2009 20:35
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2207
Ostrzeżeń: 0
Postów: 1,062
Data rejestracji: 30.08.08
Medale:
Brak
|
Po pierwsze - ankieta jest wybrakowana. ;d Brakuje opcji "Wszystko" i "Nic". ;p
Po drugie - zaznaczyłam kisiel. Lubię też galaretkę, ale kisiel zjadam chętniej. Jaki? Obojętne. Może być wiśniowy, truskawkowy, pomarańczowy, agrestowy. I dobrze, jak jest ciepły.
Za budyniem nie przepadam. Czasem, bardzo rzadko, zdarza mi się zjeść czekoladowy, śmietankowy tudzież waniliowy. Innych nie lubię.
Galaretka - owszem, ale z umiarem. Najlepsza jest taka lodowata. W lecie sobie taką zjeść - mmm, pycha. ;d Smak, tak jak w przypadku kisielu, jest mi raczej obojętny.
__________________
Skomentujesz?
magiczny dżem... dżemi i drzemie
bo w nim moce... dżemią i drzemią
bo to jest ten... dżemik i drzemiak
i gdzieś pod kocem... dżemi i drzemie
Suszak, 15 III 2009, godzina 15:42:07
|
|
|
|
~addicted_to_HP
|
Dodany dnia 23-02-2009 20:39
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Animag Lew
Punktów: 555
Ostrzeżeń: 0
Postów: 259
Data rejestracji: 18.01.09
Medale:
Brak
|
Chyba na pewno budyń. Przed chwilą miałam do wyboru 'chwilki': kisiel czy budyń i wybrałam budyń. Sprawa jasna. Czekoladowy mrałł ^^.
__________________
I
ship
Hermione and Ron.
|
|
|